Znalazłem, to jest z 10 Aug, też z rozmowy z Walkowiakiem:

Pytany przez PAP, kiedy była remontowana zapora, Walkowiak
odpowiedział, że "remont odbywał się w zeszłym roku", zatem tama była
w dobry stanie, jednak nie mogła wytrzymać takiego naporu wody. "To
nie jest kwestia wady technicznej. Pogoda doprowadziła do tej
katastrofy. W ciągu trzech godzin spłynęło do zbiornika 30 mln metrów
sześciennych wody, czyli sześć pojemności tego zbiornika. Zbiornik ma
pojemność 5 mln. Żadna zapora na świecie nie mogła tego wytrzymać" -
opowiadał obrazowo Walkowiak.

Tymczasem Prokuratura Rejonowa w Zgorzelcu wszczęła postępowanie w
sprawie zbiornika Niedów. Jak poinformował PAP Dariusz Kończyk, z-ca
szefa Prokuratury Rejonowej w Zgorzelcu, prokuratura jest na etapie
zabezpieczania dokumentacji dotyczącej budowy, remontów oraz stanu
technicznego zbiornika.

"Musimy wyjaśnić, jak doszło do przerwania tamy i czy ktoś zawinił w
tej sprawie" - powiedział prokurator. Na tym etapie dochodzenia trudno
powiedzieć, kiedy będą znane jakieś szczegóły - zaznaczył.

do góry

Wywiad z kims kto wyglda na to ze wie co mowi
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,8250860,Zbi
ornik_w_Niedowie___zaszkodzil__czy_raczej_pomogl_.ht
ml


... ale .. czy ma racje we wnioskach ?
Gdyby zbiornika w ogole nie bylo .. to chyba nie byloby takiej fali
jak po zmyciu zapory ?


Ale zaraz - jaki oni maja w elektrowni pozytek z tej zapory,
odleglej o 10 kilometrow ?
I gdzie spadla ta woda ze Witka nie wylala przed jeziorem ?

J.

do góry

J.F. napisał(a):
> ...
> Ale zaraz - jaki oni maja w elektrowni pozytek z tej zapory, odleglej o
> 10 kilometrow ?

No jak to jaki? Maja wode do chlodzenia reaktorow ;)
--
zbigi i stopka zastepcza

do góry

Dnia 2010-08-14 01:25, Użytkownik J.F. napisał:
>
>
> Wywiad z kims kto wyglda na to ze wie co mowi
> http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,8250860,Zbi
ornik_w_Niedowie___zaszkodzil__czy_raczej_pomogl_.ht
ml
>
>
>
> .... ale .. czy ma racje we wnioskach ?
> Gdyby zbiornika w ogole nie bylo .. to chyba nie byloby takiej fali jak
> po zmyciu zapory ?

Była by może minimalnie niższa (ale naprawdę minimalnie) za to doszła by
wcześniej. A tak zapora zanim poleciała wygrała nieco czasu na ewakuację
ludzi.

--
Michał Grodecki
Uwaga - w nagłówku adres antyspamowy

do góry

On Sun, 15 Aug 2010 11:01:48 +0200, Michał Grodecki wrote:
>Dnia 2010-08-14 01:25, Użytkownik J.F. napisał:
>> Wywiad z kims kto wyglda na to ze wie co mowi
>> http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,8250860,Zbi
ornik_w_Niedowie___zaszkodzil__czy_raczej_pomogl_.ht
ml
>>
>> .... ale .. czy ma racje we wnioskach ?
>> Gdyby zbiornika w ogole nie bylo .. to chyba nie byloby takiej fali jak
>> po zmyciu zapory ?
>
>Była by może minimalnie niższa (ale naprawdę minimalnie) za to doszła by
>wcześniej. A tak zapora zanim poleciała wygrała nieco czasu na ewakuację
>ludzi.

Zakladajac ze ktos odpowiednio wczesniej zadwonil "sluchajcie, taki
deszcz spadl, ze nam tu za dwie godziny zapore przeleje".

A nie "sp*, bo nam tame rozwalilo". I cala woda z 10m wysokosci
zbiornika splywa .. w godzine ?

J.

do góry

On Sat, 14 Aug 2010 22:08:21 +0200, zbigi wrote:
>J.F. napisał(a):
>> ...
>> Ale zaraz - jaki oni maja w elektrowni pozytek z tej zapory, odleglej o
>> 10 kilometrow ?
>
>No jak to jaki? Maja wode do chlodzenia reaktorow ;)

Ale co - rurociagiem doprowadzili czy jak ?

J.

do góry

J.F. wrote:

>>> Ale zaraz - jaki oni maja w elektrowni pozytek z tej zapory,
>>> odleglej o 10 kilometrow ?
>>
>> No jak to jaki? Maja wode do chlodzenia reaktorow ;)
>
> Ale co - rurociagiem doprowadzili czy jak ?

No a jak myślałeś?
Że kontrolowanym ruchem atmosferycznym -parowanie i opad? :-)

do góry

Dnia 2010-08-15 12:59, Użytkownik J.F. napisał:
> On Sun, 15 Aug 2010 11:01:48 +0200, Michał Grodecki wrote:
>> Dnia 2010-08-14 01:25, Użytkownik J.F. napisał:
>>> Wywiad z kims kto wyglda na to ze wie co mowi
>>> http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,8250860,Zbi
ornik_w_Niedowie___zaszkodzil__czy_raczej_pomogl_.ht
ml
>>>
>>> .... ale .. czy ma racje we wnioskach ?
>>> Gdyby zbiornika w ogole nie bylo .. to chyba nie byloby takiej fali jak
>>> po zmyciu zapory ?
>>
>> Była by może minimalnie niższa (ale naprawdę minimalnie) za to doszła by
>> wcześniej. A tak zapora zanim poleciała wygrała nieco czasu na ewakuację
>> ludzi.
>
> Zakladajac ze ktos odpowiednio wczesniej zadwonil "sluchajcie, taki
> deszcz spadl, ze nam tu za dwie godziny zapore przeleje".
>
> A nie "sp*, bo nam tame rozwalilo". I cala woda z 10m wysokosci
> zbiornika splywa .. w godzine ?

Wg podanego linka - o konieczności ewakuacji Radomierzyc odpowiednio
wcześniej był informowany sztab kryzysowy w Zgorzelcu.

--
Michał Grodecki
Uwaga - w nagłówku adres antyspamowy

do góry

Jestem ze Zgorzelca, a pracuję w elektrowni - mówi się o miejscowych
opadach wynoszących 140mm/m2.
To robi wrażenie...
Dziś o 10 została otwarta odbudowana droga łącząca Zgorzelec z Bogatynią.
Piotr

do góry