eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Spalona zarowka = przebity triak ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 1. Data: 2010-05-25 18:37:07
    Temat: Spalona zarowka = przebity triak ?
    Od: Verox <a...@b...veroxsystems.com>

    Witajcie,

    Któryś raz po przepaleniu żarówki - takiej zwykłej oldskulowej z włóknem
    wolframowym (wkrótce będą zakazane ;-), przebija mi triak w sterowniku.
    W obwodzie nie ma żadnej indukcyjności, która mogła by spowodować - po nagłym
    rozpięciu obciążenia - taki wzrost napięcia, aby przekroczyć te 600V które
    mogło by spowodować przestrzelenie triaka ?



    --
    [tomek <at> sikornik <dot> net] vy 73! de SP9UOB
    Proud to be 100 percent microsoft free. op. Tomek


  • 2. Data: 2010-05-25 18:52:39
    Temat: Re: Spalona zarowka = przebity triak ?
    Od: "nuclear2001" <n...@p...onet.pl>


    > Któryś raz po przepaleniu żarówki - takiej zwykłej oldskulowej z włóknem
    > wolframowym (wkrótce będą zakazane ;-), przebija mi triak w sterowniku.
    > W obwodzie nie ma żadnej indukcyjności, która mogła by spowodować - po
    > nagłym
    > rozpięciu obciążenia - taki wzrost napięcia, aby przekroczyć te 600V które
    > mogło by spowodować przestrzelenie triaka ?
    >
    moje teorie:
    w momencie przepalania sie żarówki powstaje łuk - na moment wzrasta prąd
    który moze (chociaz nie jestem przekonany bo to krótko) uszkodzic triaka.
    poza tym łuk o ile dobrze pamietam ma charakter indukcyjny, wiec moze sie
    cos wyindukowac w nim moze ;P



  • 3. Data: 2010-05-25 19:00:07
    Temat: Re: Spalona zarowka = przebity triak ?
    Od: "entroper" <entroper-pocztaonetpeel>

    Użytkownik "Verox" <a...@b...veroxsystems.com> napisał w
    wiadomości news:slrnhvo66j.6d3.antispam_verox@matrix.veroxsyste
    ms.com...

    > Któryś raz po przepaleniu żarówki - takiej zwykłej oldskulowej z włóknem
    > wolframowym (wkrótce będą zakazane ;-), przebija mi triak w sterowniku.

    Normalka. Prymitywne sterowniki mają triaki na 2A, które ubić jest bardzo
    łatwo - wystarczy niewielki wzrost prądu w czasie przepalania żarówki.
    Zdarza się, że triak poleci a bezpiecznik 1A nie. Był nawet wątek o tym
    jakoś nie tak dawno. BTW, triak potrafi kosztować mniej niż dobry
    bezpiecznik :)

    e.


  • 4. Data: 2010-05-25 19:31:47
    Temat: Re: Spalona zarowka = przebity triak ?
    Od: "Desoft" <D...@i...pl>

    > moje teorie:
    > w momencie przepalania sie żarówki powstaje łuk - na moment wzrasta prąd
    > który moze (chociaz nie jestem przekonany bo to krótko) uszkodzic triaka.
    > poza tym łuk o ile dobrze pamietam ma charakter indukcyjny, wiec moze sie
    > cos wyindukowac w nim moze ;P

    Indukcyjny to nie. Łuk ma charakter ujemnej impedancji.

    --
    Desoft


  • 5. Data: 2010-05-25 19:59:37
    Temat: Re: Spalona zarowka = przebity triak ?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 25 May 2010 21:31:47 +0200, Desoft wrote:
    >> moje teorie:
    >> w momencie przepalania sie żarówki powstaje łuk - na moment wzrasta prąd
    >> który moze (chociaz nie jestem przekonany bo to krótko) uszkodzic triaka.
    >> poza tym łuk o ile dobrze pamietam ma charakter indukcyjny, wiec moze sie
    >> cos wyindukowac w nim moze ;P
    >
    >Indukcyjny to nie. Łuk ma charakter ujemnej impedancji.

    Ale nie az tak ujemnej, zeby zmiejszyc opor wlokna.

    Ma ktos fotke zarowki po takim przepale ? Moze ten zjonizowany obszar
    sie rozszerza i obejmuje doprowadzenia ?

    J.



  • 6. Data: 2010-05-25 20:02:49
    Temat: Re: Spalona zarowka = przebity triak ?
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    Verox pisze:
    > Witajcie,
    >
    > Któryś raz po przepaleniu żarówki - takiej zwykłej oldskulowej z włóknem
    > wolframowym (wkrótce będą zakazane ;-), przebija mi triak w sterowniku.
    > W obwodzie nie ma żadnej indukcyjności, która mogła by spowodować - po nagłym
    > rozpięciu obciążenia - taki wzrost napięcia, aby przekroczyć te 600V które
    > mogło by spowodować przestrzelenie triaka ?
    >
    Skoro może polecieć bezpiecznik na 10A to czemu nie triak?

    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 7. Data: 2010-05-25 20:02:54
    Temat: Re: Spalona zarowka = przebity triak ?
    Od: "Jarek P." <j...@g...com>


    Użytkownik "Verox" <a...@b...veroxsystems.com> napisał w
    wiadomości news:slrnhvo66j.6d3.antispam_verox@matrix.veroxsyste
    ms.com...
    > Witajcie,
    >
    > Któryś raz po przepaleniu żarówki - takiej zwykłej oldskulowej z włóknem
    > wolframowym (wkrótce będą zakazane ;-), przebija mi triak w sterowniku.


    Normalka, zwłaszcza w chińskim badziewiu. Wymień ten triak na największy
    jaki wejdzie w miejsce oryginalnego (oczywiście bez posuwania się do
    absurdów, u mnie wystarczył taki na 16A/600V) i będzie wiecznie.

    J.


  • 8. Data: 2010-05-25 20:39:07
    Temat: Re: Spalona zarowka = przebity triak ?
    Od: "Desoft" <D...@i...pl>

    >>Indukcyjny to nie. Łuk ma charakter ujemnej impedancji.
    >
    > Ale nie az tak ujemnej, zeby zmiejszyc opor wlokna.
    >
    > Ma ktos fotke zarowki po takim przepale ? Moze ten zjonizowany obszar
    > sie rozszerza i obejmuje doprowadzenia ?

    Skrętka w żarówce jest podwójna (skręcona skrętka). Stopiony wolfram zwiera
    znaczny procent żarnika, czasami potrafi objąć tak znaczną długość że
    potrafi wyrzucić zabezpieczenia w skrzynce rozdzielczej. Do tego dodać
    trochę ujemnej rezystancji i 2A triak ma prawo zaświecić pełnym blaskiem.
    Może to też kwestia szczęścia. Nie kojarzę żebym kiedyś "podnosił eSa". A
    napewno nigdy nie wymieniałem triaka w ściemniaczu, chociaż jeden pracował z
    20lat na triaku MT coś tam miernym jakościowo, powrównywalny z czeskimi KT.

    --
    Desoft


  • 9. Data: 2010-05-25 21:08:56
    Temat: Re: Spalona zarowka = przebity triak ?
    Od: shg <s...@g...com>

    On 25 Maj, 21:59, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > On Tue, 25 May 2010 21:31:47 +0200,  Desoft wrote:
    > >> moje teorie:
    > >> w momencie przepalania sie żarówki powstaje łuk - na moment wzrasta prąd
    > >> który moze (chociaz nie jestem przekonany bo to krótko) uszkodzic triaka.
    > >> poza tym łuk o ile dobrze pamietam ma charakter indukcyjny, wiec moze sie
    > >> cos wyindukowac w nim moze ;P
    >
    > >Indukcyjny to nie. Łuk ma charakter ujemnej impedancji.
    >
    > Ale nie az tak ujemnej, zeby zmiejszyc opor wlokna.
    >
    > Ma ktos fotke zarowki po takim przepale ? Moze ten zjonizowany obszar
    > sie rozszerza i obejmuje doprowadzenia ?
    >
    > J.

    Tak, potrafi się zrobić nawet w całej objętości, widziałem już
    przypadki, gdzie w żarówce oprócz żarnika przepalało się
    doprowadzenie.
    Jedna żarówka nawet eksplodowała i roztrzaskała klosz żyrandola.


  • 10. Data: 2010-05-25 23:07:25
    Temat: Re: Spalona zarowka = przebity triak ?
    Od: "entroper" <entroper-pocztaonetpeel>

    Użytkownik "Jarek P." <j...@g...com> napisał w wiadomości
    news:hthadg$bur$1@inews.gazeta.pl...

    > Normalka, zwłaszcza w chińskim badziewiu. Wymień ten triak na największy
    > jaki wejdzie w miejsce oryginalnego (oczywiście bez posuwania się do
    > absurdów, u mnie wystarczył taki na 16A/600V) i będzie wiecznie.

    albo nie będzie działać lub zjara się od razu, bo oryginał był "sensitive"
    a takie nie występują w wersjach na 16A.

    e.

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: