Niby rzecz prosta ale.... Stanąłem przez koniecznością zbudowania
systemu sieciowego w niewielkiej firmie. W nowej restauracji żony. ;-)
Założenei jest takie że ma tam być 1-2 komputery stacjonarne, ze 2
laptopy, AP dla klientów, ze 2 kamery sieciowe, terminal dotykowy dla
kelnerów/baru plus jakies inne drobnostki. No i jakiś serwerek. Sprawa
jest o tyle prosta że w wynajmowanym lokalu mam symetryczne łącze i
pulę publicznych adresów IP i okablowanie dociągnięte do szafy
rackowej 40U do mojej dyspozycji. Router mam ogarnięty - ściągnąłem z
szafy Cisco 3640 - wiem że to duzo za dużo ale stał więc go na razie
tam wsatwię i będę się zastanawiał co dalej. No ale trza tam wsatwić
jakiś serwer. Niby firmowe WWW i pocztę mama na razie na hostingu ale
jak jest gdzie postawić maszynę to wolę mieć to pod ręką - zwłaszcza
że to nie będą jedyne usługi które pewnie będą potrzebne. No to
zaplanowałem jakiś serwer - możliwie tani bo kasy i tak idzie w
pierowny. Przejrzałem sobie Alledrogo i w moje oczy wpadło coś
takiego: IBM X330 2x1.266Ghz/2GB/2xLAN za ~400 PLN-ów. Bez dysków -
mam w szafie 4 sztuki 500MB Barraccud.ES2 SATA plu kontroler Adapteca
na PCI wiec to akurat nie problem. No i teraz sie zastanawiam czy
warto taka maszynę wziąc? Tzn. jak na WWW (2 niewielkie serwisy
przezentujące knajpę i firmę mające po kilkadzeisiąt/kilkaset
odwiedzin dziennie) i pocztę (pewnie 10-15 kont) to zdecydowanie za
dużo ale mam pomysł by na tym postawić także rejestrację obrazu z 2
kamer IP pokazujących obraz na sali i na zapleczu. Tu też powinno być
OK. Niby powieninem oddzielić usługi sieciowe od rejestracji obrazu
ale muszę się zmieścić w jednej maszynie. No i najwięsza zagwozdka -
soft do obługi terminala kelnerów/barmana/kuchni. I tu mam zagwozdkę:
ten soft działa na Win2k/Xp/Vista a serwer chcę postawić na Debianie.
Soft niw za mocno obciąza maszynę - właściwie to wyspecjalizowany
system sprzedażowo/magazynowy. Zastanawiam sie nad XP (mam licecję
boxowa w szafie ;-) ) pracującym na maszynie wirtualnej coby nie
wstawiać kolejnego kompa. Dostęp do neij będzie właściwie tylko
zdalny. Tylko że teraz zastanawiam się czy na te wszytkie rzeczy taka
maszyna nie będzie za słaba? Czy 2GB pamięci wystarczy? Bo SDRAM-y
ciut drogie są i kolejen 2GB przewyższy cenę tej maszyny ;-) Czy te
serwery są w miarę niezawodne - nie chciałbym zmieniać sprzętu
szybciej niż za 2-3 lata. Jakieś inne sugestie? Nie mogę wydać na taki
serwerek wiecje niż 500 złotych - oczywiście pomijając kosz elementów
które mam.

Zdrówko

do góry