eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › "Wal po osobówce"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 135

  • 81. Data: 2011-04-01 18:15:26
    Temat: Re: Re:
    Od: "jarek d." <d...@w...tlen.pl>


    Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał w wiadomości
    news:1jbhq9wpsi0zd$.dlg@lepper.institute.com...
    > Dnia Fri, 1 Apr 2011 17:43:31 +0200, jarek d. napisał(a):
    >
    >> Odrobiłeś lekcje ale na złych materiałach. Mylisz pojęcia.
    >> PKP PLK to kolejowy odpowiednik GDDKiA. Utrzymuje sieć kolejową i sprzedaje
    >> prawo do poruszania sie po niej.
    >
    > Za to ty głosisz swoje jedynie słuszne poglądy zamiast rozmawiać. Bo od
    > samego początku tłumaczę, że jak ja bym tak utrzymywał rodzinę jak PLK
    > "utrzymuje" tory to bym pod mostem mieszkał - w najlepszym przypadku.
    >
    >> Natomiast te 50 licencji (błędnie użyłem sformułowania "koncesja"), to
    >> przewoźnicy kolejowi, którzy płacą za możliwość jeżdżenia po sieci PLK
    >> http://pl.wikipedia.org/wiki/Przewo%C5%BAnicy_kolejo
    wi_w_Polsce
    >
    > z prędkościami przeciętnie 30 km/h bo tory w zdecydowanej większości
    > przerdzewiałe/przegniłe a reszta infrastruktury w podobnym stanie.

    O co Ci chodzi? Masz taką fajna stopkę a marudzisz. Podaję Ci konkrety.

    Piszę też w tym wątku, że hurtowy transport kontenerów powinien odbywać się
    głównymi korytarzami kolejowymi do punktów zbiorczych (centrów logistycznych), a
    dalszy detaliczny do konkretnego klienta - samochodem.

    Piszę też, że te główne korytarze kolejowe nie są w tak złym stanie jak
    przywoływane przez Ciebie wybiórczo okolice Szczakowej, przez co teza o
    przeciętnej 30 km/h jest nieprawdziwa.

    Piszę w końcu, że państwo powinno w takim samym stopniu dbać o infrastrukturę
    drogową, jak i kolejową (infrastrukturę - nie przewoźników. Mam nadzieję że
    wyjaśniłem Ci różnicę tych dwóch znaczeń). Co nam, wszystkim kierowcom wyjdzie
    na zdrowie, bo ściągnie niepotrzebne potoki ładunków z dróg.

    jarek d.


  • 82. Data: 2011-04-01 18:23:38
    Temat: Re: Re:
    Od: "jarek d." <d...@w...tlen.pl>


    Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał w wiadomości
    news:1hy6h0sz7weq7.dlg@lepper.institute.com...
    > Dnia Fri, 1 Apr 2011 17:45:34 +0200, jarek d. napisał(a):
    >
    >>> szkoda, że nawet do własnego linka ci się nie chciało zajrzeć...
    >>
    >> A co ci nie pasuje?
    >>
    >
    > że nawet nie spojrzałeś przez jakie stacje wiedzie ta linia.
    > Albo o jakich stacjach pisałem powyżej.
    >
    > Po raz kolejny - przestań głosić kazanie, zacznij rozmawiać

    Podałem ci link do linii kolejowej równoległej do A4.
    Jeszcze raz: dalekobieżny pociąg z kontenerami nie zajeżdża do każdej pipidówy,
    tylko do punktu koncentracji, a stamtąd towar jedzie do odbiorcy:
    1. dużym autem na kontenerze, jeśli tego ładunku jest wystarczająco dużo lub
    2. mniejszym autem, gdy jest go mniej
    To się nazywa centrum logistyczne. Zjawisko przyrodnicze jak najbardziej znane w
    cywilizowanej części Europy.

    A Ty dalej: 30 na godzinę, zaorać. By w korku stało się lepiej...

    jarek d.


  • 83. Data: 2011-04-01 18:27:47
    Temat: Re: Re:
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Fri, 1 Apr 2011 18:15:26 +0200, jarek d. napisał(a):

    > Piszę też, że te główne korytarze kolejowe nie są w tak złym stanie jak
    > przywoływane przez Ciebie wybiórczo okolice Szczakowej, przez co teza o
    > przeciętnej 30 km/h jest nieprawdziwa.

    I znowu masz problemy z czytaniem. Jakbys łaskawie sprawdził, to
    zauważyłbyś, że akurat okolice Szczakowej nie są problemem, bo to jedyne
    miejsce na trasie Kraków-Katowice (poza samymi miastami na końcach) gdzie
    linia towarowa jest oddzielna od linii osobowej.
    Za to cała reszta jest w masakrycznym stanie, czego dowodzą limity
    prędkości a w efekcie czasy przejazdu. 20 lat temu 55 kilometrów w 55
    minut, teraz 1 godzina 25 minut.
    W takim stanie jest większość trasy - cały Górny Śląsk jest od dziesiątków
    lat rozkopany bo notoryczne szkody gónicze niweczyły wszelkie naprawy.


    > Piszę w końcu, że państwo powinno w takim samym stopniu dbać o infrastrukturę
    > drogową, jak i kolejową (infrastrukturę - nie przewoźników. Mam nadzieję że
    > wyjaśniłem Ci różnicę tych dwóch znaczeń). Co nam, wszystkim kierowcom wyjdzie
    > na zdrowie, bo ściągnie niepotrzebne potoki ładunków z dróg.

    Ale nie dba i nie zanosi się, żeby dbało. Właśnie zabrano kasę kolejom,
    żeby udało się drogi na czas dokończyć. Czyli sytuacja jest masakryczna,a
    będzie jeszcze gorzej - co było do udowodnienia.
    Czyli wszelkie hasła "tiry na tory" to mrzonki, bo najpierw trzeba mieć
    tory.

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
    Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.


  • 84. Data: 2011-04-01 18:35:21
    Temat: Re: Re:
    Od: "jarek d." <d...@w...tlen.pl>


    Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał w wiadomości
    news:1f02kx3fkc6uw.dlg@lepper.institute.com...
    > Dnia Fri, 1 Apr 2011 18:15:26 +0200, jarek d. napisał(a):
    >
    >> Piszę też, że te główne korytarze kolejowe nie są w tak złym stanie jak
    >> przywoływane przez Ciebie wybiórczo okolice Szczakowej, przez co teza o
    >> przeciętnej 30 km/h jest nieprawdziwa.
    >
    > I znowu masz problemy z czytaniem. Jakbys łaskawie sprawdził, to
    > zauważyłbyś, że akurat okolice Szczakowej nie są problemem, bo to jedyne
    > miejsce na trasie Kraków-Katowice (poza samymi miastami na końcach) gdzie
    > linia towarowa jest oddzielna od linii osobowej.
    > Za to cała reszta jest w masakrycznym stanie, czego dowodzą limity
    > prędkości a w efekcie czasy przejazdu. 20 lat temu 55 kilometrów w 55
    > minut, teraz 1 godzina 25 minut.
    > W takim stanie jest większość trasy - cały Górny Śląsk jest od dziesiątków
    > lat rozkopany bo notoryczne szkody gónicze niweczyły wszelkie naprawy.

    Nie jestem z Górnego Śląska.
    Uczepiłeś się szczegółów, a ja Ci usiłuję wytłumaczyć zasadę.


    >> Piszę w końcu, że państwo powinno w takim samym stopniu dbać o infrastrukturę
    >> drogową, jak i kolejową (infrastrukturę - nie przewoźników. Mam nadzieję że
    >> wyjaśniłem Ci różnicę tych dwóch znaczeń). Co nam, wszystkim kierowcom
    >> wyjdzie
    >> na zdrowie, bo ściągnie niepotrzebne potoki ładunków z dróg.
    >
    > Ale nie dba i nie zanosi się, żeby dbało. Właśnie zabrano kasę kolejom,
    > żeby udało się drogi na czas dokończyć. Czyli sytuacja jest masakryczna,a
    > będzie jeszcze gorzej - co było do udowodnienia.

    Nie zabrano. Unia nie zgadza się na przesunięcie. Głupki jakieś, nie?

    > Czyli wszelkie hasła "tiry na tory" to mrzonki, bo najpierw trzeba mieć
    > tory.

    Na pewno torów nie będzie, jak się będzie przesuwało środki na drogi.
    Przecież to jest równia pochyła dla kolei. I dalsze korkowanie się dróg.

    jarek d.


  • 85. Data: 2011-04-01 18:38:42
    Temat: Re: Re:
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Fri, 1 Apr 2011 18:23:38 +0200, jarek d. napisał(a):

    >> Po raz kolejny - przestań głosić kazanie, zacznij rozmawiać
    >
    > Podałem ci link do linii kolejowej równoległej do A4.

    tej samej o której pisałem

    > Jeszcze raz: dalekobieżny pociąg z kontenerami nie zajeżdża do każdej pipidówy,
    > tylko do punktu koncentracji, a stamtąd towar jedzie do odbiorcy:

    zwłaszcza, że podałeś linię kolejową, która owszem idzie przez każdą
    pipidówę, za wyjątkiem dużych stacji - Tarnowskie Góry, Katowice,
    Szczakowa, Kraków itp. Reszta trasy jest identyczna z trasą pociągów
    osobowych - czyli w opłakanym stanie.

    > 1. dużym autem na kontenerze, jeśli tego ładunku jest wystarczająco dużo lub
    > 2. mniejszym autem, gdy jest go mniej

    "tiry na tory" dotyczy głównie tranzytu tirów, daruj sobie całą teorię
    transportu

    > A Ty dalej: 30 na godzinę, zaorać. By w korku stało się lepiej...
    >

    zobacz na pierwszą linię na początku - bo zaczynasz byc nudny i męczący.

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
    Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.


  • 86. Data: 2011-04-01 18:42:02
    Temat: Re: Re:
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Fri, 1 Apr 2011 18:35:21 +0200, jarek d. napisał(a):

    > Nie jestem z Górnego Śląska.
    > Uczepiłeś się szczegółów, a ja Ci usiłuję wytłumaczyć zasadę.
    >

    to bądź w końcu łaskawie przestać, proszę o to od kilkudziesięciu
    minut!!!!!
    Nikogo to nie interesuje, nie jesteśmy na wykładzie z teorii transportu.
    Rozmowa była o opłakanym stanie FAKTYCZNYM realnych linii kolejowych.

    >>> Piszę w końcu, że państwo powinno w takim samym stopniu dbać o infrastrukturę
    >>> drogową, jak i kolejową (infrastrukturę - nie przewoźników. Mam nadzieję że
    >>> wyjaśniłem Ci różnicę tych dwóch znaczeń). Co nam, wszystkim kierowcom
    >>> wyjdzie

    Nikogo to tutaj nie obchodzi, daruj sobie ten offtop. I prosiłem - przestań
    prawić kazania.

    > Na pewno torów nie będzie, jak się będzie przesuwało środki na drogi.
    > Przecież to jest równia pochyła dla kolei. I dalsze korkowanie się dróg.

    Stan na TERAZ jest taki, że torów - poza kawałkami - de facto nie ma.
    Czyli nie da się mówić o "tirach na torach"
    Dokładnie tak jak napisałem 7 godzin temu.

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
    Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.


  • 87. Data: 2011-04-01 18:43:40
    Temat: Re: "Wal po osob?wce"
    Od: Shrek <lskorupka@wirtualna>

    W dniu 2011-04-01 11:41, krzyniem [Krzysiek Niemkiewicz] pisze:

    > ATSD to te przeszkody stojące wcale nie muszą być groźniejsze dla auta
    > niż inny samochód - np. betonowy kosz na śmieci, który jednak się
    > przewróci i potoczy na bok, drzewko, które się ugnie, wiata przystankowa
    > z duuużą strefą niekontrolowanego zgniotu...

    Wiaty to bym raczej nie wybierał...

    Shrek.


  • 88. Data: 2011-04-01 18:52:06
    Temat: Re: Re:
    Od: "jarek d." <d...@w...tlen.pl>


    Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał w wiadomości
    news:1w6zob76a3qjl$.dlg@lepper.institute.com...
    > Dnia Fri, 1 Apr 2011 18:23:38 +0200, jarek d. napisał(a):
    >
    >>> Po raz kolejny - przestań głosić kazanie, zacznij rozmawiać
    >>
    >> Podałem ci link do linii kolejowej równoległej do A4.
    >
    > tej samej o której pisałem
    >
    >> Jeszcze raz: dalekobieżny pociąg z kontenerami nie zajeżdża do każdej
    >> pipidówy,
    >> tylko do punktu koncentracji, a stamtąd towar jedzie do odbiorcy:
    >
    > zwłaszcza, że podałeś linię kolejową, która owszem idzie przez każdą
    > pipidówę, za wyjątkiem dużych stacji - Tarnowskie Góry, Katowice,
    > Szczakowa, Kraków itp. Reszta trasy jest identyczna z trasą pociągów
    > osobowych - czyli w opłakanym stanie.
    >
    >> 1. dużym autem na kontenerze, jeśli tego ładunku jest wystarczająco dużo lub
    >> 2. mniejszym autem, gdy jest go mniej
    >
    > "tiry na tory" dotyczy głównie tranzytu tirów, daruj sobie całą teorię
    > transportu

    "Tiry na tory" bez subwencji państwowych (tego przecież nie lubimy) nie będą
    nigdy opłacalne z prostego powodu: koszt zaangażowania jednocześnie dwóch
    środków transportu. W Polsce praktycznie takie przewozy nie występują.
    Dlatego dalej pociągnąłem temat przewozów kontenerów koleją.

    Natomiast Ty podnosiłeś problem marności infrastruktury kolejowej, ciesząc się
    jednocześnie, że zabrano kolejarzom pieniądze na jej modernizowanie. Pokrętna
    logika.

    >> A Ty dalej: 30 na godzinę, zaorać. By w korku stało się lepiej...
    >>
    >
    > zobacz na pierwszą linię na początku - bo zaczynasz byc nudny i męczący.

    To po co odpisujesz?

    jarek d.


  • 89. Data: 2011-04-01 18:58:30
    Temat: Re: Re:
    Od: "jarek d." <d...@w...tlen.pl>


    Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał w wiadomości
    news:1mr1yn6k2q3i$.dlg@lepper.institute.com...
    > Dnia Fri, 1 Apr 2011 18:35:21 +0200, jarek d. napisał(a):
    >
    >> Nie jestem z Górnego Śląska.
    >> Uczepiłeś się szczegółów, a ja Ci usiłuję wytłumaczyć zasadę.
    >>
    >
    > to bądź w końcu łaskawie przestać, proszę o to od kilkudziesięciu
    > minut!!!!!

    Bez poznania zasady, nie zrozumiesz całości. Transport to system naczyń
    połączonych.

    > Nikogo to nie interesuje, nie jesteśmy na wykładzie z teorii transportu.
    > Rozmowa była o opłakanym stanie FAKTYCZNYM realnych linii kolejowych.
    >
    >>>> Piszę w końcu, że państwo powinno w takim samym stopniu dbać o
    >>>> infrastrukturę
    >>>> drogową, jak i kolejową (infrastrukturę - nie przewoźników. Mam nadzieję że
    >>>> wyjaśniłem Ci różnicę tych dwóch znaczeń). Co nam, wszystkim kierowcom
    >>>> wyjdzie
    >
    > Nikogo to tutaj nie obchodzi, daruj sobie ten offtop. I prosiłem - przestań
    > prawić kazania.

    Jesteś wyrazicielem opinii całej grupy?
    BTW - nudny jesteś z tymi kazaniami

    >> Na pewno torów nie będzie, jak się będzie przesuwało środki na drogi.
    >> Przecież to jest równia pochyła dla kolei. I dalsze korkowanie się dróg.
    >
    > Stan na TERAZ jest taki, że torów - poza kawałkami - de facto nie ma.
    > Czyli nie da się mówić o "tirach na torach"
    > Dokładnie tak jak napisałem 7 godzin temu.

    Nie "tirach na torach" tylko kontenerach.
    Wyluzuj. Po co w ogóle dyskutujesz?
    Nie odpowiadałbyś, to bym sam ze sobą nie rozmawiał :)

    jarek d.


  • 90. Data: 2011-04-01 21:18:37
    Temat: Re: Re:
    Od: "Roman" <g...@w...pl>

    >
    > A Ty dalej: 30 na godzinę, zaorać. By w korku stało się lepiej...
    >

    No w sumie czekanie przed zamkniętymi przejazdami kolejowymi to nie to samo
    co stanie w korku.....a może korki były by mniejsze gdyby buractwo nie
    pchało sie na skrzyżowania gdy nie można z nich zjechać....ale pewnie sie
    mylę....albo wiesz co....gdyby duża część się przesiadła się do metra to też
    nie było by korków.......ojjjj.....zapomniałem....metro mamy prawie tak samo
    rozwinięte jak infrastrukturę kolejową.......


strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: