eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Wypisywanie tekstu na wyjściu kompozytowym
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 131

  • 121. Data: 2018-10-03 15:21:21
    Temat: Re: Wypisywanie tekstu na wyjściu kompozytowym
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >> Na lampach też się ludziom jeszcze chciało projektować sprytne układy
    >> z niewielką liczbą elementów, ale jednak dobrze działające.
    >
    > telewizor sprzet masowy - ma byc tani ...

    Mimo tego telewyzory lampowe kosztowały kilka miesięcznych pensji.

    A co do spryciarzy, dotrwali oni do pojawienia się pierwszych transystorów.
    Jakieś półtora roku temu na sąsiedniej grupie oglądaliśmy sobie dwutonowy
    generator DTMF:

    http://macao.communications.museum/eng/exhibition/se
    condfloor/MoreInfo/2_6_1_DTMF.html

    Zrobiony na *jednym* tranzystorze. Dzisiaj niektórym może się wydawać, że
    do tego *konieczny* jest specjalizowany układ scalony albo mikrokontroler.

    --
    Jarek


  • 122. Data: 2018-10-03 15:43:25
    Temat: Re: Wypisywanie tekstu na wyjściu kompozytowym
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
    l...
    Pan J.F. napisał:
    >>> Na lampach też się ludziom jeszcze chciało projektować sprytne
    >>> układy
    >>> z niewielką liczbą elementów, ale jednak dobrze działające.
    >
    >> telewizor sprzet masowy - ma byc tani ...

    >Mimo tego telewyzory lampowe kosztowały kilka miesięcznych pensji.

    Widac tyle kosztowaly, a ile by kosztowaly, gdyby byly jeszcze
    bardziej rozbudowane ?

    >A co do spryciarzy, dotrwali oni do pojawienia się pierwszych
    >transystorów.
    >Jakieś półtora roku temu na sąsiedniej grupie oglądaliśmy sobie
    >dwutonowy
    >generator DTMF:
    >http://macao.communications.museum/eng/exhibition/s
    econdfloor/MoreInfo/2_6_1_DTMF.html
    >Zrobiony na *jednym* tranzystorze. Dzisiaj niektórym może się
    >wydawać, że
    >do tego *konieczny* jest specjalizowany układ scalony albo
    >mikrokontroler.

    Dawno, dawno temu, gdy ten jeden tranzystor kosztowal $50 ...

    pamietam, jak krytykowalem ten uklad, bo mi sie nie podobal, ale moze
    nieslusznie.

    No i PRL go wprowadzil w latach 70-tych, gdy juz tranzystory byly na
    tyle tanie, ze w telefonie bylo ich 6.

    A swoja droga - czy daloby sie go zrobic lepiej/taniej przy uzyciu
    wiekszej ilosci tranzystorow, nawet tanich ?
    Byc moze nie, i dlatego moje zarzuty niesluszne.

    Ale widac co swiat zrobil - kiedys scalaki potanialy na tyle, ze uklad
    trafil do kibla.

    J.


  • 123. Data: 2018-10-03 16:12:34
    Temat: Re: Wypisywanie tekstu na wyjściu kompozytowym
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >>>> Na lampach też się ludziom jeszcze chciało projektować sprytne
    >>>> układy z niewielką liczbą elementów, ale jednak dobrze działające.
    >>> telewizor sprzet masowy - ma byc tani ...
    >> Mimo tego telewyzory lampowe kosztowały kilka miesięcznych pensji.
    >
    > Widac tyle kosztowaly, a ile by kosztowaly, gdyby byly jeszcze
    > bardziej rozbudowane ?

    Trudno powiedzieć. Ale w tamtych czasach często się zdarzało, że
    z raz zaprojektowanej konstrukcji z biegiem czasu ubywały po kolei
    elementy. Ktoś dochodził do wniosku, że zupełnie niepotrzebnie
    pojawiły się na schemacie, i w ramach działalności racjonalizatorskiej
    usuwał je z procesu technologicznego.

    >> A co do spryciarzy, dotrwali oni do pojawienia się pierwszych
    >> transystorów. Jakieś półtora roku temu na sąsiedniej grupie
    >> oglądaliśmy sobie dwutonowy generator DTMF: Zrobiony na *jednym*
    >> tranzystorze. Dzisiaj niektórym może się wydawać, że do tego
    >> *konieczny* jest specjalizowany układ scalony albo mikrokontroler.
    >
    > Dawno, dawno temu, gdy ten jeden tranzystor kosztowal $50 ...

    Aż tyle nie. Chyba że mowa o dolarch dzisiejszej wartości.

    > pamietam, jak krytykowalem ten uklad, bo mi sie nie podobal,
    > ale moze nieslusznie.
    >
    > No i PRL go wprowadzil w latach 70-tych, gdy juz tranzystory
    > byly na tyle tanie, ze w telefonie bylo ich 6.
    >
    > A swoja droga - czy daloby sie go zrobic lepiej/taniej przy
    > uzyciu wiekszej ilosci tranzystorow, nawet tanich ?
    > Byc moze nie, i dlatego moje zarzuty niesluszne.
    >
    > Ale widac co swiat zrobil - kiedys scalaki potanialy na tyle,
    > ze uklad trafil do kibla.

    Ciekawa jest koegzystencja różnych światów. Miałem kiedyś kalkulator,
    taki co już sporo potrafił, sinusy i inne takie. Więc w środku układ
    scalony niezłej skali integracji. Ale była też w środku przetwornica
    do zasilania wyświetlacza (VDU, czy jak on się nazywa). Ta była
    zlutowana z tranzystorów, oporników, kondensatorów i transformatorów.
    Całkiem sporą garstkę tych elemnetów użyli.

    --
    Jarek


  • 124. Data: 2018-10-04 10:58:58
    Temat: Re: Wypisywanie tekstu na wyjściu kompozytowym
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

    > Odkad robimy multisync to oczywiscie tak.

    Więc to to jest ten multisync :) Nigdy się nie zastanawiałem, co to
    właściwie oznacza.

    W mojej przepastnej piwnicy mam dwa stare monitory SVGA. Pamiętam, że
    jeden po zmianie trybu video na chwilę gasł, a drugi nie (wyświetlał
    natychmiast), kojarzę też (choć teraz nie wiem, czy na pewno dobrze),
    że niektóre tryby na tym drugim były wyświetlane nieprawidłowo (np.
    przeglądarka zdjęć SEGA, pracująca w 800x600, wyświetlała na nim kaszanę,
    jakby w ogóle nie było synchronizacji).

    Może po prostu pierwszy był multisync / multiscan / syncmaster a drugi
    nie...?

    > Wczesniej byly potencjometry to regulacji, ale to oczywiscie dzialalo
    > dobrze na jedneg,gora dwoch czestotliwosciach.

    W sumie... tak, kojarzę te potencjometry.

    >> Na logikę, to zwiększenie częstotliwości hsync / vsync powinno dać obraz,
    >> który zaczyna się w lewym górnym rogu i ma pionowy pas po prawej (hsync)
    >> i/lub poziomy na dole (vsync), bo generatory będą resetowane zanim plamka
    >> dojdzie do danej krawędzi, a jednak nigdy czegoś takiego nie widziałem...
    >
    > Nawet w pierwszych TV to tak nie wygladalo.
    > Tzn owszem - generator byl wyzwalany przez impuls synchronizacji, ale
    > jakos nie startowalo w lewym gornym rogu.
    > Kondensatory w szereg z cewkami ?

    Tzn. obraz był zawsze na środku? Nie pamiętam już jak to było z monitorami
    CRT ale na pewno nie miałem obrazu w którymś rogu, jeśli już to na
    środku...

    W LCD obraz bywał na środku, ale to zupełnie inna bajka.

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 125. Data: 2018-10-04 11:10:47
    Temat: Re: Wypisywanie tekstu na wyjściu kompozytowym
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:

    > A co do spryciarzy, dotrwali oni do pojawienia się pierwszych transystorów.
    > Jakieś półtora roku temu na sąsiedniej grupie oglądaliśmy sobie dwutonowy
    > generator DTMF:
    >
    > http://macao.communications.museum/eng/exhibition/se
    condfloor/MoreInfo/2_6_1_DTMF.html
    >
    > Zrobiony na *jednym* tranzystorze.

    Zastanawiam się, jak to działa.

    Są dwa obwody LC (po stronach pierwotnych transformatorów), a tranzystor
    przesuwa fazę obu sygnałów jednocześnie i oba generatory dostają feedback
    obu częstotliwości, ale rezonują tylko na jednej, i to produkuje wynikowy
    ton?

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 126. Data: 2018-10-04 11:22:12
    Temat: Re: Wypisywanie tekstu na wyjściu kompozytowym
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:b48391c2-6227-4f8b-9883-ed1c8efced20@tr
    ust.no1...
    Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
    >> A co do spryciarzy, dotrwali oni do pojawienia się pierwszych
    >> transystorów.
    >> Jakieś półtora roku temu na sąsiedniej grupie oglądaliśmy sobie
    >> dwutonowy
    >> generator DTMF:
    >
    >> http://macao.communications.museum/eng/exhibition/se
    condfloor/MoreInfo/2_6_1_DTMF.html
    >
    >> Zrobiony na *jednym* tranzystorze.

    >Zastanawiam się, jak to działa.

    >Są dwa obwody LC (po stronach pierwotnych transformatorów), a
    >tranzystor
    >przesuwa fazę obu sygnałów jednocześnie i oba generatory dostają
    >feedback
    >obu częstotliwości, ale rezonują tylko na jednej, i to produkuje
    >wynikowy
    >ton?

    IMO - jakos tak.
    Tzn kazdy z ukladow rezonansowych z osobna ma zapewnione sprzezenie
    zwrotne i wzmocnienie, wiec generuje.
    A czy tranzystor wzmacnia jeden sygnal czy sume - wszystko mu jedno,
    dopoki jest liniowy.

    Do pelni szczescia trzeba jeszcze duzej dobroci, zeby jeden sygnal nie
    zaklocal drugiego obwodu ... hm, a moze i nie trzeba ...
    przy malej roznicy czestoliwosci IMO grozi jednak jakies "usrednienie"
    obwodow, ale tu jest duza roznica.

    Wpadli na ten pomysl chyba faktycznie gdzies na lampach.


    J.



  • 127. Data: 2018-10-04 11:28:01
    Temat: Re: Wypisywanie tekstu na wyjściu kompozytowym
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:fce1e99c-b67b-4347-be68-d204484bd23e@tr
    ust.no1...
    J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> Odkad robimy multisync to oczywiscie tak.

    >Więc to to jest ten multisync :) Nigdy się nie zastanawiałem, co to
    >właściwie oznacza.

    Formalnie to wielosc akceptowanych czestotliwosci, ale przy okazji
    dobrze by bylo, aby rozmiar zachowac :-)

    >>> Na logikę, to zwiększenie częstotliwości hsync / vsync powinno dać
    >>> obraz,
    >>> który zaczyna się w lewym górnym rogu i ma pionowy pas po prawej
    >>> (hsync)
    >>> i/lub poziomy na dole (vsync), bo generatory będą resetowane zanim
    >>> plamka
    >>> dojdzie do danej krawędzi, a jednak nigdy czegoś takiego nie
    >>> widziałem...
    >
    >> Nawet w pierwszych TV to tak nie wygladalo.
    >> Tzn owszem - generator byl wyzwalany przez impuls synchronizacji,
    >> ale
    >> jakos nie startowalo w lewym gornym rogu.
    >> Kondensatory w szereg z cewkami ?

    >Tzn. obraz był zawsze na środku? Nie pamiętam już jak to było z
    >monitorami
    >CRT ale na pewno nie miałem obrazu w którymś rogu, jeśli już to na
    >środku...

    Tu jeszcze trzeba pamietac co Jarek pisal.
    W karcie ustawiales i czestotliwosci i polozenie aktywnej czesci
    obrazu wzgledem synchronizacji.

    IMO - odchylanie zawsze mialo symetryczne amplitudy, ale gdzie
    widoczny obraz trafi, to inna historia.
    No i potencjometry od przesuwania obrazu tez byly.

    J.


  • 128. Data: 2018-10-04 11:47:55
    Temat: Re: Wypisywanie tekstu na wyjściu kompozytowym
    Od: Zbych <a...@o...pl>

    W dniu 04.10.2018 o 11:22, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Queequeg"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:b48391c2-6227-4f8b-9883-ed1c8efced20@tr
    ust.no1...
    > Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
    >>> A co do spryciarzy, dotrwali oni do pojawienia się pierwszych
    >>> transystorów.
    >>> Jakieś półtora roku temu na sąsiedniej grupie oglądaliśmy sobie
    >>> dwutonowy
    >>> generator DTMF:
    >>
    >>> http://macao.communications.museum/eng/exhibition/se
    condfloor/MoreInfo/2_6_1_DTMF.html
    >>>
    >>
    >>> Zrobiony na *jednym* tranzystorze.
    >
    >> Zastanawiam się, jak to działa.
    >
    >> Są dwa obwody LC (po stronach pierwotnych transformatorów), a tranzystor
    >> przesuwa fazę obu sygnałów jednocześnie i oba generatory dostają feedback
    >> obu częstotliwości, ale rezonują tylko na jednej, i to produkuje wynikowy
    >> ton?
    >
    > IMO - jakos tak.
    > Tzn kazdy z ukladow rezonansowych z osobna ma zapewnione sprzezenie
    > zwrotne i wzmocnienie, wiec generuje.
    > A czy tranzystor wzmacnia jeden sygnal czy sume - wszystko mu jedno,
    > dopoki jest liniowy.
    >
    > Do pelni szczescia trzeba jeszcze duzej dobroci, zeby jeden sygnal nie
    > zaklocal drugiego obwodu ... hm, a moze i nie trzeba ...
    > przy malej roznicy czestoliwosci IMO grozi jednak jakies "usrednienie"
    > obwodow, ale tu jest duza roznica.
    >
    > Wpadli na ten pomysl chyba faktycznie gdzies na lampach.

    Już w latach 20 robiono radia, w których przez jedną lampę sygnał
    przechodził 2 razy. Raz było wzmacniane w.cz. a potem z wyjścia sygnał
    po demodulacji szedł znowu na siatkę i tym razem lampa wzmacniała m.cz.

    https://en.wikipedia.org/wiki/Reflex_receiver


  • 129. Data: 2018-10-04 12:21:05
    Temat: Re: Wypisywanie tekstu na wyjściu kompozytowym
    Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>

    Zbych <a...@o...pl> napisał(a):
    > Już w latach 20 robiono radia, w których przez jedną lampę sygnał
    > przechodził 2 razy. Raz było wzmacniane w.cz. a potem z wyjścia sygnał po
    > demodulacji szedł znowu na siatkę i tym razem lampa wzmacniała m.cz.
    > https://en.wikipedia.org/wiki/Reflex_receiver

    Kiedyś robiłem takie coś w wersji tranzystorowej (rys. 3)
    https://obrazki.elektroda.pl/8957898000_1449064284.j
    peg

    --
    Grzegorz Niemirowski
    https://www.grzegorz.net/


  • 130. Data: 2018-10-04 16:06:29
    Temat: Re: Wypisywanie tekstu na wyjściu kompozytowym
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Queequeg pisze:

    >> Jakieś półtora roku temu na sąsiedniej grupie oglądaliśmy sobie dwutonowy
    >> generator DTMF:
    >>
    >> http://macao.communications.museum/eng/exhibition/se
    condfloor/MoreInfo/2_6_1_DTMF.html
    >>
    >> Zrobiony na *jednym* tranzystorze.
    >
    > Zastanawiam się, jak to działa.
    >
    > Są dwa obwody LC (po stronach pierwotnych transformatorów), a tranzystor
    > przesuwa fazę obu sygnałów jednocześnie i oba generatory dostają feedback
    > obu częstotliwości, ale rezonują tylko na jednej, i to produkuje wynikowy
    > ton?

    Działanie ma wiele współnego z wykrywaczem metali z wątku obok. Albo
    z gitarą - stukam lekko w pudło, a odzywają się wszystkie struny,
    każda na swojej częstotliwości.

    --
    Jarek

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: