Jarosław Sokołowski wrote:
> No właśnie nie zależy -- ile by programów nie było, to moc nadajnika
> wirtualnego (w multipleksie) będzie mniejsza niż moc nadajnika
> analogowego.

ale moc nadajnika analogowego będzie taka sama jak cyfrowego. przyrodzie nie
robi róznicy czy ptaszek przelatujący koło anteny podgrzewa się w modulacji
AM/FM czy QAM64 i czy przyjmie na klatę jeden program czy sześć. gęstość
mocy bedzie taka sama.

--
VSS
http://vss.pl
http://allegro.pl/d-star-hot-spot-node-by-satoshi-ya
suda-i1227143100.html

do góry

VSS napisało:

>> No właśnie nie zależy -- ile by programów nie było, to moc nadajnika
>> wirtualnego (w multipleksie) będzie mniejsza niż moc nadajnika
>> analogowego.
>
> ale moc nadajnika analogowego będzie taka sama jak cyfrowego.

A, jaśli o to chodzi, to tak. Cały czas myślałem, że chodzi o oszczędność
czy efektywność. Czli ile mocy trzeba na wykonanie zadania -- oświecenie
obywatela, pokazanie mu telenoweli czy wessanie papierka.

> przyrodzie nie robi róznicy czy ptaszek przelatujący koło anteny
> podgrzewa się w modulacji AM/FM czy QAM64 i czy przyjmie na klatę
> jeden program czy sześć. gęstość mocy bedzie taka sama.

No właśnie z tym ptaszkiem, to niezłe jaja są. Na warszawskim Pałacu
Kultury zaobserwowano, że ptaszki lubia wić sobie gniazdka w polu
elektromagnetycznym. Wiją przed antenami, choc mogą gdzie indziej.
I chyba wszystko im jedno, czy modulacja jest AM, FM, czy QAM64, bo
grzeje jednako. A im chyba właśnie o to chodzi.

Jarek

--
Gdyby każdy tak papierek | Pędzi pędzi śmieciareczka
Rzucił sobie raz na skwerek | Każdy wie to już od dziecka
To by śmieci rosły góry | Że odpadki, plastik, szkło
I świat cały był ponury | Szprząta sprawnie MPO

do góry

Użytkownik "VSS" <v...@g...pl> napisał w wiadomości
news:i70ihs$77c$1@inews.gazeta.pl...
>
> nie do końca, włączymy dwa multipleksy
> --
> VSS

A czy w końcu jest już jakiś harmonogram tego włączania ? Ale taki realny a
nie plany z 2008 ?

do góry

William Bonawentura wrote:
> A czy w końcu jest już jakiś harmonogram tego włączania ? Ale taki
> realny a nie plany z 2008 ?

niestety, nie jestem upoważniony do odpowiadania na tego typu pytania.

--
VSS
http://vss.pl
http://allegro.pl/d-star-hot-spot-node-by-satoshi-ya
suda-i1227143100.html

do góry

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrni9d2rc.r2k.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> VSS napisało:
>
>>> No właśnie nie zależy -- ile by programów nie było, to moc nadajnika
>>> wirtualnego (w multipleksie) będzie mniejsza niż moc nadajnika
>>> analogowego.
>>
>> ale moc nadajnika analogowego będzie taka sama jak cyfrowego.
>
> A, jaśli o to chodzi, to tak. Cały czas myślałem, że chodzi o oszczędność
> czy efektywność. Czli ile mocy trzeba na wykonanie zadania -- oświecenie
> obywatela, pokazanie mu telenoweli czy wessanie papierka.
>
>> przyrodzie nie robi róznicy czy ptaszek przelatujący koło anteny
>> podgrzewa się w modulacji AM/FM czy QAM64 i czy przyjmie na klatę
>> jeden program czy sześć. gęstość mocy bedzie taka sama.
>
> No właśnie z tym ptaszkiem, to niezłe jaja są. Na warszawskim Pałacu
> Kultury zaobserwowano, że ptaszki lubia wić sobie gniazdka w polu
> elektromagnetycznym. Wiją przed antenami, choc mogą gdzie indziej.
> I chyba wszystko im jedno, czy modulacja jest AM, FM, czy QAM64, bo
> grzeje jednako. A im chyba właśnie o to chodzi.

Bo gupie som.
Nie mają umiejętności abstrakcyjnego myślenia,
i zmiany genetyczne są im obce, i przedwczesna śmierć.

Artur(m)

do góry

Pan Artur(m) napisał:

>> No właśnie z tym ptaszkiem, to niezłe jaja są. Na warszawskim Pałacu
>> Kultury zaobserwowano, że ptaszki lubia wić sobie gniazdka w polu
>> elektromagnetycznym. Wiją przed antenami, choc mogą gdzie indziej.
>> I chyba wszystko im jedno, czy modulacja jest AM, FM, czy QAM64, bo
>> grzeje jednako. A im chyba właśnie o to chodzi.
>
> Bo gupie som.
> Nie mają umiejętności abstrakcyjnego myślenia,
> i zmiany genetyczne są im obce, i przedwczesna śmierć.

Móżdżek mają ptasi, to fakt. Z abstrakcyjnym myśleniem u nich nietęgo.
Ale wiedzą, że przedwczesna śmierć jednostki, to dobra cena -- jeśli
w zamian otrzyma się dla gatunku dodatkowe wysiedziane jajo, z którego
powstanie kolejny osobnik. A czy my z naszym abstrakcyjnym myśleniem
wiemy ponad wszelką wątpliwość, że od tego radyja, to tylko przedwczesna
śmierć i zmiany genetyczne, a krowy mleko przestają dawać? Bo że ptastwo
jaja nieść przestaje, to ewidentna bzdura.

--
Jarek

do góry