eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › bledna decyzja = SM / laweta
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 138

  • 91. Data: 2010-10-05 07:09:53
    Temat: Re: bledna decyzja = SM / laweta
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin Robert Rędziak

    > Jeśli laweciarz ma płacone ryczałtem od interwencji, to może być i
    > ,,pincet''.

    Ale umowę z laweciarzem ma miasto, a nie kierowca.

    --
    ignorance is bliss


  • 92. Data: 2010-10-05 07:11:12
    Temat: Re: bledna decyzja = SM / laweta
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin Marcin Stankiewicz

    > Swoją drogą - w przepisie jest mowa o pokryciu kosztów - ewentualna
    > umowa na opłatę za interwencję nie powinna być podstawą do określenia
    > tych kosztów. Bo inaczej można wyobrazić sobie patologię - laweta
    > przyjeżdza, czeka na kierownika, kierownik otrzymuje mandat, odjeżdza, a
    > pan laweciarz otrzymuje wynagrodzenie za wykonanie całej usługi. I tak
    > 10 razy dziennie.

    Przede wszystkim jest tam mowa o opłacie za odholowanie auta i to pod
    pewnymi warunkami. Do odholowania nie doszło, więc ten artykuł nie ma
    zastosowania, wbrew kwikowi grupowych kapeluszy.

    --
    ignorance is bliss


  • 93. Data: 2010-10-05 07:15:27
    Temat: Re: bledna decyzja = SM / laweta
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin Artur Maśląg

    >> Moim zdaniem to nie ma znaczenia. Umowę zawarło miasto, a nie kierowca.
    >
    > A jakie to ma znaczenie - dostałeś opinię NSA o tej opłacie i masz
    > pozamiatane.

    ?

    >> Nie jest winą kierowcy, jeśli miasto zawarło niekorzystną dla siebie
    >> umowę. Miasto nie może obciążać kierowcy dowolnymi kosztami. W PoRD
    >> jest jasno napisane, że może obciążyć kosztami odholowania w pewnych
    >> przypadkach. Oczywiście nie mogą być to koszty dowolne, wzięte z
    >> sufitu, tylko korespondujące z rynkowymi cenami takiej usługi, co
    >> wynika z innych przepisów.
    >
    > Co Ty bredzisz - weź przeczytaj może ciąg dalszy tego artykułu, a nie 3
    > zdania na krzyż. Masz tam wyjaśnione jakie warunki ma spełniać to
    > 'usuwanie na koszt właściciela'. Jak Ci się jej wysokość nie podoba, to
    > zaskarż decyzję organu samorządowego, który ją określił.

    Nic nie trzeba zaskarżać, bo auto nie zostało usunięte i artykuł nie ma
    zastosowania.

    > To naprawę nieistotne - jeżeli już tak bardzo chcesz/chcecie się trzymać
    > samego faktu fizycznego zwiezienia, to jak najbardziej jestem za tym, by
    > każdy wezwany laweciarz mimo płaczu cwaniaków zapakował to na górę i
    > zawiózł w miejsce jemu znane. Niech sobie dzwonią na Policję, gdzie tego
    > szukać.

    Nie widzę podstawy prawnej takiego działania. Skoro właściciel jest na
    miejscu, to może zabrać auto i nie będzie już zagrażało bezpieczeństwu
    ani utrudniało ruchu. Zdecydowanie dłużej będzie zagrażało bezpieczeństwo
    i utrudniało ruch jeśli będzie pakowane na lawetę.

    >> Moim zdaniem w takiej sytuacji miasto może ew. dochodzić od radxcella
    >> rekompensaty na zasadach ogólnych, czyli raczej tylko pokrycia realnego
    >> kosztu przyjazdu holownika na miejsce, a i co do tego nie jestem
    >> przekonany.
    >
    > Nie, nie - to właściciel może sobie dochodzić zmniejszenie kosztów, a
    > nie miasto ma mu udowadniać, że są niesłuszne. Miasto płaci ryczałtem za
    > każdą akcję - firma ma realizować takie usługi na każde żądanie i to
    > niezależnie od tego, co się stanie po dojechaniu na miejsce.

    Umowę ma miasto, a nie kierowca. Nie ma żadnej podstawy prawnej by
    kierowca musiał pokrywać dowolne koszty działań "miasta" które jego
    dotyczą.

    --
    ignorance is bliss


  • 94. Data: 2010-10-05 08:19:40
    Temat: Re: bledna decyzja = SM / laweta
    Od: Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2010-10-04 23:26, Tomek Kańka pisze:
    > Artur Maśląg<f...@p...com> napisał(a)
    >>
    >> Bredzisz - art. 130a PoRD.
    >
    > A Ty przeczytałeś ten artykuł? Tam jest wprost napisane, że:

    Owszem, czytałem.

    > 2a. Od usunięcia pojazdu odstępuje się, jeżeli przed wydaniem dyspozycji
    > usunięcia pojazdu lub w trakcie usuwania ustaną przyczyny jego
    > usunięcia.
    > Jeżeli wydanie dyspozycji usunięcia pojazdu w przypadkach, o których
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ^^^^^^^^^^^^^^^^
    > mowa w ust. 1 lub 2, spowodowało powstanie kosztów, do ich pokrycia jest
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^
    > obowiązany właściciel pojazdu.
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    >
    >
    > A jeśli wierzyć twórcy wątku, nie doszło do powstania kosztów, a jeśli
    > do nich doszło,

    Nie doszło? Ciekawostka. Laweta przyjechała i nawet częściowo
    zapakowała samochód.

    > to na SM będzie ciążył obowiązek wykazania tego.

    Bez problemu - interwencja została odnotowana.

    > W skrócie, ja bym nie zapłacił i ze spokojnym sumieniem udał się do sądu
    > jeśli miasto, będzie bardzo chciało te pieniądze dostać.

    Polska to jednak dziki kraj.



  • 95. Data: 2010-10-05 08:31:21
    Temat: Re: bledna decyzja = SM / laweta
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On Tue, 5 Oct 2010 00:27:50 +0200, Marcin Stankiewicz
    <e...@...sigu.invalid> wrote:

    > 300 PLN za kurs i 50 PLN za parking na Telefonicznej to nie jest ryczałt -
    > to jest zwykłe kurewstwo.

    You play, you pay. I w zasadzie cały ten wątek można sprowadzić
    do tego zdania. Cholera. Wyszło mi, że to czysty kapitalizm :)

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.


  • 96. Data: 2010-10-05 08:52:08
    Temat: Re: bledna decyzja = SM / laweta
    Od: Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2010-10-05 00:27, Marcin Stankiewicz pisze:
    (...)
    > 300 PLN za kurs i 50 PLN za parking na Telefonicznej to nie jest ryczałt -
    > to jest zwykłe kurewstwo.

    Ha, ha, ha - jest to ustawowe świadczenie represyjno-prewencyjne, jak
    to określił NSA. Do tego obowiązek jego uregulowania kierowca
    przyjmuje na własną prośbę, bądź inaczej - ryzykuje wielokrotnie
    zakładając, że go nie złapią, albo wykpi się tanim mandatem.



  • 97. Data: 2010-10-05 09:01:36
    Temat: Re: bledna decyzja = SM / laweta
    Od: Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2010-10-05 08:31, Robert Rędziak pisze:
    > On Tue, 5 Oct 2010 00:27:50 +0200, Marcin Stankiewicz
    > <e...@...sigu.invalid> wrote:
    >
    >> 300 PLN za kurs i 50 PLN za parking na Telefonicznej to nie jest ryczałt -
    >> to jest zwykłe kurewstwo.
    >
    > You play, you pay. I w zasadzie cały ten wątek można sprowadzić
    > do tego zdania. Cholera. Wyszło mi, że to czysty kapitalizm :)

    No popatrz - Tobie wychodzi kapitalizm, a inni twierdzą, że to
    komunizm ;)


  • 98. Data: 2010-10-05 09:06:43
    Temat: Re: bledna decyzja = SM / laweta - EOT
    Od: "radxcell" <s...@o...pl>

    Od dłuższego czasu nie mamy merytorycznej odpowiedzi wnoszącej coś nowego do
    tematu, więc proponuję EOT.

    Jako Mistrz Wątku, podsumuję.

    Serdecznie dziękuję wszystkim odpowiadającym merytorycznie: Seco, andrzej,
    SP1QXL, Tomek (wykropkowany), Sebastian, kogutek, Ariusz, Przemek, masti,
    MariuszM, to, p47... pomijam offtopic. +1 do Karmy.

    Najbardziej przekonujący byli dla mnie kogutek - niestety, czysta logika, a
    także MariuszM, p47. Dodatkowy +1 do Chwały.

    Championem Wątku mianowałbym to. Z dużym wdziękiem i cierpliwością dyskutował z
    niemerytorycznymi uwagami *w temacie* wątku. +1 do Szacunu. Szanuję ludzi,
    którzy posiadają cechy jakich mi brakuje, a cierpliwość do każdego, niezależnie
    od jego możliwości intelektualnych, jest bardzo cenną umiejętnością.

    Rolę Wątkowego Błazna przyjęli Artur "zagram lewaka" Maśląg i Robert "odezwę się
    dopiero jak będzie można pociągnąć offtopa" Rędziak. Artur w sumie tak na
    pograniczu, bo coś próbował argumentować, ale niestety, zabrakło mi konkretów. Z
    tą rolą tak bywa, bez nich byłoby smutno, ale jak są to obniżają merytorykę.
    Dlatego trochę podsycałem offtopa, ale bez szaleństw.

    Ponownie dziękuję za udział w wątku - wszystkim, i za pomoc - szczególnie
    wymienionym.

    Wasz Mistrz Wątku,
    rdx


  • 99. Data: 2010-10-05 10:13:55
    Temat: Re: bledna decyzja = SM / laweta - EOT
    Od: Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2010-10-05 09:06, radxcell pisze:
    (...)
    > Rolę Wątkowego Błazna przyjęli Artur "zagram lewaka" Maśląg i Robert "odezwę się
    > dopiero jak będzie można pociągnąć offtopa" Rędziak. Artur w sumie tak na
    > pograniczu, bo coś próbował argumentować, ale niestety, zabrakło mi konkretów.

    Muszę kolegę zmartwić - były konkrety na które nie odpowiedziałeś, a
    w swych 'teoriach' byłeś łaskaw pominąć przynajmniej 50% realnego
    świata. Takich teorii jest bez liku, tyle że są nierealizowalne
    w rzeczywistości.

    > Z
    > tą rolą tak bywa, bez nich byłoby smutno, ale jak są to obniżają merytorykę.

    No cóż - wykazywanie błędów/braków w teoriach promowanych przez pewną
    grupę wojujących, uciśnionych 'kapitalistów' to obniżanie merytoryki?

    BTW:
    Lewak - element społeczeństwa występujący pojedynczo lub zbiorowo,
    popierający lewicę, homoseksualizm i Muzykę Przeciwko Rasizmowi.
    Zadaniem lewaka jest niszczenie naszej wspólnie budowanej i regularnie
    opijanej Polski! Kto nie jest z nami, jest lewakiem!

    Kto jest lewakiem?
    O tym decydują członkowie młodzieżówek partii, tj. UPR, LPR i PiS
    (czytaj skinheadzi).


  • 100. Data: 2010-10-05 10:25:40
    Temat: Re: bledna decyzja = SM / laweta
    Od: MariuszM <u...@p...onet.pl>

    W dniu 5-10-2010 08:19, Artur 'futrzak' Maśląg pisze:

    >> W skrócie, ja bym nie zapłacił i ze spokojnym sumieniem udał się do sądu
    >> jeśli miasto, będzie bardzo chciało te pieniądze dostać.
    >
    > Polska to jednak dziki kraj.

    Strasznie zastraszony jesteś.
    Pewnie jaki widzisz policjanta to mówisz mu "Dzień Doby, kłaniasz się w
    pas i schodzisz z drogi...a nuż pałą da po plecach, w końcu mu wolno.

    M.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: