eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › jak zwykle, material na flame :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 55

  • 11. Data: 2018-11-26 09:38:45
    Temat: Re: jak zwykle, material na flame :)
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Mon, 26 Nov 2018 08:38:40 +0100, Myjk

    >> No nie do konca. Bo byl na prawym pasie tam gdzie nie powinno go byc.
    > Na lewym.

    Tak mi się przypomniało :D
    https://youtu.be/X_uTtXVOdIs?t=6682

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 12. Data: 2018-11-26 12:31:31
    Temat: Re: jak zwykle, material na flame :)
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2018-11-25 o 23:12, Cavallino pisze:
    > W dniu 25-11-2018 o 13:14, Janusz pisze:
    >
    >>>> Ale z drugiej strony o czym tu mówić?
    >>>
    >>> No jak to o czym - kapelusze chciałyby możliwości taranowania i braku
    >>> konieczności patrzenia w lusterko.
    >>> Cały wątek obok był już o tym.
    >> Ślepy jesteś albo głupi
    >
    > PLONK WARNING
    > Pyskować możesz sobie szczylu kolegom pod budką z piwem....
    Chłopcze jestem starszy od Ciebie, więc kolegów to sobie sam szukaj pod
    budką.
    Jeżdżę już od '87 a mógłbym wcześniej ale nie chciało mi się prawa jazdy
    robić,
    więc trochę doświadczenia już trochę mam i niejedno na drodze widziałem.
    >
    >
    >> , tamten wątek jest o skręcaniu w lewo a tu jest ewidentne zajechanie
    >> drogi,
    >
    > Jakbyś go śledził, to byś wiedział, że jak dla mnie w OBU sytuacjach
    > jest to zajechanie drogi.
    Śledzę i widzę że błądzisz.


    --
    Pozdr
    Janusz


  • 13. Data: 2018-11-26 15:30:14
    Temat: Re: jak zwykle, material na flame :)
    Od: s...@g...com

    W dniu poniedziałek, 26 listopada 2018 01:38:36 UTC-6 użytkownik Myjk napisał:
    > Sun, 25 Nov 2018 18:16:36 -0800 (PST), s...@g...com
    >
    > > No nie do konca. Bo byl na prawym pasie tam gdzie nie powinno go byc.
    >
    > Na lewym.
    A racja.

    > No i z jakiego powodu? Skończył się zakaz wyprzedzania znakiem
    > pionowym, poziome znaki też pozwalały na wyprzedzanie, widoczność dobra aż
    > nadto, to wyprzedzał.
    No nie. Zajrzyj od tej sekundy co wrzucilem. Tam eleganco widac ze wyprzedzany
    dokladnie jak zaczela sie przerywana zaczal zmieniac pas. A scigant juz tam byl
    wczesniej. Ergo przecial podwojna ciagla. Czy zrobil to na zakrecie nie patrzylem.
    Wiele nie zmienia z punktu widzenia o jakim pisze.

    > Dlatego pisałem że ktoś dał później dupy przy
    > oznakowaniu poziomym co teraz powoduje wątpliwości. Jedyny błąd jaki
    > popełnił to taki, że nie jest jasnowidzem.
    >
    > > Zastosuj te sama zasade co w przypadku zakretu do podwojnej ciaglej.
    >
    > Nie będę stosował, bo każdy przypadek jest indywidualny.
    >

    Bez sensu. Teraz rozmawiamy o zasadach a nie o przypadku. Bez sensu jest roztrzasac
    kazdy przypadek. Ani mi ani Tobie ani nikomu innemu z tego pozytku nie przybedzie.


    > > I okazuje sie ze ten co jedzie zgodnie z przepisami
    > > i nie patrzy paranoicznie w lusterka
    >
    > Tutaj nagrywający w ogóle nie spojrzał w lusterko. Stąd cała afera, bo
    > wyprzedzający był doskonale widoczny, co widać na nagraniu z tynej kamery
    > -- nie wyskoczył jak filip z konopii.
    >
    No nie spojrzal. Ale czy gdyby ten drugi jechal zgodnie z przepisami to by musial? O
    tym pisze.

    > > (ten z tylu to z leksza zapierdalacz poza tym ze
    > > podwojna ciagla przecina)
    > > jest winny a zapierdalacz-olewacz-linii niewinny.
    >
    > Nie przecina podwójnej ciągłej, może zahacza prawym kołem jak już
    > praktycznie jest na lewym pasie -- ale wtedy jest już za późno na reakcję,
    > szczególnie że jeszcze wyprzedzany chwilę wcześniej lekko zjeżdża na lewo i
    > zasłania tę linię. Zresztą ponownie, należałoby się zastanowić, czemu
    > później podwójna ciągła tam jest. Wydawało się że to dosyć jasno wyjaśniłem
    > -- ale z nieznanych powodów w ogóle się nad tym nie pochyliłeś.
    >

    Bo ja pisze o innym aspekcie.

    Co raz sie czyta jak to w Polsce dzicz a na zachodzie oh-ah.

    Moim zdaniem tak nie jest ale trzeba przyznac ze na "zachodzie" jest mniej takiego
    pospiechu na chama. Tam manewry na drodze robi sie bardziej szeregowo. Po kolei.
    Kazdy osobno. No i drogi sa projektowane nieco inaczej aby nie bylo takich sytuacji o
    jakiej piszesz (o malowaniu) albo bylo ich mniej.


  • 14. Data: 2018-11-26 16:17:27
    Temat: Re: jak zwykle, material na flame :)
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Mon, 26 Nov 2018 06:30:14 -0800 (PST), s...@g...com

    > No nie. Zajrzyj od tej sekundy co wrzucilem. Tam eleganco widac ze
    > wyprzedzany dokladnie jak zaczela sie przerywana zaczal zmieniac pas.

    Nie patrząc w lusterko, a miał obowiązek się upewnić.Zaś wyprzedzający
    zaczął zmieniać pas jak tylko znaki mu na to pozwoliły i warunki. Dlaczego
    tam wyrosła znowu podwójna ciągła to nie wiem.

    > A scigant juz tam byl wczesniej.

    Pomijając prędkość, gdzie ograniczenie było do 90,
    to był tam wcześniej bo mu znaki na to pozwalały.

    > Ergo przecial podwojna ciagla.

    Nie przeciął.

    > Czy zrobil to na zakrecie nie patrzylem.
    > Wiele nie zmienia z punktu widzenia o jakim pisze.

    Zmienia bardzo wiele.

    > Bez sensu. Teraz rozmawiamy o zasadach a nie o przypadku. Bez sensu jest
    > roztrzasac kazdy przypadek. Ani mi ani Tobie ani nikomu innemu z tego
    > pozytku nie przybedzie.

    Nie jest bez sensu, bo ta sama zasada może różnie działać
    w zależności od zastanej sytuacji.

    > No nie spojrzal. Ale czy gdyby ten drugi jechal
    > zgodnie z przepisami to by musial? O tym pisze.

    Ma obowiązek się upewnić. A może akurat karetka by jechała (albo
    szydełkowa)? Zaś ten drugi jechał zgodnie z przepisami, wyprzedzał tam
    gdzie znaki poziome i pionowe jak i warunki (widoczność) mu to umożliwiały.

    > Bo ja pisze o innym aspekcie.

    No właśnie nie wiem czemu o innym, skoro mamy konkretną sytuację i nawet
    nagranie z dwóch kamer.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 15. Data: 2018-11-26 16:45:26
    Temat: Re: jak zwykle, material na flame :)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:cb725cbb-01fd-456a-a11e-2ae7b5a0b2af@go
    oglegroups.com...
    >https://youtu.be/Q8lVK1N2zhw?t=34
    >Mozna tam wylapac klatke gdzie samochody sa rowno ze soba a akurat
    >sie podwojna ciagla konczy.

    >Z punktu widzenia prawa wiadomo kto winny.
    >Ale to jest ta sytuacja ktora tu czesto powoduje spory.
    >Ktos lamie przepisy, ale w momencie wypadku jednak prawo wskazuje ze
    >to nie on jest winny.

    Ale kto lamie przepisy ?

    Bo do pelni szczescia to
    "Znak P-4 ,,linia podwójna ciagla" rozdziela pasy
    ruchu o kierunkach przeciwnych i oznacza zakaz przejezdzania przez te
    linie i najezdzania na nia.

    I nie ma zakazu jechania za linia ciagla ... wiec ten z tylu
    przepisowo jechal.

    A ten w srodku sam sie nagral, jak najezdza przed jej koncem :-)

    >I jak zwykle jest tak ze gdyby wszyscy uczestnicy jechali spokojnie
    >to wypadku by nie bylo i czasu by sie tez duzo nie stracilo.

    Zalezy gdzie. Widzisz jaka byla roznica predkosci.
    Moze zaraz by sie wyprzedzili, a moze trzeba byloby 5 km za
    zawalidroga jechac ...

    J.







  • 16. Data: 2018-11-26 17:05:58
    Temat: Re: jak zwykle, material na flame :)
    Od: s...@g...com

    W dniu poniedziałek, 26 listopada 2018 09:17:24 UTC-6 użytkownik Myjk napisał:
    > Mon, 26 Nov 2018 06:30:14 -0800 (PST), s...@g...com

    > > Bo ja pisze o innym aspekcie.
    >
    > No właśnie nie wiem czemu o innym, skoro mamy konkretną sytuację i nawet
    > nagranie z dwóch kamer.
    >
    >
    Jak juz napisalem, bez sensu ten przypadek roztrzasac.
    Jestem pewien ze gdyby to byla prosta droga z linia przerywana to ten zmieniajacy pas
    by spojrzal w tyl. Tu nie spojrzal. I mam podejrzenie ze tego nie zrobil bo jego tok
    rozumowania byl w rodzaju:
    -Nie moge wyprzedzic, nie moge wyprzedzic, nie moge wyprzedzic, oooooo juz moge!,
    zaczynam! oooops, skad ten gostek tam? Przeciez nie mogl!

    Nie neguje winy, zwracam uwage na to ze ludzie nie sa dobrzy w robieniu wielu rzeczy
    naraz. Gostek skupil sie na zrobieniu swojej i zalozyl ze w tej sekwencji nie bedzie
    kolejnego chetnego.

    I temat sie troche zazebia z tym interpretowaniem kierunkowskazu. Jak gostek mial go
    wlaczony przez 100m to czemu scigant z tylu to zignorowal? Oczywiscie o ile byl
    wlaczony.

    A w praktyce obaj chcieli zyskac 2 minuty (lub mniej liczac ten jeden manewr) a
    stracili duzo wiecej.


  • 17. Data: 2018-11-26 17:10:42
    Temat: Re: jak zwykle, material na flame :)
    Od: s...@g...com

    W dniu poniedziałek, 26 listopada 2018 09:46:20 UTC-6 użytkownik J.F. napisał:
    > Użytkownik napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:cb725cbb-01fd-456a-a11e-2ae7b5a0b2af@go
    oglegroups.com...
    > >https://youtu.be/Q8lVK1N2zhw?t=34
    > >Mozna tam wylapac klatke gdzie samochody sa rowno ze soba a akurat
    > >sie podwojna ciagla konczy.
    >
    > >Z punktu widzenia prawa wiadomo kto winny.
    > >Ale to jest ta sytuacja ktora tu czesto powoduje spory.
    > >Ktos lamie przepisy, ale w momencie wypadku jednak prawo wskazuje ze
    > >to nie on jest winny.
    >
    > Ale kto lamie przepisy ?
    >
    > Bo do pelni szczescia to
    > "Znak P-4 ,,linia podwójna ciagla" rozdziela pasy
    > ruchu o kierunkach przeciwnych i oznacza zakaz przejezdzania przez te
    > linie i najezdzania na nia.
    >
    > I nie ma zakazu jechania za linia ciagla ... wiec ten z tylu
    > przepisowo jechal.
    >

    Dlatego zaadresowalem problem w strone przepisow. Moim zdaniem nieprecyzyjnych.
    No i jak tam kierunek byl u tego nagrywajacego to juz tak ladnie nie ma (patrz watek
    o wyroku sadu niedawno tu dyskutowany)
    No i nagrywajacy juz sie czail do wyprzedzenia. Ten z tylu to zignorowal.

    > A ten w srodku sam sie nagral, jak najezdza przed jej koncem :-)
    >
    No wlasnie. Pewnie kierunek tez byl. Sytuacja podobna jak w tamtym watku...

    > >I jak zwykle jest tak ze gdyby wszyscy uczestnicy jechali spokojnie
    > >to wypadku by nie bylo i czasu by sie tez duzo nie stracilo.
    >
    > Zalezy gdzie. Widzisz jaka byla roznica predkosci.
    > Moze zaraz by sie wyprzedzili, a moze trzeba byloby 5 km za
    > zawalidroga jechac ...
    >
    No, ten z tylu to chyba 90 nie jechal. Trza by pomierzyc...


  • 18. Data: 2018-11-26 17:15:00
    Temat: Re: jak zwykle, material na flame :)
    Od: s...@g...com

    W dniu poniedziałek, 26 listopada 2018 10:10:44 UTC-6 użytkownik s...@g...com
    napisał:

    > > Zalezy gdzie. Widzisz jaka byla roznica predkosci.
    > > Moze zaraz by sie wyprzedzili, a moze trzeba byloby 5 km za
    > > zawalidroga jechac ...
    > >
    > No, ten z tylu to chyba 90 nie jechal. Trza by pomierzyc...

    A nie trzeba, mial dobre 110-120.

    Czyli kolejny punkt na jego niekorzysc.

    Tak czy siak i przepisy i malowanie sie do tej kolizji przyczynily.

    Nagrywajacy nie patrzyl, ten z tylu zapieprzal i pewnie zignorowal kierunek i nie
    zastosowal zasady ograniczonego zaufania (nagrywajacy czajacy sie do wyprzedzania).

    Czyli przynajmniej 4 powody do wypadku. I to powody bezposrednie.
    O tych posrednich juz nie wspominam.


  • 19. Data: 2018-11-26 17:16:37
    Temat: Re: jak zwykle, material na flame :)
    Od: s...@g...com

    W dniu poniedziałek, 26 listopada 2018 09:46:20 UTC-6 użytkownik J.F. napisał:

    > Zalezy gdzie. Widzisz jaka byla roznica predkosci.
    > Moze zaraz by sie wyprzedzili, a moze trzeba byloby 5 km za
    > zawalidroga jechac ...
    >
    Zawalidroga? przy 82km/h? Na zakrecie?
    :)

    Pewnie dalej by jechal sprawniej.
    Ale i nagrywajacy ponad 100-ke jechal...


  • 20. Data: 2018-11-26 17:19:04
    Temat: Re: jak zwykle, material na flame :)
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 26-11-2018 o 12:31, Janusz pisze:
    > W dniu 2018-11-25 o 23:12, Cavallino pisze:
    >> W dniu 25-11-2018 o 13:14, Janusz pisze:
    >>
    >>>>> Ale z drugiej strony o czym tu mówić?
    >>>>
    >>>> No jak to o czym - kapelusze chciałyby możliwości taranowania i
    >>>> braku konieczności patrzenia w lusterko.
    >>>> Cały wątek obok był już o tym.
    >>> Ślepy jesteś albo głupi
    >>
    >> PLONK WARNING
    >> Pyskować możesz sobie szczylu kolegom pod budką z piwem....
    > Chłopcze jestem starszy od Ciebie,

    Wątpię.
    Nawet jeśli, to szkoda że nie potrafisz dyskutować w stylu
    odpowiadającym Twojemu wiekowi, tylko wyjeżdżasz z epitetami w pierwszej
    odpowiedzi.....

    >> Jakbyś go śledził, to byś wiedział, że jak dla mnie w OBU sytuacjach
    >> jest to zajechanie drogi.
    > Śledzę i widzę że błądzisz.

    Wolno Ci mieć swoje zdanie.
    Jak dla mnie wymogi dla CIĘŻSZEJ kategorii zdarzenia, powinny również
    być WIĘKSZE.
    Jak ktoś uważa odwrotnie, to ma duży kłopot z logicznym rozumowaniem.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: