eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › o autostradach po raz kolejny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 203

  • 1. Data: 2019-08-26 22:27:12
    Temat: o autostradach po raz kolejny
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    wybrałem się na północ autostradą. Korki na bramkach chciałem ominąć
    korzystając z elektronicznego poboru opłat. wyszło.... jak zawsze.
    specjalna bramka jest tak źle oznaczona, ze "ryją" się na nią nie
    zorientowani kierowcy. aby tablica rejestracyjna została odczytana (i
    pobrana opłata) trzeba się zatrzymać ( lub prawie zatrzymać) więc po
    kija taki system?
    tydzień lub dwa temu otwarto odcinek autostrady Pyrzowice Częstochowa.
    Dla nie zorientowanych - ze 40km, ale naprawdę potrzebne na wylocie ze
    śląska na północ. jakieś biadolenia słyszałem że rozjadą Częstochowę (bo
    obwodnica nie gotowa). guzik prawda. na końcu (ew początku zależy jak
    się jedzie) jest rondo. takie maleńkie rondo. na którym, szczególnie
    tirem trzeba jechać 10km/h. więc mamy regulator przepustowości na wlocie
    (wylocie) autostrady. co z tego że potem auostrada pusta (spotkałem 5
    aut nocą) jak na nią wjeżdża 1 auto na 10 sekund?
    Sama autostrada też ma swoje prawa. tiry 90km/h. zapierdzielacze - ile
    fabryka dała. jak trafi się ktoś normalny, 90 konnym autem, kto chce
    jechać 100-120km/h to ma przestrane. albo 9dych za tirem, albo próbujesz
    wyprzedzać, jesteś 4.5 sekundy na lewym pasie a w luserku już widać jak
    napierdzielają długimi bo zawalidroga śmie tira wyprzedzać dłużej niż w
    mgnieniu oka.
    no i to może nie do końca autostrada, ale pomiędzy Łodzią a Częstochową
    - maskara. jeden wiekli remont....


    ToMasz


  • 2. Data: 2019-08-27 09:23:55
    Temat: Re: o autostradach po raz kolejny
    Od: p...@g...com

    --Korki na bramkach chciałem ominąć > korzystając z elektronicznego poboru opłat.
    wyszło.... jak zawsze. specjalna bramka jest tak źle oznaczona, ze "ryją" się na nią
    nie zorientowani kierowcy. aby tablica rejestracyjna została odczytana (i pobrana
    opłata) trzeba się zatrzymać ( lub prawie zatrzymać) więc po kija taki system?

    to dla waszego dobra :-)

    --Sama autostrada też ma swoje prawa. tiry 90km/h. zapierdzielacze - ile
    fabryka dała. jak trafi się ktoś normalny, 90 konnym autem, kto chce
    jechać 100-120km/h to ma przestrane. albo 9dych za tirem, albo próbujesz
    wyprzedzać, jesteś 4.5 sekundy na lewym pasie a w luserku już widać jak
    napierdzielają długimi bo zawalidroga śmie tira wyprzedzać dłużej niż w
    mgnieniu oka.

    dawaj nagranie, kolektyw oceni :-)


  • 3. Data: 2019-08-27 16:01:03
    Temat: Re: o autostradach po raz kolejny
    Od: s...@g...com

    W dniu poniedziałek, 26 sierpnia 2019 15:27:15 UTC-5 użytkownik ToMasz napisał:
    > wybrałem się na północ autostradą. Korki na bramkach chciałem ominąć
    > korzystając z elektronicznego poboru opłat. wyszło.... jak zawsze.
    > specjalna bramka jest tak źle oznaczona, ze "ryją" się na nią nie
    > zorientowani kierowcy. aby tablica rejestracyjna została odczytana (i
    > pobrana opłata) trzeba się zatrzymać ( lub prawie zatrzymać) więc po
    > kija taki system?
    > tydzień lub dwa temu otwarto odcinek autostrady Pyrzowice Częstochowa.
    > Dla nie zorientowanych - ze 40km, ale naprawdę potrzebne na wylocie ze
    > śląska na północ. jakieś biadolenia słyszałem że rozjadą Częstochowę (bo
    > obwodnica nie gotowa). guzik prawda. na końcu (ew początku zależy jak
    > się jedzie) jest rondo. takie maleńkie rondo. na którym, szczególnie
    > tirem trzeba jechać 10km/h. więc mamy regulator przepustowości na wlocie
    > (wylocie) autostrady. co z tego że potem auostrada pusta (spotkałem 5
    > aut nocą) jak na nią wjeżdża 1 auto na 10 sekund?
    > Sama autostrada też ma swoje prawa. tiry 90km/h. zapierdzielacze - ile
    > fabryka dała. jak trafi się ktoś normalny, 90 konnym autem, kto chce
    > jechać 100-120km/h to ma przestrane. albo 9dych za tirem, albo próbujesz
    > wyprzedzać, jesteś 4.5 sekundy na lewym pasie a w luserku już widać jak
    > napierdzielają długimi bo zawalidroga śmie tira wyprzedzać dłużej niż w
    > mgnieniu oka.
    > no i to może nie do końca autostrada, ale pomiędzy Łodzią a Częstochową
    > - maskara. jeden wiekli remont....
    >
    >
    Bo sie nie jedzie do konca tylko przez wozniki.
    Starczy mape obejrzec. Autostrada konczy sie teraz w dupie wiec dupiato sie jedzie
    tamtedy...


  • 4. Data: 2019-08-27 18:58:57
    Temat: Re: o autostradach po raz kolejny
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello ToMasz,

    Monday, August 26, 2019, 10:27:12 PM, you wrote:

    [...]

    > Sama autostrada też ma swoje prawa. tiry 90km/h. zapierdzielacze - ile
    > fabryka dała. jak trafi się ktoś normalny, 90 konnym autem, kto chce
    > jechać 100-120km/h to ma przestrane. albo 9dych za tirem, albo próbujesz
    > wyprzedzać, jesteś 4.5 sekundy na lewym pasie a w luserku już widać jak
    > napierdzielają długimi bo zawalidroga śmie tira wyprzedzać dłużej niż w
    > mgnieniu oka.

    W lutym sprowadzałem Citroena C2 z silniczkiem 1.1 - 250 km od domu z
    czego 200 km A4. To nie ma 90 KM - ma niewiele ponad 50 KM. I da się
    tym sensownie wyprzedzać TIRy, nie przeszkadzając nikomu. Po prostu
    trzeba się nie bać zakręcić silnik do 6 krpm na 4-ce i podobnie na
    5-ce.

    BTW: najlepsze w życiu czasy przejazdu długich odcinków A4 robiłem 82
    KM Polonezem. 20+ lat temu, na najdłuższych schodach Europy.

    [...]

    --
    Best regards,
    RoMan
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 5. Data: 2019-08-27 19:08:05
    Temat: Re: o autostradach po raz kolejny
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 27-08-2019 o 18:58, RoMan Mandziejewicz pisze:
    > Hello ToMasz,
    >
    > Monday, August 26, 2019, 10:27:12 PM, you wrote:
    >
    > [...]
    >
    >> Sama autostrada też ma swoje prawa. tiry 90km/h. zapierdzielacze - ile
    >> fabryka dała. jak trafi się ktoś normalny, 90 konnym autem, kto chce
    >> jechać 100-120km/h to ma przestrane. albo 9dych za tirem, albo próbujesz
    >> wyprzedzać, jesteś 4.5 sekundy na lewym pasie a w luserku już widać jak
    >> napierdzielają długimi bo zawalidroga śmie tira wyprzedzać dłużej niż w
    >> mgnieniu oka.
    >
    > W lutym sprowadzałem Citroena C2 z silniczkiem 1.1 - 250 km od domu z
    > czego 200 km A4. To nie ma 90 KM - ma niewiele ponad 50 KM. I da się
    > tym sensownie wyprzedzać TIRy, nie przeszkadzając nikomu. Po prostu
    > trzeba się nie bać zakręcić silnik do 6 krpm na 4-ce i podobnie na
    > 5-ce.


    Ano.

    A drogowe melepety żądają prawa do wyprzedzania czegokolwiek, jak długo
    chcą, za to bez naciskania gazu.

    Coś jak madki z bombelkami, do przechodzenia sobie po dowolnym
    skrzyżowaniu (rondzie), jak im się żywnie podoba, bez korzystania z
    przejść podziemnych.

    Melepety wybór mają prosty - albo nacisnąć gaz do dechy na pasie lewym,
    albo hamulec na prawym i jechać w tempie tira - innej opcji nie ma.


  • 6. Data: 2019-08-27 19:22:11
    Temat: Re: o autostradach po raz kolejny
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Tue, 27 Aug 2019 19:08:05 +0200, Cavallino napisał(a):

    >> ma niewiele ponad 50 KM. I da się
    >> tym sensownie wyprzedzać TIRy, nie przeszkadzając nikomu. Po prostu
    >> trzeba się nie bać zakręcić silnik do 6 krpm na 4-ce i podobnie na
    >> 5-ce.
    Oczywista nieprawda. Zawsze się znajdzie jakiś cavalino który dogoni cię
    jadąc 180 czy 200. Kiedy zaczynasz wyprzedzanie tira, nawet takiego
    cavalino w lusterku nie zobaczysz, jeszcze jest poza horyzontem.
    >
    > A drogowe melepety żądają prawa do wyprzedzania czegokolwiek, jak długo
    > chcą, za to bez naciskania gazu.
    Cavalino dzieli kierowców na melepety i jego samego. Typowe dla
    autostradowych kierowców wyścigowych. Ciekawe skąd Cavalino wie czego
    żądają melepety. Z chęcią bym się dowiedział.



    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 7. Data: 2019-08-27 20:23:50
    Temat: Re: o autostradach po raz kolejny
    Od: p...@g...com

    Jak już wspomniałem zapierdalanie zaczyna się od 2-ki na budziku, 160-180 tyle jeździ
    w Niemczech gospodyni domowa ;-)


  • 8. Data: 2019-08-27 20:41:34
    Temat: Re: o autostradach po raz kolejny
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Tue, 27 Aug 2019 11:23:50 -0700 (PDT),
    p...@g...com napisał(a):

    > 160-180 tyle jeździ w Niemczech gospodyni domowa ;-)

    Może najpierw wybierz się do tego kraju i sprawdź.
    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 9. Data: 2019-08-27 20:50:09
    Temat: Re: o autostradach po raz kolejny
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .08.2019 o 20:41 Jacek Maciejewski <j...@g...pl> pisze:

    > Dnia Tue, 27 Aug 2019 11:23:50 -0700 (PDT),
    > p...@g...com napisał(a):
    >
    >> 160-180 tyle jeździ w Niemczech gospodyni domowa ;-)
    >
    > Może najpierw wybierz się do tego kraju i sprawdź.

    Prawdę pisze :-)
    Mnie najbardziej szokują autka typu opel corsa, c2 czy pug 10x, które mnie
    wyprzedzają gdy mam 160-170 na liczniku. Przecież to nie ma prawa tyle
    jechać :-)

    TG


  • 10. Data: 2019-08-27 22:17:02
    Temat: Re: o autostradach po raz kolejny
    Od: Kviat

    W dniu 27.08.2019 o 19:08, Cavallino pisze:

    >
    > Melepety wybór mają prosty - albo nacisnąć gaz do dechy na pasie lewym,
    > albo hamulec na prawym i jechać w tempie tira - innej opcji nie ma.

    Jest inna opcja.
    Zapierdalacze wybór mają prosty: zacząć jeździć zgodnie z przepisami.
    Ale zrozumienie tego, że to oni jeżdżą nieprawidłowo, przerasta ich
    możliwości intelektualne.

    Pozdrawiam
    Piotr

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 20 ... 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: