eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › piątkowo.... ale racja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2018-07-16 16:06:27
    Temat: Re: piątkowo.... ale racja
    Od: Zbych <a...@o...pl>

    W dniu 16.07.2018 o 15:46, RoMan Mandziejewicz pisze:
    > Hello HF5BS,
    >
    > Monday, July 16, 2018, 12:33:51 PM, you wrote:
    >
    >>>> http://mistrzowie.org/720722/Wyobrazcie-sobie
    >>> Znam lepszy dowcip na Elektrodę - ,,chcę podłączyć diodę LED do instalacji
    >>> w samochodzie - jaki dać opornik?".
    >> Naprawdę nie znał prawa Ohma i danych diody z arkusza? Chociaż... wcale bym
    >> się nie zdziwił.
    >
    > Nie. Takich pytań w pewnym okresie na Elektrodzie były dziesiątki
    > dziennie. A jak człowiek próbował zwrócić uwagę, to dostawał opierdol
    > od lamerii, że ma się odpierdolić jak nie zna odpowiedzi.

    Administracja nie chciała pomyśleć o zrobieniu jakiegoś FAQ, gotowego
    kalkulatora dla zielonych w temacie i zgarniać tam kliknięcia?


  • 12. Data: 2018-07-16 16:29:36
    Temat: Re: piątkowo.... ale racja
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Zbych,

    Monday, July 16, 2018, 4:06:27 PM, you wrote:

    >>>>> http://mistrzowie.org/720722/Wyobrazcie-sobie
    >>>> Znam lepszy dowcip na Elektrodę - ,,chcę podłączyć diodę LED do instalacji
    >>>> w samochodzie - jaki dać opornik?".
    >>> Naprawdę nie znał prawa Ohma i danych diody z arkusza? Chociaż... wcale bym
    >>> się nie zdziwił.
    >> Nie. Takich pytań w pewnym okresie na Elektrodzie były dziesiątki
    >> dziennie. A jak człowiek próbował zwrócić uwagę, to dostawał opierdol
    >> od lamerii, że ma się odpierdolić jak nie zna odpowiedzi.
    > Administracja nie chciała pomyśleć o zrobieniu jakiegoś FAQ, gotowego
    > kalkulatora dla zielonych w temacie i zgarniać tam kliknięcia?

    A jaki lamer tam zaglądał? Lamerzy chcą odpowiedzi tu i teraz, nie
    chcą jej szukać. A moderator ma się odpierdolić.
    W moim dziale, na samej górze, w przyczepionych postach był post pod
    tytułem ,,Spis treści czyli tematy ze sprawdzonymi projektami". Czy
    jakikolwiek lamer z kulawą nogą był łaskaw zajrzeć do niego zanim
    zapytał, jak zrobić zasilacz samochodowy do laptopa? CZTERY różne
    projekty opisane :(


    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 13. Data: 2018-07-16 16:42:23
    Temat: Re: piątkowo.... ale racja
    Od: Mario <M...@...pl>

    W dniu 16.07.2018 o 15:46, RoMan Mandziejewicz pisze:
    > Hello HF5BS,
    >
    > Monday, July 16, 2018, 12:33:51 PM, you wrote:
    >
    >>>> http://mistrzowie.org/720722/Wyobrazcie-sobie
    >>> Znam lepszy dowcip na Elektrodę - ,,chcę podłączyć diodę LED do instalacji
    >>> w samochodzie - jaki dać opornik?".
    >> Naprawdę nie znał prawa Ohma i danych diody z arkusza? Chociaż... wcale bym
    >> się nie zdziwił.
    >
    > Nie. Takich pytań w pewnym okresie na Elektrodzie były dziesiątki
    > dziennie. A jak człowiek próbował zwrócić uwagę, to dostawał opierdol
    > od lamerii, że ma się odpierdolić jak nie zna odpowiedzi.
    >
    > I to jest ta druga strona medalu. Byłem moderatorem na Elektrodzie.
    > Dałem sobie spokój, gdy okazało się, że dla admiralicji ważniejsza
    > jest klikalność niż minimalny poziom wypowiedzi. Ważniejszy jest
    > kumpel innego moderatora niż twórca całego działu na Elektrodzie.
    >
    > Jak czytam takie ,,dowcipy" jak ten z Mistrzowie, to mam do powiedzenia
    > tylko tyle: banda roszczeniowej gówniarzerii, której nic się nie chce.
    > Oczekują natychmiastowej i dokładnej odpowiedzi na najbardziej
    > gówniane pytania. Mienią się elektronikami a nie potrafią stosować
    > prawa Ohma w najbanalniejszych sytuacjach. Nie używają Google,
    > wyszukiwarek na forach

    Tu mi się przypomniało jak parę razy miałem jakieś nietrywialne problemy
    elektroniczne i jako człowiek (w moim mniemaniu) dobrze wychowany
    szukałem przez google zamiast włazić od razu na elektrodę czy na p.m.e
    (gdy jeszcze ta grupa żyła). No i znajdowałem linki do wątków na
    elektrodzie. Bardzo krótkich, bo zawierających komentarz moderatora aby
    delikwent najpierw poszukał przez google :) Dobrze, że istniały fora
    obcojęzyczne.
    Ale dla równowagi dodam, że jak mam problem np. ze zmywarką, to
    wystarczy w google wpisać model sprzętu i numer błędu i są dość dokładne
    porady jak naprawić.



    --
    pozdrawiam
    MD


  • 14. Data: 2018-07-16 16:43:59
    Temat: Re: piątkowo.... ale racja
    Od: Mario <M...@...pl>

    W dniu 16.07.2018 o 16:42, Mario pisze:
    > W dniu 16.07.2018 o 15:46, RoMan Mandziejewicz pisze:
    >> Hello HF5BS,
    >>
    >> Monday, July 16, 2018, 12:33:51 PM, you wrote:
    >>
    >>>>> http://mistrzowie.org/720722/Wyobrazcie-sobie
    >>>> Znam lepszy dowcip na Elektrodę - ,,chcę podłączyć diodę LED do
    >>>> instalacji
    >>>> w samochodzie - jaki dać opornik?".
    >>> Naprawdę nie znał prawa Ohma i danych diody z arkusza? Chociaż...
    >>> wcale bym
    >>> się nie zdziwił.
    >>
    >> Nie. Takich pytań w pewnym okresie na Elektrodzie były dziesiątki
    >> dziennie. A jak człowiek próbował zwrócić uwagę, to dostawał opierdol
    >> od lamerii, że ma się odpierdolić jak nie zna odpowiedzi.
    >>
    >> I to jest ta druga strona medalu. Byłem moderatorem na Elektrodzie.
    >> Dałem sobie spokój, gdy okazało się, że dla admiralicji ważniejsza
    >> jest klikalność niż minimalny poziom wypowiedzi. Ważniejszy jest
    >> kumpel innego moderatora niż twórca całego działu na Elektrodzie.
    >>
    >> Jak czytam takie ,,dowcipy" jak ten z Mistrzowie, to mam do powiedzenia
    >> tylko tyle: banda roszczeniowej gówniarzerii, której nic się nie chce.
    >> Oczekują natychmiastowej i dokładnej odpowiedzi na najbardziej
    >> gówniane pytania. Mienią się elektronikami a nie potrafią stosować
    >> prawa Ohma w najbanalniejszych sytuacjach. Nie używają Google,
    >> wyszukiwarek na forach
    >
    > Tu mi się przypomniało jak parę razy miałem jakieś nietrywialne problemy
    > elektroniczne i jako człowiek (w moim mniemaniu) dobrze wychowany
    > szukałem przez google zamiast włazić od razu na elektrodę czy na p.m.e
    > (gdy jeszcze ta grupa żyła). No i znajdowałem linki do wątków na
    > elektrodzie. Bardzo krótkich, bo zawierających komentarz moderatora aby
    > delikwent najpierw poszukał przez google :) Dobrze, że istniały fora
    > obcojęzyczne.
    > Ale dla równowagi dodam, że jak mam problem np. ze zmywarką, to
    > wystarczy w google wpisać model sprzętu i numer błędu i są dość dokładne
    > porady jak naprawić.

    Są na Elektrodzie - oczywiście.


    --
    pozdrawiam
    MD


  • 15. Data: 2018-07-16 17:20:59
    Temat: Re: piątkowo.... ale racja
    Od: Włodzimierz Wojtiuk <"WBodzimierz Wojtiuk">

    On 2018-07-16 16:29, RoMan Mandziejewicz wrote:

    > A jaki lamer tam zaglądał? Lamerzy chcą odpowiedzi tu i teraz, nie
    > chcą jej szukać. A moderator ma się odpierdolić.
    > W moim dziale, na samej górze, w przyczepionych postach był post pod
    > tytułem ,,Spis treści czyli tematy ze sprawdzonymi projektami". Czy
    > jakikolwiek lamer z kulawą nogą był łaskaw zajrzeć do niego zanim
    > zapytał, jak zrobić zasilacz samochodowy do laptopa? CZTERY różne
    > projekty opisane :(
    >
    >

    Czyli, mój pomysł aby zrobić na wzór rosyjski z ch..ę by nie przeszedł.


    Włodek

    PS
    Na wzór rosyjski, czyli pisać mogli zarejestrowani, a zarejestrować się
    mogli po teście z podstaw (w tym praktyczne rozpoznawanie elementów ze
    zdjęć).
    Niestety link do tego forum elektrodopodobnego mi zaginął w akcji :-(

    W.


  • 16. Data: 2018-07-17 17:08:21
    Temat: Re: piątkowo.... ale racja
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    W dniu 16.07.2018 o 15:46, RoMan Mandziejewicz pisze:
    > Jak czytam takie ,,dowcipy" jak ten z Mistrzowie, to mam do powiedzenia
    > tylko tyle: banda roszczeniowej gówniarzerii, której nic się nie chce.
    > Oczekują natychmiastowej i dokładnej odpowiedzi na najbardziej
    > gówniane pytania. Mienią się elektronikami a nie potrafią stosować
    > prawa Ohma w najbanalniejszych sytuacjach.
    to ja Ci pokażę o co chodzi z drugiej strony.
    przykład z diodą jest dobry. ja bym powiedział ze potrzeba 560ohm.
    _powiedział_ nie policzył. z nadzieją że jak będzie ledwo świecić, to
    gość zmniejszy opornik, jak będzie grzała się dioda - zwiększy.
    Ale na elektrodzie nie wolno. trzeba zaprojektować płytkę, zbadać wpływ
    na instalacje samochodu, sprawdzić zgodność z homologacją, użyć kabli o
    odpowiednim przerkoju.... i tak dalej. To nie jest forum dla
    profesjonalistów, bo tacy po przyjściu z roboty mają serdecznie dość
    monitora, lutownicy, siedzenia na dupie. To jest forum dla miłośników,
    pasjonatów.... i niestety skrzywdzonych ludzi którzy poza elektronikom
    nie widzą świata. ale jak czyjś projekt poprostu działa, to i tak trzeba
    go skrytykować. albo było, albo tak się nie robi, albo niebezpieczne,
    nieprofesjonalne. A jak kiedyś napisałem że elektronikę w piecu (koszt
    nowej 750zł) CO naprawił mi samouk (wymienił jedną diodę!!!), to
    zmieszali mnie z błotem. PRzez takich jak ja ludzie giną.

    ToMasz

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: