Witam! mam problem z sprzetowym kluczem sieciowym sage symfonii
(finanse i ksiegowosc), Siec sklada sie z 3 komputerow, bez serwera.
(2xwinXP i 1 z win98). wyjątki w firewallu dodalem, ale jakby klucza
nie przekladac to kompy z xp nawzajem nie łacza sie z kluczem (widzi
go tylko ten, do którego klucz jest fizycznie wpiety), ten z 98 widzi
klucz zawsze.
Jesli klucz jest wlaczony do tego z 98, to xp go nie widzą. Przerabiał
juz ktoś taki problem?

do góry

>Jesli klucz jest wlaczony do tego z 98, to xp go nie widzą. Przerabiał
>juz ktoś taki problem?

NTG ale upierdliwe, jakieś 5 lat temu naprawiałem komputery w pewnym biurze
rachunkowym i aby widziało klucz trzeba było zainstalować serwer klucza na
jednym z komputerów. Proponuję zadzwonić do Symfonii bo jak pamiętam to bez
konsultacji z ich informatykami się nie obyło.

do góry

Dnia Thu, 19 Mar 2009 16:02:27 -0700 (PDT), jezozgierz napisał(a):

> Witam! mam problem z sprzetowym kluczem sieciowym sage symfonii
> (finanse i ksiegowosc), Siec sklada sie z 3 komputerow, bez serwera.
> (2xwinXP i 1 z win98). wyjątki w firewallu dodalem, ale jakby klucza
> nie przekladac to kompy z xp nawzajem nie łacza sie z kluczem (widzi
> go tylko ten, do którego klucz jest fizycznie wpiety), ten z 98 widzi
> klucz zawsze.
> Jesli klucz jest wlaczony do tego z 98, to xp go nie widzą. Przerabiał
> juz ktoś taki problem?

No ja problemu raczej nie mam wszystko dziala.choc Symfonii jako programu
nie lubie - pelna jest niedorobek programistow
Po pierwsze - zakladam ze siec jako taka skonfigurowana jest poprawnie? Ta
sama grupa, i komputery sie wzajemnie widza? Siec oparta o TCP/IP ?
Czasem w takich malych zastosowaniach, z Win98, przydaje sie doinstalowanie
protokolu Netbeui - do XP musisz zrobic to recznie z plytki.
Po drugie - Symfornia zainstalowana poprawnie - tzn na komputerze pelniacym
funkcje "serwera" Symfonni zainstalowana pelna aplikacja, i oprogramowanie
serwera kluczy, na pozostalych symfonia jako stacja robocza, i zainstalowane
oprogramowanie klient srwera kluczy?
Wskazywales mu polozenie serwera kluczy po nazwie czy po adresie IP, bo
takie sa opcje?
Aha - i jak instalujesz stacje robocza? Lokalnie? Lepszym rozwiazaniem jest
zamapowac dysk sieciowy z lokacja na komputerze-bazie i tam instalowac tez
stacje robocze - tylko klient serwera kluczy musisz zainstalowac lokalnie.

U mnie jest tak: Serwer SBS2008 (Symfonia F-K i Kadry i place jako baza) -
komputery Vista i Windows 2008 srv (w domenie) - komputery XP Home (poza
domena, w sieci)
Na kazdym komputerze zamapowany dysk sieciowy z katalogiem symfonii z
serwera, zainstalowana SYmfonia jako stacja robocza *na dysku sieciowym*
(czyli de facto w tym samym miejscu co aplikacja glowna) i na kazdym
komputerze *lokalnie* zainstalowana aplikacja klienta kluczy, ze wskazanym
serwerem SBS po nazwie jako serwerem kluczy.
I dziala bez problemu jesli chodzi o wzajemna widocznosc - licencje na
koncowkach sa pobierane z serwera kluczy




--
Mark

do góry

Dnia Fri, 20 Mar 2009 00:23:40 +0100, Doxent napisał(a):

> Proponuję zadzwonić do Symfonii bo jak pamiętam to bez
> konsultacji z ich informatykami się nie obyło.

No nie ma tak latwo :)
Symfonia jest cwana. Zeby zaczeli laskawie udzielac rad, trzeba u nich
najpierw wykupic abonament na wsparcie techniczne..


--
Mark

do góry

Mark pisze:
>> Proponuję zadzwonić do Symfonii bo jak pamiętam to bez
>> konsultacji z ich informatykami się nie obyło.
>
> No nie ma tak latwo :)
> Symfonia jest cwana. Zeby zaczeli laskawie udzielac rad, trzeba u nich
> najpierw wykupic abonament na wsparcie techniczne..

Słucham? :O To może najlepszym pomysłem na taki program z niedoróbkami
gdy producent uważa, że robi łaskę, każe sobie płacić za support nie
działającego poprawnie produktu (wiem że produkty księgowe czasami
działają jeszcze w epoce "DOS only" - to jest i zaleta, bo zadziałają
pewnie w dos-boxie, ale tkwienie w przypadku GUI w czasach windows98 i
problemy ze schodzącym już WinXP to jest jawne przegięcie)
- pokazać mu środkowy palec i zmienić na produkt konkurencji?
A myślałem że to Lex od Wolters Kluwer jest upierdliwy. Tam też są
klucze sprzętowe - sieciowe i jednostanowiskowe, ale można też do
indywidualnych stacji kupić wersję dyskietkową, ba producent zadbał by
działała nawet pod Vistą i Win7 - jedyne ograniczenie to wyłączenie
systemów 64-bitowych w wersji dyskietkowej. W sumie wygodna sprawa,
bo nie wyobrażam sobie używanie takiego produktu na notebooku czy
netbooku z wystającym z USB kluczem - łatwe do zgubienia czy wyłamania.
Co prawda nowy sprzęt coraz rzadziej ma FDD, ale można przecież kupić
wersję na USB, choćby uniwersalne od Delli na MediaBay.


--
Pozdrawiam, Michal Bien
#GG: 351722 #ICQ: 101413938
JID: m...@j...org

do góry

Dnia Fri, 20 Mar 2009 09:44:00 +0100, Michal Bien napisał(a):

> Słucham? :O To może najlepszym pomysłem na taki program z niedoróbkami
> gdy producent uważa, że robi łaskę, każe sobie płacić za support nie
> działającego poprawnie produktu (wiem że produkty księgowe czasami
> działają jeszcze w epoce "DOS only" - to jest i zaleta, bo zadziałają
> pewnie w dos-boxie, ale tkwienie w przypadku GUI w czasach windows98 i
> problemy ze schodzącym już WinXP to jest jawne przegięcie)
> - pokazać mu środkowy palec i zmienić na produkt konkurencji?

Ba. Mnie to mowisz?:)
Ale prawda niesteyt jest taka - ze albo wykupuszesz u nich support. albo po
zainstalowaniu programu Symfonia zlewa Cie jak chce, i "martw sie sam"
Zeby bylo smieszniej. - musisz osobno wykupic support dla odrebnych
programow:)
Tak jak np u nas jest - Finanse i ksiegowosc - i Kadry i place... naiwnie
sadzilem ze jak jest wykupiony jeden support to wystarczy. a tu nie.
Wsparcie wykupione na kadry, nie obejmuej finansow.
I jak sie pjawil problem, bo uzytkownik cos tam zle wypelnil zakladajac
firme - skasowal ja, i w tym samym miejscu zalozyl pod inna nazwa to
symfonia zaczela pokazywac jakies dziwne komunikaty - to jak chcialem sie
dowiedziec o co chodzi to laskawie nas poinformowano ze "sorry, winetu,
zapraszamy po wykupieniu wsparcia" :)
No ale co ja moge. Ja tam mam tylko dbac by to dzialalo.. nie do mnie nalezy
decyzja co wybrac.
A Symfonii nie lubie bo jesli chodzi o czesc techniczna - to jest zwyczajnie
do dupy. Na temat wartosci merytorycznej si enie wypowiem, bo sie nie znam
na tym ale ponoc niezla.



--
Mark

do góry

W liście datowanym 20 marca 2009 (00:02:27) napisano:

> Witam! mam problem z sprzetowym kluczem sieciowym sage symfonii
> (finanse i ksiegowosc), Siec sklada sie z 3 komputerow, bez serwera.
> (2xwinXP i 1 z win98). wyjątki w firewallu dodalem, ale jakby klucza
> nie przekladac to kompy z xp nawzajem nie łacza sie z kluczem (widzi
> go tylko ten, do którego klucz jest fizycznie wpiety), ten z 98 widzi
> klucz zawsze.
> Jesli klucz jest wlaczony do tego z 98, to xp go nie widzą. Przerabiał
> juz ktoś taki problem?

Z Symfonią nie miałem do czynienia co prawda, ale wiem, że na przykład
CDN Klasyka komunikuje się z kluczem za pośrednictwem protokołu IPX i
trzeba go było zawsze doinstalowywać na nowych stacjach. Może pomoże?


--
Pozdrawiam
Yakhub
Nie pisz do mnie na ten adres.

do góry