W dniu 06.12.2021 o 11:41, MKi pisze:
> W dniu 2021-12-03 o 22:52, Atlantis pisze:
>> I jeszcze jedno pytanie, w związku z opisywanymi eksperymentami. Nie
>> chcę zakładać kolejnego wątku, więc pytam tutaj.
>>
>> Przeniosłem wyświetlacz z płyty głównej na płytę czołową urządzenia.
>> Niestety wymagało to użycia wiązki przewodów o długości około 7-8 cm.
>> Stało się coś, czego się obawiałem - pojawiły się problemy z
>> działaniem urządzeń na tej magistrali SPI. Sam wyświetlacz nie chciał
>> już dłużej pracować stabilnie przy prędkości 16 MHz, obniżyłem więc
>> taktowanie. Potem okazało się, że kontroler LAN (ENC28J60) także ma
>> podobne problemy, więc stopniowo obniżałem jego szybkość do 6 MHz,
>> jednak nawet przy tej prędkości pojawiają się chwilowe przerwy w
>> łączności i epizody gubienia pakietów.
>>
>> Co jest bardziej prawdopodobną przyczyną?
>> 1. Zbyt długie kable i wynikający z nich wzrost pojemności magistrali.
>> Powinienem dać jakiś bufor w pobliżu RasPi?
>> 2. A może bardziej prawdopodobne jest to, że magistrala za sprawą
>> długich kabli łapie zakłócenia od przetwornicy impulsowej, zasilającej
>> cały układ?
>
> 7-8 cm to żadna długość.
> Raczej zakłócenia.
> Jak wygląda ta wiązka?
> Zrób skrętkę, może zaekranuj - powinno pomóc.

Może pull-up jest nieobecny? Niby nie jest wymagany, ale może pomóc.
Oczywiście we właściwym miejscu, tzn na końcu linii.
A może słaba masa?

Pozdrawiam

DD

do góry

On Mon, 6 Dec 2021 12:21:04 +0100, Atlantis wrote:
> On 06.12.2021 11:41, MKi wrote:
>> 7-8 cm to żadna długość.
>
> Ok, już znalazłem przyczynę. Głupi błąd montażowy - na płytce brakowało
> rezystora podciągającego do VCC na linii CS wyświetlacza. W momencie,
> gdy wyświetlacz znajdował się na płytce i ścieżka miała mniej niż
> centymetr, wystarczał wewnętrzny pull-up i wszystko było w porządku.
> Przy dłuższych przewodach to już nie wystarczało i wyświetlacz od czasu
> do czasu mieszał w komunikacji na magistrali.
>
> Po wlutowaniu brakującego elementu wszystko wróciło do normy i znów mam
> stabilna pracę, nawet po ustawieniu obydwu urządzeń w tryb 16 MHz.
>
> Podczas normalnej pracy mogę pingować urządzenie po interfejsie
> ethernetowym i nie zgubi ani jednego pakietu, nawet po dłuższym czasie.
> No chyba, że obciążę procesor na 100% - wtedy zaczyna już nie wyrabiać i
> czasem jakiś pakiet się zgubi... No ale to tylko Raspberry Pi Zero, o
> mocy obliczeniowej porównywalnej chyba do jakiegoś Pentium II. ;)

Hm, obsluga karty powinna byc gdzies w przerwaniach, a potem w jądrze
... wydaje mi sie ze powinna miec wyzszy priorytet, niz programy
użytkownika.

J.

do góry

2021-12-06 o 13:46 +0100, J.F napisał:
> Hm, obsluga karty powinna byc gdzies w przerwaniach, a potem w jądrze

Współcześnie karty sieciowe nie są już raczej obsługiwane via IRQ, bo
narzut obsługi przerwania dla jednego pakietu jest za wysoki przy
szybkich sieciach (aczkolwiek jak jest przy RPi Zero - przyznaję, nie
wiem).

> ... wydaje mi sie ze powinna miec wyzszy priorytet, niz programy
> użytkownika.

A to swoją drogą.

Mateusz

do góry

On Mon, 6 Dec 2021 14:07:12 +0100, Mateusz Viste wrote:
> 2021-12-06 o 13:46 +0100, J.F napisał:
>> Hm, obsluga karty powinna byc gdzies w przerwaniach, a potem w jądrze
>
> Współcześnie karty sieciowe nie są już raczej obsługiwane via IRQ, bo
> narzut obsługi przerwania dla jednego pakietu jest za wysoki przy
> szybkich sieciach (aczkolwiek jak jest przy RPi Zero - przyznaję, nie
> wiem).

Cos w tym jest, ale z drugiej strony ... to kiedy system ma sprawdzac,
czy cos na karte nie przyszlo ?

google podrzuca
https://forums.raspberrypi.com/viewtopic.php?t=13058
https://forums.raspberrypi.com/viewtopic.php?f=28&t=
7866

J.

>> ... wydaje mi sie ze powinna miec wyzszy priorytet, niz programy
>> użytkownika.
>
> A to swoją drogą.
>
> Mateusz

do góry

J.F <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> Cos w tym jest, ale z drugiej strony ... to kiedy system ma sprawdzac,
> czy cos na karte nie przyszlo ?

Okresowo, w krótkich odstępach. Jak jest duży ruch, to wyłącza się IRQ, a
soft IRQ włącza mechanizm NAPI. Wykonuje on polling w oddzielnym wątku aż
nie odbierze określonej liczby pakietów. Potem się wyłącza i włącza IRQ
spowrotem.

> google podrzuca
> https://forums.raspberrypi.com/viewtopic.php?t=13058
> https://forums.raspberrypi.com/viewtopic.php?f=28&t=
7866
> J.

To jakieś stare wątki dotyczące innego tematu. Możesz popatrzeć np. tu:
https://blog.packagecloud.io/eng/2016/06/22/monitori
ng-tuning-linux-networking-stack-receiving-data/#irq
s
https://en.wikipedia.org/wiki/New_API

--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/

do góry

On Mon, 6 Dec 2021 16:57:03 +0100, Grzegorz Niemirowski wrote:
> J.F <j...@p...onet.pl> napisał(a):
>> Cos w tym jest, ale z drugiej strony ... to kiedy system ma sprawdzac,
>> czy cos na karte nie przyszlo ?
>
> Okresowo, w krótkich odstępach. Jak jest duży ruch, to wyłącza się IRQ, a
> soft IRQ włącza mechanizm NAPI. Wykonuje on polling w oddzielnym wątku aż
> nie odbierze określonej liczby pakietów. Potem się wyłącza i włącza IRQ
> spowrotem.

Ma to jakis sens ... tylko pamieci na pakiety musi starczyc, a karty
teraz szybkie :-)

>> google podrzuca
>> https://forums.raspberrypi.com/viewtopic.php?t=13058
>> https://forums.raspberrypi.com/viewtopic.php?f=28&t=
7866
>> J.
>
> To jakieś stare wątki dotyczące innego tematu.

ale czy nie sprzężonego?
"karta" sieciowa nie jest podpieta przez USB?
To chyba wtedy sterownik USB rzadzi przerwaniami ...

> Możesz popatrzeć np. tu:
> https://blog.packagecloud.io/eng/2016/06/22/monitori
ng-tuning-linux-networking-stack-receiving-data/#irq
s
> https://en.wikipedia.org/wiki/New_API

Dzieki, w wolnej chwili popatrze.

J.

do góry

J.F <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> ale czy nie sprzężonego?

Może się mylę, ale wydaje mi się, że nie. Te wątki dotyczyły dużej liczby
przerwań nawet przy braku ruchu.

> "karta" sieciowa nie jest podpieta przez USB?
> To chyba wtedy sterownik USB rzadzi przerwaniami ...

Obecnie (RPi4) nie jest, była w przeszłości (RPi1-3).

--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/

do góry

On Tue, 7 Dec 2021 10:02:28 +0100, Grzegorz Niemirowski wrote:
> J.F <j...@p...onet.pl> napisał(a):
>> ale czy nie sprzężonego?
>
> Może się mylę, ale wydaje mi się, że nie. Te wątki dotyczyły dużej liczby
> przerwań nawet przy braku ruchu.

Chodzi mi o samo podlaczenie interfejsu sieci przez USB.


>> "karta" sieciowa nie jest podpieta przez USB?
>> To chyba wtedy sterownik USB rzadzi przerwaniami ...
>
> Obecnie (RPi4) nie jest, była w przeszłości (RPi1-3).

A Atlantis ma Pi Zero.

J.

do góry

J.F <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> A Atlantis ma Pi Zero.

To tym bardziej, bo Zero nie ma Ethernetu. Atlantis dodał Ethernet po SPI.

--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/

do góry

On Tue, 7 Dec 2021 10:43:00 +0100, Grzegorz Niemirowski wrote:
> J.F <j...@p...onet.pl> napisał(a):
>> A Atlantis ma Pi Zero.
>
> To tym bardziej, bo Zero nie ma Ethernetu. Atlantis dodał Ethernet po SPI.

A, no tak.
Czyli szukamy jak tam w kernelu jest SPI obslugiwany :)

J.

do góry