eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecet › Odświeżanie SSD
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 21. Data: 2023-01-23 03:49:18
    Temat: Re: Odświeżanie SSD
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2023-01-22, pueblo <n...@n...pl> wrote:
    > W dniu 2023-01-22 o 05:14, Marcin Debowski pisze:
    >> On 2023-01-21, pueblo <n...@n...pl> wrote:
    >
    >>>
    >>> Wiedziałem, że nic nie wiem. Typowałem, że wystarczy zrobić secure
    >>> erase albo blkdiscard
    >>
    >> A co ma do tego secure erase czy blok discard?
    >>
    >> Słuchaj, ja Cię mogę spokojnie z takim dd poprowadzić, ale nie do
    >> końca rozumiem co właściwie chcesz zrobić.
    >>
    >
    > https://wiki.archlinux.org/title/Solid_state_drive/M
    emory_cell_clearing
    > On occasion, users may wish to completely reset the SSD to the initial
    > "clean" state it was manufactured with, thus restoring it to its factory
    > default write performance
    >
    > Co się podobno robi komendą ATA Secure Erase
    >
    > Blksdiscard to jakaś moja idea zupełnie intuicyjna, bo zacząłem szukać
    > po tym jak zapytałem na grupie.

    Ok, chyba rozumiem.

    > DD nigdy nie używałem, ale kojarzę z grupy. Uznałem, że jest to jedno z
    > wielu narzędzi do wykonania obrazu całego dysku i potem przywrócenia
    > wszystkiego z powrotem - po "odświeżaniu"
    > Użycie dd nie jest celem samym w sobie, czy też sposobem na to moje
    > odświeżanie. Operacja kopii i przywracania jest po prostu konieczna bo
    > założyłem, że odświeżanie skasuje dane, których nie chcę stracić, ani
    > instalować OS od nowa.
    > I teraz zasadnicze pytanie, które zadał "netx". Czy przywrócenie kopii
    > dysku dd, czy jakimkolwiek innym nadającym się softem nie zniweczy
    > efektu odświeżania?
    > Bo jak rozumiem, przywracanie kopii dysku jest to zapis każdego sektora
    > od początku do końca, bez względu czy to było wolne miejsce na źródłowej
    > partycji, czy obszar niespartycjonowany?

    Można i tak i tak, ale jak chcesz wyczyścić całość to lepiej robić
    kopię całego urządzenia, tj. dysku. Zakładam, że trochę z tego Linuksa
    kumasz. Jeśli nie to daj znać jak coś nie będzie jasne.

    Odpal jakiegoś Linuksa z dystrybucji live (np. ubuntu, debian, mint etc.).
    Otwórz terminal, a dalej:
    sudo -i
    lsblk

    Dostaniesz coś w tym stylu:
    NAME MAJ:MIN RM SIZE RO TYPE MOUNTPOINT
    sda 8:0 0 465.8G 0 disk
    +-sda1 8:1 0 465.8G 0 part /data/0
    sdb 8:16 0 476.9G 0 disk
    +-sdb1 8:17 0 4G 0 part
    +-sdb2 8:18 0 400G 0 part /

    Zidentyfikuj swojego Plextora i dysk docelowy, gdzie będziesz chciał
    umieścić kopię. sda, sdb, to są pełne urządzenia (dyski), sda1 etc. to
    są partycje.

    Jeśli dysk docelowy nie jest już podmontowany (MOUNTPOINT) to możesz
    użyć file manager'a z dystrybucji live aby go podmontować. Zwykle po
    lewej jest panel dostępnych urządzeń blokowych (dysków, napędów
    optycznych etc.) i wystarczy kliknąć na urządzenie.

    Jeśli z jakiegoś powodu nie ma takiego panelu, to (przyjmijmy tu, że
    sda1 to Twója partycja docelowa, a sdb to Plextor):

    mkdir /1
    (gdzieś sobie utwórz jakiś katalog)

    mount /dev/sda1 /1

    Jeśli Pextor (jego parycje) jest podmontowany to go odmontuj:
    umount /dev/sdb1 /dev/sdb2 (tu, w przykładzie u mnie)

    dd if=/dev/sdb bs=2M status=progress of=/1/KopiaPlextora.img
    (tylko się nie pomyl co jest if a co jest of, bo pozamiatane,
    if-INput; of-OUTput)

    Vuala, kopia gotowa.

    Dla świętego spokoju możesz zrobić też
    md5sum /dev/sdb /1/KopiaPlextora.img
    powinny być identyczne

    Odtworzenie z kopii:
    dd of=/dev/sdb bs=2M status=progress if=/1/KopiaPlextora.img
    (zamiana of na if i if na of)

    Już.

    --
    Marcin


  • 22. Data: 2023-01-23 10:34:30
    Temat: Re: Odświeżanie SSD
    Od: "ptoki (ptoki)" <s...@g...com>

    piątek, 20 stycznia 2023 o 15:51:44 UTC-6 pueblo napisał(a):
    > Poproszę o jakiś przepis.
    >
    > Parę razy widziałem na grupie różne informacje na ten temat, ale nie
    > mogę jakoś tego posklejać.
    > Chcę zrobić kopię całego dysku - chyba użyję Image for Windows z
    > bootowalnego Strelca. Mogę spróbować też tego dd z linuxa, jeśli nie ma
    > tam żadnych niuansów i poleceniem znalezionym w necie uda się zrobić
    > kopię i innym ją "wgrać" z powrotem.
    > No to co zrobić takiemu ssd, żeby go "odświeżyć"? Raczej nic się z nim
    > złego nie dzieje, więc to profilaktycznie.

    Chopakici tu metlik w glowie robia.

    po kolei:

    1. Jak zrobisz dd (tak jak wielu nierozumnie uzywa) to dysk nie bedzie wiedzial ile z
    tego obrazu dysku jest uzyte a ile nie.
    dd, zapisuje kazdy blok i kontroler mysli ze to jest uzyte miejsc epodczas gdy to
    miejsce w filesystemie jest nie uzyte i moglo by byc wykorzystane na wear levelling a
    nie jest.

    2. Jak zuzyjesz dd to nalezy wolna przestrzen zapisac plikiem a nastepnie go skasowac
    pod systemem ktory poprawnie robi trim.

    3. Sa metody na discardowanie (inna nazwa trim) blokow spod np. hdparm-a. Ale to
    mozna uzyc jak sie dyska czysci kompletnie a nastepnie instaluje system bez robienia
    obrazow.

    procedura jest prosta:
    Odpalasz live cd z linuxem
    puszczasz benchmark disks
    jak wydajnosc calego dysku jest szczytowa, masz dysk czysty.
    Jak widac jakies dolki to znaczy ze kontroler nie mogl sobie tematu wear levelingu
    ogarnac i ma nieco zamieszania, mozna wtedy zrobic discard.
    Jak dysk prawie caly ma wydajnosc jak po psie to nalezy dokonac discarda obowiazkowo.
    Jak puscisz discarda to warto nieco poczekac i popuszczac benchmark zeby zobaczyc jak
    wydajnosc wzrasta. U mnie 128GB dysk sie czyscil jakies 5 minut.

    Poszukaj se jakimi narzedziamui sie robi to pod winda, pod linuxem albo hdparm albo
    blkdiscard.
    https://utcc.utoronto.ca/~cks/space/blog/linux/Erasi
    ngSSDsWithBlkdiscard


  • 23. Data: 2023-01-23 10:41:02
    Temat: Re: Odświeżanie SSD
    Od: "ptoki (ptoki)" <s...@g...com>

    sobota, 21 stycznia 2023 o 14:31:35 UTC-6 _Master_ napisał(a):
    > W dniu 2023-01-21 o 10:02, pueblo pisze:
    > > Ten Plextor 256 chodzi już ze 2 lata z 70% zapełnieniem -
    > > profilaktycznie, żeby może miał lepszy performans.
    > Nie dziaduj. Dyski to najczęściej psujące się urządzenia. One mają się
    > psuć ;-)
    >
    > Zrób kolejnego klona/kopię na nowszym szybszym za parę złotych jak się
    > boisz o jego "stan"
    >
    > Żadne "odświeżanie" nie zagwarantuje ci ochrony danych a szybszy nie będzie.
    >
    > Tobie ma być dobrze a nie dyskowi ;-)

    Niedobrze radzisz.

    Bez wchodzenia w detale:

    1. SSD jak nie ma robionego poprawnie trima to mu wydajnosc i trwalosc spada
    2. Winda robi trim kiepsko.
    3. Linux robi trim kiepsko.
    4. Puszczanie klona dysku i nie zrobienie potem baloon file i umozliwienie zrobienia
    trima to delikatnie mowiac noz w plecy dyska.
    5. Popularna propaganda brzmi "usergupi, napewno pelny dysk mial". Co jest smieszne i
    straszne jednoczesnie.
    6. Nawet jak user nie zapelni dyska to kiepski trim mu przynajmniej wydajnosc do
    smiesznych wartosci obnizy.
    7. "Odswierzenie" polega na discardowaniu blokow w ssd. To jest szansa na to aby
    kontroler sobie uzmyslowil ze te zera co tam ktos lata temu za pomoca dd wrzucil to
    nie byly zera a pusta przestrzen.
    8. Sytuacji kiedy trim nie ma szansy sie odbyc nawet w normalnie uzywanym systemie
    jest masa. dd jest jednym, fromat bez erase na starszych systemach jest drugim (nie
    wiem nawet czy dzisiejsze OS-y robia blkdiscard po zalozeniu partycji i jej formacie.



  • 24. Data: 2023-01-23 10:49:04
    Temat: Re: Odświeżanie SSD
    Od: "ptoki (ptoki)" <s...@g...com>


    > >> ale ponownie, dla ssd to nabije Ci licznik jeszcze bardziej niż w
    > >> przypadku gołego dd. Zaleta taka, że nie musisz mieć innego urządzenia
    > >> do zrobienia kopii. Ale ja bym jednak miał :)
    > >
    > > Wiedziałem, że nic nie wiem. Typowałem, że wystarczy zrobić secure
    > > erase albo blkdiscard
    > A co ma do tego secure erase czy blok discard?
    >
    > Słuchaj, ja Cię mogę spokojnie z takim dd poprowadzić, ale nie do
    > końca rozumiem co właściwie chcesz zrobić.
    >
    Nikogo nigdzie nie prowadz. Bo widac ze nie bardzo rozumiesz o czym piszesz.

    dd zapisze obraz dysku a kontroler dostanie informacje ze caly obszar zapisany przez
    dd jest teraz uzyty mimo ze zawiera pusta przestrzen w filesystemie.
    Z powodu tego trim nawet jak dziala ok to nie zwolni tej przestrzeni, szczegolnie jak
    user zaufa metodzie sugerowanej i nie zapisze wiecej niz 70% dysku.
    kontroler i tak bedzie zakladal ze caly dysk jest uzyty.

    blkdiscard na uzywanym dysku resetuje mape uzycia dysku w kontrolerze. Stosuje sie go
    przy inicjalizacji od zera. Nie daje sie latwo uzyc przy dysku z danymi.

    Po uzyciu blkdiscrd mozna uzyc normalnego instalatora systemu i bedzie z grubsza ok.

    Jak sie jednak wtedy zrobi dd to nalezy zrobic po tym baloon file, skasowac je i
    uzyc trima. Wtedy jest szansa ze kontroler dysku dobrze zarzadzi uzyciem i pozostanie
    szybki.

    PS
    ssd w dobrym stanie ma plaska charakterystyke wydajnosci. Jesli na wykresie sa spadki
    to znaczy ze kontroler nie umial dobrze zarzadzic przestrzenia w przeszlosci. Metoda
    sprawdzenia jest trywialna.


  • 25. Data: 2023-01-23 11:01:09
    Temat: Re: Odświeżanie SSD
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2023-01-23, ptoki (ptoki) <s...@g...com> wrote:
    >
    >> >> ale ponownie, dla ssd to nabije Ci licznik jeszcze bardziej niż w
    >> >> przypadku gołego dd. Zaleta taka, że nie musisz mieć innego urządzenia
    >> >> do zrobienia kopii. Ale ja bym jednak miał :)
    >> >
    >> > Wiedziałem, że nic nie wiem. Typowałem, że wystarczy zrobić secure
    >> > erase albo blkdiscard
    >> A co ma do tego secure erase czy blok discard?
    >>
    >> Słuchaj, ja Cię mogę spokojnie z takim dd poprowadzić, ale nie do
    >> końca rozumiem co właściwie chcesz zrobić.
    >>
    > Nikogo nigdzie nie prowadz. Bo widac ze nie bardzo rozumiesz o czym piszesz.

    Przeczytaj wieczny, dyżurny mądralo najpierw cały wątek a potem się
    wymądrzaj. Nie rozumiesz co człowiek chce zrobić, nie przeczytałeś
    postów, w tym mojego pierwszego, ale tradycyjnie bębenek sobie podbic
    próbujesz. Ekspert się k. znalazł, co nie potrafi sklecić treści z kilku
    postów, ale do pouczania innych pierwszy.

    --
    Marcin


  • 26. Data: 2023-01-23 21:18:03
    Temat: Re: Odświeżanie SSD
    Od: pueblo <n...@n...pl>

    W dniu 2023-01-23 o 10:34, ptoki (ptoki) pisze:
    > piątek, 20 stycznia 2023 o 15:51:44 UTC-6 pueblo napisał(a):
    >> Poproszę o jakiś przepis.
    >>
    >> Parę razy widziałem na grupie różne informacje na ten temat, ale nie
    >> mogę jakoś tego posklejać.
    >> Chcę zrobić kopię całego dysku - chyba użyję Image for Windows z
    >> bootowalnego Strelca. Mogę spróbować też tego dd z linuxa, jeśli nie ma
    >> tam żadnych niuansów i poleceniem znalezionym w necie uda się zrobić
    >> kopię i innym ją "wgrać" z powrotem.
    >> No to co zrobić takiemu ssd, żeby go "odświeżyć"? Raczej nic się z nim
    >> złego nie dzieje, więc to profilaktycznie.
    >
    > Chopakici tu metlik w glowie robia.
    >
    > po kolei:
    >
    > 1. Jak zrobisz dd (tak jak wielu nierozumnie uzywa) to dysk nie bedzie wiedzial ile
    z tego obrazu dysku jest uzyte a ile nie.
    > dd, zapisuje kazdy blok i kontroler mysli ze to jest uzyte miejsc epodczas gdy to
    miejsce w filesystemie jest nie uzyte i moglo by byc wykorzystane na wear levelling a
    nie jest.
    >

    Ja naprawdę nie upieram się przy dd.
    Chodzi mi o to, że instalacja systemu wraz z całym bajzelm nie wchodzi w
    grę i jestem zmuszony w ten czy inny sposób przywrócić wszystko jak było.
    Mógłbym kombinować przywracając samą partycję, ale tam wchodzą w grę
    jakieś sygnatury dysku, GUID partycji, kopie GPT, więc
    najprawdopodobniej coś poszłoby nie tak.
    Nie wiem, czy wszystkie programy do kopii dysków działają w ten sam
    sposób, czyli przy przy przywracaniu zapisują dysk od A do Z bez względu
    na zapełnienie w systemie plików. Pewnie tak.
    A co, jeśli zmniejszę partycję, która jest teraz na dysku, maksymalnie
    jak się da - powiedzmy że partycje będą stanowić 50% pojemności dysku.
    Zrobię kopie dysku, potem discard czy co tam będę jeszcze chciał i
    przywrócę taką kopię. Choćby tym dd - czy to przywracanie to będzie
    nadal zapis dysku od A do Z dla kontrolera? Mimo, że połowa dysku była
    bez systemu plików?

    > 2. Jak zuzyjesz dd to nalezy wolna przestrzen zapisac plikiem a nastepnie go
    skasowac pod systemem ktory poprawnie robi trim.

    To jest ten baloon file? W sumie pisałeś też, że ani win ani linux nie
    robią poprawnie trimu.


    >
    > 3. Sa metody na discardowanie (inna nazwa trim) blokow spod np. hdparm-a. Ale to
    mozna uzyc jak sie dyska czysci kompletnie a nastepnie instaluje system bez robienia
    obrazow.

    >
    > procedura jest prosta:
    > Odpalasz live cd z linuxem
    > puszczasz benchmark disks
    > jak wydajnosc calego dysku jest szczytowa, masz dysk czysty.
    > Jak widac jakies dolki to znaczy ze kontroler nie mogl sobie tematu wear levelingu
    ogarnac i ma nieco zamieszania, mozna wtedy zrobic discard.
    > Jak dysk prawie caly ma wydajnosc jak po psie to nalezy dokonac discarda
    obowiazkowo.
    > Jak puscisz discarda to warto nieco poczekac i popuszczac benchmark zeby zobaczyc
    jak wydajnosc wzrasta. U mnie 128GB dysk sie czyscil jakies 5 minut.
    >
    > Poszukaj se jakimi narzedziamui sie robi to pod winda, pod linuxem albo hdparm albo
    blkdiscard.

    Ok, ale dobrze rozumiem, że nie da się użyć tych narzędzi bez utraty danych?


  • 27. Data: 2023-01-23 21:18:35
    Temat: Re: Odświeżanie SSD
    Od: pueblo <n...@n...pl>

    W dniu 2023-01-23 o 11:01, Marcin Debowski pisze:
    > On 2023-01-23, ptoki (ptoki) <s...@g...com> wrote:
    >>
    >>>>> ale ponownie, dla ssd to nabije Ci licznik jeszcze bardziej niż w
    >>>>> przypadku gołego dd. Zaleta taka, że nie musisz mieć innego urządzenia
    >>>>> do zrobienia kopii. Ale ja bym jednak miał :)
    >>>>
    >>>> Wiedziałem, że nic nie wiem. Typowałem, że wystarczy zrobić secure
    >>>> erase albo blkdiscard
    >>> A co ma do tego secure erase czy blok discard?
    >>>
    >>> Słuchaj, ja Cię mogę spokojnie z takim dd poprowadzić, ale nie do
    >>> końca rozumiem co właściwie chcesz zrobić.
    >>>
    >> Nikogo nigdzie nie prowadz. Bo widac ze nie bardzo rozumiesz o czym piszesz.
    >
    > Przeczytaj wieczny, dyżurny mądralo najpierw cały wątek a potem się
    > wymądrzaj. Nie rozumiesz co człowiek chce zrobić, nie przeczytałeś
    > postów, w tym mojego pierwszego, ale tradycyjnie bębenek sobie podbic
    > próbujesz. Ekspert się k. znalazł, co nie potrafi sklecić treści z kilku
    > postów, ale do pouczania innych pierwszy.
    >
    Ej, spokojnie. Wydaje mi się, że ptoki dobrze odczytał moje intencje.
    Jest dobrze, o to chodziło, jest jakaś dyskusja, coś się dowiedziałem i
    od ciebie i od niego.


  • 28. Data: 2023-01-23 21:18:39
    Temat: Re: Odświeżanie SSD
    Od: pueblo <n...@n...pl>

    W dniu 2023-01-23 o 03:49, Marcin Debowski pisze:
    > On 2023-01-22, pueblo <n...@n...pl> wrote:

    >
    > Można i tak i tak, ale jak chcesz wyczyścić całość to lepiej robić
    > kopię całego urządzenia, tj. dysku. Zakładam, że trochę z tego Linuksa
    > kumasz. Jeśli nie to daj znać jak coś nie będzie jasne.
    >
    > Odpal jakiegoś Linuksa z dystrybucji live (np. ubuntu, debian, mint etc.).
    > Otwórz terminal, a dalej:
    > sudo -i
    > lsblk
    [...]
    >
    > Już.
    >

    Dzięki za przepis, zapiszę sobie. Na razie pacjent mi uciekł spod noża.


  • 29. Data: 2023-01-24 00:20:27
    Temat: Re: Odświeżanie SSD
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2023-01-23, pueblo <n...@n...pl> wrote:
    > W dniu 2023-01-23 o 11:01, Marcin Debowski pisze:
    >> On 2023-01-23, ptoki (ptoki) <s...@g...com> wrote:
    >>>
    >>>>>> ale ponownie, dla ssd to nabije Ci licznik jeszcze bardziej niż w
    >>>>>> przypadku gołego dd. Zaleta taka, że nie musisz mieć innego urządzenia
    >>>>>> do zrobienia kopii. Ale ja bym jednak miał :)
    >>>>>
    >>>>> Wiedziałem, że nic nie wiem. Typowałem, że wystarczy zrobić secure
    >>>>> erase albo blkdiscard
    >>>> A co ma do tego secure erase czy blok discard?
    >>>>
    >>>> Słuchaj, ja Cię mogę spokojnie z takim dd poprowadzić, ale nie do
    >>>> końca rozumiem co właściwie chcesz zrobić.
    >>>>
    >>> Nikogo nigdzie nie prowadz. Bo widac ze nie bardzo rozumiesz o czym piszesz.
    >>
    >> Przeczytaj wieczny, dyżurny mądralo najpierw cały wątek a potem się
    >> wymądrzaj. Nie rozumiesz co człowiek chce zrobić, nie przeczytałeś
    >> postów, w tym mojego pierwszego, ale tradycyjnie bębenek sobie podbic
    >> próbujesz. Ekspert się k. znalazł, co nie potrafi sklecić treści z kilku
    >> postów, ale do pouczania innych pierwszy.
    >>
    > Ej, spokojnie. Wydaje mi się, że ptoki dobrze odczytał moje intencje.
    > Jest dobrze, o to chodziło, jest jakaś dyskusja, coś się dowiedziałem i
    > od ciebie i od niego.

    Zły jestem na siebie, że wyciągnąłem go z kf bo, że leczy swoje
    kompleksy na grupach to już wcześniej było wyraźnie widać. Natomiast
    dla każdego, kto spróbwał choć odrobinę poczytać ten wątek było
    wiadome, że raz, chcesz zrobić kopię, dwa, w miarę możliwości
    "odświeżyć" dysk, trzy, odtworzyć kopię, cztery, uwolnić części dysku
    nie zajęte przez system plików. Odniosłem się wyłącznie do części
    robienia i odtwarzania kopii, bo w odnośnikach, które podawałaś miałeś
    w zasadzie całą reszte. To się musiał wciąć i powymądrzać. No ale nic,
    problem rozwiązany.

    --
    Marcin


  • 30. Data: 2023-01-24 04:58:12
    Temat: Re: Odświeżanie SSD
    Od: "ptoki (ptoki)" <s...@g...com>

    poniedziałek, 23 stycznia 2023 o 14:18:31 UTC-6 pueblo napisał(a):
    > W dniu 2023-01-23 o 10:34, ptoki (ptoki) pisze:
    > > piątek, 20 stycznia 2023 o 15:51:44 UTC-6 pueblo napisał(a):
    > >> Poproszę o jakiś przepis.
    > >>
    > >> Parę razy widziałem na grupie różne informacje na ten temat, ale nie
    > >> mogę jakoś tego posklejać.
    > >> Chcę zrobić kopię całego dysku - chyba użyję Image for Windows z
    > >> bootowalnego Strelca. Mogę spróbować też tego dd z linuxa, jeśli nie ma
    > >> tam żadnych niuansów i poleceniem znalezionym w necie uda się zrobić
    > >> kopię i innym ją "wgrać" z powrotem.
    > >> No to co zrobić takiemu ssd, żeby go "odświeżyć"? Raczej nic się z nim
    > >> złego nie dzieje, więc to profilaktycznie.
    > >
    > > Chopakici tu metlik w glowie robia.
    > >
    > > po kolei:
    > >
    > > 1. Jak zrobisz dd (tak jak wielu nierozumnie uzywa) to dysk nie bedzie wiedzial
    ile z tego obrazu dysku jest uzyte a ile nie.
    > > dd, zapisuje kazdy blok i kontroler mysli ze to jest uzyte miejsc epodczas gdy to
    miejsce w filesystemie jest nie uzyte i moglo by byc wykorzystane na wear levelling a
    nie jest.
    > >
    > Ja naprawdę nie upieram się przy dd.
    > Chodzi mi o to, że instalacja systemu wraz z całym bajzelm nie wchodzi w
    > grę i jestem zmuszony w ten czy inny sposób przywrócić wszystko jak było.
    > Mógłbym kombinować przywracając samą partycję, ale tam wchodzą w grę
    > jakieś sygnatury dysku, GUID partycji, kopie GPT, więc
    > najprawdopodobniej coś poszłoby nie tak.

    Tak, to zrozumiale. Zero problemu z tym.

    > Nie wiem, czy wszystkie programy do kopii dysków działają w ten sam
    > sposób, czyli przy przy przywracaniu zapisują dysk od A do Z bez względu
    > na zapełnienie w systemie plików. Pewnie tak.
    > A co, jeśli zmniejszę partycję, która jest teraz na dysku, maksymalnie
    > jak się da - powiedzmy że partycje będą stanowić 50% pojemności dysku.
    > Zrobię kopie dysku, potem discard czy co tam będę jeszcze chciał i
    > przywrócę taką kopię. Choćby tym dd - czy to przywracanie to będzie
    > nadal zapis dysku od A do Z dla kontrolera? Mimo, że połowa dysku była
    > bez systemu plików?

    Po kolei.
    DD samo w sobie nie jest zlym rozwiazaniem. Zle jest jak sie go uzyje i _potem_ nie
    zrobi w taki czy inny sposob blkdiscard na nieuzytym obszarze (czy to za pomoca trim
    czy innych sztuczek.

    > > 2. Jak zuzyjesz dd to nalezy wolna przestrzen zapisac plikiem a nastepnie go
    skasowac pod systemem ktory poprawnie robi trim.
    > To jest ten baloon file? W sumie pisałeś też, że ani win ani linux nie
    > robią poprawnie trimu.

    Baloon file to plik ktory tworzysz na systemie plikow ktory zajmie cala wolna
    powierzchnie a potem go skasujesz i spowodujesz trim.
    Ten plik musi byc w praktyce zapisany w calosci. Nie moze to byc tzw sparse file bo
    to nie powoduje ani zapisu ani (najprawdopodobniej - tego nie jestem pewien) pelnego
    trim po skasowaniu

    Czy linux robi trim dobrze? Mysle ze nie, Pisalem kiedys z gostkiem ktory to pisal i
    nawet on nie do konca rozumial co to narzedzie wypisuje/robi w kontekscie tego co
    robi system.
    Czy windows robi to dobrze? Mysle ze nie. A przynajmniej nie zawsze.

    ALE! Sadze ze dla przypadku kiedy zrobisz baloon file to trim moze nie zamotac sie i
    jednak przekazac informacje do kontrolera ze plik zostal skasowany i przestrzen jest
    nieuzyta.
    Tu znowu detale sie licza. Mysle ze sparse file nie jest dobrze ogarniete trimem i
    pewnie pare innych scenariuszy zawodzi w rezultacie dyski zwalniaja nawet dzisiejsze
    i nawet dobrej jakosci korzystajace z nieszmaciatych kontrolerow.

    Tak wiec najpierw test predkosci na calej powierzchni (moze byc probkami tak jak robi
    to Disks pod linuxem a potem ewentualne baloon filesy i trimy. Wtedy bedziesz
    wiedzial co sie dzieje i czy problem wogole wystepuje.

    > >
    > > 3. Sa metody na discardowanie (inna nazwa trim) blokow spod np. hdparm-a. Ale to
    mozna uzyc jak sie dyska czysci kompletnie a nastepnie instaluje system bez robienia
    obrazow.
    >
    > >
    > > procedura jest prosta:
    > > Odpalasz live cd z linuxem
    > > puszczasz benchmark disks
    > > jak wydajnosc calego dysku jest szczytowa, masz dysk czysty.
    > > Jak widac jakies dolki to znaczy ze kontroler nie mogl sobie tematu wear
    levelingu ogarnac i ma nieco zamieszania, mozna wtedy zrobic discard.
    > > Jak dysk prawie caly ma wydajnosc jak po psie to nalezy dokonac discarda
    obowiazkowo.
    > > Jak puscisz discarda to warto nieco poczekac i popuszczac benchmark zeby zobaczyc
    jak wydajnosc wzrasta. U mnie 128GB dysk sie czyscil jakies 5 minut.
    > >
    > > Poszukaj se jakimi narzedziamui sie robi to pod winda, pod linuxem albo hdparm
    albo blkdiscard.
    > Ok, ale dobrze rozumiem, że nie da się użyć tych narzędzi bez utraty danych?

    Jak puscisz discard z hdparm albo blkdiscard to trudno nie utracic danych. Jak
    zrobisz baloon file to latwiej.
    ALE! W praktyce kiepska wydajnosc i trwalosc bedzie na wiekszosci dysku. W praktyce
    lepiej zrobic wtedy dd z zaafektowanego dysku na backup, wykonac blkdiscard na calym
    zaafektowanym dysku, sprawdzic ze pomoglo, wykonac dd spowrotem, uruchomic dysk i
    zobaczyc czy wszystko dziala i nastepnie zrobic baloon file i go skasowac. Wykonac
    trim. I ponowic test disksem.

    A praktycznie prosciej pierwsza czesc ominac przez po prostu kupienie nowego ssd,
    skopiowanie dd tego starego, uruchomienie systemu ze starego, wykonanie balonfile i
    jego skasowanie. A stary dysk uzyc w innym kompie lub do innych celow.

    A nowy monitorowac czy wydajnosc mu nie spada.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: