eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Przekaźnik - 3 cewki?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 21. Data: 2009-03-24 09:02:55
    Temat: Re: Przekaźnik - 3 cewki?
    Od: "Sylwester Łazar" <g...@a...pl>

    > Wszystko to racja, można tak postąpić jeśli zaczyna się od zera.
    Wydaje mi się, że trzeba zacząć.
    To tak jakby mieć stary samochód, w którym wysiadło sprzęgło.
    Wszyscy do tej pory mówili, że jest ładny i sprawny.
    Niestety po demontażu sprzęgła okazało się, że jeszcze są uszczelniacze
    półosi do wymiany, tarcze hamulcowe w opłakanym stanie, a łożyska -
    przypomniałem sobie, że też już "świszczą".
    Tarcza sprzęgła i prawie wszystkie elementy już są.
    No to pytam żony: Montujemy tylko to sprzęgło, a potem zrobi się resztę?
    Na to żona: Trzeba zrobić wszystko :-)
    Znam ludzi, którzy zamontowali by jakąś starą tarczę i przechulali do lata,
    a żony trzeba słchać.
    To może być cudza żona, ale jak mądrze mówi to trzeba :-)

    Moim zdaniem- jak coś widać to trzeba to zrobić dobrze.
    A tu widać:
    1) instalacja jest rozbudowana, być może nawet za bardzo,
    2) kolega kolszew73 chce iść na skróty,
    3) wszyscy koledzy chcą pomóc, ale zadawalamy się tylko fragmentem wiedzy o
    instalacji,
    4) wiem, że są u nas ludzie, którzy po przedstawieniu pełniejszego obrazu,
    podpowiedzą "z rękawa" trafne rozwiązanie.

    Nie będę doradzał, jak dokleić tę protezę, bo:
    1) czuję, że to niepotrzebne i są inne sposoby,
    2) styki, czy to przekaźników, czy czegokolwiek napawają mnie wstrętem,
    3) ta konstrukcja albo przetrwa krótki czas, albo cały czas będzie
    utrzymywana przy życiu.

    A gdzie autor? My tu już się prawie kłócimy, a kolega poszedł do kotłowni
    i tupie nogą: Nie powiem :-)

    --
    -- .
    pozdrawiam
    Sylwester Łazar
    http://www.alpro.pl
    http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
    i projektowania PCB



  • 22. Data: 2009-03-24 14:45:06
    Temat: Re: Przekaźnik - 3 cewki?
    Od: "bhk" <bkot@_USUN_polsoft.pl>


    >
    > Nieśmiało zauważę, że pod względem porażania osób myślących, rozwiązanie
    > to (z diodami) jest równoważne rozwiązaniu z trzycewkowym przekaźnikiem,
    > kórego poszukiwał wątkotwórca. Za to nie jest ono wrażliwe na mieszanie
    > faz, czego nie da się powiedzieć o przekaźniku, który działa jak
    > transormator.
    >
    > --
    > Jarek

    Trzycewkowy przekaźnik faktycznie zadziałałby jak transformator, tylko
    wydaje się
    że zostało już zaprezentowane stwierdzenie, że 3-cewkowych przekaźników na
    230V
    raczej się nie spotyka. Z reszta wyraźnie zaznaczyłem że chodzi o
    rozwiązanie z 3 odrębnymi
    przekaźnikami połączonymi równolegle. Rozwiązanie wydaje się najprostrze,
    chyba najbardziej
    niezawodne, a problemy łatwe do zdiagnozowania.
    Jestem zdecydowanym przeciwnikiem komplikowania sobie zycia. Jak coś można
    zrobić w prosty
    sposób to tak należy to zrobić.

    bhk



  • 23. Data: 2009-03-24 14:48:52
    Temat: Re: Przekaźnik - 3 cewki?
    Od: "bhk" <bkot@_USUN_polsoft.pl>

    >
    > ...chyba trzy przekaźniki i jeden stycznik
    >

    A ten stycznik to niby po co?? Ze niby taki przekaźnik ma za małą
    obciązalność styków
    dla pompki CO?
    3 przekaźniki włączone równolegle w obwód chyba powinny załatwić problem.

    >> może nawet
    >> dojść do porażenia kogos, kto będzie myślał, że obwód jest wyłączony.
    >
    > Przerażające jest to porażenie. Współczesne szafy składają się z
    > zabezpieczeń, styczników, falowników/napędów i jakiegoś komputerka
    > sterującego. Dlaczego wymagać aby dzisiaj robić okablowanie szafy wzorem
    > lat
    > 70-tych?
    >

    Eee no, ale w kotłowni to chyba nikt szafy sterującej nie będzie montować.



  • 24. Data: 2009-03-24 14:56:16
    Temat: Re: Przekaźnik - 3 cewki?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    bhk napisało:

    >> Nieśmiało zauważę, że pod względem porażania osób myślących, rozwiązanie
    >> to (z diodami) jest równoważne rozwiązaniu z trzycewkowym przekaźnikiem,
    >> kórego poszukiwał wątkotwórca. Za to nie jest ono wrażliwe na mieszanie
    >> faz, czego nie da się powiedzieć o przekaźniku, który działa jak
    >> transormator.
    >
    > Trzycewkowy przekaźnik faktycznie zadziałałby jak transformator,
    > tylko wydaje się że zostało już zaprezentowane stwierdzenie, że
    > 3-cewkowych przekaźników na 230V raczej się nie spotyka. Z reszta
    > wyraźnie zaznaczyłem że chodzi o rozwiązanie z 3 odrębnymi
    > przekaźnikami połączonymi równolegle. Rozwiązanie wydaje się
    > najprostrze, chyba najbardziej niezawodne, a problemy łatwe do
    > zdiagnozowania. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem komplikowania
    > sobie zycia. Jak coś można zrobić w prosty sposób to tak należy
    > to zrobić.

    Ja oczywiście nadal nie pojmuję, dlaczego układ z trzema dość
    skomplikowanymi mechanicznymi urządzeniami o ruchomych elementach
    i wielu wyprowadzeniach ma być uznany za prostszy od tego, w którym
    stosuje się niewielkie diody wyglądające jak kawałek drutu połączeniowego.
    Ale oczywiście przy niczym upierać się nie zamierzam. Niech będzie,
    że mało pojętny jestem.

    --
    Jarek


  • 25. Data: 2009-03-24 18:59:25
    Temat: Re: Przekaźnik - 3 cewki?
    Od: "Desoft" <d...@i...pl>


    Użytkownik "bhk" <bkot@_USUN_polsoft.pl> napisał w wiadomości
    news:gqarna$g22$1@inews.gazeta.pl...
    > >
    > > ...chyba trzy przekaźniki i jeden stycznik
    > >
    >
    > A ten stycznik to niby po co?? Ze niby taki przekaźnik ma za małą
    > obciązalność styków
    > dla pompki CO?

    Kiedyś zrobiłem sterowanie na R15 silnikiem w granicach 100-200W
    Niestety wymiana tych przekaźników była standardem - średnio co dwa
    miesiące.
    Można znaleźć w miarę tanio przekaźnik elektroniczny, wtedy trzy diody
    (wtedy z rezystorami) to wręcz jedyne rozwiązanie.


    > > sterującego. Dlaczego wymagać aby dzisiaj robić okablowanie szafy wzorem
    > > lat
    > > 70-tych?
    > >
    >
    > Eee no, ale w kotłowni to chyba nikt szafy sterującej nie będzie montować.
    >

    To może tak przekaźniki rtęciowe?

    Sylwester ma rację. Przyjrzeć się krytycznie całej tej instalacji.
    Wiem że dom to nie przemysł i kombinuje się jakby tu najtaniej.
    A my tutaj w sumie tylko podpowiadamy, całokształt widzi pytający i podemie
    decyzję według własnego uznania.

    --
    Desoft



  • 26. Data: 2009-03-24 19:42:00
    Temat: Re: Przekaźnik - 3 cewki?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Desoft napisał:

    >> A ten stycznik to niby po co?? Ze niby taki przekaźnik ma za małą
    >> obciązalność styków dla pompki CO?
    >
    > Kiedyś zrobiłem sterowanie na R15 silnikiem w granicach 100-200W
    > Niestety wymiana tych przekaźników była standardem - średnio co dwa
    > miesiące.
    > Można znaleźć w miarę tanio przekaźnik elektroniczny, wtedy trzy diody
    > (wtedy z rezystorami) to wręcz jedyne rozwiązanie.

    Miałem pompę do wody (ze studni) mocy bodajże 0,7kW. Taką z membranowym
    wyłącznikiem ciśnieniowym, która obchodzi się bez zbiornika hydroforowego.
    Pracowała intensywnie przez jakieś pięć lat. To mogły być nawet setki
    włączeń i wyłączeń dziennie. Po tym czasie zdarzało się raz na kilka dni,
    że nie chciała sie wyłączyć. Zajrzałem później do tego wyłącznika. Tam
    jest mały przekaźnik na 12V, taki zupełnie typowy wlutowany w płytkę,
    ze 3 cm długi. Jak się nazywa, tego nie pamiętam, ale to taki bodaj
    najczęśćiej używany. Trzeba było go wymienić. A zasilany był z sieci
    przez układ opornościowo-pojemnościowy z diodą prostującą. Do tego mały
    kontaktron włączany magnesem sprzężonym z membraną i kilka tranzystorów
    robiących za układ opóźniania wyłączenia.

    Dwa takie same przekaźniki mam w piecu c.o. jeden steruje właśnie pompką
    (Grundfos 100W). Piec ma juz prawie 20 lat.

    >> Eee no, ale w kotłowni to chyba nikt szafy sterującej nie będzie montować.
    >
    > To może tak przekaźniki rtęciowe?

    A wolno takie rzeczy?

    -- Jarek

    PS
    A może tam były jakieś mało standardowe układy gaszenia iskry, skoro
    styki paliły się co dwa miesiące?


  • 27. Data: 2009-03-26 17:18:52
    Temat: Re: Przekaźnik - 3 cewki?
    Od: kolszew73 <k...@o...pl>

    > A gdzie autor? My tu już się prawie kłócimy, a kolega poszedł do kotłowni
    > i tupie nogą: Nie powiem :-)

    Spoko, cały czas czytam i śledzę.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: