On Mon, 19 Aug 2013 01:04:26 -0700 (PDT), Maciej Sobczak
<s...@g...com> wrote:

>W dniu poniedziałek, 19 sierpnia 2013 02:37:37 UTC+2 użytkownik A. L. napisał:
>
>> Prosze Pana, Pan pyta powaznie czy zartuje?
>
>100% poważnie.
>
>> Nikt nie nawoluje do uzywania Algolu 68 DZIS jako pelnosprawnego
>> jezyka programowania.
>
>W Twoim poście zauważyłem:
>
>"chcialem doniesc, ze Algol68 ma sie, dziekuje, dobrze. Zgadzam sie z przedmowca ze
Algol68 to jak dotad najlepszy z nie-obiektowych jezykow programowania."
>
>Skoro ma się dobrze, to rozumiem, że jest dzisiaj adekwatną alternatywą dla innych
języków.
>
>> Algol 68 ma znaczenie historyczne,
>
>I jednocześnie ma się, dziękuję, dobrze?
>
>> i ma pewne
>> znaczenie dla mnie na przykald jako podreczny jezyk
>
>No przecież ja właśnie o to pytam. Jeśli to ma być podręczny język, to szybki
wrapperek na istniejącą bibliotekę do czegokolwiek to chyba nie jest wygórowane
wymaganie? Python ten warunek spełnia, więc pomimo jego ogólnej badziewności fakt, że
mogę zrobić "import PyQt" czy co tam kto sobie życzy, właśnie przyczynia się do jego
podręczności.
>
>> znacznie lepszy od
>> gowien w rodzaju C czy Pythona.
>
>Rozumiem. Ale nie wiem jak się fachowo nazywa zjawisko, gdy komuś alienacja myli się
z elitarnością.
>
>> Tak na marginesie, pod Swinuxem kompilator ma wieksze mozliwosci niz
>> pod Widows,
>
>Co to jest Swinux?

No to dopowiadam na 100% powaznie: Algol 68 nie jest i nie bedzie
jezykiem powszechnie uzywanym.

JA uzywam Algolu 68 jako podrecznego jezyka, i to co kompilator Genie
oferuje mi pod Windows jes tzupelnie wystarczajace. Poprzednio jako
podrecznych jezykow uzywalem Trrbo Pascala 3.01. Znacznie wole Algol
68 od Pascala.

Nie znaczy to ze Algol 68 jest dobry jako podreczny jezyk dla kazdego.
Dla mnie jest w sam raz.

Chcialem zauwazyc ze uzywam rowniez jezyka Simula, bo nikt nic
lepszego do symulacji nie wymyslil. Co nie znaczy ze uwazam is Simula
ma znaczenie inne niz historyczne.

Podtrzymuje swa opinie ze Algol 68 to najlepszy - w sensie projektu i
funkcjonalnosci - jezyk nie-obiektowy. Elegancja Algolu 68 zatyka
dech. Wszystko inne to popluczyny. Co nic nie oznacza z punktu
stosowalnosci owego jezyka - DZISIAJ.

Uwazam ze Simula i ALgol 68 powinny byc nauczane na studiach. Ze
wzgledow wlasnie historycznych. Zreszta, czesto sa. Na porzadnych
uniwersutetach, na wydzialach Computer Science nie ma wykladow
"programowanie w jezyku X", podobnie jak na wydzialach dziennikarstwa
nei ma wykladu "Uzywanie Word Processora". Sa natomiast wyklady o
"paradygmatach programowania" gdzie wlasnie sie mowi o konstrukcjach
stosowanych w jezykach, miedzy innymi wlasnie w rozych wersjach Algolu
czy Simuli. Tak aby student fascynujac sie Pythonem wiedzial gdzie
owego Pythona w ogolnym pejzarzu jezykow umiescic. I nie podniecac sie
niepotzrebnie.

A.L.