On 2018-12-03, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>Tez wszystko zalatwione wajchami itp. Na koncu tasmy jest robot.
>>Uklada gaski w stosy.
>>On tam jest dlatego ze gaski sa jeszcze na tyle gorace ze czlowiek by
>>sie tam nie sprawdzil.
>
> Podejrzewam, ze podobnie z tymi koszami z wtryskarki - albo za gorace,
> albo czlowieka lepiej miedzy formy nie wpuszczac.

Na tych linkach co wczesniej wkleiłem to to wyglądało mocno jak ludzie,
ale mogę się mylić :)

> Taka jedna firma od robotow mowi, ze teraz im sie swietnie sprzedaja
> stanowiska, gdzie robot uklada worki na paletach.
>
> Bo jak worek wazy 25 kg, to zaczynaja sie problemy.

Pewnie ceny poszły tak w dół, a może nazywają coś robotem na wyrost. Po
prawdzie nie wiem po co do czegoś takiego robot. Ale pewnie jest tak,
jak np. w oprogramowaniu, że jesli technologia staje sie tańsza to
ludzie bardziej idą na łatwiznę niż stosują optymalne technicznie
rozwiązania. Robota da się łatwiej dostosować do różnych scenariuszy, a
konkretne stanowisko z automatem będzie dla konkretnej firmy.

--
Marcin