eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaFotoradar w telefonie › Re: Fotoradar w telefonie
  • Data: 2022-12-22 20:43:17
    Temat: Re: Fotoradar w telefonie
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 22 Dec 2022 19:54:34 +0100, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Pan J.F napisał:
    >>>> No i umlaty sie w polskim zdarzaja - w nazwiskach.
    >>>> Najciekawszy przyklad to Engländer :-)
    >>> Zakładam, że jeśli nosi je Polak w Polsce,
    >>
    >> Polak, ale nazwisko sugeruje, ze nie całkiem :-)
    >
    > Całkiem spora grupa Polaków nosi nazwisko Nagy. Może kiedyś byli Węgrami.
    > Nie spotkałem się z przypadkiem, by któryś przedstawiał się jako "Nodź".

    P.S. Po wpisaniu "nodż" google wyswietla Imre Nagy :-)

    > Podobnie jest z tymi, co nazywają się Turnau.

    Tym niemniej Englader sugeruje brytyjskie pochodzenie :-)

    >>> to czytane jest jakby tych kropeczek w ogóle nie było.
    >>
    >> A to chyba zalezy, kto czyta.
    >>
    >> Niektorzy juz sie nazywaja Englender.
    >
    > A inni Miller.

    a jeszcze inni Ajnstajn.

    >> Bardziej mnie ciekawi jak ten umlaut przetrwal pierwszą fazę
    >> komputeryzacji - dlugopisem postawic dwie kropki łatwo,
    >> maszyną do pisania troche trudniej, ale na jakims początkującym
    >> pececie? Na pewno były bardziej dostępne niz polskie literki,
    >> ale pogodzenie juz trudniej.
    >
    > Umlauty są nawet w jednym z wariantów 7-bitowego ASCII.

    No ale trzeba miec ten wariant.

    > Najpopularniejsze
    > "dzikie" kodowanie pecetowe (tzw. Mazovia) oszczędzało niemieckie literki.
    > Te oficjalne zawsze do Środkowej Europy zaliczały i Polskę, i Niemcy.

    I to moglo pomóc.
    podobnie jak Win1250 i CP 852.

    Ale jeszcze problem wprowadzania/klawiatury.

    >> A w czasach Odry i Riada ?
    >
    > Na zajęciach u Jana Bieleckiego trzeba było napisać w fortranie program
    > drukujący zdanie "ŚCIBOR WCZEŚNIE DOJECHAŁ SZOSĄ DO ŹRÓDŁA". Student musiał
    > wiedzieć, że w tym języku przy korzystaniu z drukarki wierszowej pierwszy
    > wyprowadzany znak nie jest drukowany, lecz określa, czy trzeba wysunąć
    > papier o jeden wiersz. No i jechało się z następną linią, która zawierała
    > apostrofy, przecinki i kreseczki nakładane na wcześniej wydrukowane litery.

    Ale umlautow nie bylo.
    Chociaz ... w DDR tez nie ?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: