> 2. Konkurencja np.telenergo da swiatlowodzik, cir = eir i bez laski.
Klient
> nasz pan.
Ba. Telenergo.

Niezaprzeczalna zaleta TPSA (w konsekwencji wada i jedna ze skladowych
pakietu argumentow TSPA, ktorymi pewnie wewnetrznie tlumaczy sie taka a nie
inna polityke 'firmy') jest dostepnosc lacz - to np. jedyne lacze, ktore
moza dostac w naszym (moim i autora watku, Adama) miescie. Telenergo
najblizej jest 30 km od nas (Rybnik) z wezlem w wyjatkowo nieatrakcyjnej
okolicy:). Ich handlowcy co prawda myla Jastrzebie Zdroj z Jastrzebia
Gora... lepsze to od loop'ujacych panienek z BOK'u Polpaka : "cir, cir,
wiekszy cir, wiecej pieniedzy, cir, cir, cir, nie ma zadnej awarii, cir,
cir"

Rekami i nogami bronimy sie przed kolokacja gdzies dalej (Warszawa,
Katowice) bo oprocz hostingu robimy jeszcze pare innych, bardzo
specyficznych (i dochodowych) rzeczy, ktorych zal sie pozbywac. Poki co po
godzinie 15 faktycznie pingi z 2-3 cyfrowych robia sie 4 cydrowe:/ Od
przyszlego tgd. powinnismy pracowac juz na 2x2 oslawionym FR/ATM, ktory jak
wielcy tego swiata nadszedl z gory, aby przyniesc radosc, spokoj i
najwyzszej klasy Internet z cena wyzsza o ~50% od poprzedniej oferty TPSA
(inna sprawa, ze rozni sie CIR'em). Co bedzie dalej? Co bedzie kiedy wszyscy
beda juz miec 64 kbit cir? Poszkodowani beda wlasciele 1 mbit z 32 kbit
cir'em, ktorych podejzewam jest jak na lekarstwo? Eh:]

Ja rozumiem, ze marketing moze zdzialac cuda, ze mozna manipulowac ludzmi i
opinia publiczna, ale _wymagane_ jest minimum intelignecji w tych
dzialaniach. W przypadku TPSA inteligencja ma urlop.

r.