Tomasz Piwoński wrote:
> A jesli outsourcing to co w tym zlego? Wcale nei lepiej samemu
> organizowac lacze i dzielic sie kosztami. Gwarantuje. Jestem w
> trakcie takiego przedsiewziecia i z checia oddalbym to tego typu
> firmie. Ile sie trzeba do ludzi nachodzic...naumawiac...wszystko
> laczyc...a zbieranie pieniedzy...jesli masz samych znajomych w sieci
> i nie wiecej niz 10 osob to luzik. Ale jesli jest chociaz kilka osob
> ktorych dobrze nie znasz...albo wieksza liczbna lepiej oddac to komus
> i niech sie martwia...

dokladnie tego chcialbym uniknac :-)
a chetnych jest 16 a znam dobrze tylko 1 osobe.

pzdr.
trzmiel

p.s. jak dobrze pojdzie to jutro nasza wspolnota podpisuje z ta firma umowe
:-)