>A nie *po cichu* wyłączą domenę tak, że pierwszy dowiesz się
>tego od swoich klientów (!).

nie mi zgadywac czy upomnieli ban czy nie...
ale jedno jest pewne ze to system zarzadzania powinien wykryc brak delegacji
a nie klienci.... jezeli jest tak jak piszesz to bardzo zle swiadczy o banku
ot co...

>
>NASK nie wysyła faktur poleconym. Zdarza się tak, że nie docierają,
>albo docierają pod stary adres (z powodu bałaganu w ich systemie).
>A chyba w żadnej firmie nie robi się na ścianie kalendarzyka
>z datami expiracji (czasami dziesiątek czy nawet setek) domen
>i przypominaniem o płatnościach, tylko po prostu płaci się
>przychodzące kolejno faktury w terminie i wszystko jest OK.
>Jest OK, gdy faktury dochodzą niezawodnie, a jak faktura
>nie przyjdzie, to się nie płaci, bo niby na jakiej podstawie?
>W regulaminie nie ma nic o okolicznościach, w których fakturę
>uważa się za dostarczoną. Jest tylko o tym, że płatność
>musi byc uregulowana w terminie wskazanym na fakturze.
>A jak nie ma faktury, to co?

A co sie dzieje z certyfikatami SSL na serwery ? Chcesz powiedziec ze firma
czeka na ostatnia chwile ? Nie bardzo rozumiem... jezeli robilbym kase na
ty ze jestem widoczny w sieci to zrobilbym wszystko aby byc widocznym caly
czas... to samo tyczy sie doment to samo oplat za LIR itp itd...

>
>Jest to ewidentne działanie na niekorzyść klienta.
>Te chamskie zagrywki NASKu się skończą jak tylko jego funkcja
>zostanie zdemonopolizowana. Ja pierwszy przeniosę się do
>konkurencji, która będzie przypominała o mijającym terminie
>płatności nawet, gdyby cenę za rejestację miała na tym samym
>poziomie (w co zresztą nie wierzę, bo jestem wręcz pewien,
>że będzie tańsza).

Twoje prawo. Teraz od dawna nie mialem bezposrednio konatku z rejestracja
DNS ale w swoim czasie szlo to w setki a czasami i wiecej i jak sie wszystko
dobrze zrobilo ... niegdy nie bylo problemow...

>Mam jednak nadzieję, że w końcu ktoś bogaty np jakaś duża
>firma się tak *wkurwi*, że sama rozpęta piekło które,
>wystarczy do zmiany tej chorej sytuacji braku wyboru.

Jak znam specyfike polskiego "biznesu" wole NASK od kazdej inne firmy
krzak... czy nawet lasu firemek... z ktorych jedna bedzie zwalac na inna....