W dniu 2009-06-25 23:25, Adam Dybkowski napisał/a:
> Czarek pisze:
>
>>> Przecież masz napisane na prawie wszystkich "China Export" (w skrócie
>>> CE).
>> Oczywiście to był z Twojej strony żart? ;-)
>
> Aby omijać z daleka? Nie.
> ;)
>

No to pokaż urządzenie,który jest legalnie dostępny na terenie UE i nie
ma znaku CE?
Nie znam szczegółowo przepisów ale mam wrażenie, że każdy powinien takie
oznaczenie posiadać.
Każdy omijasz z daleka? ;-)

--
Cz.

do góry

Użytkownik "Adam Dybkowski" <a...@4...pl> napisał w wiadomości
news:h20oh2$ce2$2@news.wp.pl...
>
> CE). Wystarczy do tego dodać "MADE IN P.R.C." i już wiadomo, że trzeba
> omijać z daleka.
>

Bez sensu założenie. Chińczycy są w stanie wyprodukować i produkują towary
każdej jakości. Wiele markowych ciuchów, butów i elektorniki produkują w
Chinach z surową kontrolą jakości i z najlepszych materiałów. To tylko my
nie potrafimy wyprodukowac tych tandatnych tak tanio jak oni. Zmieniłoby to
jednakźe tylko tekst etykietki - konsumenci chcą rynku niskobudżetowych
towarów i je dostają.

do góry

Czarek pisze:

> No to pokaż urządzenie,który jest legalnie dostępny na terenie UE i nie
> ma znaku CE?
> Nie znam szczegółowo przepisów ale mam wrażenie, że każdy powinien takie
> oznaczenie posiadać.

Nie każdy.
Nie znasz przepisów.
http://www.oznaczenie-ce.pl/dyrektywy.php

--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/

Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.

do góry

W dniu 2009-06-26 22:39, Adam Dybkowski napisał/a:

> Nie każdy.
> Nie znasz przepisów.
> http://www.oznaczenie-ce.pl/dyrektywy.php

Przecież napisałem, że nie znam ich dokładnie (nie jest mi to potrzebne)
ale obecnie trudno trafić na sprzęt powszechnego użytku, który by nie
miał lub nie musiał mieć znaku znaku CE.

--
Cz.

do góry

Użytkownik "Czarek" <c...@n...fm> napisał w wiadomości
news:h23dql$nlh$1@news.dialog.net.pl...
>ale obecnie trudno trafić na sprzęt powszechnego użytku, który by nie miał
>lub nie musiał mieć znaku znaku CE.

Wszystkie co muszą mają CE.
Zwrócono jednak uwagę, ze wszyscy wszystkich oszukują, bo na tym polega
biznes, współczesne życie.
Uknuto powiedzonko China Export na CE, czemu - domyśl się.
Wiele rzeczy ma różnorakie certyfikaty, wiele z nich jest warte tyle tylko
co papier na którym to napisano.
Konsument jest głupi, łapie się na frazesy reklamowe. Chce tanio, stąd
pozbawia się artykuły rzeczy kosztujących realne pieniądze.
Doskonale zaprojektowany towar powinien się całkowicie zepsuć następnego
dnia po upływie gwarancji. Wiele jest zaprojektowanych źle i służą dłużej.
Niektóre usterki są drobne i dają się tanio naprawic.

do góry

Użytkownik "R.M." <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:h1qclb$jj5$1@news.vectranet.pl...
> Czy polskie prawo okresla minimalny okres gwarancji np 12mies w przypadku
> taniego zasilacza 12V za 18zl, tak jak ma to miejsce w

Nie szkoda Ci czasu się nad tym zastanawiać ?
Takie pierdółki za grosze albo są dobre, bo nie psują się w pierwszym
użyciu, albo złe i wymieniasz na inne.
Za rok , dwa czy dziesięć ten zasilacz nie będzie cię obchodzić
Gwarancja ? Nawet jakby była, to bym go wyrzucił i kupił następny
Dostarczenie i odbiór śmiecia z punktu napraw jest droższe.

Mam telewizor, stary i się zepsuł. Być może drobnostka. Mam go naprawiać ?
Kupiłem nowy, bo był powód ku temu.
Naprawiacz nie zarobi, telewizor powędruje do utylizacji.

do góry