eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm › Umowy z operatorami - refleksja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 1. Data: 2009-03-08 07:49:08
    Temat: Umowy z operatorami - refleksja
    Od: Tomaszek <t...@j...pl>

    Przeglądam sobie oferty na abonament i porównuje z tymi na kartę.
    Dochodzę do wniosku, że abonamenty są mniej korzystne od ofert pre-paid.
    Której sieci by nie wziął na tapetę to taka prawidłowość się sprawdza.
    Kiedyś było odwrotnie, ale nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy
    nastąpiła taka zmiana. Z punktu widzenia operatora powinno być odwrotnie
    .Ofiara ( czyt. klient ) podpisuje cyrograf, zapewnia stałe wpływy to
    powinno się dbać o teką owieczkę. Czytając tę grupę można jednak odnieść
    wrażenie, że jest odwrotnie. Mniej problemów jest z usługami pre-paid.

    Z drugiej strony: z umowy jest się trudniej wymiksować niż z pre-paida.
    Jak już owieczka podpisze cyrograf to jest umoczona i w zasadzie mogą z
    nią zrobić co im się podoba ( no może tylko zabić nie mogą;) )

    Ot, taka sobie moja refleksja
    --
    _____________________________| TOMASZEK |____________________________
    | TEL: (0)882733602 *naprawy i modernizacje komputerów*diagnostyka* |
    | *dojazd*PŁACISZ TYLKO ZA EFEKTY, NIE ZA CZAS PRACY* ***WARSZAWA***|
    \----------| e-mail: d...@g...com |----------/


  • 2. Data: 2009-03-08 08:15:41
    Temat: Re: Umowy z operatorami - refleksja
    Od: ToMasz <t...@g...pl>

    Tomaszek pisze:
    > Przeglądam sobie oferty na abonament i porównuje z tymi na kartę.
    > Dochodzę do wniosku, że abonamenty są mniej korzystne od ofert pre-paid.
    > Której sieci by nie wziął na tapetę to taka prawidłowość się sprawdza.
    > Kiedyś było odwrotnie, ale nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy
    > nastąpiła taka zmiana. Z punktu widzenia operatora powinno być odwrotnie
    > .Ofiara ( czyt. klient ) podpisuje cyrograf, zapewnia stałe wpływy to
    > powinno się dbać o teką owieczkę. Czytając tę grupę można jednak odnieść
    > wrażenie, że jest odwrotnie. Mniej problemów jest z usługami pre-paid.
    >
    > Z drugiej strony: z umowy jest się trudniej wymiksować niż z pre-paida.
    > Jak już owieczka podpisze cyrograf to jest umoczona i w zasadzie mogą z
    > nią zrobić co im się podoba ( no może tylko zabić nie mogą;) )
    >
    > Ot, taka sobie moja refleksja
    nie powiem, ze potwierdzam to spostrzeżenie w całej rozciagłości, ale
    był moment, kiedy w popie dało sie wymanewrować bonusami i dodatkami
    niższe stawki niż miał wówczas tani ideowy abonament. Wtedy na rynku
    pojawił sie Heyach... i zaczęło sie...
    Teraz Play fresh moze namieszać na rynku. Znowu bedą płacze ze za 50zł
    abonamentu mam rozmowy po 37gr a te #$@@#% na karte mają taniej. to (
    tak drastycznie i wyraźnie) zdarza sie rzadko, ale boli mocno.
    Wada jest taka ze w prepaidach trzeba sie nakombinowac... zobaczymy czy
    Play to upprości.....

    ToMasz


  • 3. Data: 2009-03-08 09:30:42
    Temat: Re: Umowy z operatorami - refleksja
    Od: Uncle Pete <p...@a...waw.pl>

    Tomaszek wrote:
    > Przeglądam sobie oferty na abonament i porównuje z tymi na kartę.
    > Dochodzę do wniosku, że abonamenty są mniej korzystne od ofert pre-paid.
    > Której sieci by nie wziął na tapetę to taka prawidłowość się sprawdza.
    > Kiedyś było odwrotnie, ale nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy
    > nastąpiła taka zmiana. Z punktu widzenia operatora powinno być odwrotnie
    > .Ofiara ( czyt. klient ) podpisuje cyrograf, zapewnia stałe wpływy to
    > powinno się dbać o teką owieczkę. Czytając tę grupę można jednak odnieść
    > wrażenie, że jest odwrotnie. Mniej problemów jest z usługami pre-paid.
    >
    > Z drugiej strony: z umowy jest się trudniej wymiksować niż z pre-paida.
    > Jak już owieczka podpisze cyrograf to jest umoczona i w zasadzie mogą z
    > nią zrobić co im się podoba ( no może tylko zabić nie mogą;) )
    >
    > Ot, taka sobie moja refleksja

    No nie wiem. Od wielu lat mam abonament (Idea, potem Orange) i jedyną
    rzeczą która przez pewien czas wkurzała były promocyjne SMS-y o które
    bardzo wyraźnie nie prosiłem. Po kilku ostrych rozmowach z BOKiem
    problem ten udało się definitywnie rozwiązać. Więc nie bardzo widzę, co
    operator robi ze mna co mu się podoba.

    Co do korzystności - może być mierzona w różny sposób. Dla kogoś
    priorytetem jest jak najniższa cena za połączenie, a dla kogoś (na
    przykład mnie) - komfort: że nie trzeba pamiętać o doładowaniach,
    kombinować z nimi, nie trzeba się bać w roamingu czy w ogóle gdzieś na
    odludziu, że nagle zabraknie środków na koncie. Po prostu płacisz i masz
    spokój. Jeszcze niektórzy mają abonament, tylko żeby mieć tanio telefon.

    Poza tym abonament jest sprawą dobrowolną - jeśli są chętni na takie
    warunki (pomijając zupełnie niedoświadczonych), znaczy, że wady tego
    rozwiązania są dla nich mniej istotne niż zalety. Jak takich osób będzie
    za mało, operatorzy zmienią swoją postawę.

    Piotr


  • 4. Data: 2009-03-08 10:42:06
    Temat: Re: Umowy z operatorami - refleksja
    Od: "frank drebin" <b...@w...pl>

    Tomaszek wrote:
    > Przeglądam sobie oferty na abonament i porównuje z tymi na kartę.
    > Dochodzę do wniosku, że abonamenty są mniej korzystne od ofert
    > pre-paid. Której sieci by nie wziął na tapetę to taka prawidłowość
    > się sprawdza. Kiedyś było odwrotnie, ale nie jestem w stanie
    > powiedzieć, kiedy nastąpiła taka zmiana. Z punktu widzenia operatora
    > powinno być odwrotnie .Ofiara ( czyt. klient ) podpisuje cyrograf,
    > zapewnia stałe wpływy to powinno się dbać o teką owieczkę. Czytając
    > tę grupę można jednak odnieść wrażenie, że jest odwrotnie. Mniej
    > problemów jest z usługami pre-paid.
    > Z drugiej strony: z umowy jest się trudniej wymiksować niż z
    > pre-paida. Jak już owieczka podpisze cyrograf to jest umoczona i w
    > zasadzie mogą z nią zrobić co im się podoba ( no może tylko zabić nie
    > mogą;) )
    > Ot, taka sobie moja refleksja
    >> TEL: (0)882733602 *naprawy i modernizacje komputerów*diagnostyka* |
    >> *dojazd*PŁACISZ TYLKO ZA EFEKTY, NIE ZA CZAS PRACY* ***WARSZAWA***|
    > \----------| e-mail: d...@g...com |----------/

    Fakt, ale biorąc abonament możesz też kupić za 1 zł telefon wart np. 500zł.,
    który możesz sprzedać.
    I wtedy koszt prepaida może być podobny do abo (ale nie sprawdzałem).
    Ale i tak zostaje 24 miesięczna kotwica ;-)
    Ale patrząc na to inaczej, biorąc abonament z supertelefonem, po prostu
    spłacasz ratalnie ten telefon i nie trzeba na starcie wykładać kilka(naście)
    setek na topowy telefonik.
    Sieci po prostu wykorzystują pęd konsumentów do posiadania reklamowanych
    *topowych wymarzonych * wszystkomających supertelefonów.
    A ciemny naród to kupuje.
    --
    Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.


  • 5. Data: 2009-03-08 11:13:10
    Temat: Re: Umowy z operatorami - refleksja
    Od: Tomaszek <t...@j...pl>

    frank drebin pisze:
    > Fakt, ale biorąc abonament możesz też kupić za 1 zł telefon wart np.
    > 500zł., który możesz sprzedać.
    > I wtedy koszt prepaida może być podobny do abo (ale nie sprawdzałem).
    > Ale i tak zostaje 24 miesięczna kotwica ;-)
    > Ale patrząc na to inaczej, biorąc abonament z supertelefonem, po prostu
    > spłacasz ratalnie ten telefon i nie trzeba na starcie wykładać
    > kilka(naście) setek na topowy telefonik.
    > Sieci po prostu wykorzystują pęd konsumentów do posiadania reklamowanych
    > *topowych wymarzonych * wszystkomających supertelefonów.
    > A ciemny naród to kupuje.

    Ale kupno telefonu w abonamencie się nie opłaca tak czy siak. Jak sobie
    podliczę, ile spłacam za telefon w ciągu 24 miechów to widać czarno na
    białym. Traktować to jako raty - to trochę wysokie raty:( Jeżeli już
    brałbym umowę na abo to nie po to, żeby sprzedawać telefon, bo zostaje
    mi karta sim, którą mogę sobie w wiadome miejsce wsadzić;) Tak czy siak
    się nie opłaca - chyba Ci co biorą abo tego nie liczą, albo lubią
    faktury oglądać czy ja tam wiem co jeszcze;) Ludzie różni są
    --
    _____________________________| TOMASZEK |____________________________
    | TEL: (0)882733602 *naprawy i modernizacje komputerów*diagnostyka* |
    | *dojazd*PŁACISZ TYLKO ZA EFEKTY, NIE ZA CZAS PRACY* ***WARSZAWA***|
    \----------| e-mail: d...@g...com |----------/


  • 6. Data: 2009-03-08 11:21:18
    Temat: Re: Umowy z operatorami - refleksja
    Od: "JoteR" <j...@p...pl>

    "Tomaszek" napisał:

    > Ale kupno telefonu w abonamencie się nie opłaca tak czy siak.

    A gdzie się opłaca? W sklepach dla idiotów po cenach z sufitu, czy na, za
    przeproszeniem, Allegro - w złodziejskim dziale GSM?

    > Jak sobie podliczę, ile spłacam za telefon w ciągu 24 miechów

    Ile? Poważnie pytam, jaką metodę zastosowałeś przy obliczaniu tych rat?

    > to widać czarno na białym. Traktować to jako raty - to trochę wysokie
    > raty:(

    Jak wysokie? Wyższe niż raty 0% w wiadomym sklepie?

    > Tak czy siak się nie opłaca - chyba Ci co biorą abo tego nie liczą,

    Albo liczą lepiej od Ciebie?

    JoteR


  • 7. Data: 2009-03-08 11:37:08
    Temat: Re: Umowy z operatorami - refleksja
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Sun, 8 Mar 2009 11:42:06 +0100, frank drebin napisał(a):

    > Fakt, ale biorąc abonament możesz też kupić za 1 zł telefon wart np. 500zł.,
    > który możesz sprzedać.

    Albo możesz kupić za 1500 zł telefon warty 1200 zł. Ostatnie autentyczne
    przypadki chorych cen u operatorów.
    Dlatego własnie kwitnie szary import z innych krajów. A najgorszy problem
    jest w tym, że branie aktywacji bez telefonu też nie jest opłacalny - w
    innych krajach biorąc aktywkę bez telefonu dostaniesz abonament za 1/3 ceny
    w wersji z telefonem. W Polsce może 20% zniżki albo dodatkowe 200 minut...

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
    "Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
    Maciej Witucki, prezes.


  • 8. Data: 2009-03-08 12:44:57
    Temat: Re: Umowy z operatorami - refleksja
    Od: ToMasz <t...@g...pl>

    frank drebin pisze:
    > Tomaszek wrote:
    >> Przeglądam sobie oferty na abonament i porównuje z tymi na kartę.
    >> Dochodzę do wniosku, że abonamenty są mniej korzystne od ofert
    >> pre-paid. Której sieci by nie wziął na tapetę to taka prawidłowość
    >> się sprawdza. Kiedyś było odwrotnie, ale nie jestem w stanie
    >> powiedzieć, kiedy nastąpiła taka zmiana. Z punktu widzenia operatora
    >> powinno być odwrotnie .Ofiara ( czyt. klient ) podpisuje cyrograf,
    >> zapewnia stałe wpływy to powinno się dbać o teką owieczkę. Czytając
    >> tę grupę można jednak odnieść wrażenie, że jest odwrotnie. Mniej
    >> problemów jest z usługami pre-paid.
    >> Z drugiej strony: z umowy jest się trudniej wymiksować niż z
    >> pre-paida. Jak już owieczka podpisze cyrograf to jest umoczona i w
    >> zasadzie mogą z nią zrobić co im się podoba ( no może tylko zabić nie
    >> mogą;) )
    >> Ot, taka sobie moja refleksja
    >>> TEL: (0)882733602 *naprawy i modernizacje komputerów*diagnostyka* |
    >>> *dojazd*PŁACISZ TYLKO ZA EFEKTY, NIE ZA CZAS PRACY* ***WARSZAWA***|
    >> \----------| e-mail: d...@g...com |----------/
    >
    > Fakt, ale biorąc abonament możesz też kupić za 1 zł telefon wart np.
    > 500zł., który możesz sprzedać.
    a w prepaidzie możesz zobowiazac sie ze beziesz utrzymywał aktywną karte
    i "kupić" telefon za 1zł a potem sprzedać za 300. Zrobiłem. nie żałuje :)
    ToMasz


  • 9. Data: 2009-03-08 13:07:40
    Temat: Re: Umowy z operatorami - refleksja
    Od: ToMasz <t...@g...pl>

    JoteR pisze:
    > "Tomaszek" napisał:
    >
    >> Ale kupno telefonu w abonamencie się nie opłaca tak czy siak.
    >
    > A gdzie się opłaca? W sklepach dla idiotów po cenach z sufitu, czy na,
    > za przeproszeniem, Allegro - w złodziejskim dziale GSM?
    >
    >> Jak sobie podliczę, ile spłacam za telefon w ciągu 24 miechów
    >
    > Ile? Poważnie pytam, jaką metodę zastosowałeś przy obliczaniu tych rat?
    >
    ja moze odpowiem nie wprost. Orange.
    1. abo25zł x24mies = 600zł.
    cena minuty ok 60 gr, w prezencie mozesz miec minute w sieci za 40gr, i
    oczywiscie telefon za1zł.
    2. Prepaid nowy pop. tel z mm za 99zł+(50złna 3miesiace=400) =499.
    Rozmowy poza siec (75/60grmozesz zmienic na orange go) a rozmowy
    wewnątrz po 20/30gr - w zależności do taryfy i doładowań. złotówki( nie
    minuty) przechodzą tak długo jak masz karte aktywną (na wychodzące).
    doładowujac mądzrze mozes dostać do 20% gratis, lub np240minut gratis za
    100zł doładowanie.
    3 zetafon. to co wyzej, jednak z umową w której zobowiazujesz sie miec
    karte aktywną przez 2/3lata.

    Powyższe wyliczenie traci sens, wraz z wzrostem abonamentu, i w
    debilnych przypadkach, kiedy chcemy z prepaida orange dzwonic do obcych
    sieci zamiast kupić playa/heyach/itp
    ToMasz


  • 10. Data: 2009-03-08 13:45:03
    Temat: Re: Umowy z operatorami - refleksja
    Od: Flo <f...@N...gazeta.pl>

    JoteR pisze:
    > "Tomaszek" napisał:
    >
    >> Ale kupno telefonu w abonamencie się nie opłaca tak czy siak.
    >
    > A gdzie się opłaca? W sklepach dla idiotów po cenach z sufitu, czy na,
    > za przeproszeniem, Allegro - w złodziejskim dziale GSM?
    >
    >> Jak sobie podliczę, ile spłacam za telefon w ciągu 24 miechów
    >
    > Ile? Poważnie pytam, jaką metodę zastosowałeś przy obliczaniu tych rat?
    >
    >> to widać czarno na białym. Traktować to jako raty - to trochę wysokie
    >> raty:(
    >
    > Jak wysokie? Wyższe niż raty 0% w wiadomym sklepie?
    >
    >> Tak czy siak się nie opłaca - chyba Ci co biorą abo tego nie liczą,
    >
    > Albo liczą lepiej od Ciebie?

    Zależy od kwoty abonamentu i warunków.
    Przykładowo klient *przedłużający* umowę w taryfie Oferta dla Firm 1000
    na 2 lata na pewno straci biorąc telefon.

    Przy umowie bez telefonu abo wyniesie 366 - 30% = 256,2zł. Za
    zaoszczędzone pieniądze 109,8 * 24 = 2635zł może sobie kupić każdy
    telefon i to bezpośrednio u producenta i jeszcze kasa mu zostanie.
    Co z tego, że otrzyma telefon za 1,22zł skoro tak na prawdę zapłaci za
    niego 2636,22 (opłata za telefon + utrata rabatu)

    Żaden z operatorów nie dopłaca do telefonów. Odbija to sobie w
    rachunkach i trzeba mieć tego świadomość.

    Jeszcze lepiej wygląda sprawa przy umowie na 30 miesięcy bo wówczas
    rabat wynosi 40% co daje oszczędności 366 * 40% = 146,4
    Ta kwota pomnożona przez długość umowy da 146,4 * 30 = 4392zł

    Mało tego. Oprócz rabatu klient co miesiąc dostaje w tej taryfie
    dodatkowe 1000 minut do Orange po wykorzystaniu podstawowego pakietu
    (wynoszącego od 1000 do 1500 minut - zależy od oferty)

    I niech ktoś mi powie, że opłaca się brać telefon przy podpisaniu lojalki.

    Wiadomo, że w każdej taryfie wygląda to inaczej i dlatego trzeba to
    przekalkulować.

    --
    I wszystko jasne :)
    GG - 2539855
    http://www.bezpieczenstwo-osobiste.com/
    Konsultant Klientów Biznesowych Orange

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: