eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia › (W-wa) numeracja 5-cio cyfrowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 118

  • 31. Data: 2020-03-31 14:36:40
    Temat: Re: (W-wa) numeracja 5-cio cyfrowa
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Ircys Ircys" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:4a5acd8c-06f8-417d-b716-d65c26ead39f@go
    oglegroups.com...
    W dniu wtorek, 31 marca 2020 14:12:28 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    [...]
    >> >Na takie połączenie (międzymiastowe) czekało się nawet kilka
    >> >godzin... przy priorytecie "błyskawiczna" :)
    >> > Słyszalność była taka, że trzeba było wrzeszczeć do słuchawki
    >> >i w okolicach co najmniej 100 m słychać było o czym się mówi :)

    >> A swoja droga ... skad to ?
    >> Na takie odleglosci powinny juz byc stosowne wzmacniaki .. za
    >> slabe,
    >> czy nie dzialaly ?
    >> Czy do najblizszego miales 30 km ...

    >Centrum Wrocławia ziomalu - a może za młody jesteś?? :)

    Troche za mlody i nie czulem wtedy potrzeby gadac MM, ale raczej
    normalnie sie gadalo.

    To moze odwrotnie - dzwoniles na jakies peryferia ?


    J.


  • 32. Data: 2020-03-31 15:54:53
    Temat: Re: (W-wa) numeracja 5-cio cyfrowa
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    W dniu 31.03.2020 o 10:57, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Ircys Ircys napisał:
    >
    >>> W końcówce lat siedemdziesiątych dało się za darmo dzwonic na
    >>> zagraniczne numery, za które tamtejszy operator nie pobierał
    >>> opłat. W tym na katarynki gadające w kółko "nie ma takiego
    >>> numeru" (u nas ich jeszcze nie było). Od zdalnej centrali
    >>> zależało odwrócenie kierunku prądu w pętli, a na tej podstawie
    >>> lokalna centrala włączała taryfikację.
    >>
    >> Hmm... pod koniec lat siedemdziesiątych były już zagraniczne
    >> połączenia automatyczne?
    >
    > Były, ale niewiele, zaledwie kilka. Chyba tylko z Warszawy do
    > innych stolic. Pamiętam Rzym, Zurich, Paryż, Londyn, Sofię.
    >

    Jeżeli wierzyć okruchom pamięci i googlowi, to było najpierw do stolic
    RWPG (i to chyba już w latach 60.), potem do innych stolic, potem także
    poza stolice. Ale cały czas tylko z Warszawy.

    A do USA to w ogóle dopiero w 1991.

    MJ


  • 33. Data: 2020-03-31 16:34:21
    Temat: Re: (W-wa) numeracja 5-cio cyfrowa
    Od: Ircys Ircys <i...@p...pl>

    W dniu wtorek, 31 marca 2020 14:36:46 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    > >> Czy do najblizszego miales 30 km ...

    > >Centrum Wrocławia ziomalu - a może za młody jesteś?? :)

    > Troche za mlody i nie czulem wtedy potrzeby gadac MM, ale raczej
    > normalnie sie gadalo.

    Ja nie, ale rodzice i owszem, a ja tylko ewentualnie wrzeszczałem do słuchawki, bo
    młody ma krzepę - HALO!!! CIOCIA!!?? Pamiętam, że to nie była rozmowa, to było tylko
    przekazywanie informacji np. ŻYJECIE!!??? PRZYJADĘ W SIERPNIU, SIERPNIU !!! :)

    > To moze odwrotnie - dzwoniles na jakies peryferia ?

    Jak zwał tak zwał, ale np. Głogów, Lubin, Wałbrzych itp.

    Ircys




  • 34. Data: 2020-03-31 17:35:39
    Temat: Re: (W-wa) numeracja 5-cio cyfrowa
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Ircys Ircys" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:bd489c3b-384c-4251-aad5-216cb34e6c73@go
    oglegroups.com...
    W dniu wtorek, 31 marca 2020 14:36:46 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    >> >> Czy do najblizszego miales 30 km ...

    >> >Centrum Wrocławia ziomalu - a może za młody jesteś?? :)

    >> Troche za mlody i nie czulem wtedy potrzeby gadac MM, ale raczej
    >> normalnie sie gadalo.

    >Ja nie, ale rodzice i owszem, a ja tylko ewentualnie wrzeszczałem do
    >słuchawki, bo młody ma krzepę - HALO!!! CIOCIA!!?? Pamiętam, że to
    >nie była rozmowa, to było tylko przekazywanie informacji np.
    >ŻYJECIE!!??? PRZYJADĘ W SIERPNIU, SIERPNIU !!! :)

    >> To moze odwrotnie - dzwoniles na jakies peryferia ?

    >Jak zwał tak zwał, ale np. Głogów, Lubin, Wałbrzych itp.

    No to nie takie znow peryferia.

    O ile pamietam, to do Walbrzycha byl ruch automatyczny wlasnie pod
    koniec lat 70-tych, w koncu miasto wojewodzkie.
    To chyba i kable musialy byc w miare dobre ... zeby impulsy nie ginely

    P.S. Oryginalny polski ... Strowger ?
    http://www.repozytorium.fn.org.pl/?q=pl/node/10709

    Co to za polautomatyczna centrala ?
    W czym byl problem zrobic MM automatycznie ?



    J.


  • 35. Data: 2020-03-31 18:07:52
    Temat: Re: (W-wa) numeracja 5-cio cyfrowa
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    > P.S. Oryginalny polski ... Strowger ?
    > http://www.repozytorium.fn.org.pl/?q=pl/node/10709
    >
    > Co to za polautomatyczna centrala ?

    To, o czym pan lektor na filmie mówił. Czyli "bez wtyczek i szmurów".
    Obwody komutowały wybieraki, ale jak i gdzie miały komutować, to już
    musiała telfonistka najpierw wysłuchać, a potem wprowadzić w innym
    miejscu. "Pół" oznacza, że obwody rozmówne zestawiają się autmatycznie,
    ale sygnalizacja pomyka najwyżej lokalnie (przez te same obwody).

    > W czym byl problem zrobic MM automatycznie ?

    "Gdybyśmy mieli blachę cienką, to zarzucilibśymy świat konserwami.
    Ale nie mamy mięsa."

    --
    Jarek


  • 36. Data: 2020-03-31 20:27:48
    Temat: Re: (W-wa) numeracja 5-cio cyfrowa
    Od: Ircys Ircys <i...@p...pl>

    W dniu wtorek, 31 marca 2020 17:35:43 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

    > >> >Centrum Wrocławia ziomalu - a może za młody jesteś?? :)
    >
    > >> Troche za mlody i nie czulem wtedy potrzeby gadac MM, ale raczej
    > >> normalnie sie gadalo.
    >
    > >Ja nie, ale rodzice i owszem, a ja tylko ewentualnie wrzeszczałem do
    > >słuchawki, bo młody ma krzepę - HALO!!! CIOCIA!!?? Pamiętam, że to
    > >nie była rozmowa, to było tylko przekazywanie informacji np.
    > >ŻYJECIE!!??? PRZYJADĘ W SIERPNIU, SIERPNIU !!! :)
    >
    > >> To moze odwrotnie - dzwoniles na jakies peryferia ?
    >
    > >Jak zwał tak zwał, ale np. Głogów, Lubin, Wałbrzych itp.
    >
    > No to nie takie znow peryferia.
    >
    > O ile pamietam, to do Walbrzycha byl ruch automatyczny wlasnie pod
    > koniec lat 70-tych, w koncu miasto wojewodzkie.
    > To chyba i kable musialy byc w miare dobre ... zeby impulsy nie ginely
    >
    > P.S. Oryginalny polski ... Strowger ?
    > http://www.repozytorium.fn.org.pl/?q=pl/node/10709
    >
    > Co to za polautomatyczna centrala ?
    > W czym byl problem zrobic MM automatycznie ?

    To jednak kolega zbyt młody żeby to zrozumieć.
    W tamtym czasie to problem był nawet z octem, a co dopiero
    z telefonią.

    Z początkiem lat 80-tych miałem praktyki na Stowgerze i gdy
    przeszliśmy na nową ACMM Pentaconta, to czułem się jak na praktykach w NASA.
    Uderzała cisza. Pamiętam, że to był dopiero początek łączności automatycznej
    w naszym rejonie, zatem lata siedemdziesiąte, to jeszcze głębokie zacofanie
    i rozmowy takie jak opisywałem wcześniej -zamawiane i wykrzyczane, więc nie pisz
    tu o kablach.
    A rozmowy międzynarodowe i do tego automatyczne(!) miały dla nas status UFO :)

    Ircys


  • 37. Data: 2020-03-31 20:58:30
    Temat: Re: (W-wa) numeracja 5-cio cyfrowa
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    Zacytujemy sobie:
    ================
    Na poczcie właśnie się rozpoczęła pierwsza faza drugiego śniadania. W
    kabinie telefonicznej wrzeszczał ktoś daremnie: ,,Słyszysz mnie,
    Maryśka?! Maryśka, czy mnie słyszysz?"
    (...)
    -- Czy mógłbym zamówić rozmowę międzymiastową?
    Osoba w okienku numer dwa (...) skinęła tylko głową. Wskazała na
    kabinę, z której ciągle dolatywało rozpaczliwe wołanie: ,,Czy słyszysz
    mnie, Maryśka?! Maryśka, czy mnie słyszysz?!" -- i powiedziała poprzez
    kęs salcesonu i pół pomidora:
    -- Popróbować zawsze można.
    -- A czy długo? -- spytał Groszek. -- Czy długo trzeba będzie próbować?
    Osoba ożywiła się nieco.
    -- E, nie -- powiedziała. -- Najwyżej ze dwie albo trzy godziny. Tylko,
    że dziś nic nie słychać. Kable zamokły. No, co? Jaki numer zamówić?
    (...)
    Okienko pierwsze coś mruczało, w kabinie telefonicznej po raz
    siedemnasty rozległ się krzyk: ,,Słyszysz mnie, Maryśka?!"
    (...)
    Z kabiny doszedł rozpaczliwy krzyk: ,,Ja nie chcę mówić z żadnym
    Mostostalem! Halo! Halo! Czy ty mnie słyszysz, Maryśka?!" Nie
    dowiedzieli się już jednak nigdy, czy Maryśka w końcu dosłyszała
    dalekie to wołanie.
    ================

    I to by było na tyle.

    MJ


  • 38. Data: 2020-03-31 21:01:12
    Temat: Re: (W-wa) numeracja 5-cio cyfrowa
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Ircys Ircys napisał:

    >> P.S. Oryginalny polski ... Strowger ?
    >> http://www.repozytorium.fn.org.pl/?q=pl/node/10709
    >>
    >> Co to za polautomatyczna centrala ?
    >> W czym byl problem zrobic MM automatycznie ?
    >
    > To jednak kolega zbyt młody żeby to zrozumieć.
    > W tamtym czasie to problem był nawet z octem,
    > a co dopiero z telefonią.

    No nie, problem z octem zaczął się dużo później.
    Za Gomułki ocet był.

    --
    Jarek


  • 39. Data: 2020-03-31 22:31:40
    Temat: Re: (W-wa) numeracja 5-cio cyfrowa
    Od: PiotRek <b...@g...pl>

    W dniu 2020-03-31 o 21:01, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Ircys Ircys napisał:
    >
    >>> P.S. Oryginalny polski ... Strowger ?
    >>> http://www.repozytorium.fn.org.pl/?q=pl/node/10709
    >>>
    >>> Co to za polautomatyczna centrala ?
    >>> W czym byl problem zrobic MM automatycznie ?
    >>
    >> To jednak kolega zbyt młody żeby to zrozumieć.
    >> W tamtym czasie to problem był nawet z octem,
    >> a co dopiero z telefonią.
    >
    > No nie, problem z octem zaczął się dużo później.
    > Za Gomułki ocet był.

    Mam wrażenie, że ocet był jedynym produktem, który ZAWSZE był - i za
    Gomułki, i za Gierka, i za Kani, i za Jaruzelskiego, i za Rakowskiego. A
    nawet za Tuska.

    --
    P.


  • 40. Data: 2020-03-31 22:43:19
    Temat: Re: (W-wa) numeracja 5-cio cyfrowa
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan PiotRek napisał:

    >>> To jednak kolega zbyt młody żeby to zrozumieć.
    >>> W tamtym czasie to problem był nawet z octem,
    >>> a co dopiero z telefonią.
    >>
    >> No nie, problem z octem zaczął się dużo później.
    >> Za Gomułki ocet był.
    >
    > Mam wrażenie, że ocet był jedynym produktem, który ZAWSZE był
    > - i za Gomułki, i za Gierka, i za Kani, i za Jaruzelskiego,
    > i za Rakowskiego. A nawet za Tuska.

    Aż tak dobrze wszystkiego to ja nie pamiętam, ale mam wrażenie,
    że mogły okresowo zdarzać się przejściowe trudności na odcinku
    zaopatrzenia ludności w ocet. Na przykład gdy nagle wszystkich
    zaskoczył sezon ogórkowy.

    --
    Jarek

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: