Przemek Jedrzejczak <p...@g...com> wrote:

> Przejeżdżają przez skrzyżowanie i ***na drodze docelowej*** oba próbują zając ten
sam, trzeci pas.

No dobra, a co w sytuacji, gdy na drodze docelowej oba próbują zająć ten
sam, lewy pas? Rozsądek i kultura podpowiada, że ten z prawej powinien
jednak zająć inny, ale co jeśli zajmie lewy (zanim ten z lewej zajmie
lewy) i będzie stłuczka? Jak na moje, to będzie wina tego lewego.

--
Rozmawia dziennikarz ze znanym rabusiem:
- Jakie jest pana najwieksze marzenie?
- Obrobic bank i zostawic odciski palcow tesciowej...

do góry

W dniu 2020-09-09 o 12:10, Queequeg pisze:
> Przemek Jedrzejczak <p...@g...com> wrote:
>
>> Przejeżdżają przez skrzyżowanie i ***na drodze docelowej*** oba próbują zając ten
sam, trzeci pas.
>
> No dobra, a co w sytuacji, gdy na drodze docelowej oba próbują zająć ten
> sam, lewy pas? Rozsądek i kultura podpowiada, że ten z prawej powinien
> jednak zająć inny, ale co jeśli zajmie lewy (zanim ten z lewej zajmie
> lewy) i będzie stłuczka? Jak na moje, to będzie wina tego lewego.

Skoro ten prawy zajmie lewy "zanim ten z lewej zajmie lewy", to jaką
widzisz możliwość stłuczki?

--
Liwiusz

do góry

Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:

>> No dobra, a co w sytuacji, gdy na drodze docelowej oba próbują zająć ten
>> sam, lewy pas? Rozsądek i kultura podpowiada, że ten z prawej powinien
>> jednak zająć inny, ale co jeśli zajmie lewy (zanim ten z lewej zajmie
>> lewy) i będzie stłuczka? Jak na moje, to będzie wina tego lewego.
>
> Skoro ten prawy zajmie lewy "zanim ten z lewej zajmie lewy", to jaką
> widzisz możliwość stłuczki?

Ok, źle się wyraziłem. Razem zajmą, nie zanim.

--
- Protip na święta. Zapakuj puste pudełka i podłóż je pod choinkę. Za
każdym razem, gdy twoje dziecko będzie niegrzeczne, wrzuć jedno do
kominka.
- A co jak skończą mi się dzieci?

do góry

W dniu 2020-09-14 o 13:19, Queequeg pisze:
> Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>
>>> No dobra, a co w sytuacji, gdy na drodze docelowej oba próbują zająć ten
>>> sam, lewy pas? Rozsądek i kultura podpowiada, że ten z prawej powinien
>>> jednak zająć inny, ale co jeśli zajmie lewy (zanim ten z lewej zajmie
>>> lewy) i będzie stłuczka? Jak na moje, to będzie wina tego lewego.
>>
>> Skoro ten prawy zajmie lewy "zanim ten z lewej zajmie lewy", to jaką
>> widzisz możliwość stłuczki?
>
> Ok, źle się wyraziłem. Razem zajmą, nie zanim.

No to skoro zajmą "razem", to twoje rozważania po "a co jeśli" są nie na
temat.

Ad rem: jeśli są dwa lub więcej pasów do skrętu w lewo, to wytyczam
sobie "wirtualne" pasy skrętowe tak, aby zajmować docelową drogę zgodnie
z położeniem na drodze pierwotnej - wówczas łatwiej wyłapać kto komu
drogę zajechał.

--
Liwiusz

do góry

Użytkownik "PlaMa" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:5f4ef56b$0$511$65785112@news.neostrada.pl...
> Cześć.
>
> Potrzebuję Waszej oceny sytuacji.
>
> Mamt drogę, która przy skrzyżowaniu jest dwupasmowa. Pas prawy służy do
> skrętu w prawo, jazdy na wprost i skrętu w lewo. Pas lewy do skrętu w
> lewo. Drogo po skręceniu w lewo ma cztery pasy. Pierwszy od prawej na
> drodze "docelowej" służy jako wjazd na stację, potem robi jako zatoczka
> autobusowa i zanika. Drugi ciągnie się do momentu zaniknięcia pierwszego,
> potem jest wyjazd z bocznej drogi i też zanika. Trzeci i czwarty,
> nieprzerwanie ciągną się dalej.
>
> Z drogi o której wspomniałem na początku (dwupasmowej) w lewo skręcają dwa
> samochody. Jeden z prawego, drugi z lewego pasa. Przejeżdżają przez
> skrzyżowanie i na drodze docelowej oba próbują zając ten sam, trzeci pas.
>
> Kto będzie winien kolizji?

Bez niuansów ten z lewej.

neelix

do góry