eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › A nie wygodniej po ścieżce rowerowej?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 1. Data: 2010-10-05 21:28:10
    Temat: A nie wygodniej po ścieżce rowerowej?
    Od: Jan Kowalski <k...@...polski.pl>

    CROSS POST!!!
    Follow-up: pl.rec.rowery!

    Takie zdanie dzisiaj usłyszałem podczas postoju przed światłami od jednego z
    kierowców. Nie za bardzo było jak dyskutować, więc odpowiem tutaj:

    http://img829.imageshack.us/img829/2820/maleaaaxyz2.
    jpg

    Mam nadzieję, że teraz już nikt się nikomu dziwił nie będzie, ja skakał po
    krawężnikach nie będę tak samo jak nie widziałem, aby samochody wjeżdżały
    na krawężniki z prędkością 30 km/h (podczas normalnej jazdy). Niestety moje
    umieję?ności kierowanie MTB ani poziomem nie gwarantują więc przykro mi,
    ale. Nie tylko niewygodniej ale i niebezpieczniej.
    Mam nadzieję, że kierowcy czytający tego posta w jakiś sposób wymuszą na
    inszynierah z ZDMu w Warszawie lub/i innych służb miejskich odpowiednie
    budowanie takich dróg rowerowych*, dzieki czemu będziemy mogli jeździć
    "każdy sobei własną drogą".

    * niestety pomimo wielu apeli do HGW i innych władz, robią one wszystko co
    mogą, aby zniechęcić nas do jazdy po śmieszkach, więc proszę o wybaczenie,
    ale musimy jeździć po jezdni i ulicach :(


  • 2. Data: 2010-10-05 23:28:11
    Temat: Re: A nie wygodniej po ścieżce rowerowej?
    Od: MadMan <m...@n...wp.pl>

    Dnia Tue, 5 Oct 2010 21:36:00 +0200, Cavallino napisał(a):

    >> CROSS POST!!!
    >> Follow-up: pl.rec.rowery!
    >>
    >> Takie zdanie dzisiaj usłyszałem podczas postoju przed światłami od jednego
    >> z
    >> kierowców.
    >
    > A powinien wezwać policję, która po prostu wpierdzieliłaby Ci mandat.
    > A w ogóle to PLONK za crossposting i flama który zapewne zaraz się zacznie.

    To ja pytam po cholerę w ogóle to na pl.rec.rowery wysłałeś a nie na
    pl.misc.samochody?

    --
    Pozdrawiam,
    Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
    JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
    Tlen: madman1985, GG: 2283138


  • 3. Data: 2010-10-06 11:02:25
    Temat: Re: A nie wygodniej po ścieżce rowerowej?
    Od: LEPEK <n...@n...net>

    W dniu 2010-10-05 21:28, Jan Kowalski pisze:
    > CROSS POST!!!
    > Follow-up: pl.rec.rowery!
    Zmieniam ;)

    > http://img829.imageshack.us/img829/2820/maleaaaxyz2.
    jpg
    >
    > Mam nadzieję, że teraz już nikt się nikomu dziwił nie będzie, ja skakał po
    > krawężnikach nie będę tak samo jak nie widziałem, aby samochody wjeżdżały
    > na krawężniki z prędkością 30 km/h (podczas normalnej jazdy). Niestety moje
    > umieję?ności kierowanie MTB ani poziomem nie gwarantują więc przykro mi,
    > ale. Nie tylko niewygodniej ale i niebezpieczniej.

    Strrraszne ;) Koła 26', krawężnik po prawej stronie ze 2 cm, MTB...
    No ale OK - rozumiem. Jeśli już jest ścieżka, to niech będzie zrobiona
    porządnie, a nie tylko farbą.

    > Mam nadzieję, że kierowcy czytający tego posta w jakiś sposób wymuszą na
    > inszynierah z ZDMu w Warszawie lub/i innych służb miejskich odpowiednie
    > budowanie takich dróg rowerowych*, dzieki czemu będziemy mogli jeździć
    > "każdy sobei własną drogą".

    Zmartwię cię, ale kierowcy w większości mają gdzieś jakość ścieżek, o
    ile po nich nie jeżdżą. Ja osobiście bym ręki nie przykładał do jakości
    ścieżki jako kierowca - jedynie zmuszałbym rowerzystów do niekorzystania
    z jezdni, o ile jest ścieżka obok. I niech rowerzyści wymuszają.

    > * niestety pomimo wielu apeli do HGW i innych władz, robią one wszystko co
    > mogą, aby zniechęcić nas do jazdy po śmieszkach, więc proszę o wybaczenie,
    > ale musimy jeździć po jezdni i ulicach :(

    Ja w Warszawie nie mieszkam, więc te słowa nie bezpośrednio do mnie te
    słowa, ale na mnie w razie czego nie licz.

    Pozdr,
    --
    L E P E K Pruszcz Gdański
    no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    Toyota Corolla 1.3 sedan '97
    Hyundai Atos 0.9 nanovan '00


  • 4. Data: 2010-10-06 11:10:44
    Temat: Re: A nie wygodniej po ścieżce rowerowej?
    Od: MadMan <m...@n...wp.pl>

    Dnia Wed, 06 Oct 2010 11:02:25 +0200, LEPEK napisał(a):

    >> http://img829.imageshack.us/img829/2820/maleaaaxyz2.
    jpg
    >>
    >> Mam nadzieję, że teraz już nikt się nikomu dziwił nie będzie, ja skakał po
    >> krawężnikach nie będę tak samo jak nie widziałem, aby samochody wjeżdżały
    >> na krawężniki z prędkością 30 km/h (podczas normalnej jazdy). Niestety moje
    >> umieję?ności kierowanie MTB ani poziomem nie gwarantują więc przykro mi,
    >> ale. Nie tylko niewygodniej ale i niebezpieczniej.
    >
    > Strrraszne ;) Koła 26', krawężnik po prawej stronie ze 2 cm, MTB...

    Na moje oko to jakieś 20". Ze zdjęcia wynika że poziom.

    > No ale OK - rozumiem. Jeśli już jest ścieżka, to niech będzie zrobiona
    > porządnie, a nie tylko farbą.

    Wystarczy wedle przepisów obowiązujących od 11 lat.

    >> Mam nadzieję, że kierowcy czytający tego posta w jakiś sposób wymuszą na
    >> inszynierah z ZDMu w Warszawie lub/i innych służb miejskich odpowiednie
    >> budowanie takich dróg rowerowych*, dzieki czemu będziemy mogli jeździć
    >> "każdy sobei własną drogą".
    >
    > Zmartwię cię, ale kierowcy w większości mają gdzieś jakość ścieżek, o
    > ile po nich nie jeżdżą. Ja osobiście bym ręki nie przykładał do jakości
    > ścieżki jako kierowca - jedynie zmuszałbym rowerzystów do niekorzystania
    > z jezdni, o ile jest ścieżka obok. I niech rowerzyści wymuszają.

    KW art. 16 nie wiem czy nie jest odpowiedni w tym przypadku.

    FUT na auta.

    --
    Pozdrawiam,
    Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
    JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
    Tlen: madman1985, GG: 2283138


  • 5. Data: 2010-10-06 11:24:51
    Temat: Re: A nie wygodniej po ścieżce rowerowej?
    Od: LEPEK <n...@n...net>

    W dniu 2010-10-06 11:10, MadMan pisze:

    > Na moje oko to jakieś 20". Ze zdjęcia wynika że poziom.

    Fakt. Pierwszy raz patrząc na zdjęcie takie wrażenie odniosłem, ale
    czytając posta rzuciło mi się MTB i sądziłem, że zdanie jest prawie po
    polsku ;) No poziomem, to rzeczywiście musi być ciężko. Ale z drugiej
    strony ja też mogę sobie jakieś F40 zakupić i narzekać, że dziury i trzęsie.

    > Wystarczy wedle przepisów obowiązujących od 11 lat.

    Mi nie chodzi o prawo, ale logikę.

    > KW art. 16 nie wiem czy nie jest odpowiedni w tym przypadku.

    Może zwolnić, albo zsiąść i poprowadzić, zamiast narażać się jeżdżąc po
    jezdni. Wtedy nie popełnia żadnego wykroczenia: idzie po chodniku
    przylegającym do jezdni prowadząc rowerek.

    Pozdr,
    --
    L E P E K Pruszcz Gdański
    no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    Toyota Corolla 1.3 sedan '97
    Hyundai Atos 0.9 nanovan '00


  • 6. Data: 2010-10-06 11:49:01
    Temat: Re: A nie wygodniej po ścieżce rowerowej?
    Od: MadMan <m...@n...wp.pl>

    Dnia Wed, 06 Oct 2010 11:24:51 +0200, LEPEK napisał(a):

    > Może zwolnić, albo zsiąść i poprowadzić, zamiast narażać się jeżdżąc po
    > jezdni. Wtedy nie popełnia żadnego wykroczenia: idzie po chodniku
    > przylegającym do jezdni prowadząc rowerek.

    Nie wymagajmy od kierującego konwersji w pieszego.

    --
    Pozdrawiam,
    Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
    JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
    Tlen: madman1985, GG: 2283138


  • 7. Data: 2010-10-06 11:50:19
    Temat: Re: A nie wygodniej po ścieżce rowerowej?
    Od: "Alfer_z_pracy" <a...@m...pl>

    MadMan napisał:
    > Na moje oko to jakieś 20".

    Nie wiem czy 20 cm, ale o wieeele za dużo. Tu jest to miejsce pokazane
    dokładniej, na 10 kadrze od góry:
    http://alfer.pl/Kuriozalnasciezynka.jpg

    To nie o to chodzi że się nie da. Można wskoczyć nawet na metrowy murek,
    jasne. Takie sztuki na rowerze z 1-calowymi oponami jednak już nie wychodzą.
    A takiego właśnie używam. I codziennie muszę dostać strzał w nadgarstki na
    tym 2-centymetrowym wjeździe na chodnik z prawej strony, potem kilka-
    kilkanaście dziur, spękań, jak pada to do tego dochodzą kałuże, piach,
    błoto, syf... i tak każdego dnia. Można się zrzygać. Uwielbiam przeszkody
    terenowe, ciasne singletraki, kamienie do lawirowania... ale w Beskidzie, na
    fulu. Nie do cholery na drodze dla rowerów w stolicy europejskiego kraju! No
    chciałbym, żeby jakiegoś dnia, wieczorem, jakiś najlepiej młody rowerzysta
    chcąc jechać prawidłowo po ścieżce, zgodnie z namalowanymi pasami wpieprzył
    się przednim kołem na ten wysoki krawężnik, zrobił masakryczne OTB i wybił
    sobie górne jedynki + wstrząs mózgu. I żeby kosztami rehabilitacji a
    najlepiej dożywotniej renty obciążyli personalnie "kierownika", który
    podpisał się pod zatwierdzeniem tego gówna jako "drogi dla rowerów". I żeby
    to poszło do mediów, żeby blady strach padał na wszystkich zatwierdzających
    takie buble.

    A.


  • 8. Data: 2010-10-06 12:02:54
    Temat: Re: A nie wygodniej po ścieżce rowerowej?
    Od: MadMan <m...@n...wp.pl>

    Dnia Wed, 6 Oct 2010 11:50:19 +0200, Alfer_z_pracy napisał(a):

    >> Na moje oko to jakieś 20".
    >
    > Nie wiem czy 20 cm, ale o wieeele za dużo

    20 cali. Koło.
    Krawężnik na oko ma między 5 a 10.

    --
    Pozdrawiam,
    Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
    JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
    Tlen: madman1985, GG: 2283138


  • 9. Data: 2010-10-06 13:30:03
    Temat: Re: A nie wygodniej po ścieżce rowerowej?
    Od: "kamil" <k...@s...com>



    "MadMan" <m...@n...wp.pl> wrote in message
    news:lo01bshz218j$.dlg@rower.power.pl...
    > Dnia Wed, 6 Oct 2010 11:50:19 +0200, Alfer_z_pracy napisał(a):
    >
    >>> Na moje oko to jakieś 20".
    >>
    >> Nie wiem czy 20 cm, ale o wieeele za dużo
    >
    > 20 cali. Koło.
    > Krawężnik na oko ma między 5 a 10.

    Samochodem na 17-calowych felgach z oponami 50 (standard w byle mondziaku
    teraz) tez z rozpedu bierzesz 10-centymetrowe krawezniki?


    Pozdrawiam
    Kamil


  • 10. Data: 2010-10-06 14:38:25
    Temat: Re: A nie wygodniej po ścieżce rowerowej?
    Od: Brzezi <b...@g...com>

    śro, 06 paź 2010 o 11:50 GMT, Alfer_z_pracy napisał(a):

    > Nie wiem czy 20 cm, ale o wieeele za dużo. Tu jest to miejsce pokazane
    > dokładniej, na 10 kadrze od góry:
    > http://alfer.pl/Kuriozalnasciezynka.jpg
    >
    > terenowe, ciasne singletraki, kamienie do lawirowania... ale w Beskidzie, na
    > fulu. Nie do cholery na drodze dla rowerów w stolicy europejskiego kraju! No
    > chciałbym, żeby jakiegoś dnia, wieczorem, jakiś najlepiej młody rowerzysta
    > chcąc jechać prawidłowo po ścieżce, zgodnie z namalowanymi pasami wpieprzył
    > się przednim kołem na ten wysoki krawężnik, zrobił masakryczne OTB i wybił
    > sobie górne jedynki + wstrząs mózgu. I żeby kosztami rehabilitacji a
    > najlepiej dożywotniej renty obciążyli personalnie "kierownika", który
    > podpisał się pod zatwierdzeniem tego gówna jako "drogi dla rowerów". I żeby
    > to poszło do mediów, żeby blady strach padał na wszystkich zatwierdzających
    > takie buble.

    A przyjmijmy mniej drastyczny przypadek, jade, wpadam na ten kraweznik na
    niby sciezce, przebijam opone, krzywie felge itp, w podobnych przypadkach
    na drogach jak samochod zostanie uszkodzony to wzywa sie policje, i potem
    dostaje sie zwrot kosztow od zarzadc drogi, czy w takim przypadku z
    rowerem, tez zarzadca sciezki jest odpowiedzialny za ewentualne uszkodzenia
    roweru?

    Pozdrawiam
    Brzezi

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: