eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieria › Czyszczenie wodnego układu chłodzenia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2014-12-25 10:30:24
    Temat: Czyszczenie wodnego układu chłodzenia
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    Czołem.
    Pewna maszyna laboratoryjna jest chłodzona wodą wodociągową, która
    zgodnie z dokumentacją zrzucana jest potem do kanału. Po ~ 10 latach
    eksploatacji układ chłodzenia jest zaszlamiony i nieco skorodowany. W
    trakcie przeglądu wyczyszczono mechanicznie co się da. Teraz wypadało by
    sięgnąć po jakąś chemię. Urządzenie zbudowane jest ze zwykłej stali (
    korozja ), stali nierdzewnej ( szlam, osady z wody ), i aluminium ( też
    korozja i osady ). OIMW producent nie przewiduje czyszczenia układu
    chłodzenia przez użytkownika, ale chciałbym spróbować - tylko pytanie
    *czym* ? Jaką chemię pompować w ten układ chłodzenia, żeby dało się go
    doczyścić ?

    II sprawa: producent przewiduje, że w okresach gdy urządzenie ( a
    właściwie 3 podobne urządzenia ) nie jest używane, należy opróżnić układ
    chłodzenia i to jest robione, choć podejrzewam że to właśnie jest jedną
    z przyczyn korozji. Jak myślicie, czy wykonanie układu chłodzenia jako
    zamkniętego, zalanego np. glikolem*), z własną chłodnicą i pompą
    wymuszającą obieg jest łatwym rozwiązaniem ?

    *) glikol, albo coś innego, byleby zabezpieczyć przed korozją. Próby z
    powietrzem nie wypadły dobrze, trochę dużo ciepła do odebrania.

    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 2. Data: 2014-12-25 11:26:07
    Temat: Re: Czyszczenie wodnego układu chłodzenia
    Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>

    Powitanko,

    > Jaką chemię pompować w ten układ chłodzenia, żeby dało się go
    > doczyścić ?

    Plyn do czyszczenia ukladow chlodzenia ze sklepu z czesciami samochodowymi.

    > *) glikol, albo coś innego, byleby zabezpieczyć przed korozją. Próby z
    > powietrzem nie wypadły dobrze, trochę dużo ciepła do odebrania.

    No ale mam nadzieje, ze w ukladzie zamknietym. Pewnie sie da, ale glikol
    ma za zadanie nie zamarznac i podwyzszyc nieco temp. wrzenia, czy jest
    jednoczesnie sam w sobie srodkiem antykorozyjnym - nie wiem.
    Za korozje odpowiedzialny jest tlen, jak woda krazy w obiegu zamknietym
    i nie ma kontaktu z powietrzem, to korozja jest znikoma.

    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
    moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com


  • 3. Data: 2014-12-25 22:36:30
    Temat: Re: Czyszczenie wodnego układu chłodzenia
    Od: k...@g...com

    W dniu czwartek, 25 grudnia 2014 10:30:23 UTC+1 użytkownik PeJot napisał:
    > Czołem.
    > Pewna maszyna laboratoryjna jest chłodzona wodą wodociągową, która
    > zgodnie z dokumentacją zrzucana jest potem do kanału. Po ~ 10 latach
    > eksploatacji układ chłodzenia jest zaszlamiony i nieco skorodowany. W
    > trakcie przeglądu wyczyszczono mechanicznie co się da. Teraz wypadało by
    > sięgnąć po jakąś chemię. Urządzenie zbudowane jest ze zwykłej stali (
    > korozja ), stali nierdzewnej ( szlam, osady z wody ), i aluminium ( też
    > korozja i osady ). OIMW producent nie przewiduje czyszczenia układu
    > chłodzenia przez użytkownika, ale chciałbym spróbować - tylko pytanie
    > *czym* ? Jaką chemię pompować w ten układ chłodzenia, żeby dało się go
    > doczyścić ?
    >
    > II sprawa: producent przewiduje, że w okresach gdy urządzenie ( a
    > właściwie 3 podobne urządzenia ) nie jest używane, należy opróżnić układ
    > chłodzenia i to jest robione, choć podejrzewam że to właśnie jest jedną
    > z przyczyn korozji. Jak myślicie, czy wykonanie układu chłodzenia jako
    > zamkniętego, zalanego np. glikolem*), z własną chłodnicą i pompą
    > wymuszającą obieg jest łatwym rozwiązaniem ?
    >
    > *) glikol, albo coś innego, byleby zabezpieczyć przed korozją. Próby z
    > powietrzem nie wypadły dobrze, trochę dużo ciepła do odebrania.
    >
    > --
    > P. Jankisz
    > O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    > "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    > tylu idiotów" Stanisław Lem

    Musisz wiedzieć czego się spodziewasz w instalacji. Czy tylko osady i rdza, czy może
    jeszcze kamień kotłowy.


  • 4. Data: 2014-12-26 09:21:57
    Temat: Re: Czyszczenie wodnego układu chłodzenia
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    W dniu 2014-12-25 o 22:36, k...@g...com pisze:

    > Musisz wiedzieć czego się spodziewasz w instalacji. Czy tylko osady i rdza, czy
    może jeszcze kamień kotłowy.

    Kamień zdecydowanie nie, woda chłodząca nie osiąga takich temperatur w
    tym rozwiązaniu.


    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 5. Data: 2014-12-31 13:53:24
    Temat: Re: Czyszczenie wodnego układu chłodzenia
    Od: BartekK <s...@d...org>

    W dniu 2014-12-25 o 10:30, PeJot pisze:
    > II sprawa: producent przewiduje, że w okresach gdy urządzenie ( a
    > właściwie 3 podobne urządzenia ) nie jest używane, należy opróżnić układ
    > chłodzenia i to jest robione, choć podejrzewam że to właśnie jest jedną
    > z przyczyn korozji. Jak myślicie, czy wykonanie układu chłodzenia jako
    > zamkniętego, zalanego np. glikolem*), z własną chłodnicą i pompą
    > wymuszającą obieg jest łatwym rozwiązaniem ?
    >
    > *) glikol, albo coś innego, byleby zabezpieczyć przed korozją. Próby z
    > powietrzem nie wypadły dobrze, trochę dużo ciepła do odebrania.
    Ja bym popatrzał, co jest do dedykowanych chłodzeń "obiegu zamkniętego"
    sprzedawane. Niekoniecznie samochodowego, bo glikol to jednak nie jest
    obojętny chemicznie (w aucie - jest wszystko do niego dostosowane, u
    ciebie - nie wiadomo), ale np do "pecetowego" water-coolingu są
    koncentraty płynów anty-glonujących, anty-osadowych itd.

    Nie wiem o jakich mocach do rozproszenia mówimy, ale pojedyncza
    chłodniczka (taka rozmiarem że akurat pasuje jej wentylator 12cm
    komputerowy) bez problemu emituje mi "fpisdu" ciepła (temperatura wody
    wchodzącej ~80'C, temperatura wychodzącej ~40'C, dość mocny przewiew
    silnym wentylatorem, woda pompowana pompą obiegową od CWU rurkami fi 12)
    - nie liczyłem/mierzyłem przepływu cieczy ale bez problemu schładza mi
    2.2kW wrzeciono. Niewiele droższa jest 2x większa chłodnica, albo coś z
    nagrzewnicy samochodowej (popularne "od łady" bo miedziane i dobrze się
    lutują/przerabiają)

    --
    | Bartłomiej Kuźniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 6. Data: 2014-12-31 19:56:09
    Temat: Re: Czyszczenie wodnego układu chłodzenia
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    W dniu 2014-12-31 o 13:53, BartekK pisze:

    > Ja bym popatrzał, co jest do dedykowanych chłodzeń "obiegu zamkniętego"
    > sprzedawane.

    /.../

    > Nie wiem o jakich mocach do rozproszenia mówimy,

    Maksymalnie to jakieś 1.5 kW, w realu to w porywach może ze 300 W.

    > ale pojedyncza
    > chłodniczka (taka rozmiarem że akurat pasuje jej wentylator 12cm
    > komputerowy) bez problemu emituje mi "fpisdu" ciepła

    W sumie to producent ustrojstwa, przewidując otwarte chłodzenie wodne
    załatwił temat w najprostszy możliwy sposób, ale jeżeli po ~10 latach
    eksploatacji zaszlamiony układ chłodzenia nadal działa, to chyba
    wygodniej pokusić się o okresowe płukanie jakąś chemią, niż bawić się w
    układ zamknięty. Pytanie o to *czym to zrobić* nadal otwarte, jeżeli
    grupa nic nie podpowie, pozostaje przekopanie się przez dokumentację
    urządzenia, albo zapytanie producenta. Podejrzewam, że w tym ostatnim
    przypadku producent zdecydowanie zaleci przesłanie maszyny do swojego
    serwisu za wielką kałużą :)


    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: