eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Dlaczego niektóre auta szczególnie źle trzymają się nawierzchni?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 58

  • 31. Data: 2019-01-06 22:21:33
    Temat: Re: Dlaczego niektóre auta szczególnie źle trzymają się nawierzchni?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 6 Jan 2019 20:56:52 +0100, Shrek napisał(a):
    > W dniu 06.01.2019 o 20:46, Kris pisze:
    >> Mam podobne wrażenia
    >> Szczególnie od czasu gdy napisał ze auto na dwa koła stawia. Podczas jazdy;)
    >
    > Ja odnoszę wrażenie, że to wyjątkowo dobry trol i udało mu się pół grupy
    > wkręcić (mnie na początku też).

    https://www.youtube.com/watch?v=qRZzS2p6Ll8

    Da sie ? Da.

    Choc znajomy rajdowiec amator narzekal, ze w maluchu to raczej opony
    spadaja.

    J.


  • 32. Data: 2019-01-06 22:59:56
    Temat: Re: Dlaczego niektóre auta szczególnie źle trzymają się nawierzchni?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 06.01.2019 o 22:21, J.F. pisze:
    > Dnia Sun, 6 Jan 2019 20:56:52 +0100, Shrek napisał(a):
    >> W dniu 06.01.2019 o 20:46, Kris pisze:
    >>> Mam podobne wrażenia
    >>> Szczególnie od czasu gdy napisał ze auto na dwa koła stawia. Podczas jazdy;)
    >>
    >> Ja odnoszę wrażenie, że to wyjątkowo dobry trol i udało mu się pół grupy
    >> wkręcić (mnie na początku też).
    >
    > https://www.youtube.com/watch?v=qRZzS2p6Ll8
    >
    > Da sie ? Da.

    Da się - sam osobiście mało co nie postawiłem na dwa koła. Ale to nie ma
    się czym chwalić;)

    Chodziło mi o jego całokształt twórczości - moim zdaniem to troll.


    Ty w sumie też łapiesz się naa definicję trola - reprezentujesz nie tyle
    swoje poglądy, co przeciwne do dyskutanta;)


    Shrek


  • 33. Data: 2019-01-06 23:26:57
    Temat: Re: Dlaczego niektóre auta szczególnie źle trzymają się nawierzchni?
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2019-01-06 o 20:46, Kris pisze:
    >>
    >> Jak czytam (pobieżnie) inne wątki z Twoim udziałem,
    >> to odnoszę wrażenie, że styl jazdy nie pomaga.
    >
    > Mam podobne wrażenia
    > Szczególnie od czasu gdy napisał ze auto na dwa koła stawia. Podczas jazdy;)

    Niestety to po części prawda. Choć z tym "stawianiem na dwa koła", to na
    prostych wyłącznie. W zakrętach nie przeginam.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 34. Data: 2019-01-06 23:49:16
    Temat: Re: Dlaczego niektóre auta szczególnie źle trzymają się nawierzchni?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 6 Jan 2019 22:59:56 +0100, Shrek napisał(a):
    > W dniu 06.01.2019 o 22:21, J.F. pisze:
    >>>> Mam podobne wrażenia
    >>>> Szczególnie od czasu gdy napisał ze auto na dwa koła stawia. Podczas jazdy;)
    >>>
    >>> Ja odnoszę wrażenie, że to wyjątkowo dobry trol i udało mu się pół grupy
    >>> wkręcić (mnie na początku też).
    >>
    >> https://www.youtube.com/watch?v=qRZzS2p6Ll8
    >>
    >> Da sie ? Da.
    >
    > Da się - sam osobiście mało co nie postawiłem na dwa koła.

    Malo co sie nie liczy - postawiles albo nie :-)

    > Ale to nie ma się czym chwalić;)

    Czemu nie ?
    Optymalnie pokonany zakret, dobra predkosc, dobre opony :-)

    > Chodziło mi o jego całokształt twórczości - moim zdaniem to troll.

    Ano, pewne rzeczy mnie dziwia - np po co mu 250KM do godzinnego stania
    w korku :-)
    Czy chocby ten watek.

    Ale nie widzialem jak jezdzi, moze jak sie korek konczy to pogania
    wszystkie koniki.

    > Ty w sumie też łapiesz się naa definicję trola - reprezentujesz nie tyle
    > swoje poglądy, co przeciwne do dyskutanta;)

    Bo ja dostrzegam wiele aspektow i musze prostowac radykałów :-P

    J.


  • 35. Data: 2019-01-07 13:21:03
    Temat: Re: Dlaczego niektóre auta szczególnie źle trzymają się nawierzchni?
    Od: scobowski <s...@t...pl>

    W dniu 05.01.2019 o 15:04, Mateusz Viste pisze:
    > Co najwyżej przyspieszyć można,
    > jeśli kto ma napęd na przód.
    >
    Jak na tył to też :D


  • 36. Data: 2019-01-07 14:11:48
    Temat: Re: Dlaczego niektóre auta szczególnie źle trzymają się nawierzchni?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 6 stycznia 2019 23:49:18 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

    > Ano, pewne rzeczy mnie dziwia - np po co mu 250KM do godzinnego stania
    > w korku :-)

    250na trójmiejskie korki to za mało, teraz o 400konne auto pyta;)

    > Czy chocby ten watek.
    >
    > Ale nie widzialem jak jezdzi, moze jak sie korek konczy to pogania
    > wszystkie koniki.

    Miał tez bojler co to mu prądu za kilka tysi zżerał bo pędzelki po remoncie mył;)
    No i raz pisze że robi 20tys km rocznie a w innym wątku że 15tys przez 3 lata by
    zrobił;)


  • 37. Data: 2019-01-07 20:11:10
    Temat: Re: Dlaczego niektóre auta szczególnie źle trzymają się nawierzchni?
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2019-01-06 o 19:15, Tomasz Pyra pisze:
    >
    > Kierowca Seicento wykonał szereg spóźnionych i zbyt głębokich kontr
    > kierownicą.

    Gdy wpadał w pierwszy poślizg chyba nic nie zrobił. Przynajmniej ja nie
    widzę. Dopiero gdy znalazł się na prawym pasie, to postanowił na siłę
    powrócić na lewy. Wydaje mi się, że gdyby znów nic wtedy nie zrobił, to
    byłoby ok. Ale to tak na marginesie - poza wątkiem.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 38. Data: 2019-01-07 20:22:35
    Temat: Re: Dlaczego niektóre auta szczególnie źle trzymają się nawierzchni?
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2019-01-06 o 20:47, J.F. pisze:

    > Sierra to mi tak jakos "myszkowala" na wprost, przynajmniej takie
    > mialem wrazenie.
    > Szczegolnie odczuwalne np na ulicach z torami tramwajowymi.

    W Nubirze też tak miałem. Efekt był jednak inny. Gdy dociskałem gaz -
    znosiło lekko w jedną stronę, gdy odpuszczałem - w drugą. Chodziło o to
    by mocno przyspieszać )gaz do dechy) lub mocno silnikiem hamować
    (wysokie obroty i zdjęcie nogi z gazu przy nie najwyższych biegach).
    Gość od ustawiania zbieżności korygował to w 3 podejściach. Robiło to
    różnicę ale nie wyzerowało efektu do końca.

    >> Inni dali radę.
    >
    > No dali. Ale lata jak glupi.

    Szczególnie tam, gdzie tej plamy oleju już nie ma.

    >>
    >> Nie da się 2x szybciej jechać w gęsiego.
    >
    > No nie da, wiec mnie troche dziwi to co piszesz.

    Nie wiem czy pamiętasz dyskusję o oponach. Chyba chodziło o zimówki vs
    letnie. Jakiś czas temu to było. Ktoś mi odpowiedział, że ma świetne
    opony ale kwiczą (takiego dokładnie słowa użył, co mi się spodobało) na
    rondach więc nie byłbym z nich zadowolony.

    A piszę o tym w kontekście, że sytuacja jest znana nie tylko mi. Zresztą
    we wspomnianej Nubirze też tak miałem choć nie aż tak spektakularnie.
    Tak jakby geometria kół zmieniała się w trakcie wchodzenia w zakręt.

    > Pomijajac geometrie zawieszenia ... moze po prostu guma taka, ze
    > w niektorych warunkach piszczy.

    W powyższej właśnie od gum zacząłem - jak napisałem. Nawet jakieś tam
    Pirelli niewiele pomogły. Nie pamiętam dokładnie z tamtych lat sytuacji.
    Wiem, że regulacja geometrii pomogła ale nie do końca. A to, że "nie do
    końca" zorientowałem się po zmianie auta. Przy tych samych prędkościach
    (niewielkich) cisza. Przy dynamicznej jeździe - też cisza. Dopiero przy
    jak dla mnie ekstremalnych manewrach coś tam popiskiwało. Zmieniłem na
    kolejne auto - obecne i też podobnie, mimo, że znacznie cięższe od
    poprzedniego.

    >> Tu całkowicie się z Tobą nie zgodzę. Jest wręcz przepaść w
    >> przyczepności. W 2 czy nawet 3 autach miałem tak jak w żadnym innym,
    >> nawet fabrycznie nowym. Mowa o zakrętach.
    >
    > Tylko jak to sprawdzic, jadac gesiego ?

    Również da się. 50 aut przejedzie normalnie a jeden kwiczy.

    > Na tor pojechac ? byloby najlepiej.

    Zgoda w 100%. Choć wcale nie trzeba.

    > W kazdym badz razie jakiejs diametralnej roznicy nie widze.

    A ja owszem. Tka jak pisałem - nawet wspomniana nówka Nissana dała mi do
    myślenia.

    >
    >> Nubira wręcz jak ponton się zachowywała. Trzeba było zgadywać co się
    >> stanie.
    >
    > Ale co - jazda na granicy poslizgu i zgadywanie czy poslizgnie sie tyl
    > czy przod ?

    Też kiedyś o tym pisałem. Przypomnę. Konkretna sytuacja, która zapisała
    się mi w mózgu na stałe: obwodnica, prędkości rzędu 100-140km/h (bo tyle
    zwykle jeździłem), średnio - ostre hamowanie na suchym i zjazd na inny
    pas by uniknąć zderzenia (nie ekstremalnie gwałtowny). Wiem, że to
    wszystko relatywne więc ciężko oceniać. Auto wpadło w rybkę, którą
    wygasiłem. Obecnie przy byle wyprzedzaniu kapelusznika codziennie
    wykonuję podobny manewr i nic się nie dzieje pomimo 600kg różnicy w
    masie aut.

    > Czy po prostu przechyly powodowaly na Tobie takie wrazenie, ze zaraz
    > wypadnie, a wcale nie wypadala ?

    Też o tym myślałem. Faktycznie mogłem się zasugerować. Obecnie auto ma
    sztywne jak beton jeśli o przechyły chodzi.Jednakże pośrednie aż tak
    sztywne nie było lecz jeździło normalnie.

    Przy tym zastępczym Nissanie też występował identyczny efekt. Byle
    zakręt, przy niskiej prędkości - absurdalnie wynosi. Widzę, że jadę w
    krzaki zamiast tam, gdzie kierownicą wskazuję.

    Dynamicznie ruszyć nie da się bo szarpie i tłucze. Tak jakby koło łapało
    przyczepność na chwilę, wpadało w poślizg i z łupnięciem wracało na
    miejsce. I tak ze 2x na sekundę. Przedziwny efekt. W żadnych innych
    autach poza tymi dwoma go nie doświadczyłem.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 39. Data: 2019-01-07 21:34:32
    Temat: Re: Dlaczego niektóre auta szczególnie źle trzymają się nawierzchni?
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2019-01-06 o 20:56, Shrek pisze:
    > Ja odnoszę wrażenie, że to wyjątkowo dobry trol i udało mu się pół grupy
    > wkręcić (mnie na początku też).

    A ja mam wrażenie, ze wyjątkowo pierdolisz. Nie masz nic do powiedzenia,
    to zamilknij zamiast tworzyć wirtualną rzeczywistość i bełkotać jak
    podczas zgonu. Po co Ci to? Masz zły dzień, to się ogarnij i tyle. Ja
    też je miewam ale nigdy nie rzucam wtedy błotem w innych. Rzucanie
    inwektywami bo ktoś na grupie Tobie nie odpowiada z jakimś wypracowanym
    wzorcem raczej pod PISowskie propagandowe klimaty podchodzi - bo nie
    podejrzewam ich o nazizm itp.

    Pytam się jako laik o zaobserwowane sytuacje. Podpinam pod nie własne
    doświadczenia z kilku aut i dynamicznej jazdy jaką preferuję (nie mylić
    z szaleńczą). Zawsze to podkreślam.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 40. Data: 2019-01-07 21:58:06
    Temat: Re: Dlaczego niektóre auta szczególnie źle trzymają się nawierzchni?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 06.01.2019 o 23:49, J.F. pisze:

    >> Da się - sam osobiście mało co nie postawiłem na dwa koła.
    >
    > Malo co sie nie liczy - postawiles albo nie :-)

    Wydaje mi się, że jednak nie, ale głowy nie dam;)

    >> Ale to nie ma się czym chwalić;)
    >
    > Czemu nie ?
    > Optymalnie pokonany zakret, dobra predkosc, dobre opony :-)

    Nie - po prostu multivan zamiast e klasy;) Wszedłem w ślimak na węźle
    jak zawsze - generalnie szczęście że go nei połozyłem, bo w robocie by
    ze mnie łacha darli przez następne dwa lata;)

    >> Chodziło mi o jego całokształt twórczości - moim zdaniem to troll.
    >
    > Ano, pewne rzeczy mnie dziwia - np po co mu 250KM do godzinnego stania
    > w korku :-)

    To akurat jestem w stanie zrozumieć - właśnie kupiłem 200+KM (choć plus
    niewielki) do stania pod oknem, bo metrem albo moto jeżdzę;)

    >> Ty w sumie też łapiesz się naa definicję trola - reprezentujesz nie tyle
    >> swoje poglądy, co przeciwne do dyskutanta;)
    >
    > Bo ja dostrzegam wiele aspektow i musze prostowac radykałów :-P

    I za to cię lubię - tak trzymać:)

    Shrek

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: