eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieria › Drukarki 3D
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 11. Data: 2015-02-04 12:24:36
    Temat: Re: Drukarki 3D
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Paweł Pawłowicz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:54d200cb$0$2207$6...@n...neostrada
    .pl...
    W dniu 2015-02-04 12:05, J.F. pisze:
    >>> Coś się zmienia w tej kwestii. Epson wypuścił L800 z wbudowanym
    >>> systemem stałego zasilania. Możesz po prostu dolewać tusze do
    >>> zbiorniczków. Tusze niby Epsona, ale wcale nie takie drogie, a
    >>> zabezpieczenie przed generycznymi tuszami raczej fikcyjne. Bardzo
    >>> dobra jakość przy fotografii, debilny sterownik.
    >
    >> Nie martw sie ... przeniesli licznik do glowicy, a glowica droga ?

    >Nie martwię się, głowica droższa niż nowa drukarka z kompletem tuszy
    >:-)

    Nie martw sie - te tusze to o mniejszej pojemnosci :-)

    J.


  • 12. Data: 2015-02-04 15:25:22
    Temat: Re: Drukarki 3D
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>

    W dniu 2015-02-04 o 12:24, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Paweł Pawłowicz" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:54d200cb$0$2207$6...@n...neostrada
    .pl...
    > W dniu 2015-02-04 12:05, J.F. pisze:
    >>>> Coś się zmienia w tej kwestii. Epson wypuścił L800 z wbudowanym
    >>>> systemem stałego zasilania. Możesz po prostu dolewać tusze do
    >>>> zbiorniczków. Tusze niby Epsona, ale wcale nie takie drogie, a
    >>>> zabezpieczenie przed generycznymi tuszami raczej fikcyjne. Bardzo
    >>>> dobra jakość przy fotografii, debilny sterownik.
    >>
    >>> Nie martw sie ... przeniesli licznik do glowicy, a glowica droga ?
    >
    >> Nie martwię się, głowica droższa niż nowa drukarka z kompletem tuszy :-)
    >
    > Nie martw sie - te tusze to o mniejszej pojemnosci :-)

    A tu się mylisz :-)
    Są to takie same butelki zawierające 70ml tuszu, jak te sprzedawane jako
    materiał eksploatacyjny. I to chyba jest największa zmiana ;-)

    P.P.


  • 13. Data: 2015-02-04 17:10:13
    Temat: Re: Drukarki 3D
    Od: WM <c...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-02-04 o 00:33, J.F. pisze:
    >
    > http://m.wyborcza.biz/biznes/1,106501,17353370,Polsk
    a_drukiem_3D_i_dronem_stoi.html
    >
    > "Co dziesiąta drukarka 3D na świecie pochodzi z Polski. Rodzime
    > technologie znajdują uznanie za granicą. Wydatnie pomaga im w tym
    > technologiczna transformacja, jaką przeżywa Polska"
    >
    > Reszty nie widze ... to jak sie nazywa ten polski, wiodacy producent
    > drukarek 3D ?

    Kupilismy czeska, duza drukarke 3d i okazalo sie,
    ze niestety mimo duzej przestrzeni roboczej,
    nadaje sie ona jedynie do malogabarytowych wydrukow.
    Wieksze czesto odrywaja sie od podloza i rozwarstwiaja.
    Ponadto szwankuje mechanizm podawania materialu
    (czasem slizga sie rolka i nie podaje),
    co skutkuje przegrzewaniem i zapiekaniem sie tworzywa w dyszy.
    Wydruki ponadto trwaja koszmarnie dlugo.
    Zostawialismy ja z koniecznosci, pracujaca na cala noc,
    po czym rano okazywalo się, ze kawalek sie wydrukowal,
    a reszta byla oderwana od podloza
    i skotlowana w postaci sklebionych nitek.
    To jest wlasciwie tylko droga zabawka, a nie powazne narzedzie.

    WM


  • 14. Data: 2015-02-04 17:56:33
    Temat: Re: Drukarki 3D
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Wed, 04 Feb 2015 10:29:12 +0100, Marcin N
    <m...@o...pl> wrote:
    > Mam drukarkę Brothera (jakąś najtańszą za niecałe 2 stówy). Tusze
    do
    > niej kupuję na allegro za 20 zł (w tym 8 zł za przesyłkę!) za
    komplet 4
    > kolorów. Wystarczą na swobodne zadrukowanie 300 stron. Może nawet
    więcej.

    W Łodzi jest sklep, który sprzedaje do Brothera tusze Chińskie za 1.8
    pln za kolor, kolega ostatnio cały karton tych tuszy kupił.
    Bardzo chwali te tusze.

    --
    Marek


  • 15. Data: 2015-02-04 18:06:15
    Temat: Re: Drukarki 3D
    Od: Pawel O'Pajak <o...@g...pl>

    Powitanko,

    > Wieksze czesto odrywaja sie od podloza i rozwarstwiaja.

    Niedostateczne grzanie stolu, przeciag, zle wypoziomowanie stolu.

    > Ponadto szwankuje mechanizm podawania materialu
    > (czasem slizga sie rolka i nie podaje),

    Za maly docisk, zaciecie bebna z filamentem, gowniany filament,
    niewlasciwa deklaracja wielkosci otworu dyszy i grubosci filamentu?

    > Wydruki ponadto trwaja koszmarnie dlugo.

    Taka technologia. Mozna dac grubsze warstwy, bedzie szybciej, choc
    niezbyt ladnie.

    > Zostawialismy ja z koniecznosci, pracujaca na cala noc,
    > po czym rano okazywalo się, ze kawalek sie wydrukowal,
    > a reszta byla oderwana od podloza

    Do w/w dochodzi jeszcze brudny stol. Trzeba przemyc alkoholem przed
    drukowaniem (tylko nie goracy).

    > To jest wlasciwie tylko droga zabawka, a nie powazne narzedzie.

    Wymaga bardzo starannej kalibracji na poczatku, dokladnosci rzedu
    0,05mm. Drukarke zlozylem w 1 dzien, caly drugi dzien kalibrowalem,
    teraz nie narzekam.

    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
    moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com


  • 16. Data: 2015-02-04 19:43:14
    Temat: Re: Drukarki 3D
    Od: WM <c...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-02-04 o 18:06, Pawel O'Pajak pisze:
    > Powitanko,
    >
    >> Wieksze czesto odrywaja sie od podloza i rozwarstwiaja.
    >
    > Niedostateczne grzanie stolu, przeciag, zle wypoziomowanie stolu.

    Przyczyna jest skurcz tworzywa, a nie zimny stol itd.
    Male elementy wychodza dobrze, do duzych sie nie nadaje,
    bo kolejne warstwy coraz bardziej sciagaja calosc i w koncu
    dlugie scianki wyginaja sie w luki i odrywaja od stolu.

    Skurcz tworzywa ABS wedlug tablic wynosi 0,5%,
    co na dlugosci 200mm daje az 1mm rozciagniecia.
    Kolejna warstwa to kolejna rozciagnieta sprezynka,
    az w koncu jest tyle sprezynek, ze sila podrywa scianke.

    >
    >> Ponadto szwankuje mechanizm podawania materialu
    >> (czasem slizga sie rolka i nie podaje),
    >
    > Za maly docisk, zaciecie bebna z filamentem, gowniany filament,
    > niewlasciwa deklaracja wielkosci otworu dyszy i grubosci filamentu?
    >
    >> Wydruki ponadto trwaja koszmarnie dlugo.
    >
    > Taka technologia. Mozna dac grubsze warstwy, bedzie szybciej, choc
    > niezbyt ladnie.
    >
    >> Zostawialismy ja z koniecznosci, pracujaca na cala noc,
    >> po czym rano okazywalo się, ze kawalek sie wydrukowal,
    >> a reszta byla oderwana od podloza
    >
    > Do w/w dochodzi jeszcze brudny stol. Trzeba przemyc alkoholem przed
    > drukowaniem (tylko nie goracy).

    Dostalismy w tym celu specjalny plyn z acetonem.

    >
    >> To jest wlasciwie tylko droga zabawka, a nie powazne narzedzie.
    >
    > Wymaga bardzo starannej kalibracji na poczatku, dokladnosci rzedu
    > 0,05mm. Drukarke zlozylem w 1 dzien, caly drugi dzien kalibrowalem,
    > teraz nie narzekam.

    Pewnie wymiar stolu jest maly?
    Male elementy wychodza dobrze, gozej z duzymi elementami.

    Pozdrawiam WM

    Pozdrawiam WM


  • 17. Data: 2015-02-06 09:21:15
    Temat: Re: Drukarki 3D
    Od: A <a...@g...pl>

    RoMan Mandziejewicz wrote:

    > ?Najbardziej znaczące polskie firmy to Zortrax, Omni3D iZmorph.?

    Ceny spore, bez 6-8 tys nie podchodź.

    Coś w cenie ok 3 tys sensownego istnieje z PL?

    --
    A.


  • 18. Data: 2015-02-06 10:43:50
    Temat: Re: Drukarki 3D
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    W dniu środa, 4 lutego 2015 12:05:35 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
    > Nie martw sie ... przeniesli licznik do glowicy, a glowica droga ?
    > Zepsuje sie oczywiscie z winy klienta :-)

    Przy regularnym użytkowaniu (bez zasuszania), drukarka piezoelektryczna jest w stanie
    działać praktycznie w nieskończoność. Głowica nie zużywa się po przerobieniu nawet
    setek litrów najtańszego atramentu lanego z butelki. Inżynierowie podcięli gałąź na
    której siedzi firma, więc marketingowcy musieli ratować sytuację: wszystkie drukarki
    Epsona jakie miałem, miały "planned obsolescence". Po określonej ilości wydruków,
    drukarka blokuje się i trzeba ją wyrzucić. Oczywiście, oszukanie tego jest banalnie
    proste. Za jednym razem nie miałem siły szukać programiku który to robi (trzeba
    zapłacić jakimś hakerom, a za darmo nie tak łatwo znaleźć), więc poszedłem po
    bezczelu i zawiozłem drukarkę do serwisu Epsona. Chłopaki za 10 funtów usunęli
    blokadę, paragonu za usługę nie dali, kazali nie rozgłaszać :-)


  • 19. Data: 2015-02-06 14:10:06
    Temat: Re: Drukarki 3D
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Fri, 6 Feb 2015 01:43:50 -0800 (PST), Konrad Anikiel
    <a...@g...com> wrote:
    > Przy regularnym użytkowaniu (bez zasuszania), drukarka
    piezoelektryczna j=
    > est w stanie działać praktycznie w nieskończoność. Głowica nie =
    > zużywa się po przerobieniu nawet setek litrów najtańszego atramentu=
    > lanego z butelki.

    No a co z zanieczyszczeniami, które mogą blokować dysze?
    Miałem jedną z pierwszych atramentówek hp na początku lat 90. Taką co
    jeszcze nie miała blokad na uzupełnienie tuszu. Niestety po 3 czy 4
    uzupełnieniu było już widać degradację głowicy na wydruku przez coraz
    częstsze zapychanie się dysz a opcja "clean" radziła sobie coraz
    gorzej. Czyszczenie spirytusem pomagało, ale było z tym tyle zachodu,
    że prościej było kupić nowy tusz (taki z głowicą).

    --
    Marek


  • 20. Data: 2015-02-06 20:33:02
    Temat: Re: Drukarki 3D
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    W dniu piątek, 6 lutego 2015 14:10:12 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
    > No a co z zanieczyszczeniami, które mogą blokować dysze?
    > Miałem jedną z pierwszych atramentówek hp na początku lat 90. Taką co
    > jeszcze nie miała blokad na uzupełnienie tuszu. Niestety po 3 czy 4
    > uzupełnieniu było już widać degradację głowicy na wydruku przez coraz
    > częstsze zapychanie się dysz a opcja "clean" radziła sobie coraz
    > gorzej. Czyszczenie spirytusem pomagało, ale było z tym tyle zachodu,
    > że prościej było kupić nowy tusz (taki z głowicą).
    >

    Po pierwsze, HP robi głowice termiczne, a nie piezoelektryczne. Znaczy, w drukarce HP
    atrament stale się gotuje, czyli w jakimś miejscu z każdym wydrukowanym znakiem skład
    atramentu stale się zagęszcza: coraz mniej jest rozpuszczalnika, coraz więcej stałego
    pigmentu, aż do zaklejenia dyszy. Takie dysze są tanie, mają przeżyć tylko tych kilka
    mililitrów, nikt się nie martwi jak poprawić ich trwałość, bo lądują w koszu zanim
    się w naturalny sposób zalepią. Po drugie, atrament z butelki wlewany do CIS-a dobrze
    jest przelać przez jakiś filtr :-)

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: