Coś Ci padnie i obudzisz się z danymi w nocniku.
M.in. Seagate robił takie dyski zewnętrzne 3TB-4TB, które były widziane przez Win XP,
w obudowie dysku (przenośnego USB 2.0) był
stosowny chip, w nowszych modelach to zarzucili, pytanie co robić jak ów hardware
padnie.
Dlaczego uważasz, że MBR jest lepsze od UEFI?
Jak już musisz, to zmontuj 2x 2TB w jednej obudowie.

do góry

On Tue, 12 Mar 2019 09:04:31 +0100, ń wrote:
> Coś Ci padnie i obudzisz się z danymi w nocniku.

Zdefiniuj proszę czym jest "Coś".

> M.in. Seagate robił takie dyski zewnętrzne 3TB-4TB, które były widziane
> przez Win XP, w obudowie dysku (przenośnego USB 2.0) był stosowny chip,
> w nowszych modelach to zarzucili, pytanie co robić jak ów hardware
> padnie.

Windowsem (XP, ani innym) się nie interesuję. Nie wiem na czym polegał
wynalazek Seagatea, ale skoro wymagał jakiegoś specjalnego chipa to
zapewne była to jakaś dziwna łata. Sektory 4K to nic wyjątkowego - pod
warunkiem że OS potrafi je obsłużyć.

> Dlaczego uważasz, że MBR jest lepsze od UEFI?

Bo nie jest przekombinowany.
Niewykluczone, że prędzej czy później będę musiał jednak przesiąść się na
UEFI+GPT - ale póki mam jakiekolwiek inne wyjście to będę odwlekał.

Mateusz

do góry

"HDD Failure" ;-)
No ale jestem spokojny, zbackupujesz sobie te marne 4TB dodatkowo jeszcze z backupem
backupu...


-----
> Zdefiniuj proszę czym jest "Coś".

do góry