eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia › Ginie jeden z ostatnich bastionów tradycyjnego telefonu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 168

  • 121. Data: 2017-12-18 21:02:01
    Temat: Re: Ginie jeden z ostatnich bastionów tradycyjnego telefonu
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2017-12-18 o 20:42, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Liwiusz pisze:
    >
    >>>>>>> Jeszcze jedna ciekawostka -- w obu ofertach jest:
    >>>>>>>
    >>>>>>> -- Do strefy euro z Polski: 2,30 PLN/min
    >>>>>>> -- Do strefy euro w roamingu: 0,29 PLN/min
    >>>>>>>
    >>>>>>> Jeśli ktoś mieszka blisko granicy, to wystarczy, że zaloguje się
    >>>>>>> do zagranicznej sieci i już dzwoni po Europie o wiele taniej.
    >>>>>>
    >>>>>> Teraz, to dzwoni za darmo, jak ma nolimit w swojej taryfie.
    >>>>>
    >>>>> Za granicę nie dzwoni za darmo. Owszem, są oferty z nielimitowanymi
    >>>>
    >>>>
    >>>> Jarek, skup się i ogarniaj dyskusję! Rozmawiamy o osobie, która się
    >>>> zaloguje w zagranicznej sieci, bo mieszka przy granicy. Wówczas po
    >>>> Unii dzwoni za darmo, w ramach krajowego nolimitu.
    >>>
    >>> Na podstawie jakiego paragrafu może "po Unii dzwonić za darmo, w ramach
    >>> krajowego nolimitu"?!
    >>
    >> Przede wszystkim w ramach opublikowanych przez operatorów cenników.
    >
    > Czy mógbym prosić po przykład takiego cennika? Chociaż jeden.

    Widzę, że ani nie byłeś od czerwca za granicą, ani nawet for nie
    poczytałeś jak ludzie relacjonowali. To tak jakby na grupie o seksie
    dyskutowali impotenci :)

    Mój przykład - mam Redbull Energy na kartę. Są tam pakiety nolimitu na
    3/7/30 dni, które działają też w roamingu, przy czym o ile w Polsce mogę
    w ramach nolimitu dzwonić tylko w Polsce, to w Unii do wszystkich
    krajów, w których działa RLAH.

    "W roamingu międzynarodowym na terytorium Unii Europejskiej można
    korzystać z aktywowanych w ramach ofert promocyjnych/regulaminów:
    ? krajowych pakietów minut, SMS, MMS (limitowanych, nielimitowanych) -
    na warunkach wynikających z regulaminu danej oferty promocyjnej/usługi"

    https://www.redbullmobile.pl/sites/default/files/pdf
    /red-bull-mobile-na-karte/Zmiany%20w%20roamingu%20UE
    %20od%2015%2006%202017%20dla%20ofert%20na%20kart%C4%
    99.pdf

    --
    Liwiusz


  • 122. Data: 2017-12-18 21:18:25
    Temat: Re: Ginie jeden z ostatnich bastionów tradycyjnego telefonu
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Liwiusz pisze:

    >>>>>>>> Jeszcze jedna ciekawostka -- w obu ofertach jest:
    >>>>>>>>
    >>>>>>>> -- Do strefy euro z Polski: 2,30 PLN/min
    >>>>>>>> -- Do strefy euro w roamingu: 0,29 PLN/min
    >>>>>>>>
    >>>>>>>> Jeśli ktoś mieszka blisko granicy, to wystarczy, że zaloguje się
    >>>>>>>> do zagranicznej sieci i już dzwoni po Europie o wiele taniej.
    >>>>>>>
    >>>>>>> Teraz, to dzwoni za darmo, jak ma nolimit w swojej taryfie.
    >>>>>>
    >>>>>> Za granicę nie dzwoni za darmo. Owszem, są oferty z nielimitowanymi
    >>>>>
    >>>>> Jarek, skup się i ogarniaj dyskusję! Rozmawiamy o osobie, która się
    >>>>> zaloguje w zagranicznej sieci, bo mieszka przy granicy. Wówczas po
    >>>>> Unii dzwoni za darmo, w ramach krajowego nolimitu.
    >>>>
    >>>> Na podstawie jakiego paragrafu może "po Unii dzwonić za darmo, w ramach
    >>>> krajowego nolimitu"?!
    >>>
    >>> Przede wszystkim w ramach opublikowanych przez operatorów cenników.
    >>
    >> Czy mógbym prosić po przykład takiego cennika? Chociaż jeden.
    >
    > Widzę, że ani nie byłeś od czerwca za granicą, ani nawet for nie
    > poczytałeś jak ludzie relacjonowali. To tak jakby na grupie o seksie
    > dyskutowali impotenci :)

    Nie, nie czytam for o telefonowaniu. Telefonuję. O seksie też nie dyskutuję.

    > Mój przykład - mam Redbull Energy na kartę. Są tam pakiety nolimitu na
    > 3/7/30 dni, które działają też w roamingu, przy czym o ile w Polsce mogę
    > w ramach nolimitu dzwonić tylko w Polsce, to w Unii do wszystkich
    > krajów, w których działa RLAH.

    No własnie o to pytałem: gdzie tak jest napisane. Bo wszędzie w cennikach
    jest stawka "do krajów Unii". W tym "Redbull Energy na kartę" też taką
    widziałem.

    > "W roamingu międzynarodowym na terytorium Unii Europejskiej można
    > korzystać z aktywowanych w ramach ofert promocyjnych/regulaminów:
    > krajowych pakietów minut, SMS, MMS (limitowanych, nielimitowanych) -
    > na warunkach wynikających z regulaminu danej oferty promocyjnej/usługi"

    Prze "roaming międzynarodowy" rozumie się używanie telefon za granicą
    w ten sposób, jakby był on w kraju. Zniesienie opłat roamingowych
    oznacza, że za granicą odbieramy połączenia za darmo (jak w kraju)
    i dzwonimy jak w kraju, według swojego cennika, swoich pakietów itd.
    Czyli w szczególnści "no limit" do swoich ziomów. tak istotnie jest.
    Ale nie oznacza to, że np. na kasprowym Wierchu korzystając ze
    słowackiej sieci zadzwonimy za darmo do Portugalii.

    > https://www.redbullmobile.pl/sites/default/files/pdf
    /red-bull-mobile-na-karte/Zmiany%20w%20roamingu%20UE
    %20od%2015%2006%202017%20dla%20ofert%20na%20kart%C4%
    99.pdf

    O, własnie tak.

    --
    Jarek


  • 123. Data: 2017-12-18 21:28:35
    Temat: Re: Ginie jeden z ostatnich bastionów tradycyjnego telefonu
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2017-12-18 o 21:18, Jarosław Sokołowski pisze:

    > Ale nie oznacza to, że np. na kasprowym Wierchu korzystając ze
    > słowackiej sieci zadzwonimy za darmo do Portugalii.

    Zadzwonimy, jeśli mamy nolimit krajowy.

    Nie chce mi się analizować cenników, zwłaszcza że one rzeczywiście nie
    są jednoznacznie napisane. Ale fakty są proste - nolimit krajowy działa
    w Unii po całej Unii.

    Przynajmniej na razie. Zobaczymy co wymyślą w przyszłym sezonie.

    Dotychczasowe próby obejścia (u mniejszych operatorów):

    - nolimit za 25zł, ale już z rabatem za brak dzwonienia w Unii, przy
    dzwonieniu w Unii cena za nolimit wynosi 40zł (stawki strzelam z pamięci
    jako przykład)

    - virgin się wypięło na RLAH, wdrażając go tylko w abonamencie, a nie na
    kartę.

    --
    Liwiusz


  • 124. Data: 2017-12-18 21:42:56
    Temat: Re: Ginie jeden z ostatnich bastionów tradycyjnego telefonu
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Liwiusz pisze:

    >> Ale nie oznacza to, że np. na kasprowym Wierchu korzystając
    >> ze słowackiej sieci zadzwonimy za darmo do Portugalii.
    >
    > Zadzwonimy, jeśli mamy nolimit krajowy.
    >
    > Nie chce mi się analizować cenników,

    No to trzeba będzie post factum analizować billingi.

    > zwłaszcza że one rzeczywiście nie są jednoznacznie napisane.

    Tam jest wszystko napisane jednoznacznie: tyle a tyle do zapłaty.

    > Ale fakty są proste - nolimit krajowy działa w Unii po całej Unii.

    Tak, są proste: nolimit *krajowy* działa w całej Unii. Na pozostałe
    połączenia są osobne cenniki.

    --
    Jarek


  • 125. Data: 2017-12-18 21:46:22
    Temat: Re: Ginie jeden z ostatnich bastionów tradycyjnego telefonu
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2017-12-18 o 21:42, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Liwiusz pisze:
    >
    >>> Ale nie oznacza to, że np. na kasprowym Wierchu korzystając
    >>> ze słowackiej sieci zadzwonimy za darmo do Portugalii.
    >>
    >> Zadzwonimy, jeśli mamy nolimit krajowy.
    >>
    >> Nie chce mi się analizować cenników,
    >
    > No to trzeba będzie post factum analizować billingi.

    Już dawno to zrobiłem, to naprawdę działa :)

    >
    >> zwłaszcza że one rzeczywiście nie są jednoznacznie napisane.
    >
    > Tam jest wszystko napisane jednoznacznie: tyle a tyle do zapłaty.

    Tyle że to nieprawda. No i na przed zobaczeniem cenników słyszałem co
    pisały portale i mówili rzecznicy.


    >> Ale fakty są proste - nolimit krajowy działa w Unii po całej Unii.
    >
    > Tak, są proste: nolimit *krajowy* działa w całej Unii. Na pozostałe
    > połączenia są osobne cenniki.

    Popełniasz błąd typowy dla "erotomana-gawędziarza", co to się wypowiada,
    a nigdy tego nie robił :)

    --
    Liwiusz


  • 126. Data: 2017-12-18 21:50:53
    Temat: Re: Ginie jeden z ostatnich bastionów tradycyjnego telefonu
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Liwiusz pisze:

    >>>> Ale nie oznacza to, że np. na kasprowym Wierchu korzystając
    >>>> ze słowackiej sieci zadzwonimy za darmo do Portugalii.
    >>>
    >>> Zadzwonimy, jeśli mamy nolimit krajowy.
    >>>
    >>> Nie chce mi się analizować cenników,
    >>
    >> No to trzeba będzie post factum analizować billingi.
    >
    > Już dawno to zrobiłem, to naprawdę działa :)

    Billingi? Tak, działają.

    >>> zwłaszcza że one rzeczywiście nie są jednoznacznie napisane.
    >>
    >> Tam jest wszystko napisane jednoznacznie: tyle a tyle do zapłaty.
    >
    > Tyle że to nieprawda. No i na przed zobaczeniem cenników słyszałem co
    > pisały portale i mówili rzecznicy.

    Też sposób, jak każdy inny. Przeczytac fakturę -- i powiedzieć, że to
    nieprawda.

    >>> Ale fakty są proste - nolimit krajowy działa w Unii po całej Unii.
    >>
    >> Tak, są proste: nolimit *krajowy* działa w całej Unii. Na pozostałe
    >> połączenia są osobne cenniki.
    >
    > Popełniasz błąd typowy dla "erotomana-gawędziarza", co to się wypowiada,
    > a nigdy tego nie robił :)

    Że niby co? Nie dzwoniłem na zagraniczne numery? Dzwoniłem. Dostałem
    fakturę, zapłaciłem ile chcieli.

    --
    Jarek


  • 127. Data: 2017-12-18 22:42:04
    Temat: Re: Ginie jeden z ostatnich bastionów tradycyjnego telefonu
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2017-12-18 o 21:50, Jarosław Sokołowski pisze:

    >> Już dawno to zrobiłem, to naprawdę działa :)
    >
    > Billingi? Tak, działają.

    No i po co tak trollujesz?

    > Też sposób, jak każdy inny. Przeczytac fakturę -- i powiedzieć, że to
    > nieprawda.

    Przeczytać fakturę? Żyjesz w XX wieku? Teraz koszt wykonanego połączenia
    sprawdzasz od razu po wykonaniu.

    >>>> Ale fakty są proste - nolimit krajowy działa w Unii po całej Unii.
    >>>
    >>> Tak, są proste: nolimit *krajowy* działa w całej Unii. Na pozostałe
    >>> połączenia są osobne cenniki.
    >>
    >> Popełniasz błąd typowy dla "erotomana-gawędziarza", co to się wypowiada,
    >> a nigdy tego nie robił :)
    >
    > Że niby co? Nie dzwoniłem na zagraniczne numery? Dzwoniłem. Dostałem
    > fakturę, zapłaciłem ile chcieli.

    Nie rozmawiamy o połączeniach zagranicznych, tylko o połączeniach
    roamingowych.

    --
    Liwiusz


  • 128. Data: 2017-12-18 23:01:19
    Temat: Re: Ginie jeden z ostatnich bastionów tradycyjnego telefonu
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Liwiusz pisze:

    >> Też sposób, jak każdy inny. Przeczytac fakturę -- i powiedzieć, że to
    >> nieprawda.
    >
    > Przeczytać fakturę? Żyjesz w XX wieku? Teraz koszt wykonanego połączenia
    > sprawdzasz od razu po wykonaniu.

    ??? Po co właściwie sprawdzać? Nie po to mam płaską (z pewnymi wyjątkami,
    o których teraz mowa) taryfę, bym po każdej rozmowie musiał coś sprawdzać.
    Tak jak w XX wieku, kiedy człowiek z niepokojem czekał na to, co mu
    telefonistka powie, ile zapłaci za międzymiastową.

    >>>>> Ale fakty są proste - nolimit krajowy działa w Unii po całej Unii.
    >>>>
    >>>> Tak, są proste: nolimit *krajowy* działa w całej Unii. Na pozostałe
    >>>> połączenia są osobne cenniki.
    >>>
    >>> Popełniasz błąd typowy dla "erotomana-gawędziarza", co to się wypowiada,
    >>> a nigdy tego nie robił :)
    >>
    >> Że niby co? Nie dzwoniłem na zagraniczne numery? Dzwoniłem. Dostałem
    >> fakturę, zapłaciłem ile chcieli.
    >
    > Nie rozmawiamy o połączeniach zagranicznych, tylko o połączeniach
    > roamingowych.

    To ja się poddaję. Jakoś tak mi się zdawało, że rozmawiamy o połączeniach
    zagranicznych w roamingu. Które podobno gdzieś, w jakiejś taryfie są darmo...

    Jarek

    --
    -- OLBRZYMIE BYDLE! Złociutka, to nie do pani! Znaczy, co? Chwileczkę, Kuba,
    ta rozmowa za chwilę będzie kosztowała czterdzieści dwa złote!
    -- No co to znaczy czterdzieści dwa złote, jak się kupuje i las, i tartak,
    i psa...


  • 129. Data: 2017-12-18 23:30:39
    Temat: Re: Ginie jeden z ostatnich bastionów tradycyjnego telefonu
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2017-12-18 o 23:01, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Liwiusz pisze:
    >
    >>> Też sposób, jak każdy inny. Przeczytac fakturę -- i powiedzieć, że to
    >>> nieprawda.
    >>
    >> Przeczytać fakturę? Żyjesz w XX wieku? Teraz koszt wykonanego połączenia
    >> sprawdzasz od razu po wykonaniu.
    >
    > ??? Po co właściwie sprawdzać? Nie po to mam płaską (z pewnymi wyjątkami,
    > o których teraz mowa) taryfę, bym po każdej rozmowie musiał coś sprawdzać.

    Po to, żebyś wiedział, czy jak wyjedziesz za granicę, to płacisz za
    połączenie, czy nie. W końcu to zagadnienie cię chyba interesuje, i
    dobrze jest się dowiedzieć od razu, a nie po miesiącu - aby wiedzieć na
    ile swobodnie możesz rozmawiać podczas tego wyjazdu, a nie dopiero
    podczas kolejnego.

    >> Nie rozmawiamy o połączeniach zagranicznych, tylko o połączeniach
    >> roamingowych.
    >
    > To ja się poddaję. Jakoś tak mi się zdawało, że rozmawiamy o połączeniach
    > zagranicznych w roamingu.

    W roamingu nie ma czegoś takiego jak "połączenia zagraniczne", bo
    połączenia zagraniczne oznaczają połączenia za granicę wykonywane z
    Polski. W roamingu są po prostu "połączenia w roamingu", które są
    taryfikowane wg stawki "do strefy Euro" (jeśli dzwonisz do krajów z tej
    strefy), bez względu na to, czy dzwonisz do Polski, czy do Portugalii.

    > Które podobno gdzieś, w jakiejś taryfie są darmo...

    Z faktu, że w to wątpisz wynika, że wcale nigdzie za granicą nie byłeś
    od czerwca.

    Jaką masz taryfę?

    --
    Liwiusz


  • 130. Data: 2017-12-18 23:57:04
    Temat: Re: Ginie jeden z ostatnich bastionów tradycyjnego telefonu
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Liwiusz pisze:

    >>>> Też sposób, jak każdy inny. Przeczytac fakturę -- i powiedzieć, że to
    >>>> nieprawda.
    >>>
    >>> Przeczytać fakturę? Żyjesz w XX wieku? Teraz koszt wykonanego połączenia
    >>> sprawdzasz od razu po wykonaniu.
    >>
    >> ??? Po co właściwie sprawdzać? Nie po to mam płaską (z pewnymi wyjątkami,
    >> o których teraz mowa) taryfę, bym po każdej rozmowie musiał coś sprawdzać.
    >
    > Po to, żebyś wiedział, czy jak wyjedziesz za granicę, to płacisz za
    > połączenie, czy nie. W końcu to zagadnienie cię chyba interesuje, i
    > dobrze jest się dowiedzieć od razu, a nie po miesiącu - aby wiedzieć
    > na ile swobodnie możesz rozmawiać podczas tego wyjazdu, a nie dopiero
    > podczas kolejnego.

    Szczerze mówiąc, to średnio mnie interesuje. Przynajmniej od kilku lat,
    kiedy to stawki roamingowe stały sie groszowymi, a ostatnio zerowe.
    Jeśli coś sprawdzam, to przed. Cenniki. A potem odpowiednio reaguję --
    kupuję miejscowy numer, korzystam z voipa. Albo w ogóle nie dzwonię,
    jeśli nie muszę i uważam, że taka cena mnie obraża.

    >>> Nie rozmawiamy o połączeniach zagranicznych, tylko o połączeniach
    >>> roamingowych.
    >>
    >> To ja się poddaję. Jakoś tak mi się zdawało, że rozmawiamy o połączeniach
    >> zagranicznych w roamingu.
    >
    > W roamingu nie ma czegoś takiego jak "połączenia zagraniczne", bo
    > połączenia zagraniczne oznaczają połączenia za granicę wykonywane
    > z Polski.

    No tak, bo cały świat składa się z Polski i zagranicy. Jak miniemy
    Cieszyn, Zgorzelec czy Duklę, to już granic nie ma...

    > W roamingu są po prostu "połączenia w roamingu", które są taryfikowane
    > wg stawki "do strefy Euro" (jeśli dzwonisz do krajów z tej strefy), bez
    > względu na to, czy dzwonisz do Polski, czy do Portugalii.

    Wystarczy zajrzeć do pierwszego lepszego cennika dowolnego operatora.
    Są tam tabelki w postaci iloczynu kartezjańskiego wszystkich stref,
    plus rozmowy przychodzące. Rozmowy przychodzące z mocy prawa unijnego
    są za darmo. Rozmowy do Polski są takie jak w Polsce (czyli przeważnie
    darmowe, w ramach abonamentu). Do tego są *połączenia zagraniczne* do
    różnych stref. Jako "połączenie zagraniczne" traktowana jest również
    rozmowa z krajem, w którym aktualnie się znajdujemy. Naprawdę warto
    zajrzeć do jakiegoś cennika zamiast się wygłupiać, proszę...

    >> Które podobno gdzieś, w jakiejś taryfie są darmo...
    >
    > Z faktu, że w to wątpisz wynika, że wcale nigdzie za granicą nie byłeś
    > od czerwca.

    Nie byłem od czerwca. Ale chyba gdzieś to jest w cennikach napisane,
    że za darmo. Gdzie?

    > Jaką masz taryfę?

    Przecież napisłem wcześniej.

    --
    Jarek

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: