On 2017-12-11 12:18, J.F. wrote:

> Okręt został zwodowany w 1983 r. w Emden. W latach 2007-2012 dokonano
> jego modernizacji i w jej ramach odbył się kapitalny remont. W jego
> trakcie wymieniono między innymi akumulatory. To właśnie akumulatory
> mogły odegrać kluczową rolę w zatonięciu łodzi podwodnej. W czasie
> ostatniej zarejestrowanej rozmowy kapitan okrętu meldował przez radio,
> że w przedziale dziobowym, gdzie umiejscowione są akumulatory, wybuchł
> pożar. Trzy godziny później podwodne mikrofony zarejestrowały eksplozję
> w rejonie, w którym znajdował się poprzednio okręt. Od tego momentu ślad
> po "San Juanie" urywa się."
>
> Jak widac mozna uzywac akumulator przez 24 lata :-)

Gdzie tak napisano? To ze po 24 latach byl kapitalny remont
a "w jego trakcie wymieniono miedzy innymi akumulatory" nie oznacza
ze wczesniej nie wymieniano samych akumulatorow.




--

memento lorem ipsum

do góry

On 2017-12-13 08:03, Lisciasty wrote:

> Podepnę się pod temat z pytaniem filozoficznym. Dupowóz pędzony
> dieslem, rocznik 2009, akumulator od nowości nie ruszany.
> Jak jest lekki przymrozek, przy odpalaniu czasami słychać, że
> się męczy. Kupiłbym nowy, ale może jeszcze go potrzymać?
> Jaka jest szansa, że dotrwam z czymś takim do wiosny? ;)

Zweryfikujesz gdy temperatura spadnie do -10 albo nizej ;)
Zawsze mozesz podjechac do jakiejs stacji obslugi akumulatorow
i poprosic o sprawdzenie jaki ten aku ma w obecnym stanie prad
rozruchowy. Jesli sporo nizszy od przewidzianego dla tego silnika
i typu akumulatora, to mozesz sie spodziewac problemow.


--

memento lorem ipsum

do góry

Użytkownik "elmer radi radisson" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:p0r03h$tcl$...@p...wsisiz.edu.pl...


> Zawsze mozesz podjechac do jakiejs stacji obslugi akumulatorow
> i poprosic o sprawdzenie jaki ten aku ma w obecnym stanie prad
> rozruchowy.


z ciekawości: czy takie sprawdzenie jest skuteczne w sensie takim, że zwróci
wynik/symulację dla warunków mroźnych? Bo jeśli tylko mierzą spadek napięcia
po przyłożeniu jakiejś rezystancji w temperaturze plusowej, to... można się
zdziwić przy -15

do góry

Użytkownik "elmer radi radisson" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:p0qvrp$rud$...@p...wsisiz.edu.pl...
On 2017-12-11 12:18, J.F. wrote:
>> Okręt został zwodowany w 1983 r. w Emden. W latach 2007-2012
>> dokonano jego modernizacji i w jej ramach odbył się kapitalny
>> remont. W jego trakcie wymieniono między innymi akumulatory.
>
>> Jak widac mozna uzywac akumulator przez 24 lata :-)

>Gdzie tak napisano? To ze po 24 latach byl kapitalny remont
>a "w jego trakcie wymieniono miedzy innymi akumulatory" nie oznacza
>ze wczesniej nie wymieniano samych akumulatorow.

Nie oznacza.
Ale na ile sie orientuje, te profesjonalne-trakcyjne sa dosc
dlugowieczne.

Moze ktos sie orientuje, co ile lat wymieniaja np na naszych okretach
?

Albo na centralach telefonicznych, choc tam jeszcze inne warunki
pracy, bardzo dobre.
Z kolei UPS tez maja bardzo dobre, a zywotnosc akumulatorow slaba ...

J.

do góry

On 2017-12-13 12:55, zhbick wrote:


> z ciekawości: czy takie sprawdzenie jest skuteczne w sensie takim, że
> zwróci wynik/symulację dla warunków mroźnych? Bo jeśli tylko mierzą
> spadek napięcia po przyłożeniu jakiejś rezystancji w temperaturze
> plusowej, to... można się zdziwić przy -15

Nie zwraca symulacji "w warunkach mroznych" bo nie o to chodzi.
Chodzi o to, ze jesli wiesz, ze akumulator ma wyraznie nizszy
prad rozruchu niz katalogowy, bedac sprawdzony w dosc normalnych
warunkach czyli temperaturze, to dosc logiczne ze przy dodatkowym
spadku wydajnosci wywolanym niska temperatura odbije sie to czkawka.

Czyli w temperaturze plusowej juz bedzie widac, ze ten akumulator
to juz nie ten akumulator ;)

--

memento lorem ipsum

do góry

On 2017-12-13 13:40, J.F. wrote:

> Albo na centralach telefonicznych, choc tam jeszcze inne warunki pracy,
> bardzo dobre.
> Z kolei UPS tez maja bardzo dobre, a zywotnosc akumulatorow slaba ...

W centralach baterie do silowni potrafia pociagnac czasem i z 10 lat.
Ale centrale, albo loza z bateriami niekoniecznie stoja w jakis super
klimatyzowanych miejscach bo potrafi byc te dwadziescia pare stopni,
wiec bywa roznie. Do upsow np. CSB robi serie akumulatorow VRLA
przewidzianych na 8-10 lat i potrafia tez tak pociagnac jak nie stoja
gdzies w upale.


--

memento lorem ipsum

do góry

W dniu środa, 13 grudnia 2017 10:44:08 UTC+1 użytkownik Jacek napisał:
> 8 lat to już ładny wiek, jak na akumulator.
> Jeżeli nie musisz mieć pewności, że zapali (drugie auto do dyspozycji,
> sąsiad podwiezie itp), albo masz w planie sprzedaż auta na wiosnę, to
> jeszcze potrzymaj. Akumulator, to nie jest jakiś wielki wydatek, więc
> czasem warto dać te 2-3 stówki i zaoszczędzić nerwy.

Nie sprzedaję, ale tak nieco ze skąpstwa zastanawiam się, czy przeżyje zimę,
bo jak przeżyje to i przez wiosnę, lato i jesień pewnie pociągnie,
tak że byłbym prawie rok do przodu ;)

L.

do góry