eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Kretynizmy... (było DPF)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 403

  • 101. Data: 2015-03-30 20:21:49
    Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Mon, 30 Mar 2015 18:59:19 +0200, "J.F."
    <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Oczywiscie ze sa, ale i starsze europejskie tez takie sa.

    Z tym, że w małych samochodach obecnie jednak częściej się stosuje
    tiptronic, czyli klasyczna skrzynia z wybierakiem elektromechanicnym
    lub hydraulicznym, która zaniedbana może się psuć np. sławne problemy
    w Lupo 3L (rewelacyjne autko, niestety już nie produkowane) z powodu
    braku wymaganej okresowo tzw. adaptacji czy np. zacieranie się
    ciągadła w Mazdzie 2.

    --
    Marek


  • 102. Data: 2015-03-30 20:56:57
    Temat: Re: Kretynizmy... (by?o DPF)
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-03-30 o 18:35, A.L. pisze:
    > On Mon, 30 Mar 2015 08:38:02 +0200, nadir <n...@h...org> wrote:
    >
    >> W dniu 2015-03-30 o 01:32, A.L. pisze:
    >>>> Typowy użytkownik samochodu, przynajmniej w naszej długości
    >>>> geograficznej, kieruje się zasobnością swojego portfela, kupno samochodu
    >>>> i jego dalsza eksploatacja mocno ten portfel drylują, a skrzynia
    >>>> automatyczna jeszcze bardziej.
    >>>
    >>> Niby jak "dryluje"?...
    >>
    >> Automat jest póki co droższy w zakupie i późniejszej eksploatacji.
    >
    > Dlaczego jest drozszy w eksploatacji? Poki co, nie zauwazylem zeby byl
    > drozszy w zakupie
    >

    Zaryzykowałbym twierdzenie, iż w dłuższej perspektywie czasowej automat
    jest tańszy. Wystarczy raz na 100 kkm wymienić olej.
    A w skrzyni manualnej to "co chwilę" wymiana tarczy sprzęgła, teraz
    jeszcze doszły durne koła dwumasowe, czasem łożysko wyciskowe, nieraz
    też sam wycisk :(



    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 103. Data: 2015-03-30 21:00:43
    Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...

    >>> Alez Marku, przemysl sprzedaje to, co ludzie kupuja :-)
    >>
    >> Dlatego apeluję: kupujcie/pożyczajcie automaty :).
    >
    > Po to, żeby przekonać się że 240 konny Landrover Discovery Sport, czy
    > 180 konny Jeep Cherokee nie może dać rady na torze 130 konnemu
    > Nissanowi XTrailowi, właśnie dlatego, że w Nissanie jako jedynym była
    > manualna skrzynia?
    >
    > Bo tak właśnie przekonali się tydzień temu w Automaniaku - niby super,
    > hiper, 9 biegowa skrzynia zautomatyzowana, a jeździć szybko jakoś nie
    > chciała....

    Czyli ten Nissan rozpedził się mas do ilu? 50 na godzine?
    Mówimy o zastosowaniach "ulicznych" czy "torowo-wyscigowych"?


  • 104. Data: 2015-03-30 21:12:45
    Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-03-30 o 16:26, dddddddd pisze:
    > (...)
    > zrobiłem tym automatem ze 30000km - nadal denerwuje mnie lag przy
    > ruszaniu/wyprzedzaniu.
    > (...)

    Kwestia skrzyni.

    Jeździłem równocześnie dwoma podobnymi autkami: Subaru Forester I i
    Subaru Legacy I (tego jeszcze mam). Forester po depnięciu gazu istotnie,
    dość długo się "zastanawiał". Natomiast Legacy praktycznie natychmiast
    zrzucał jeden lub dwa biegi w dół, równocześnie zwiększając obroty i
    włączając kontrolkę "Power" - praktycznie od razu auto wystrzeliwuje do
    przodu.

    Teraz jeżdżę też różnymi innymi autami, na co dzień Pajero II z
    automatem Aisina - silnik za słaby, jednak automat dość szybki.
    BMW X5/M - błyskawiczny :)
    Toyota LC 120 KDJ - całkiem poprawny.

    Jeździłem ostatnio trochę jakąś Skodą ze skrzynią dwusprzęgłową - byłem
    pozytywnie zaskoczony - dobrze ze mną współpracowała ;)
    Tyle, że to już nie automat, tylko zmechanizowana skrzynia mechaniczna.

    Było też trochę aut, które nie wiedziały, który bieg wrzucić, lub
    "wachlowały" biegami tam i z powrotem bez potrzeby. I o dziwo, bywały to
    najczęściej Mercedesy i jakieś Audi.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 105. Data: 2015-03-30 21:17:57
    Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-03-30 o 14:14, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
    >>> Jaki model chciales kupic i salon nie mial automatu w opcji?
    >
    >> To był wtedy jakiś najprostszy, miejski samochodzik, nie pamiętam
    >> modelu. Oczywiście wersja z automatem była produkowana ale nie była
    >> (wtedy) dostępna na rynku europejskim. Czyż to nie frustrujące?
    >
    > No coz, z jednej strony samochod na miejskie korki i bez automatu ...
    > moze frustrowac.
    >
    > Z drugiej ... "miejskie auto" to u nas czesto znaczy male, tanie,
    > oszczedne.
    > Widac automat sie z tym kloci :-)
    >

    A jakieś 10 lat temu nie było Toyotki Starlet w automacie?
    Bardzo przyjemne autko, niezniszczalny automat. A w zasadzie
    niezniszczalne całe autko.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 106. Data: 2015-03-30 21:25:06
    Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
    Od: MadMan <m...@n...wp.pl>

    Dnia Mon, 30 Mar 2015 18:01:20 +0200, Cavallino napisał(a):

    > Po to, żeby przekonać się że 240 konny Landrover Discovery Sport, czy 180
    > konny Jeep Cherokee nie może dać rady na torze 130 konnemu Nissanowi
    > XTrailowi, właśnie dlatego, że w Nissanie jako jedynym była manualna
    > skrzynia?

    Mnie zawsze się wydawało że w terenie to jednak automat dobry.
    W czym ta wyższość na torze terenowym skrzyni manualnej się przejawia?

    --
    Pozdrawiam,
    Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
    JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
    Tlen: madman1985, GG: 2283138


  • 107. Data: 2015-03-30 21:37:57
    Temat: Re: Kretynizmy... (by?o DPF)
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-03-30 o 14:36, Ergie pisze:
    > (...)
    > Możesz nie zdążyć :-) Bo jak zadomowią się elektryki to w ogóle
    > zapomnimy co to skrzynia. Osobiście ciągle czekam na tańszy odpowiednik
    > Volta: silnik spalinowy pracujący jako generator i silniki elektryczne
    > służące do napędu. Takie połączenie pozwala na zasięg taki jak we
    > współczesnych samochodach spalinowych, a jednocześnie ma sporo zalet:
    > - brak przeniesienia napędu - sprzęgła, skrzyni, mechanizmu różnicowego
    > itd. -> niższy koszt produkcji i mniejsza awaryjność
    > - większa efektywność bo silnik pracuje zawsze na optymalnych obrotach
    > -> niższe spalanie
    > - odzyskiwanie energii przy hamowaniu -> niższe spalanie
    > - silnik może mieć znacznie mniejszą moc by dać takie samo
    > przyspieszenie i osiągi -> niższy koszt produkcji
    > A wada jest tylko jedna: koszt akumulatorów i silników elektrycznych.
    > Tyle że silniki elektryczne są tanie, więc ich koszt będzie niższy niż
    > suma zaoszczędzona na skrzyni i mniejszym silniku. A akumulatorów może
    > być mniej niż w takiej Tesli bo skoro głównym paliwem pozostanie
    > benzyna(lub olej) to akumulator ma tylko gromadzić nadwyżki by generator
    > nie musiał się ciągle włączać i wyłączać i by mieć zapas na rozpędzanie
    > i wyprzedzanie.
    >

    Wymyśliłeś lokomotywę spalinową ;)

    Coś mi się kołacze po głowie, że o pomyśle z silnikiem spalinowym lub
    parowym, napędzającym przez akumulatorowy bufor silniki elektryczne w
    piastach kół, pisał już "wieki temu" Witold Rychter.



    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 108. Data: 2015-03-30 21:43:42
    Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-03-30 o 20:21, Marek pisze:
    > On Mon, 30 Mar 2015 18:59:19 +0200, "J.F."
    > <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> Oczywiscie ze sa, ale i starsze europejskie tez takie sa.
    >
    > Z tym, że w małych samochodach obecnie jednak częściej się stosuje
    > tiptronic, czyli klasyczna skrzynia z wybierakiem elektromechanicnym lub
    > hydraulicznym, która zaniedbana może się psuć np. sławne problemy w Lupo
    > 3L (rewelacyjne autko, niestety już nie produkowane) z powodu braku
    > wymaganej okresowo tzw. adaptacji czy np. zacieranie się ciągadła w
    > Mazdzie 2.
    >

    Lupo 3L rewelacyjne?
    Silnik nierozbieralny, opadające tuleje, głowica przykręcona śrubą w
    śrubie, wał szlifowany w bloku silnika, itd.
    Praktycznie silnik jednorazowy. Autka te z przebiegiem +150kkm można
    było kupić praktycznie po cenie złomu.



    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 109. Data: 2015-03-30 21:52:42
    Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Mon, 30 Mar 2015 21:43:42 +0200, Adam <a...@p...onet.pl> wrote:
    > Lupo 3L rewelacyjne?

    No ale 2.7ll/100km na trasie osiągał bez problemu. Piękny gang 3 cyl.
    silnika. Jazda cudowna, zbierał się jak elektryczny. Bardzo mile go
    wspominam, najmilszy mały samochodzik z jakim miałem do czynienia
    :-). Czy jest jakiś jego następca?

    --
    Marek


  • 110. Data: 2015-03-30 21:57:22
    Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Mon, 30 Mar 2015 21:43:42 +0200, Adam <a...@p...onet.pl> wrote:
    > Praktycznie silnik jednorazowy. Autka te z przebiegiem +150kkm
    można
    > było kupić praktycznie po cenie złomu.

    Z przebiegiem 180tys w 2011 (rocznik 2000) żona sprzedała go za 10k,
    to była cena złomu?

    --
    Marek

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 20 ... 30 ... 41


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: