eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Nowy polski procesor
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 275

  • 91. Data: 2013-03-08 11:50:18
    Temat: Re: Nowy polski procesor
    Od: Marek Borowski <m...@...borowski.com>

    On 2013-03-07 10:38, Janko Muzykant wrote:
    > W dniu 2013-03-07 10:29, DJ pisze:
    >> Ja wiem czy utopia? Zależy czy ktoś to potrzebuje, czy nie.
    >
    > Wiadomości o pozycji zasłon okiennych przez komórkę potrzebuje wielu :)
    > Podobnie niezwykle wygodnie zmienia się telefonem kolor i natężenie
    > światła :)
    >
    >>> która ma służyć wyłącznie wyciąganiu kasy: raz - na początku, a potem
    >>> cyklicznie - przy serwisie.
    >>
    >> Ja mam parę klamotów smart-home i używam, własnej konstrukcji
    >
    > Nie mówimy o zabawkach własnej konstrukcji, tylko o pakietach dla ludu,
    > któremu to potrzebę ich posiadania...
    >
    >> bądź sztucznie wzbudzona przez marketing.
    >
    > No właśnie.
    > No dobra, spora liczba ludzi z tej grupy żyje z takich pierdół. Ale
    > przynajmniej przyznajmy przed sobą, że jest to głupie.
    >
    Ze co ????? Czyli wg. Ciebe pilot to TV to tez glupota tak ?

    Generalnie nalezy zautomatyzowac wszystko aby nie robic niczego na co
    nie ma sie ochoty. Inteligenty dom jak nabardziej wpisuje sie w ten
    kierunek i ja a takze wielu moich znajomych wpisuje sie w ta technologie.

    Roboty beda za nas pracowac fizycznie a czlowiek skupi wylacznie na tym
    do czego nadaje sie najlepiej - tworczego myslenia. Pomijam ludzkich
    szympansow ktorych sens zycia sprowadza sie do picia piwa i ogladania
    meczy - ale IMO nazywanie ich ludzmi to lekkie nieporozumienie.


    Pozdrawiam

    Marek




  • 92. Data: 2013-03-08 12:36:00
    Temat: Re: Nowy polski procesor
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnkji5m3.327.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > Pewnie suszarka też była zepsuta i nigdzie w handlu uspołecznionym nie
    > dało
    > się kupić nowej grzałki.

    Mooże... Ale też nic nie stoi na przeszkodzie, aby dobrą suszarkę "popsuć",
    poza tym, dawne suszarki miały też "opcję" odłaczania grzałki i dmuchania
    zimnym powietrzem, fabrycznie.

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.


  • 93. Data: 2013-03-08 13:09:14
    Temat: Re: Nowy polski procesor
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Michoo" napisał w wiadomości
    >> Tam się liczył każdy bajt - kto dziś pamięta takie rzeczy :)

    >A to uzasadnia, jakoś, ze dzisiaj, na x86 należy liczyć każdy bajt?

    bajt to moze nie, ale powaznie sie zastanawiam co przechowuje te 4 czy
    8GB pamieci peceta.

    Przeciez nie programy, bo one nie sa takie duze, ani nie dane, bo ja
    nie symuluje galaktyki, tylko pisze np proste pismo w Wordzie :-)

    Albo program mi sie laduje 10s. To przeciez sa dziesiatki miliardow
    operacji.
    A on odczytuje 20 tys rekordow z bazy. Tylko 20 tys ...


    J.


  • 94. Data: 2013-03-08 13:33:05
    Temat: Re: Nowy polski procesor
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Fri, 08 Mar 2013 09:00:32 +0100, JDX <j...@o...pl> wrote:
    > W tym kontekście jak najbardziej. Przecież celem działania każdego
    > przedsiębiorstwa jest przynoszenie zysku jego właścicielom. I jeśli
    > "generowanie potrzeb" takie zyski przynosi/zwiększa to jest tym
    samym
    > mądrym (racjonalnym) działaniem.

    No ale widzisz, że między wierszami zaczyna się podwarzac zasadności
    chęci zysku w ogóle, szczególnie gdy widać, że całej, ludzkości zysk
    przedsiębiorstwa wiele nie przynosi (podatki to nie wszystko).
    Socjalizm wiecznie żywy :).

    --
    Marek


  • 95. Data: 2013-03-08 13:57:08
    Temat: Re: Nowy polski procesor
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2013-03-08 11:50, Marek Borowski pisze:
    > Ze co ????? Czyli wg. Ciebe pilot to TV to tez glupota tak ?

    Do tv nie (choć sam tv to raczej źródło głupoty), ale już do lampki
    nocnej albo zasłonki - raczej tak. Choćby dlatego, że czasem bywa bliżej
    do urządzenia obsługiwanego niż samego pilota.

    > Generalnie nalezy zautomatyzowac wszystko aby nie robic niczego na co
    > nie ma sie ochoty. Inteligenty dom jak nabardziej wpisuje sie w ten
    > kierunek i ja a takze wielu moich znajomych wpisuje sie w ta technologie.
    >
    > Roboty

    Właśnie, tu jest haczyk. Dopóki nie będzie robota potrafiącego oprócz
    serwisowania wszystkiego dookoła powielić samego siebie, z inteligentnym
    domem wstrzymałbym się ograniczając automatykę do tego, co naprawdę ma sens.

    > beda za nas pracowac fizycznie a czlowiek skupi wylacznie na tym
    > do czego nadaje sie najlepiej - tworczego myslenia.

    W tym momencie większość ludzi zwariuje, ponieważ nie posiada takiej
    zdolności :)
    Ale to już temat na inną grupę.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /w niebie każdy będzie miał iphona, ipoda, ibooka, ipada i icośtam/


  • 96. Data: 2013-03-08 18:09:58
    Temat: Re: Nowy polski procesor
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    On 08.03.2013 13:57, Janko Muzykant wrote:
    > W dniu 2013-03-08 11:50, Marek Borowski pisze:
    >> Ze co ????? Czyli wg. Ciebe pilot to TV to tez glupota tak ?
    >
    > Do tv nie (choć sam tv to raczej źródło głupoty), ale już do lampki
    > nocnej albo zasłonki - raczej tak. Choćby dlatego, że czasem bywa bliżej
    > do urządzenia obsługiwanego niż samego pilota.

    Kilka lat temu (gdzieś na początku studiów) zrobiłem znajomemu sterownik
    do światła sterowany pilotem od wieży. Argumentacja była bardzo prosta -
    leży sobie i czyta, gdy chce już iść spać to pilotem wyłącza "tło
    muzyczne" a żeby zgasić światło musi wstawać z ciepłego łóżka, stawać na
    zimnej podłodze, wyłączyć i wracać. Tak jest "klik" i ciemno. Albo jak
    siedzi przy biurku i mu za ciemno to bierze pilota i zapala bez ruszania
    się.

    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 97. Data: 2013-03-08 23:36:59
    Temat: Re: Nowy polski procesor
    Od: Michał Baszyński <m...@g...ze.ta.pl>

    W dniu 2013-03-08 08:50, JDX pisze:
    > On 2013-03-07 22:47, Michał Baszyński wrote:
    > [...]
    >> a co powiesz na to:
    >> http://microcontroller.com/news/Zilog_Z8051.asp
    >> ?
    > A co powiesz na to (z tego samego newsa): "Last year NXP exited the 8051
    > market". :-D

    chodziło mi o całego newsa. Że niestety '51 ciągle żyje i nowe odmiany
    odrastają jak hydrze głowy..

    --
    Pozdr.
    Michał




  • 98. Data: 2013-03-09 12:09:32
    Temat: Re: Nowy polski procesor
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2013-03-08 18:09, Michoo pisze:
    > Kilka lat temu (gdzieś na początku studiów) zrobiłem znajomemu sterownik
    > do światła sterowany pilotem od wieży.

    Jeśli zrobiłeś, to prawdopodobnie jest on przemyślany i wygodny. Jeśli
    jest robiony masowo, to zwykle jego głównym celem jest przynieść zysk, a
    to pociąga za sobą zupełnie inne potrzeby.

    > Argumentacja była bardzo prosta -
    > leży sobie i czyta, gdy chce już iść spać to pilotem wyłącza "tło
    > muzyczne" a żeby zgasić światło musi wstawać z ciepłego łóżka, stawać na
    > zimnej podłodze, wyłączyć i wracać. Tak jest "klik" i ciemno. Albo jak
    > siedzi przy biurku i mu za ciemno to bierze pilota i zapala bez ruszania
    > się.

    Ta współczesna automatyka jest podobna trochę do komunizmu - wszystkim
    miał zrobić dobrze, a w praktyce było jak było.
    Weźmy pod uwagę choćby współczesne samochody. Jest w nich milion nikomu
    niepotrzebnych pierdoł od bajernie rozjaśniających się lampek, przez
    różne pikacze informujące o tym czy tamtym po inne radyjka grające z
    dwunastu głośników. Otóż nie pamiętam, żebym nie siedział w czyimś
    samochodzie i by któryś z tych ''przydasiów'' nie sprawiał kłopotu. A to
    lampka się resetowała i sama włączała, czujnik zbliżeniowy piszczał cały
    czas po wrzuceniu wstecznego, cd dostawał czkawki, czujnik mrozu
    piszczał co dziesięć sekund itd itd. To wszystko oczywiście należało
    naprawić, ale jakoś wszystkim właścicielom było żal kasy, nie małej
    zresztą albo czasu i po prostu męczyli się z tymi upierdliwościami.
    Albo automatyka w domu: termostat - wymieniony dwa razy w ciągu siedmiu
    lat. Stacja pogodowa - pracuje w dni parzyste (albo ma bardziej zawiły
    algorytm ochoty do działania). Pilot - trzy lata i trzeba mocno
    dociskać... itd. Długo i niezawodnie działają niestety tylko trze
    rzeczy, które są stare albo zrobiłem sobie sam.

    Tak w ogóle to jest interes do zrobienia - ''otwarty sprzęt'' czyli
    udostępnienie dokumentacji produkcji dla wszystkich i rzeczywista
    gwarancja wieloletnia. Oczywiście przy znacznie wyższej cenie. Zaraz
    pojawią się głosy, że taka firma zbankrutowałaby, ale nie we
    współczesnym świecie. Na razie mogła by raczej zgarnąć wiele.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /...a nasza opowieść zaczyna się w czasach Obamy i Osamy.../


  • 99. Data: 2013-03-09 13:46:42
    Temat: Re: Nowy polski procesor
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    On 08.03.2013 23:36, Michał Baszyński wrote:
    > chodziło mi o całego newsa. Że niestety '51 ciągle żyje i nowe odmiany
    > odrastają jak hydrze głowy..
    >
    Spójrz na to tak - każdy dzisiejszy AMD64 ciągnie ze sobą kompatybilność
    wstecz do x86. Emuluje nawet tryb 16 bitowy.

    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 100. Data: 2013-03-09 14:32:55
    Temat: Re: Nowy polski procesor
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:513b186a$0$1246$65785112@news.neostrada.pl...
    > dwunastu głośników. Otóż nie pamiętam, żebym nie siedział w czyimś
    > samochodzie i by któryś z tych ''przydasiów'' nie sprawiał kłopotu. A to

    A kiedyś... miałeś Skarpetę, czy Trabiego, minus 15 (byle aku naładowany i
    gaźnik nie padnięty), wsiadałeś, odpalałeś, czasem czekałeś chwilę i sruu, w
    długą. A ci z automatami, wypasiemi, memłali meemmłłaaa... i tyle było
    jazdy, może czasem dało się na pych. Były to puszki, które, jak się coś
    skwasiło, można było w drodze przywrócić do życia choćby w stopniu
    pozwalającym na dojazd do warsztatu.

    > dociskać... itd. Długo i niezawodnie działają niestety tylko trze rzeczy,
    > które są stare albo zrobiłem sobie sam.

    U mnie czyms takim jest ruja i poróbstwo, czyli Windows XP. Ze sprawnym
    sprzętem i sterami nie wiem, czy ktokolwiek widział BSoD, ja ostatnio dwa
    razy, bo dysk systemowy jest zbolały i czasem kuleje. A w lapciu pół roku
    temu, bo przypadkowo macnąłem pena z kartą WiFi i sterownik nie wytrzymał.
    Mam po prostu pewny i sprawdzony układ, o który wbrew pozorom dbam i wiem,
    że nie zawiedzie (no, nie powinien).

    >
    > Tak w ogóle to jest interes do zrobienia - ''otwarty sprzęt'' czyli
    > udostępnienie dokumentacji produkcji dla wszystkich i rzeczywista
    > gwarancja wieloletnia. Oczywiście przy znacznie wyższej cenie. Zaraz

    Nie pogniewam się np. za auto, które wiernie posłuży 10 lat i nie trzeba
    będzie rzeźbić ponad obsługę codzienną. Nie pogniewam się za radio, które
    włączane codziennie przez 10 lat, będzie grać równie dobrze. Nie pogniewam
    się nawet za maszynkę do mięsa, w której przez najbliższe 20 lat, bez
    dodatkowych zabiegów poza czyszczeniem, równie skutecznie zmłócę np.
    ziemniaki na kopytka, czy kotlety ziemniaczane, ser na naleśniki, czy
    sernik, mak na makowiec, a nawet mięcho na kotlet mielony, koniny się nie
    boję. ITD.

    > pojawią się głosy, że taka firma zbankrutowałaby, ale nie we współczesnym
    > świecie. Na razie mogła by raczej zgarnąć wiele.

    Byle w czas się wycofać, lub przebranżowić, itd, itp...

    Ja kupiłem radio, Baofeng UV5R, po 2 miesiącach padła dioda, robiąca za
    latarkę. Wymieniłbym, gdyby nie było na gwarancji (radio chodzi dobrze), a z
    taką pierdołą to nawet mi się nie chce korowodzić z tym... Zobaczymy, jak
    Chińczycy szanują swój wysiłek... Za 22 miesiące sam tę diodę wymienię.

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 20 ... 28


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: