eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Odbieranie wiadomości na mikrokontrolerze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 11. Data: 2019-05-22 07:40:12
    Temat: Re: Odbieranie wiadomości na mikrokontrolerze
    Od: Luke <l...@l...net>


    > Prosty, wrecz trywialny polling http.
    > esp8266 daje to w standardzie.

    Apropos prywatności, czy tam jest jakiś SSL?

    Czy musi to lecieć po czystym http, a user musi sobie zaimplementować
    jakieś szyfrowanie?

    L.


  • 12. Data: 2019-05-22 09:54:48
    Temat: Re: Odbieranie wiadomości na mikrokontrolerze
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Wed, 22 May 2019 07:40:12 +0200, Luke <l...@l...net> wrote:
    > Apropos prywatności, czy tam jest jakiś SSL?

    A po co? Prawdopodobieństwo, że Atlantis będzie celem MiM jest
    mniejsze niż wygrana w totka. SSL to prawie synonim paranoi.

    --
    Marek


  • 13. Data: 2019-05-22 10:05:37
    Temat: Re: Odbieranie wiadomości na mikrokontrolerze
    Od: Zbych <a...@o...pl>

    W dniu 22.05.2019 o 07:40, Luke pisze:
    >
    >> Prosty, wrecz trywialny polling http.
    >> esp8266 daje to w standardzie.
    >
    > Apropos prywatności, czy tam jest jakiś SSL?
    >
    > Czy musi to lecieć po czystym http, a user musi sobie zaimplementować
    > jakieś szyfrowanie?

    Wystarczy zajrzeć do repo z softem:
    https://github.com/espressif/ESP8266_RTOS_SDK/tree/m
    aster/components

    Masz tam 2 implementacje SSL do wyboru.


  • 14. Data: 2019-05-22 10:15:42
    Temat: Re: Odbieranie wiadomości na mikrokontrolerze
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2019-05-22 o 07:39, Luke pisze:
    > W dniu 2019-05-19 o 23:31, Mirek pisze:
    >
    >> Ja myślę, że kiedyś nie spuścimy nawet wody w kiblu bez zalogowania się
    >> do FB.
    >
    > Drogi użytkowniku naszego publicznego kibla!
    >
    > Aby dokonać spuszczenia wody zaloguj się do naszego kiblowego serwisu
    > przez Facebook!

    Musieliby jeszcze zrobić jakąś blokadę drzwi bo ja nie mając Fecebooka
    musiałbym zostawić nie spuszczone :)
    P.G.


  • 15. Data: 2019-05-22 10:41:16
    Temat: Re: Odbieranie wiadomości na mikrokontrolerze
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2019-05-22 o 07:40, Luke pisze:
    >
    >> Prosty, wrecz trywialny polling http.
    >> esp8266 daje to w standardzie.
    >
    > Apropos prywatności, czy tam jest jakiś SSL?
    >
    > Czy musi to lecieć po czystym http, a user musi sobie zaimplementować
    > jakieś szyfrowanie?
    >

    Nie znam szczegółów SSL. Wyprowadźcie mnie jeśli jestem w błędzie.

    Jak się loguję do banku po SSL to:

    - ja ufam, że to jest właściwa strona dzięki mojemu zaufaniu do 'strony
    trzeciej' potwierdzającej certyfikat banku. Daje to duży poziom
    zaufania, że po drugiej stronie jest faktycznie mój bank pod warunkiem,
    że ktoś mi nie podrzucił wcześniej na komputer certyfikatu jakiejś innej
    trzeciej strony tak, że mój komputer uznał go za zaufany (nie jest
    łatwe, ale czy wykluczone).

    - dużo gorzej jest w drugą stronę. Jedynym potwierdzeniem dla banku, że
    ja to ja jest hasło.
    Hasło 10 znakowe ma podobno siłę rzędu 55 bitów (występujące korelacje
    między znakami powodują, że jeden znak typowo wnosi (o ile się nie mylę)
    coś między 5 a 6 bitów). Podczas, gdy obecnie algorytmy o sile poniżej
    128 bitów uważane są za słabe. Hasło powinno być wydłużane (ale nie wiem
    czy w SSL jest i czy to wynika z samego SSL, czy zależy od
    implementacji). Kilka lat temu na moim poprzednim komputerze sprawdzałem
    - wydłużenie hasła o 20 bitów zajmowało mi około 1s. Tyle user może
    jeszcze poczekać i prawie nie zauważyć. Ale to i tak dopiero 75 bitów
    (10^15 razy mniej niż 128 bitów).

    Tymczasem zaimplementowane szyfrowanie przez usera bez problemu może
    oprzeć się na AES256 (klucze 256 bitowe).

    W książce "Kryptografia w Praktyce" (polskie wydanie 2004) wyczytałem,
    że kryptografia asymetryczna ma sens wtedy, gdy komunikujący się ze sobą
    nie mogą się wcześniej ze sobą spotkać w celu wymiany wspólnej tajemnicy
    a mają wspólnego kogoś komu ufają.

    Jeśli user implementujący komunikację między sobą a mikrokontrolerem
    jest w stanie spotkać się w tajemnicy z tym mikrokontrolerem i wymienić
    się kluczami to nie ma powodu opierać komunikacji z nim na zaufaniu do
    trzeciej strony. Tak przynajmniej mi się wydaje.
    P.G.


  • 16. Data: 2019-05-22 10:52:42
    Temat: Re: Odbieranie wiadomości na mikrokontrolerze
    Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@g...net>

    Piotr Gałka <p...@c...pl> napisał(a):
    > Nie znam szczegółów SSL. Wyprowadźcie mnie jeśli jestem w błędzie.
    > Jak się loguję do banku po SSL to:
    > - ja ufam, że to jest właściwa strona dzięki mojemu zaufaniu do 'strony
    > trzeciej' potwierdzającej certyfikat banku. Daje to duży poziom zaufania,
    > że po drugiej stronie jest faktycznie mój bank pod warunkiem, że ktoś mi
    > nie podrzucił wcześniej na komputer certyfikatu jakiejś innej trzeciej
    > strony tak, że mój komputer uznał go za zaufany (nie jest łatwe, ale czy
    > wykluczone).
    > - dużo gorzej jest w drugą stronę. Jedynym potwierdzeniem dla banku, że ja
    > to ja jest hasło.

    Tak jest, ale nie musi. Bank jest przykładem powszechnym ale niemówiącym
    wszystkiego. Użytkownik jak najbardziej może się logować swoim certyfikatem.
    Po prostu jest to stosunkowo mało spotykane bo wymaga wydania użytkownikowi
    certyfikatu z kluczem.

    > Jeśli user implementujący komunikację między sobą a mikrokontrolerem jest
    > w stanie spotkać się w tajemnicy z tym mikrokontrolerem i wymienić się
    > kluczami to nie ma powodu opierać komunikacji z nim na zaufaniu do
    > trzeciej strony. Tak przynajmniej mi się wydaje.

    Jak najbardziej.

    --
    Grzegorz Niemirowski
    https://www.grzegorz.net/


  • 17. Data: 2019-05-22 11:06:59
    Temat: Re: Odbieranie wiadomości na mikrokontrolerze
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:qc31va$mve$1$P...@n...chmurka.ne
    t...
    W dniu 2019-05-22 o 07:40, Luke pisze:
    >> Apropos prywatności, czy tam jest jakiś SSL?
    >> Czy musi to lecieć po czystym http, a user musi sobie
    >> zaimplementować
    >> jakieś szyfrowanie?
    >
    >Nie znam szczegółów SSL. Wyprowadźcie mnie jeśli jestem w błędzie.
    >Jak się loguję do banku po SSL to:

    SSL sprawdza certyfikaty, czy to jest dodatkowa funkcja ?
    Wydaje mi sie, ze nie sprawdza.

    >- ja ufam, że to jest właściwa strona dzięki mojemu zaufaniu do
    >'strony trzeciej' potwierdzającej certyfikat banku. Daje to duży
    >poziom zaufania, że po drugiej stronie jest faktycznie mój bank pod
    >warunkiem, że ktoś mi nie podrzucił wcześniej na komputer certyfikatu
    >jakiejś innej trzeciej strony tak, że mój komputer uznał go za
    >zaufany (nie jest łatwe, ale czy wykluczone).

    A tych stron jest chyba wiecej niz trzy - tzn przegladarka, a moze juz
    system ma zaszyte certyfikaty kilku organizacji, ktore moga sprawdzic
    nastepne organizacje, ktore dopiero certyfikuja bank, albo kolejna
    organizacje.

    >- dużo gorzej jest w drugą stronę. Jedynym potwierdzeniem dla banku,
    >że ja to ja jest hasło.
    >Hasło 10 znakowe ma podobno siłę rzędu 55 bitów (występujące
    >korelacje

    Ba - w takim Millenium sa 4 znaki plus pesel.
    Przy maskowanym hasle mozesz podajesz 4-5 znakow.

    >między znakami powodują, że jeden znak typowo wnosi (o ile się nie
    >mylę) coś między 5 a 6 bitów). Podczas, gdy obecnie algorytmy o sile
    >poniżej 128 bitów uważane są za słabe.

    Ale czego sie obawiasz - ze ktos wykradnie z banku plik z
    zaszyfrowanymi haslami i zacznie rozkodowywac ?
    Czy, ze ktos zacznie sie logowac na losowe hasla ?

    Tu sa kolejne zabezpieczenia - np trzy podania zlego hasla blokuja
    dostep.
    I mam nadzieje, ze ktos w banku monitoruje, ze np z tego adresu IP
    ktos probuje zgadnac haslo.

    Tym niemniej ... majac opanowane tysiace komputerow w terenie (jakis
    wirus), mozna by probowac losowych hasel.
    Tylko - jesli szansa trafienia jest np 1:100 mln, to tysiace
    komputerow nie pomoga, trzeba by miliony, zeby bank sie nie
    zorientowal ...
    no chyba, ze haslo krotsze i mamy szanse np 1:100 tys ... w pare dni
    mozna cos trafic, bez wzbudzania podejrzen.

    >Hasło powinno być wydłużane (ale nie wiem czy w SSL jest i czy to
    >wynika z samego SSL, czy zależy od implementacji).

    Ale haslo do banku podajesz juz przez SSL.
    Sama sesja SSL ma jakis klucz szyfrowania, losowy,

    >W książce "Kryptografia w Praktyce" (polskie wydanie 2004)
    >wyczytałem, że kryptografia asymetryczna ma sens wtedy, gdy
    >komunikujący się ze sobą nie mogą się wcześniej ze sobą spotkać w
    >celu wymiany wspólnej tajemnicy a mają wspólnego kogoś komu ufają.

    >Jeśli user implementujący komunikację między sobą a mikrokontrolerem
    >jest w stanie spotkać się w tajemnicy z tym mikrokontrolerem i
    >wymienić się kluczami to nie ma powodu opierać komunikacji z nim na
    >zaufaniu do trzeciej strony. Tak przynajmniej mi się wydaje.

    No i gdzies tam sa przewidziane pliki certyfikatow, rozsylane inna
    droga.
    Ale w wielu przypadkach dzialalnosci bankowej bedzie to nadmierne
    utrudnienie.
    A jak klient cos zgubi daleko od domu ?

    No i zauwaz, ze teraz stawiaja na apki w telefonie - tu juz mozna
    identyfikowac konkretna instalacje/telefon.
    Pytanie tylko, czy tego sie nie da latwo wykrasc z telefonu.

    J.


  • 18. Data: 2019-05-22 11:16:18
    Temat: Re: Odbieranie wiadomości na mikrokontrolerze
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2019-05-22 o 10:52, Grzegorz Niemirowski pisze:
    > Użytkownik jak najbardziej może się logować swoim
    > certyfikatem.

    Myślałem, że SSL narzuca wszystko w formie jakiej się domyślam na
    podstawie logowania do banku.

    Mam w planie zapoznać się z SSL, tylko ta cholerna doba nie chce być
    dłuższa, a wręcz mam wrażenie, że robi się coraz krótsza.
    P.G.


  • 19. Data: 2019-05-22 11:18:17
    Temat: Re: Odbieranie wiadomości na mikrokontrolerze
    Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@g...net>

    J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):
    > SSL sprawdza certyfikaty, czy to jest dodatkowa funkcja ?
    > Wydaje mi sie, ze nie sprawdza.

    Od tego jest żeby sprawdzał. Chyba, że nie rozumiem pytania :) Serwer WWW
    można skonfigurować do uwierzytelniania klienta certyfkatem.

    > A tych stron jest chyba wiecej niz trzy - tzn przegladarka, a moze juz
    > system ma zaszyte certyfikaty kilku organizacji, ktore moga sprawdzic
    > nastepne organizacje, ktore dopiero certyfikuja bank, albo kolejna
    > organizacje.

    To są narzędzia, trudno nazwać je stronami. Stroną jest CA, które wydając
    certyfikat sprawdza tożsamość (dowód osobisty, dokumenty spółki. Lub też czy
    po prostu jesteś właścicielem domeny. Stąd są różne poziomy certyfikatów.

    --
    Grzegorz Niemirowski
    https://www.grzegorz.net/


  • 20. Data: 2019-05-22 11:25:33
    Temat: Re: Odbieranie wiadomości na mikrokontrolerze
    Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@g...net>

    Piotr Gałka <p...@c...pl> napisał(a):
    > Myślałem, że SSL narzuca wszystko w formie jakiej się domyślam na
    > podstawie logowania do banku.

    SSL zajmuje się połączeniem: poufnością, integralnością i tożsamością. Sam w
    sobie zawiera mechanizmy wystarczające do zalogowania się. Jednak w praktyce
    używany jest tylko do potwierdzenia tożsamości serwera banku oraz
    zapewnienia poufności transmisji, użytkownik loguje się hasłem. Tak więc nie
    narzuca sposobu logowania. To jest trochę zaszłość historyczna. Kiedyś
    logowało się haslem i to hasło latało czystym tekstem. Czy to HTTP, czy
    telnet, czy POP3 czy FTP. Zeby to ucywilizować dodano w niektórych z tych
    protokołów warstwę SSL, działającą w sposob dosyć przezroczysty. Protokoły
    były bez zmian, hasło było nadal, ale już sam kanał transmisyjny był
    zaszyfrowany. W ten sposób powstał HTTPS, POP3S czy FTPS. Telnet miał inną
    historię, został zastąpiony przez nowy protokół SSH. Posiadał on przy okazji
    możliwość przesyłania plików, znaną jako SFTP, niemającą związku z FTPS.

    > Mam w planie zapoznać się z SSL, tylko ta cholerna doba nie chce być
    > dłuższa, a wręcz mam wrażenie, że robi się coraz krótsza.
    > P.G.

    Na pewno warto zapoznać się z tym tematem.

    --
    Grzegorz Niemirowski
    https://www.grzegorz.net/

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: