eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm › Problemy z Galaxy Fold
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 95

  • 21. Data: 2019-04-24 02:23:36
    Temat: Re: Problemy z Galaxy Fold
    Od: Filip454 <f...@g...com>

    W dniu 2019-04-24 o 01:43, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
    >
    > "Filip454" q9o4hn$a3g$...@d...me
    >
    >> Na przykład mój tata ma iP5S, na którym był 9.3.5. Kazałem mu odkładać
    >> updaty bo też słuchałem tych bredni
    >
    > Apple bredzi?

    Napisałeś że obniża taktowanie, ale nie sprecyzowałeś w jakim momencie.
    A obniża taktowanie tylko wtedy, kiedy wydajność baterii zauważalnie
    spada - Apple tłumaczyło to tym, że do momentu wymiany akumulatora na
    nowy, chce zminimalizować wpływ wyeksploatowanej baterii na czas pracy
    całego urządzenia. Ponadto, z Twojej wypowiedzi można było wywnioskować,
    jakoby Apple z premedytacją spowalniało KAŻDE urządzenie, bez względu na
    jakiekolwiek okoliczności, a to jest oczywiście bredzenie i szerzenie
    niewiedzy.

    >> o spowalnianiu starszych modeli. Po zainstalowaniu updatów, prędkość
    >> działania jest taka sama, a nawet trochę większa
    >
    > Może zdecyduj się -- 'taka sama' czy 'trochę większa'?

    To i tak nie ma to żadnego znaczenia. Ważne, że urządzenie z iOS nie
    staje się nagle HTC Wildfire S z 2010 po używaniu go przez kilka lat,
    tak jak to ma miejsce w przypadku nawet topowych urządzeń z Androidem ^^

    > Po co podawać źródła sensacji typu: 'Warszawa jest stolica Polski'?
    > Komu potrzebne źródła problemów Folda czy obniżania taktowania?
    > Apple oficjalnie potwierdził informacje dotyczące obniżania taktowania.

    Ano po to, żeby sprecyzować, że Apple obniża taktowanie z jakiegoś
    powodu, a Ty napisałeś swój post, tak jakby celowo obniżało taktowanie w
    przypadku każdego swojego urządzenia, co byłoby po prostu bezsensownym
    idiotyzmem i jest oczywistą nieprawdą. Radzę zagłębić się w temat, a nie
    powtarzać banialuki.

    Zresztą dyskusja dotyczyła spowalniania faktycznego działania Androida,
    a nie spowalniania taktowania bo nie oszukujmy się, ale choćby Apple
    obniżyło taktowanie telefonu z baterią, która jest już zużyta to i tak
    działanie samego telefonu nie zostanie zauważalnie spowolnione.

    Twoje posty są napisane na zasadzie: "nie mam żadnego dowodu na to,
    dlaczego Android spowalnia działanie po latach a iOS nie, to sobie
    napiszę, że Apple spowalniało kiedyś taktowanie procków". Do dyskusji
    dot. problemu powolnego działania telefonów z Androidem po latach, nie
    wnosi to absolutnie niczego wartościowego.

    >>> Flashki zwalniają nie dlatego, że obsługuje je Android.
    >
    >> Wszystkie pamięci flash zwalniają kiedy są katowane dużą ilością
    >> zapisów lub wypełnione powyżej 80%, ale dlaczego w wypadku telefonów
    >> zwalniały zatrważająco tylko wszystkie moje Androidy, a iOS mogę
    >> zawalać jakimś syfem i nic, nawet po czasie, się z nimi nie dzieje?
    >
    > Nie wiem. ;)

    Skoro są to te same pamięci, to raczej musi być coś nie tak z
    oprogramowaniem, czyż nie? ^^

    >> Interesują mnie twarde dowody. Bo w sumie każdy może napisać, że to
    >> nie wina Androida i tak jest bo ja tak mówię :)
    >
    >> Ja akurat za bardzo nie mam jak Ci tego zobrazować bo ciężko zrobić
    >> raport, czy nagrać filmik z używania 10+ lat urządzeń z Androidem.
    >> Mogę się tylko powoływać na jakieś artykuły, które biorą pod uwagę
    >> krótki czas, w którym Android był używany.
    >
    > Miałem Ace, Monstera, Overmaxa i mam Asusa.
    > Rozglądam się za kolejnym. :)
    > (min. 6 GiB i 32 GB, 6", GG6, 5 Ah)

    A używałeś dłużej niż rok jakiegokolwiek urządzenia z iOS?

    > W Applu uruchamiają się automatycznie -- obniżają taktowanie zegara.

    [potrzebne źródło]

    > Dzięki za propozycję. :)

    Nie ma za co, to tylko tak na wypadek, gdybyś podważał moją opinię, że
    działa lepiej ^^

    >>>> pozwoli to wymienię chyba na jakiś model z większym ekranem,
    >>>> ale polubiłem jabłkowe telefony za to, że nie irytują
    >>>> spowalnianiem i nie musisz w nich grzebać.
    >
    >>> Nie musisz czy nie opłaca się, bo aplikacje są płatne?
    >>> Stale coś instaluję i (jeśli apka nie spodoba się)
    >>> deinstaluję, zmieniam ustawienia...
    >
    >> Płatne aplikacje? Które? Mogę instalować co chcę, są również bezpłatne
    >> aplikacje w AppStore. Za większość gier, w które gram, i tak musiałem
    >> zapłacić bo są płatne na obydwu platformach.
    >
    > [które są płatne? -- ta większość?, za którą zapłacił?...]

    Prawdę mówiąc - wszystkie aplikacje, których używam, mają taką samą cenę
    zarówno w Google Play, jak i w AppStore.

    >>> 0. Każda z tych apek stale jest aktualizowana,
    >>>  przez co staje się coraz większa. Rzadko kolejna
    >>>  wersja jest mniejsza od poprzedniej, a nawet jeśli
    >>>  tak zdarzy się, kolejna wersja jest większa...
    >>> 1. Flashki zwalniają -- to skutek pisania, nie Androida.
    >
    >> Na iOS dostaję bardzo często powiadomienia o aktualizacjach i
    >> instaluję je jak leci. Do gier, które mają po kilka GB, dodawane są
    >> aktualizacje mające wielkość także rzędu GB.
    >
    > Kilka dodać kilka daje nadal kilka? Najmniejsze kilka to 3 czy 2?
    > Nawet, jeśli 2 -- po kilku ;) takich dodaniach możemy mieć kilkanaście...
    > Bywa, że Androidowe są aktualizowane kilka ;) razy w miesiącu...
    > Przez kilka ;) lat dodawania masz nadal kilka?
    >
    > [nie wierzę? -- znów by mi wytknął, że wiara jest prywatną sprawą]

    Bazowe dane jakiejś gierki to, dajmy na to, 3 GB + 1 GB aktualizacja +
    kolejna i kolejna...


    >> Jak tak sobie porównam z Androidem, to wydaje mi się, że wersje na iOS
    >> znacznie częściej otrzymują jakieś drobne poprawki popraweczki, niż na
    >> Androidzie, ale to tylko moje subiektywne odczucie.
    >
    > Bywało, że Androidowe miały kilka ;) poprawek jednego
    > dnia, ale IMO to źle świadczy o autorach tych aplikacji.
    >
    > Gromadzę starsze wersje -- miejsce ucieka w zastraszającym tempie...
    > Od jakiegoś czasu gromadzę tylko kilka ;) ostatnich wersji...

    Czasami może dobrze świadczyć. Autor może zwyczajnie dbać o produkt i
    łatać na bieżąco wszystkie luki związane z bezpieczeństwem.

    >> Pamięci flash zwalniają - to swoją drogą, tylko czego to jest wina,
    >> jeśli całe urządzenie na iOS nie zwalnia w ogóle po kilku latach od
    >> zakupu, natomiast urządzenie na Androidzie zwalnia już po roku (czasem
    >> nawet krócej) użytkowania? Ja jestem przekonany, że to wina wadliwego
    >> zarządzania pamięcią, co potwierdzają niektóre opinie użytkowników (w
    >> tym z for typu XDA Developers).
    >
    > Wg ciebie trimowanie jest jakąś zakazaną sztuką, dostępną tylko
    > produktom Apple?
    > Kiedyś nie było potrzebne, teraz chyba jest codziennością.

    Ja przecież wyraźnie napisałem co wg mnie, proszę o niewypisywanie tego,
    czego nie miałem na myśli ^^

    Natomiast powróćmy do głównego wątku naszej dyskusji. Dlaczego na
    Androidzie cały proces funkcjonuje (lub w ogóle nie funkcjonuje bo
    producent to zablokował) tak beznadziejnie, że smartfon znacząco zwalnia
    po kilku latach i czemu wiele Androidów nadal nie przeprowadza
    wszystkiego automatycznie, tylko użytkownik musi grzebać w smartfonie,
    by wymuszać tzw. garbage collection? Przecież ten problem Androidów jest
    znany nie od dziś i do AD 2019 pozostaje nierozwiązany. To wiele mówi o
    niezawodności smartfonów z Androidem, z których w większości korzystają
    przecież normalni zjadacze chleba, nieobeznani z całą terminologią i
    żonglowaniem oprogramowaniami.

    --
    Filip454
    [f...@g...com]


  • 22. Data: 2019-04-24 13:10:47
    Temat: Re: Problemy z Galaxy Fold
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Filip454" q9oaag$316$...@d...me

    >> Apple bredzi?

    > Napisałeś że obniża taktowanie, ale nie sprecyzowałeś w jakim momencie.
    > A obniża taktowanie tylko wtedy, kiedy wydajność baterii zauważalnie spada - Apple
    tłumaczyło to tym, że do momentu wymiany
    > akumulatora na

    0. Powszechnie wiadomo, dlaczego obniża.
    1. Pojemność akumulatora spada ze stołu czy spada w efekcie używania?

    Pojemność akumulatora Asusa nie spada zauważalnie pomimo ~1500 pełnych
    cykli ładowania.

    > nowy, chce zminimalizować wpływ wyeksploatowanej baterii na czas pracy całego
    urządzenia. Ponadto, z Twojej wypowiedzi można było
    > wywnioskować, jakoby Apple z premedytacją spowalniało KAŻDE urządzenie, bez względu
    na jakiekolwiek okoliczności, a to jest
    > oczywiście bredzenie i szerzenie niewiedzy.

    Nie warto wyjaśniać tego, co powszechnie jest znane -- na tej
    grupie raczej nie ma ludzi, którzy nie rozumieją tego problemu.


    >>> o spowalnianiu starszych modeli. Po zainstalowaniu updatów, prędkość działania
    jest taka sama, a nawet trochę większa

    >> Może zdecyduj się -- 'taka sama' czy 'trochę większa'?

    > To i tak nie ma to żadnego znaczenia. Ważne, że urządzenie z iOS nie staje się
    nagle HTC Wildfire S z 2010 po używaniu go przez
    > kilka lat, tak jak to ma miejsce w przypadku nawet topowych urządzeń z Androidem ^^









    >> Po co podawać źródła sensacji typu: 'Warszawa jest stolica Polski'?
    >> Komu potrzebne źródła problemów Folda czy obniżania taktowania?
    >> Apple oficjalnie potwierdził informacje dotyczące obniżania taktowania.

    > Ano po to, żeby sprecyzować, że Apple obniża taktowanie z jakiegoś powodu, a Ty
    napisałeś swój post, tak jakby celowo obniżało
    > taktowanie w przypadku każdego swojego urządzenia, co byłoby po prostu bezsensownym
    idiotyzmem i jest oczywistą nieprawdą. Radzę
    > zagłębić się w temat, a nie powtarzać banialuki.

    Nie powtarzam banialuk -- co wielokrotnie wyjaśniłem.


    > Zresztą dyskusja dotyczyła spowalniania faktycznego działania Androida,

    Android nie spowalnia -- nie starzeje się. ;)

    > a nie spowalniania taktowania bo nie oszukujmy się, ale choćby Apple obniżyło
    taktowanie telefonu z baterią, która jest już zużyta
    > to i tak działanie samego telefonu nie zostanie zauważalnie spowolnione.

    Wg Ciebie częstotliwość taktowania nie wpływa na szybkość telefonu?


    > Twoje posty są napisane na zasadzie: "nie mam żadnego dowodu na to, dlaczego
    Android spowalnia działanie po latach a iOS nie, to
    > sobie napiszę, że Apple spowalniało kiedyś taktowanie procków". Do dyskusji dot.
    problemu powolnego działania telefonów z
    > Androidem po latach, nie wnosi to absolutnie niczego wartościowego.

    Takie zasady Ty ,,odkryłeś''. Konstrukcja (językowa) typu:

    - nie mam dowodu na to, dlaczego

    jest co najmniej dziwna.






    > Skoro są to te same pamięci, to raczej musi być coś nie tak z oprogramowaniem, czyż
    nie? ^^

    Ty twierdzisz, że Android zwalnia. Może jest jakiś błąd w Twym myśleniu.






    >> Miałem Ace, Monstera, Overmaxa i mam Asusa.
    >> Rozglądam się za kolejnym. :)
    >> (min. 6 GiB i 32 GB, 6", GG6, 5 Ah)

    > A używałeś dłużej niż rok jakiegokolwiek urządzenia z iOS?

    Nie. Lecz nie potrzebuję iOSa do oceny Androida.




    >> W Applu uruchamiają się automatycznie -- obniżają taktowanie zegara.

    > [potrzebne źródło]

    >> Dzięki za propozycję. :)



    F >>> Obejrzyj sobie jak działa iOS na iPhonie 6S, na poszczególnych softach.

    E >> Dzięki za propozycję. :)


    > Nie ma za co, to tylko tak na wypadek, gdybyś podważał moją opinię, że działa
    lepiej ^^

    Musiałbym chyba oglądać dłużej niż rok. I nie jedno urządzenie,
    lecz wiele z iOSem i wiele z Androidem. Takie oglądanie wymaga
    czasu.







    > Prawdę mówiąc - wszystkie aplikacje, których używam, mają taką samą cenę zarówno w
    Google Play, jak i w AppStore.

    Ja instaluję tylko bezpłatne (nierzadko zawierające reklamy) aplikacje.



    > Bazowe dane jakiejś gierki to, dajmy na to, 3 GB + 1 GB aktualizacja + kolejna i
    kolejna...

    0. 1 to nie kilka.
    1. Jeśli pod iOSa aktualizacje są częstsze niż pod Androida a pod Androida
    bywają nawet kilka razy dziennie (co wg mnie źle świadczy o programistach)
    z 3 GB szybko otrzymamy więcej niż kilka GB.
    2. W Androidzie aktualizacja apki oznacza wymianę całej apki na nową.
    (stara może mieć 123 MB a nowa 123.4 MB; rzadko (chyba nie zanotowałem)
    przyrost jest trzydziestoprocentowy)


    >> Bywało, że Androidowe miały kilka ;) poprawek jednego
    >> dnia, ale IMO to źle świadczy o autorach tych aplikacji.

    >> Gromadzę starsze wersje -- miejsce ucieka w zastraszającym tempie...
    >> Od jakiegoś czasu gromadzę tylko kilka ;) ostatnich wersji...

    > Czasami może dobrze świadczyć. Autor może zwyczajnie dbać o produkt i łatać na
    bieżąco wszystkie luki związane z bezpieczeństwem.

    Luki tworzą się samoistnie? Myślałem, że są tworzone przez programistów.




    >> Wg ciebie trimowanie jest jakąś zakazaną sztuką, dostępną tylko produktom Apple?
    >> Kiedyś nie było potrzebne, teraz chyba jest codziennością.

    > Ja przecież wyraźnie napisałem co wg mnie, proszę o niewypisywanie tego, czego nie
    miałem na myśli ^^

    Nie znam Twych myśli. Piszesz o trimowaniu jak o wynalazku z innej planety.







    > Natomiast powróćmy do głównego wątku naszej dyskusji. Dlaczego na Androidzie cały
    proces funkcjonuje (lub w ogóle nie funkcjonuje
    > bo producent to zablokował) tak beznadziejnie, że smartfon znacząco zwalnia

    Ty twierdzisz, że zwalnia. Ja tego zwalniania nie potwierdzam.
    Twierdzę, że aktualizowane aplikacje dłużej ładują się, gdyż stale rosną.

    > po kilku latach i czemu wiele Androidów nadal nie przeprowadza wszystkiego
    automatycznie, tylko użytkownik musi grzebać w
    > smartfonie, by wymuszać tzw. garbage collection? Przecież ten problem Androidów
    jest znany nie od dziś i do AD 2019 pozostaje
    > nierozwiązany. To wiele mówi o niezawodności smartfonów z Androidem, z których w
    większości korzystają przecież normalni zjadacze
    > chleba, nieobeznani z całą terminologią i żonglowaniem oprogramowaniami.

    IMO użytkownik Androida nie musi grzebać w smartfonie. IMO grzebie,
    by dopasować telefon do swych potrzeb lub z ciekawości.

    -=-

    - Apki są coraz większe,
    - wymagają większej ilości RAM,
    - większych flashek,
    - ładują się dłużej
    - i nierzadko korzystają z coraz większych baz
    danych -- jak chociażby Osmand, którego mapy
    stale rosną...

    - przyrasta też liczba ciekawych apek

    Po paru latach, aby telefon z Androidem nie zwalniał niepotrzebnie,
    trzeba skasować wiele apek, albo przynajmniej nie zezwalać na ich
    samoczynne uruchamianie... Można też zrezygnować ;) z aktualizacji
    apek, aby nie rosły.


    Dobrym rozwiązaniem jest kupowanie telefonów z dużą ilością RAMek
    i dużą ilością flashek. Niestety -- dziś 2 GiB i 16 GB to straszliwie
    mało, choć przed 3 laty wydawało się mi ilościami rozsądnymi.

    -=-

    Lubisz źródła wiedzy powszechnie znanej, więc być może spodoba
    się Tobie ten:

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Wersje_systemu_Android

    link. Jak już wcześniej pisałem -- trim nie zawsze był potrzebny
    z uwagi na budowę (funkcjonowanie, organizację) flashek. Nie
    twierdzę, że Android nie spóźnił się z trimowaniem, lecz twierdzę,
    że ten problem dziś raczej ;) nie istnieje.

    --
    _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    )\._.,--....,'``.
    (,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
    _.. \ _\ (`._ ,.
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
    `._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
    https://danutac.oferty-kredytowe.pl


  • 23. Data: 2019-04-24 18:50:35
    Temat: Re: Problemy z Galaxy Fold
    Od: j...@i...pl

    On Sun, 21 Apr 2019 17:00:30 +0200, Marek <f...@f...com> wrote:

    >Jak się podoba ten telefon?

    Mnie wcale. Nie wiem jaki sens, dla normalnego usera, ma taki ekran.

    https://youtu.be/nPxf6xLUsp0


    --
    Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
    http://jerzu.waw.pl GG:129280


  • 24. Data: 2019-04-24 19:20:32
    Temat: Re: Problemy z Galaxy Fold
    Od: Filip454 <f...@g...com>

    W dniu 2019-04-24 o 13:10, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

    > "Filip454" q9oaag$316$...@d...me
    >
    > Android nie spowalnia -- nie starzeje się. ;)

    System nie spowalnia, ale urządzenia z nim owszem (po roku lub kilku
    latach użytkowania, zależnie od tego, ile dane urządzenie wytrzyma).

    >> a nie spowalniania taktowania bo nie oszukujmy się, ale choćby Apple
    >> obniżyło taktowanie telefonu z baterią, która jest już zużyta to i tak
    >> działanie samego telefonu nie zostanie zauważalnie spowolnione.
    >
    > Wg Ciebie częstotliwość taktowania nie wpływa na szybkość telefonu?

    Oczywiście, że wpływa, ale powtarzam: głównym tematem naszej dyskusji
    było przecież spowalnianie telefonów Android samoczynnie (bez ingerencji
    producenta), po kilku latach korzystania z nich, z powodu kiepskiego
    zarządzania pamięcią przez system.

    Do momentu wprowadzenia najnowszych updatów przez Apple, nikt nawet nie
    mówił o spowalnianiu taktowania bo problem po prostu nie istniał
    (pojawił się gdzieś tak od iOS 10, na urządzeniach z wyeksploatowanymi
    bateriami poniżej jakiegoś poziomu).

    Racja, Apple spowalniało niektóre starsze iPhone'y mające problem z
    baterią, co przyznałem, ale jaki ma to związek z naszą dyskusją? Powiem
    jedno: badałem wiele razy swój telefon w GeekBenchu i na dzień
    dzisiejszy osiąga identyczne lub czasem wyższe wyniki co kilka lat temu
    (wynik benchmarka zawsze się waha i kilka-kilkadziesiąt pkt na każdym
    urządzeniu). To jaki z tego wniosek? Apple spowalnia w końcu, czy nie?
    Spowalnia, ale tylko urządzenia, których bateria jest w opłakanym
    stanie. Po kilku latach, akumulator mojego iP6S jest w dobrej kondycji
    bo po prostu o niego dbam i ładuję kiedy trzeba więc nic nie spowalnia.
    Za to większość moich telefonów z Androidem jest w stanie, który nie
    pozwala na ich komfortowe używanie z powodu kiepskiego zarządzania
    pamięcią w tym systemie. Ale przecież Google nie spowalnia taktowania
    procesorów. Jasne, tylko co to w tym wypadku daje użytkownikowi w
    praktyce, skoro telefon i tak działa jakby siedziały tam bebechy z
    GameBoy Classic.

    Natomiast problem tego, że Androidy zwalniają po kilku latach
    korzystania istniał w zasadzie od zawsze. Ile ja razy słyszałem od
    znajomych, że mają dosyć swojego zamulającego telefonu z Androidem po
    kilku latach korzystania ^^ Coś dziwny ten zbieg okoliczności.

    >> Twoje posty są napisane na zasadzie: "nie mam żadnego dowodu na to,
    >> dlaczego Android spowalnia działanie po latach a iOS nie, to sobie
    >> napiszę, że Apple spowalniało kiedyś taktowanie procków". Do dyskusji
    >> dot. problemu powolnego działania telefonów z Androidem po latach, nie
    >> wnosi to absolutnie niczego wartościowego.
    >
    > Takie zasady Ty ,,odkryłeś''. Konstrukcja (językowa) typu:
    >
    >  - nie mam dowodu na to, dlaczego
    >
    > jest co najmniej dziwna.

    Czepianie się konstrukcji językowej w moim poście napisanym o 3, czy 4
    nad ranem jest równie dziwne.

    Takie rzeczy to na pl.hum.polszczyzna ^^

    >> Skoro są to te same pamięci, to raczej musi być coś nie tak z
    >> oprogramowaniem, czyż nie? ^^
    >
    > Ty twierdzisz, że Android zwalnia. Może jest jakiś błąd w Twym myśleniu.

    Nie, ja twierdzę, że Android ma po prostu skopane zarządzanie
    pamięcią/jest źle zoptymalizowany i dlatego urządzenia zwalniają po roku
    lub do kilku lat korzystania z nich.

    Swoją teorię bazuję na wieloletnim (ponad 10 lat) korzystaniu z urządzeń
    z Androidem i kilkuletnim korzystaniu z urządzeń z iOS.

    Nie od dziś korzystam ze smartfonów i potrafię wyczuć prędkość działania
    menu i apek. Przecież to widać gołym okiem. Od lat również spotykam się
    z zakrzywianiem rzeczywistości przez typowych fanbojów (z obydwu obozów
    - zarówno Apple, jak i Android).

    >>> Miałem Ace, Monstera, Overmaxa i mam Asusa.
    >>> Rozglądam się za kolejnym. :)
    >>> (min. 6 GiB i 32 GB, 6", GG6, 5 Ah)
    >
    >> A używałeś dłużej niż rok jakiegokolwiek urządzenia z iOS?
    >
    > Nie. Lecz nie potrzebuję iOSa do  oceny Androida.

    No właśnie, czyli tak jak myślałem. Ja używałem zarówno wielu smartfonów
    z Androidem (na przestrzeni wielu lat - kilka modeli przedstawiłem w
    poprzednich postach) i smartfonów z iOS (iPhone 3GS, iPhone 4S, iPhone
    5S, iPhone 6S). Od początku mojej przygody ze smartfonami, siedział w
    nich Android. Smartfonów z iOS używałem zdecydowanie krócej (od kupna
    3GS używałem Androida równolegle z iOS), a i tak bardzo szybko doszedłem
    do słusznych (uważam) wniosków. Ja już do Androida nie wrócę, chyba, że
    stanie się cud i zamiast tworzyć throttlujące potworki z nie wiadomo
    jaką ilością RAMu i rdzeniami, po prostu wezmą się za optymalizację
    samego systemu, który nie spowalnia urządzeń po jakimś czasie
    korzystania z nich. Nie mam ochoty zmieniać co rok telefonu.

    Nie potrzebujesz iOS, żeby porównać jego prędkości działania z
    Androidem? Przecież to stwierdzenie jest kompletnie bez sensu. Napisałeś
    coś podobnego do tego: "nie potrzebuję próbować kakao, żeby ocenić jaki
    ma smak z porównaniu z samym mlekiem" ^^

    Myślę, że Twoje zakrzywianie rzeczywistości bierze się stąd, że po
    prostu jak urządzenie zaczynało stopniowo zwalniać to kupowałeś nowe,
    więc problemu praktycznie nie zauważałeś lub był on widzialny w znikomym
    stopniu, jeśli bierzemy pod uwagę cały okres korzystania.

    > Musiałbym chyba oglądać dłużej niż rok. I nie jedno urządzenie,
    > lecz wiele z iOSem i wiele z Androidem. Takie oglądanie wymaga
    > czasu.

    Podam swój przykład z Androidem.

    Z Xperią Neo V nic się nigdy nie działo, system GB 2.3 (czyli staroć).
    Telefon funkcjonował niemal tak samo szybko po roku użytkowania.

    Xperia S z ICS - telefon zauważalnie zwolnił po roku użytkowania.

    Zatem czyżby problem w zarządzaniu pamięcią przez Androida pojawił się
    gdzieś około lodowej kanapki?

    Jak to jest, że starszy model telefonu, ze starszym systemem (i też
    Androidem) nie zwalniał w ogóle po roku użytkowania?

    Natomiast HTC Desire również zwalniał zauważalnie po roku na tym samym
    systemie (2.3 GB).

    To jest to o czym właśnie mówię - niektórzy producenci TRIM włączają, a
    niektórzy nie. W iOS nie masz tego problemu bo są inne mechanizmy i
    zależne są one od scentralizowanego developera.

    Zresztą, często nawet jak włączysz trimowanie to już pamięć jest po
    roku, czy kilku latach tak dojechana, że i tak Android jest wciąż powolny.

    Fragmentacja to jest jedna z wielu rzeczy, które sprawiają, że Android
    nigdy nie będzie lepszym wydajnościowo systemem niż iOS. Chyba, że
    będziesz wpychał do urządzeń coraz więcej gigabajtów pamięci, RAMu,
    rdzeni itp.

    >> Prawdę mówiąc - wszystkie aplikacje, których używam, mają taką samą
    >> cenę zarówno w Google Play, jak i w AppStore.
    >
    > Ja instaluję tylko bezpłatne (nierzadko zawierające reklamy) aplikacje.



    >> Bazowe dane jakiejś gierki to, dajmy na to, 3 GB + 1 GB aktualizacja +
    >> kolejna i kolejna...
    >
    > 0. 1 to nie kilka.
    > 1. Jeśli pod iOSa aktualizacje są częstsze niż pod Androida a pod Androida
    >   bywają nawet kilka razy dziennie (co wg mnie źle świadczy o
    > programistach)
    >   z 3 GB szybko otrzymamy więcej niż kilka GB.
    > 2. W Androidzie aktualizacja apki oznacza wymianę całej apki na nową.
    >   (stara może mieć 123 MB a nowa 123.4 MB; rzadko (chyba nie zanotowałem)
    >   przyrost jest trzydziestoprocentowy)

    0. Kolejne czepianie się słówek.
    1. Jeśli iOS jest bardziej zawalany aktualizacjami i danymi i dalej nie
    zamula, to tylko dobrze świadczy o zarządzaniu pamięcią przez system.

    >> Czasami może dobrze świadczyć. Autor może zwyczajnie dbać o produkt i
    >> łatać na bieżąco wszystkie luki związane z bezpieczeństwem.
    >
    > Luki tworzą się samoistnie? Myślałem, że są tworzone przez programistów.

    Zwyczajne czepianie się słówek. Skipnę bo szkoda mi czasu.

    >> Ja przecież wyraźnie napisałem co wg mnie, proszę o niewypisywanie
    >> tego, czego nie miałem na myśli ^^
    >
    > Nie znam Twych myśli. Piszesz o trimowaniu jak o wynalazku z innej planety.

    W którym miejscu piszę o trimowaniu jak o wynalazku z innej planety? Być
    może dla systemu Android ten mechanizm to jakaś kompletna egzotyka,
    skoro Androidy wiecznie działają zamulone po zaledwie roku użytkowania,
    a producenci często pozostawiają trimowanie wyłączone i użytkownik musi
    to włączać sam.

    >> Natomiast powróćmy do głównego wątku naszej dyskusji. Dlaczego na
    >> Androidzie cały proces funkcjonuje (lub w ogóle nie funkcjonuje bo
    >> producent to zablokował) tak beznadziejnie, że smartfon znacząco zwalnia
    >
    > Ty twierdzisz, że zwalnia. Ja tego zwalniania nie potwierdzam.
    > Twierdzę, że aktualizowane aplikacje dłużej ładują się, gdyż stale rosną.

    Powtarzam po raz enty: na Androidzie i na iOS mam praktycznie te same
    zestawy aplikacji (na iOS mam ich nawet więcej, dokładnie nie liczyłem),
    aktualizacje instaluję od lat w trybie takim, jak pisałem (na obydwu
    platformach), a jedyne co muli to urządzenia z Androidem.

    > IMO użytkownik Androida nie musi grzebać w smartfonie. IMO grzebie,
    > by dopasować telefon do swych potrzeb lub z ciekawości.

    Powtarzam: w wielu modelach telefonów z Androidem są wyłączone
    mechanizmy, o których piszę, więc jeśli chcesz zachować po latach stałą
    prędkość działania telefonu z Androidem (taką jaką miałeś po wyjęciu go
    z pudełka x lat temu), jesteś po prostu zmuszony grzebać w sofcie. Ty to
    nazywasz pieszczotliwie "dopasowywaniem telefonu do własnych potrzeb" ^^
    Na iOS nie istnieje taki problem. Nie musisz nic zmieniać w
    oprogramowaniu, żeby telefon utrzymywał stałą prędkość działania przez
    wiele lat.

    Przechodzisz celowo z tematu dotyczącego zwalniania prędkości działania
    Androidów po latach (spowolniona pamięć przez dziadowskie zarządzanie
    nią przez system) do tematu dotyczącego poziomu personalizacji iOS vs
    Android. Mnie nie chodzi o wygląd a stabilność i szybkość działania bo
    dla mnie to się najbardziej liczy w codziennym użytkowaniu telefonu.
    Zawalanie telefonów bezużytecznymi widżetami już dawno wyszło przecież z
    mody.

    > Po paru latach, aby telefon z Androidem nie zwalniał niepotrzebnie,
    > trzeba skasować wiele apek, albo przynajmniej nie zezwalać na ich
    > samoczynne uruchamianie... Można też zrezygnować ;) z aktualizacji
    > apek, aby nie rosły.

    No właśnie, czyli się wydało - trzeba z wielu rzeczy rezygnować, albo
    ręcznie klikać trima. W iOS powtarzam, że ten problem kompletnie nie
    istnieje. Na iP6S mam taki sam zestaw wielu aplikacji na iOS od lat i
    stale je aktualizuję, tak jak i miałem na Androidzie, a jakoś z niczego
    nie muszę rezygnować/grzebać w sofcie.

    > Dobrym rozwiązaniem jest kupowanie telefonów z dużą ilością RAMek
    > i dużą ilością flashek. Niestety -- dziś 2 GiB i 16 GB to straszliwie
    > mało, choć przed 3 laty wydawało się mi ilościami rozsądnymi.

    iOS jakoś zadowala się mniejszą ilością RAMu, mimo wymaganego
    przeładowywania apek na iOS, urządzenia te wydajnościowo są nadal lepsze
    niż Androidy.

    > link. Jak już wcześniej pisałem -- trim nie zawsze był potrzebny
    > z uwagi na budowę (funkcjonowanie, organizację) flashek. Nie
    > twierdzę, że Android nie spóźnił się z trimowaniem, lecz twierdzę,
    > że ten problem dziś raczej ;) nie istnieje.

    Jak nie istnieje, skoro wiele Androidów spowalnia bo nie ma włączonego
    mechanizmu odśmiecania, o wielokrotnie pisałem? (TU: android =
    urządzenie z androidem)


    --
    Filip454
    [f...@g...com]


  • 25. Data: 2019-04-24 19:21:50
    Temat: Re: Problemy z Galaxy Fold
    Od: Filip454 <f...@g...com>

    W dniu 2019-04-24 o 19:20, Filip454 pisze:
    > czasem wyższe wyniki co kilka lat temu

    Sprostowanie:

    czasem wyższe wyniki, NIŻ kilka lat temu

    --
    Filip454
    [f...@g...com]


  • 26. Data: 2019-04-24 19:24:26
    Temat: Re: Problemy z Galaxy Fold
    Od: Filip454 <f...@g...com>

    W dniu 2019-04-24 o 19:20, Filip454 pisze:
    > Jak nie istnieje, skoro wiele Androidów spowalnia bo nie ma włączonego
    > mechanizmu odśmiecania, o wielokrotnie pisałem? (TU: android =
    > urządzenie z androidem)

    Sprostowanie:

    Jak nie istnieje, skoro wiele Androidów spowalnia bo nie ma włączonego
    mechanizmu odśmiecania, o czym wielokrotnie pisałem?

    Eh, to szybkie pisanie.

    --
    Filip454
    [f...@g...com]


  • 27. Data: 2019-04-24 22:15:55
    Temat: Re: Problemy z Galaxy Fold
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Filip454" q9q64h$4b4$...@d...me

    > Jak nie istnieje, skoro wiele Androidów spowalnia bo nie ma włączonego mechanizmu
    odśmiecania, o czym wielokrotnie pisałem?

    > Eh, to szybkie pisanie.

    Jakkolwiek szybko piszesz -- Androidowy problem zwolnieniowy
    nie istnieje od wielu lat. (zaś wcześniej niekoniecznie
    istniał z uwagi na budowę flashek)

    -=-

    Natomiast Applowy problem swego czasu zgłosił **chyba** Irokez.

    --
    _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    )\._.,--....,'``.
    (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
    _.. \ _\ (`._ ,.
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
    `._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
    https://danutac.oferty-kredytowe.pl


  • 28. Data: 2019-04-24 23:44:42
    Temat: Re: Problemy z Galaxy Fold
    Od: Filip454 <f...@g...com>

    W dniu 2019-04-24 o 22:15, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
    >
    > "Filip454" q9q64h$4b4$...@d...me
    >
    >> Jak nie istnieje, skoro wiele Androidów spowalnia bo nie ma włączonego
    >> mechanizmu odśmiecania, o czym wielokrotnie pisałem?
    >
    >> Eh, to szybkie pisanie.
    >
    > Jakkolwiek szybko piszesz -- Androidowy problem zwolnieniowy
    > nie istnieje od wielu lat. (zaś wcześniej niekoniecznie
    > istniał z uwagi na budowę flashek)
    >
    > -=-
    >
    > Natomiast Applowy problem swego czasu zgłosił **chyba** Irokez.

    Możemy się przegadywać, ale dobrze wiesz, że to nic nie da.

    Widząc to, co widzę na moim androidowym sprzęcie, ciężko mi wierzyć, że
    nie istnieje (choćbym bardzo chciał).

    Dla przykładu: nawigacja, którą mam na Androidzie zaczęła znów mulić
    niemiłosiernie. Ma Androida Jelly Bean. To jest ten wg Ciebie wieloletni
    odstęp i brak problemu zwolnieniowego? Owszem, nie jest to sprzętowy
    demon (1 GB RAMu i octa-core MediaTeka), ale aplikacji tam nie ma prawie
    w ogóle, oprócz oczywiście aplikacji do nawigacji. Karta Micro SD jest
    sprawna i nie jest zepsuta. Jest dobrze przez jakiś miesiąc po factory
    resecie, a później miesiąc mija i znów zaczyna się to samo. Nawet po
    trimowaniu nie działa jak nówka, a sprzęt nie ma nawet 2 lat. Mógłbym
    tam nawet władować jakiegoś customowego ROMa, ale w jakim celu? Przecież
    telefon z natury powinien raczej działać bez ingerencji użytkownika w
    zmiany w oprogramowaniu (pomijam np. proste instalowanie aktualizacji
    poprzez kliknięcie jednego przycisku).

    Przecież w porównaniu ze stareńkim iP5S, szybkość działania to po prostu
    przepaść na korzyść iP5S. Jeszcze na dodatek iP5S dostaje stale update
    (też dostał 12.2 najnowszy update). Przypominam, że 5S ma
    czterordzeniowego procka i 1GB RAM, czyli nota bene tablet z Androidem
    ma lepsze bebechy. Na Androidzie nawet wywołanie dialera laguje.

    Według mnie problem jak najbardziej istnieje. Tylko nikogo to nie
    interesuje, a na pewno nie producenta, któremu zależy na tym, by ludzie
    zmieniali telefony jak rękawiczki. Większość posiadaczy Androidów tego
    nie zauważa bo po prostu zmieniają telefon, ale w wielu przypadkach z
    frustracji spowodowanej jego zamuleniem w prostych, codziennych
    operacjach, jak np. otwarcie poczty.

    Applowy problem jest jednak trochę innej natury, a poza tym dotyczy
    urządzeń, w których nastąpiła znaczna degradacja mocy akumulatora.

    Problem androida Androida dotyczy urządzeń w 100% sprawnych, które po
    prostu zwalniają po latach. Jest zbyt wiele przyczyn tego problemu i
    choć Android jest jedną z nich to na to wszystko składa się również
    niska jakość (co za tym idzie: trwałość) pamięci montowanych w wielu
    urządzeniach z androidem (im wyższa półka, tym lepsze pamięci).

    --
    Filip454
    [f...@g...com]


  • 29. Data: 2019-04-25 00:21:16
    Temat: Re: Problemy z Galaxy Fold
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Filip454" q9q5t9$4b4$...@d...me

    > Swoją teorię bazuję na wieloletnim (ponad 10 lat) korzystaniu
    > z urządzeń z Androidem i kilkuletnim korzystaniu z urządzeń z iOS.

    0. Przed 10 laty Android niekoniecznie trimował.
    1. Przed 10 laty były inne flashki. (teraz już są QLC)



    > jaką ilością RAMu i rdzeniami, po prostu wezmą się za optymalizację
    > samego systemu, który nie spowalnia urządzeń po jakimś czasie
    > korzystania z nich. Nie mam ochoty zmieniać co rok telefonu.

    Od dłuższego czasu usiłuje wyjaśnić Ci, że Android
    od dawna trimuje. Nawet link do Wiki podałem.


    Widzę też, że nie rozumiesz problemu zwalniania
    flashek -- przed wielu laty trimowanie nie było potrzebne.


    > Nie potrzebujesz iOS, żeby porównać jego prędkości działania z Androidem?
    > Przecież to stwierdzenie jest kompletnie bez sensu.


    IMO twoje wywody są bezsensem. Nie porównujemy szybkości iOSa
    z Androidem (jest to niemożliwe) lecz szybkość tego samego
    urządzenia z szybkością tego samego urządzenia. Do tego
    porównania potrzebujemy czasu i tego urządzenia.

    Nie interesuje nas wynik odejmowania:

    wynik=szybkość(iOS)-szybkość(Android)

    lecz interesuje nas wynik odejmowania:

    wynik=szybkość(urządzenia_AN_2015)-szybkość(urządzen
    ia_AN_2019)

    Nie spieramy się o to, który system jest szybszy.


    > Napisałeś coś podobnego do tego: "nie potrzebuję próbować kakao,
    > żeby ocenić jaki ma smak z porównaniu z samym mlekiem" ^^


    potrzebuję próbować kakao dziś i przed rokiem,
    by ocenić pogorszenie smaku kakao wynikające
    ze starzenia się kakao


    smak mleka nas tutaj nie interesuje






    > Myślę, że Twoje zakrzywianie rzeczywistości bierze się stąd, że
    > po prostu jak urządzenie zaczynało stopniowo zwalniać to kupowałeś
    > nowe,

    Z Ace zrezygnowałem, gdyż:

    - była tam tylko jedna SIMka
    - miał mało flashki
    - miał mało RAMki
    - akumulator starczał na przejechanie
    6 km po mieście z włączonym Osmandem
    (tyle dzieliło mnie od dentysty -- gdy
    do niego dojechałem, akumulator padł
    tak, że nie mogłem włączyć Acego;
    pamiętam to, bo właśnie ów dentysta
    namówił mnie na kupno czegoś z Androidem)

    - Monster potłukł się; spadł na wełniany
    dywan z wysokości ~pół metra

    - Overmax rozpadł się :)

    Gdy Asus zwalnia, wywalam apki lub zabraniam im uruchamiania się.
    (ostatni raz tego dokonałem, gdy w Lidlu aktywowałem apkę, by
    zapłacić mniej za zakupy)

    Asus zwolnił też, gdy stosownie sformatowałem mikroSD
    i przerzuciłem tam niektóre apki. Nie tyle Asus zwolnił,
    co te (przerzucone) apki. Karta rzecz jasna badziewna,
    wówczas najtańsza. Szybkość nadal jest zadawalająca,
    ale celuję w kartę A2, V30, U3, 32/64 GB.

    > więc problemu praktycznie nie zauważałeś lub był on widzialny
    > w znikomym stopniu, jeśli bierzemy pod uwagę cały okres korzystania.

    Apki są coraz większe i bardziej skomplikowane. Czasami
    mieszają urzędnicy swymi RODOwitymi ustawami.


    >> Musiałbym chyba oglądać dłużej niż rok. I nie jedno urządzenie,
    >> lecz wiele z iOSem i wiele z Androidem. Takie oglądanie wymaga
    >> czasu.

    > Podam swój przykład z Androidem.



    Nie przyjmujesz do wiadomości faktów:

    - nie od początku flashki potrzebowały trimowania
    - Android od dawna trimuje

    > Z Xperią Neo V nic się nigdy nie działo, system GB 2.3
    > (czyli staroć). Telefon funkcjonował niemal tak samo
    > szybko po roku użytkowania.

    > Xperia S z ICS - telefon zauważalnie zwolnił po roku użytkowania.

    > Zatem czyżby problem w zarządzaniu pamięcią przez
    > Androida pojawił się gdzieś około lodowej kanapki?


    Pojawił się w okienku -- po tym, gdy flashki wymagały
    trimowania i przed tym, gdy Android trimował.


    Do dziś nie każda flashka wymaga trimowania.
    Trimowanie w Androidzie nie pojawiło się nagle w ostatecznej formie.






    > Jak to jest, że starszy model telefonu, ze starszym systemem
    > (i też Androidem) nie zwalniał w ogóle po roku użytkowania?

    Nie wiem. ;) Przyczyn może być wiele:

    - flashki nie były męczone pisaniem
    - flashki nie wymagały trimowania
    - Android mógł trimować

    > Natomiast HTC Desire również zwalniał zauważalnie po
    > roku na tym samym systemie (2.3 GB).




    > To jest to o czym właśnie mówię - niektórzy producenci TRIM
    > włączają, a niektórzy nie. W iOS nie masz tego problemu bo
    > są inne mechanizmy i zależne są one od scentralizowanego
    > developera.

    Trimowanie w Androidzie pojawiło się przed wielu laty, ale
    wczesne Androidy niekoniecznie trimowały i wczesne flashki
    niekoniecznie potrzebowały trimowania z uwagi na swą budowę.

    Trimowanie nie jest wynalazkiem nadzwyczajnym.





    > Zresztą, często nawet jak włączysz trimowanie to już pamięć
    > jest po roku, czy kilku latach tak dojechana, że i tak
    > Android jest wciąż powolny.

    Nie jest to winą Androida, lecz natury flashek. Z czasem zacierają
    się początkowe progi, przez co pisanie sprawia trudności. Gdybyś
    rozumiał istotę zagadnienia, nie pisałbyś tych głupot. :)


    Są różne flashki -- przeróżne: lepsze, gorsze; lepiej zarządzane
    i gorzej; lepszego sortu ;) i gorszego; QLC, TLC, MLC, SLC; szybsze
    i wolniejsze; z lepszymi kontrolerami i gorszymi; z lepszym softem
    i gorszym, starsze i nowsze...


    Zapisywanie flashek osłabia je, czasami nawet zabija zupełnie niektóre
    komórki, gdyż zacierają się różnice pomiędzy różnymi stanami, gdyż
    flashki operują na niskich napięciach. (można nawet powiedzieć, że
    zapis staje się niewyraźny)


    Po każdym zapisie trzeba ów zapis zweryfikować i być może powtórzyć,
    gdy powstanie błąd zapisu... Zapis nie może być dowolnie krótki itd...




    > Fragmentacja to jest jedna z wielu rzeczy, które sprawiają, że
    > Android nigdy nie będzie lepszym wydajnościowo systemem niż iOS.
    > Chyba, że będziesz wpychał do urządzeń coraz więcej gigabajtów
    > pamięci, RAMu, rdzeni itp.

    Co ma owa fragmentacja do rzeczy?
    Nie tylko nowe wersje Androida są większe
    (nawet któraś jest oszczędnościowa) lecz
    także same apki są coraz większe i operują
    na coraz większych bazach danych -- programiści
    są coraz bardziej rozrzutni, gdyż sprzęt tanieje.

    Coraz niżej cenieni są oszczędni a coraz wyżej przebojowi.


    32WXP zadawalał się 3 GiB RAMek, lecz do podobnych zadań
    12 GiB RAMek 64W10 to mało...


    Początkowo programy Androidowe były cwanie pisane -- były
    krótkie i szybkie. Coraz tańsze podzespoły sprawiają, że
    programy są coraz mniej cwane.



    >> 0. 1 to nie kilka.
    >> 1. Jeśli pod iOSa aktualizacje są częstsze niż pod Androida a pod Androida
    >> bywają nawet kilka razy dziennie (co wg mnie źle świadczy o programistach)
    >> z 3 GB szybko otrzymamy więcej niż kilka GB.
    >> 2. W Androidzie aktualizacja apki oznacza wymianę całej apki na nową.
    >> (stara może mieć 123 MB a nowa 123.4 MB; rzadko (chyba nie zanotowałem)
    >> przyrost jest trzydziestoprocentowy)

    > 0. Kolejne czepianie się słówek.
    > 1. Jeśli iOS jest bardziej zawalany aktualizacjami i danymi
    > i dalej nie zamula, to tylko dobrze świadczy o zarządzaniu
    > pamięcią przez system.

    Lub o lepszych kościach.



    >>> Czasami może dobrze świadczyć. Autor może zwyczajnie dbać
    >>> o produkt i łatać na bieżąco wszystkie luki związane z
    >>> bezpieczeństwem.

    >> Luki tworzą się samoistnie? Myślałem, że są tworzone przez programistów.

    > Zwyczajne czepianie się słówek. Skipnę bo szkoda mi czasu.

    >>> Ja przecież wyraźnie napisałem co wg mnie, proszę o niewypisywanie
    >>> tego, czego nie miałem na myśli ^^

    >> Nie znam Twych myśli. Piszesz o trimowaniu jak o wynalazku z innej planety.

    > W którym miejscu piszę o trimowaniu jak o wynalazku z innej planety?

    Niemal stale tak to przedstawiasz. Sugerujesz, że iOS trimuje,
    zaś Android nie trimuje. Ja zaś twierdzę, że trimowanie jest
    banalnie proste, i że Android od wielu wersji też trimuje
    bez łaski. Dodaję też (bo nie każdy to pojmuje) że nie od
    początku istnienia flashek trimowanie było potrzebne
    i powszechne.


    > Być może dla systemu Android ten mechanizm to jakaś kompletna egzotyka,

    Jest żadną egzotyką.

    > skoro Androidy wiecznie działają zamulone po zaledwie roku
    > użytkowania, a producenci często pozostawiają trimowanie
    > wyłączone i użytkownik musi to włączać sam.

    Trimowanie nie jest efektem upływu lat, lecz pisania. Flashka może
    spokojnie przeleżeć 5 lat w szufladzie biurka lub być zarżnięta
    w 5 godzin. Nie czas ja zabija, lecz zapisywanie.


    Akumulatory zarzynane są i czasem, i cyklami pracy.
    Można odłożyć sprawny akumulator do szuflady biurka
    na 5 lat, by po tym czasie wyjąć ,,pół'' akumulatora.

    Ale z flashkami tak źle nie jest. Oczywiście nie
    twierdzę, że po tysiacach lat flashka będzie jak nowa. ;)




    Najwyraźniej nie pojmujesz problemu trimowania.
    Nie pojmujesz sposobu pisania na flashkach -- zostawiania
    jednoznacznie rozpoznawalnego zapisu.


    Zapisanie komórki flashkowatej pozostawia w niej ślad.
    W SLC mamy tylko dwa stany, w QLC aż 16. Ten zapis musi
    być jednoznacznie interpretowany, zatem ów ślad musi
    być wyraźny. Nie ma mowy o rozciąganiu widełek, więc
    różnice pomiędzy stanami muszą być coraz mniejsze.




    Zanim zaczniesz pisać o ,,roku'' -- poczytaj, na czym
    polega zapis na flashce. (czym jest ślad zostawiany
    w komórce flashki w efekcie pisania)




    Ten Wątek do tego nie służy -- i nie przysłuży
    się, gdy nie masz pojęcia o pisaniu na flashkach.


    Ja zaś nie mam ochoty na tłumaczenie czegoś, co:

    - jest publicznie opisywane od lat
    - ulega permanentnym ;) zmianom i ulepszeniom



    Trimowania nie wynaleźli ani ludzie Apple, ani ludzie Google.





    > Powtarzam po raz enty: na Androidzie i na iOS mam praktycznie te same

    Powtarzałeś chyba, że znasz Androida sprzed ~10 lat.
    Ja zaś powtarzam -- nie od zawsze flashki potrzebowały
    trimowania i nie od początku android (iOS zapewne też)
    trimował. Zapewne tez nie od początku flashki dawały
    się trimować.





    > zestawy aplikacji (na iOS mam ich nawet więcej, dokładnie nie liczyłem),

    Ważne są TBW -- zapisy komórek, nie liczba aplikacji.
    Jedna aplikacja może zarżnąć flashkę -- stale cos na tej flashce pisząc...


    Dyski SSD mają swoje własne liczniki TBW.
    ('t' od 'tototal', nie od 'tera-')

    > aktualizacje instaluję od lat w trybie takim, jak pisałem
    > (na obydwu platformach), a jedyne co muli to urządzenia z Androidem.


    Urządzenia z systemem Androidem 2.3?






    >> IMO użytkownik Androida nie musi grzebać w smartfonie. IMO grzebie,
    >> by dopasować telefon do swych potrzeb lub z ciekawości.

    > Powtarzam: w wielu modelach telefonów z Androidem są wyłączone
    > mechanizmy, o których piszę, więc jeśli chcesz zachować po latach
    > stałą prędkość działania telefonu z Androidem (taką jaką miałeś
    > po wyjęciu go z pudełka x lat temu), jesteś po prostu zmuszony
    > grzebać w sofcie. Ty to

    Jakiekolwiek trimowanie nie zwróci pełnej szybkości flashki.
    Taka jest i natura samej flashki, i sposób pisania po flashce.




    > nazywasz pieszczotliwie "dopasowywaniem telefonu do własnych
    > potrzeb" ^^ Na iOS nie istnieje taki problem. Nie musisz nic zmieniać
    > w oprogramowaniu, żeby telefon utrzymywał stałą prędkość działania przez wiele lat.

    Ależ owo dopasowanie nie polega tylko na trimowaniu,
    czy wręcz nie polega wcale na trimowaniu.



    > Przechodzisz celowo z tematu dotyczącego zwalniania prędkości
    > działania Androidów po latach (spowolniona pamięć przez dziadowskie
    > zarządzanie nią przez system) do tematu dotyczącego poziomu
    > personalizacji iOS vs Android. Mnie nie chodzi o wygląd a stabilność i
    > szybkość działania bo dla mnie to się najbardziej liczy w codziennym
    > użytkowaniu telefonu. Zawalanie telefonów bezużytecznymi
    > widżetami już dawno wyszło przecież z mody.


    Wielokrotnie wyjaśniałem (a nawet dałem link) Ci, że Android od dawna trimuje.

    I wyjaśniam, że trimowanie nie zwróci pełnej szybkości czy użyteczności flashki.




    >> Po paru latach, aby telefon z Androidem nie zwalniał niepotrzebnie,
    >> trzeba skasować wiele apek, albo przynajmniej nie zezwalać na ich
    >> samoczynne uruchamianie... Można też zrezygnować ;) z aktualizacji
    >> apek, aby nie rosły.

    > No właśnie, czyli się wydało - trzeba z wielu rzeczy rezygnować,
    > albo ręcznie klikać trima.

    Nie trzeba ręcznie klikać trima, lecz trzeba zrezygnować
    z apek obciążających tak CPU, jak flashki i RAMki.


    Można, gdy brakuje miejsca na flashce, ręcznie czyścić
    ,,pamięć podręczną'' znajdującą się na flashce.


    Flashka nie rozciąga się ani w Androidzie, ani w iOSie.

    > W iOS powtarzam, że ten problem kompletnie nie istnieje.
    > Na iP6S mam taki sam zestaw wielu aplikacji na iOS od lat i


    Na iP6S mam taki sam zestaw wielu aplikacji na iOS od lat


    Zastanów się nad tym, co piszesz.



    > stale je aktualizuję, tak jak i miałem na Androidzie, a jakoś
    > z niczego nie muszę rezygnować/grzebać w sofcie.



    Ja muszę z czegoś rezygnować, bo nowsze wersje apek są większe
    niż starsze a flashki nie są rozciągliwe.







    >> Dobrym rozwiązaniem jest kupowanie telefonów z dużą ilością RAMek
    >> i dużą ilością flashek. Niestety -- dziś 2 GiB i 16 GB to straszliwie
    >> mało, choć przed 3 laty wydawało się mi ilościami rozsądnymi.

    > iOS jakoś zadowala się mniejszą ilością RAMu, mimo wymaganego
    > przeładowywania apek na iOS, urządzenia te wydajnościowo są nadal
    > lepsze niż Androidy.

    Może iOS produkuje RAMki. ;)

    Na wszelki wypadek wyjaśnię Ci, że wszystkie systemy wymagają
    wciąż coraz większej ilości RAMek, coraz szybszych procesorów itd...



    >> link. Jak już wcześniej pisałem -- trim nie zawsze był potrzebny
    >> z uwagi na budowę (funkcjonowanie, organizację) flashek. Nie
    >> twierdzę, że Android nie spóźnił się z trimowaniem, lecz twierdzę,
    >> że ten problem dziś raczej ;) nie istnieje.

    > Jak nie istnieje, skoro wiele Androidów spowalnia bo nie ma
    > włączonego mechanizmu odśmiecania, o wielokrotnie pisałem? (TU:
    > android = urządzenie z androidem)

    - Napisz, jakie konkretnie urządzenia masz na myśli.
    - Trimowanie nie zwróci pełnej szybkości flashki.
    (niezależnie od systemu)
    - Nie od zawsze flashki potrzebowały trimowania.
    - Android trimuje od wielu lat.
    - Trimowanie systemu wymaga wsparcia sprzętu.

    --
    _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    )\._.,--....,'``.
    (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
    _.. \ _\ (`._ ,.
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
    `._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
    https://danutac.oferty-kredytowe.pl

    https://www.youtube.com/watch?v=SscIg9mP77M
    Huawei i LG też mają SKŁADANY SMARTFON!


  • 30. Data: 2019-04-25 10:30:49
    Temat: Re: Problemy z Galaxy Fold
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Wed, 24 Apr 2019 18:50:35 +0200, j...@i...pl wrote:
    > https://youtu.be/nPxf6xLUsp0

    Trochę nierzetelne. Wydano ok 2tys szt. dla influenserów. Wiemy na
    razie, że problem jest z 4 w tym 2 z powodu ewidentnej winy
    użytkownika. Klawiter przesadza.

    --
    Marek

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: