eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyGość wjechał mi w tył i uciekł › Re[2]: Gość wjechał mi w tył i uciekł
  • Data: 2014-07-30 22:29:42
    Temat: Re[2]: Gość wjechał mi w tył i uciekł
    Od: Sezamka <p...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Hello PiteR,

    Wednesday, July 30, 2014, 9:16:25 PM, you wrote:

    > na ** p.m.s ** Sezamka pisze tak:

    >> czy jeśli to nie była moja wina, to stracę zniżki?

    > dlaczego masz stracić?



    Nie wiem, to ja się pytam :]

    No zniżki są za ileś czasu jazdy 'bez kolizji', a to była kolizja, czy
    tych urzędników/agentów interesuje, czyja to była wina? No logiczne,
    byłoby, żebym nie traciła, ale w takich firmach nie wszytskie decyzje
    są logiczne (dla nich są logiczne wszytskie te, dzięki którym wyciągną
    więcej kasy, wiadomo).
    Jak teraz googlam, to jednak mi to grozi, różnie to bywa, a jeszcze
    różnicę robi to, czy zgłoszę szkodę u swojego ubezpieczyciela czy u
    sprawcy. Sprawca póki co nie znany (może i nie ubezpieczony). No i tak
    właściwie to nie wiem, po co w takim razie wogóle mam to zgłaszać u
    swojego ubezpieczyciela? Jak to działa właściwie? Jeśli powiedzmy
    sprawca i tak nie zapłaci ze swojego (z dowolnego powodu) to mój
    ubezpieczyciel - skoro mam tylko OC - to i tak mi nic nie zwróci, tak?
    To po co w ogóle ma wiedzieć o sprawie? Wszytsko to dziwnie
    skomplikowane...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: