eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaCAD › Re: CAD
  • Data: 2019-09-06 11:48:42
    Temat: Re: CAD
    Od: marek <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Tue, 3 Sep 2019 09:34:23 +0200, Krzysiek napisał(a):

    >>>>> Co to znaczy "ogarnie"?
    >>>> Szukam programu CAD "mechaniczno-elektronicznego",
    >>>> który na podstawie gotowego schematu ideowego (utworzonego w innym
    >>>> a "odtworzonego" w tym programie CAD) będzie generował wszystkie pliki
    >>>> niezbędne dla zamówienia PCB w "drukarni". Dlatego, że kształt PCB może być
    >>>> inny niż "prostokątny" i musi się wpasować w mechanikę.
    >>>
    >>> To robią CADy elektroniczne.
    >> Wiem, że robią. Ale ja potrzebuję CAD'a mechanicznego co "się zna na
    >> elektronice" na tyle, że używający go mechanik "zaimportuje gotowca" z np
    >> Eagle itp. i dzięki temu mechanik używający "mechanicznego CAD'a znającego
    >> się na elektronice" wymyśli sobie nowy lepszy kształt płytki PCB,
    >> o którym to kształcie nie musi wiedzieć elektronik od Eagle'a (itp).
    >
    > Trochę chyba błądzisz w temacie.
    Nie.

    > Od 20 lat rzeźbię płytki i zawsze jest
    > tak, że najpierw projektowana jest obudowa przez mechanika, który
    > narzuca kształt płytki PCB i zaznacza na niej gdzie mają być
    > umiejscowione kluczowe z jego punktu widzenia elementy, złącza, gniazda
    > zasilania itp... Następnie generuje mi dxf'a z obrysem płytki, który
    > importuję do swojego programu i maluję ścieżki.

    Mechanik nic nie musi narzucać. Zwłaszcza sobie. Mechanik oczekuje, że
    dostanie gotowy projekt układu który jest "skalowalny" w zakresie zmiany
    kształtu PCB.
    Mechanik szuka mechanicznego CAD'a, do którego można dokupić moduł
    elektroniczny do projektowania/edycji/importu PCB.
    Po to by przerobić projekt elektronika. Dlatego, że elektronik nie może
    wiedzieć za wiele.


    > Jak już namaluję to o ile jest taka potrzeba mogę wygenerować stepa,
    > który z kolei kolega może wrzucić do swojego mechanicznego programu, aby
    > zobaczyć czy nie ma jakiś kolizji itp...

    I do takiej pracy potrzeba aż 2 ludzi. A mechanik ma zamiar robić wszystko
    sam. Chce sobie tylko kupić czas, zlecając "projekt bazowy" elektronikowi.


    >
    >
    > Jakoś nie widzę tego, że elektronik namaluje sobie płytkę wg własnego
    > widzi mi się,
    Nie musi być wg "widzi mi się", wystarczy np. kwadrat 100x100 mm.

    >a później mechanik będzie się ją starał jakoś "upchać" do
    > obudowy
    Nie chodzi o upychanie.

    >i dopiero wtedy będzie wymyślał nowy lepszy kształt.
    Nie widzę problemu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: