eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDiesel po przegrzaniu - brak pomysłów › Re: Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów
  • Data: 2016-09-29 13:36:24
    Temat: Re: Diesel po przegrzaniu - brak pomysłów
    Od: Trybun <c...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2016-09-29 o 09:33, Adam pisze:
    > Witajcie.
    >
    > Mam problem ze starym dieslem.
    >
    > Mitsubishi Pajero II, wersja długa, skrzynia automatyczna.
    > Silnik TD 2800. Jest to klasyczny "klekot", z mechaniczną rotacyjną
    > pompą paliwa i z komorami wstępnymi (wtrysk pośredni).
    >
    > Silnik został przegrzany - kilka minut jazdy ze zbyt niskim stanem wody.
    >
    > U mechanika: szlif głowicy, sprawdzenie jej na szczelność (brak
    > mikropęknięć). Założona na nowej dobrej uszczelce i nowych śrubach.
    > Termostat dla pewności wyjęty.
    >
    > Efekt: na postoju silnik powoli (brak termostatu) podgrzewa się.
    > Chodzi prawidłowo i na niskich, i na wysokich obrotach. Nie przegrzewa
    > się.
    >
    > W trakcie jazdy powoli dochodzi do właściwej temperatury, przez pewien
    > czas temperatura stoi w połowie skali. Później nagle (w ciągu
    > kilkudziesięciu sekund) temperatura wzrasta, zaczyna gotować wodę.
    >
    > Autko wróciło do mechanika.
    > Zaczyna się "szukanie nie-wiadomo-czego" :(
    > Wymiana pompy wody, wymiana wiskozy od wentylatora. Nadal jeszcze bez
    > termostatu.
    >
    > Efekt ten sam: na postoju OK, w czasie jazdy gotuje.
    > Ogrzewanie wnętrza działa. Test na CO2 nic nie wykazuje. Nie widać,
    > aby była nieszczelność w układzie chłodzenia.
    >
    > Ki diabeł?
    >
    > Na forum klubowym ktoś mi podpowiedział, aby go dobrze odpowietrzyć i
    > sprawdzić chłodnicę.
    >
    > Chłodnica była wcześniej sprawdzana, jest OK. Zresztą u mechanika
    > układ chłodzenia był jeszcze chemicznie czyszczony.
    >
    > Ponoć to auto powinno stać przodem wysoko w trakcie zalewania płynem.
    > Jest to auto w wersji long (ma zarówno dwie nagrzewnice, jak i dwa
    > parowniki klimy; i z przodu, i z tyłu kabiny) czyli trzeba by chyba
    > znaleźć jakąś górkę i spróbować wtedy jeszcze raz zalać.
    >
    >
    > Czy przy otwartym korku chłodnicy sama pompa wody nie powinna
    > "wypłukać" powietrza z kanałów?
    > A może błędem jest to, że jest wyjęty termostat - a w związku z tym
    > cały pęd wody idzie dużym przekrojem, natomiast w cieńszych kanałach,
    > gdzie większy opór, brak należytego przepływu?
    >
    > Co jeszcze sprawdzić?
    >
    > Auto stoi w okolicy Łomianek pod Warszawą.
    > Mogę (jadąc powoli) dojechać z 50 km do jakiegoś kumatego mechanika,
    > który potrafi też pomyśleć.
    > Jest gdzieś ktoś taki w tamtejszych okolicach?
    >
    >

    Wentylator chodzi? Bo zdaje się że o najważniejszym elemencie przy
    takich objawach zapomniałeś - o czujniku temperatury cieczy chłodzącej..
    Może po tym remoncie w ogóle go nie podłączyli..

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: