W dniu 2014-09-22 23:42, Tomasz Pyra pisze:
> W dniu 2014-09-22 23:18, X-Man pisze:
>
>> jak masz czas to wejdź sobei an forum Fiata i zapytaj czy w twojej
>> okolicy nie ma ktoś kabla żebyś mógł pojechać i chociaż błędy odczytać
>> mamy 21 wiek i nie wiem co chcesz majstrować na ślepo skoro nie masz
>> pojęcia od czego zacząć i zakładam ze składu nowych części żeby
>> wymieniać na chybił trafił też nie posiadasz...
>
> Pierwsza sprawa to to czy pali się lampka "MIL" - bo błędy związane z
> silnikiem pewnie jakiś "check engine" zapalają.
> Jak się nie pali, to pewnie konkretnych błędów nie ma i tu diagnostyka
> zaczyna się robić dużo bardziej skomplikowana.
>
> No ale oczywiście warto zacząć od komputera, odczytania błędów,
> skasowania ich, wywołania jeszcze raz problemów z szarpaniem i wtedy
> odczytania ich ponownie.
> Często coś się uda zgadnąć.
>
> Do tego jeśli to silnik z OBD-2, to wystarczy dowolny ELM327 do
> odczytania numerów błędów zapisanych w ECU.
>
Tak, też kupiłem takie cudo ELM327 za 50 zł z allegro 2 dni wcześniej i
żadnych błędów nie wskazał, mimo, że wcześniej 2 razy zapalało się
"engine failure". Wczoraj pchałem, bo padł na środku skrzyżowania...
Kontrolka zaczęła lekko mrugać, potem już migała normalnie cały czas.
Przez kilka tygodni wcześniej przerywał na niskich obrotach i przy
przyśpieszaniu. Prawdopodobnie, jak myślałem wcześniej padła cewka. Może
mój silnik to nie ten OBD-2 (citroen picasso 1.6 benz, 2006r.) i błędów
ani żadnych frozen frames nie pokaże?