eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDiscovery a Pajero › Re: Discovery a Pajero
  • Data: 2014-10-25 23:53:23
    Temat: Re: Discovery a Pajero
    Od: Adam <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-10-25 13:48, Irek.N. pisze:
    >> Podstawowy błąd popełniany przez użytkownika, to włączanie N w czasie
    >> postoju np. na czerwonych światłach. Bo o tym, że włączenie N w
    >> trakcie jazdy potrafi bardzo szybko zniszczyć skrzynię, to już chyba
    >> każdy wie.
    >
    > No patrz, a ja nie wiedziałem.
    > Co sie złego dzieje?
    > Tak przy okazji niejako, zdarzyło mi się wsadzić R w przypływie
    > adrenaliny (wolna jazda -30km/h- po śliskiej drodze, mała prędkość). Nic
    > złego się nie stało.
    > Podobnie z wyłączeniem silnika, to mi się udało zrobić kilka razy już,
    > raz przy 120km/h - też nic złego, silnik restartował jak włączyłem
    > zasilanie i tyle.

    Założenie: mówimy _wyłącznie_ o "klasycznych" automatach z
    hydrokinetycznym przetwornikiem.

    Widziałem już kilka automatów rozebranych, leżących na stole
    warsztatowym. Jednak sam ich nie naprawiałem.
    Z tego, co wiem, to brak obrotów od strony silnika oznacza spadek
    ciśnienia oleju w obiegu automatu. Może to spowodować wypaczenie
    tarczek, a w konsekwencji ich uszkodzenie. Może też spowodować
    uszkodzenie mechatroniki.
    Stąd też we wszystkich znanych mi instrukcjach samochodowych (Toyota,
    Nissan, Subaru, Land-Rover, Mitsubishi i chyba jeszcze inne) radykalnie
    zabrania się holowania auta w ogóle, albo holowania powyżej pewnej
    prędkości (od powyżej 10mph do powyżej 40km/h w zależności od auta),
    oraz holowania przez dłuższy czas (minuty, nie godziny).
    Nie mam teraz możliwości dopytać się o szczegóły. Z człowiekiem dobrze
    znającym i naprawiającym automaty będę się widział dopiero na wiosnę.

    Ja próbnie włączałem R podczas wolego toczenia się auta do przodu na
    trawie. Próbowałem w: Subaru Legacy I, Subaru Forester II, Toyota LC
    KDJ, Pajero II - te auta pamiętam. W każdym z nich był efekt
    natychmiastowego zahamowania pojazdu. Przy większej prędkości nie
    odważyłbym się.

    A może Ty masz nie klasyczny "automat", tylko skrzynię zautomatyzowaną,
    albo bezstopniową, albo jakąś dwusprzęgłówkę?
    Zdarza mi się jeździć czasami w ciągu jednego dnia dwoma lub trzema
    różnymi autami, ale tego typu testów na obcych autach nie przeprowadzam.



    --
    Pozdrawiam.

    Adam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: