"Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl> wrote:

> Well, kiedy ją zastosowałem na mieszkaniu pewnego UBeka, to ani Googla
> nie było, ani chyba jeszcze tych, co Googla wymyślili, a komputer to
> była wielka szafa z czytnikiem kart perforowanych.

Oj tam... :)

https://www.geek.com/news/turn-your-web-browser-into
-google-from-the-1960s-1531856/

Gdzieś widziałem taki papierowy formularz wyszukiwania, ale nie mogę
znaleźć :(

> Fazy się wtedy oznaczało R,S i T. BTW do dziś nie wiem, od czego to był
> skrót.

Może fiRst, Second, Third? :)

--
Eksperymentalnie: http://facebook.com/groups/pl.misc.elektronika

do góry

W dniu 2019-03-26 o 09:56, Queequeg pisze:
> "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl> wrote:
>
>> Well, kiedy ją zastosowałem na mieszkaniu pewnego UBeka, to ani Googla
>> nie było, ani chyba jeszcze tych, co Googla wymyślili, a komputer to
>> była wielka szafa z czytnikiem kart perforowanych.
>
> Oj tam... :)
>
> https://www.geek.com/news/turn-your-web-browser-into
-google-from-the-1960s-1531856/
>
> Gdzieś widziałem taki papierowy formularz wyszukiwania, ale nie mogę
> znaleźć :(
>
>> Fazy się wtedy oznaczało R,S i T. BTW do dziś nie wiem, od czego to był
>> skrót.
>
> Może fiRst, Second, Third? :)
>
Ja pamiętam, że to na silnikach korespondowało z U V W
Nawet forum sepowców nie zna odpowiedzi:
https://ise.pl/forum/normy-przepisy-prawo/rst-skad-s
ie-wzielo-3081


--
viktorius

do góry

W dniu wtorek, 26 marca 2019 08:59:39 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
> W dniu poniedziałek, 25 marca 2019 17:11:50 UTC+1 użytkownik d...@w...pl napisał:
>
> > Dobra, niech im prognozy zaniżą - ale właściwie to jakie te prognozy płacą -
tylko pytanie, co oni z tym prądem robią, że mają takie dopłaty?
> > Ja płacę ok. 125zł/mc, wliczając płytę ceramiczną (gazu na szczęście nie mam).
>
> Normalnie rodzina w domu zużywa ok 300-400kWh miesięcznie(200-250zł)
> Powyższe na podstawie mojego zużycia, moich rodziców, szwagra i tez na
pl.misc.budowanie był wątek ile za prąd płaci się to ludziska właśnie w okolicach
tych 200-250zł zeznawali

To ja zużywam nienormalnie, czyli niecałe 200kWh miesięcznie (za półrocze letnie
zwykle ok. 1100kWh, za zimowe 1300kWh).
1kWh kosztuje, łącznie ze wszystkimi dodadatkami i VAT, 52gr - więc 104zł.
Dodatkowo jeszcze 25,33zł miesięcznie opłat stałych - razem ok. 130zł.

Trzeba by więc ustalić normalność - czyli ile osób jest w "przeciętnej" rodzinie, czy
mieszkają w bloku czy w domu, jak duże to mieszkanie czy dom, ile mają lodówek, jaką
wentylację, czy jest ogrzewanie podłogowe, ile telewizorów, komputerów, kuchnia na
prąd czy gaz itp.

> Więc jak wystarcza niezbyt wiele zaniżone prognozy aby w okolicach tysiaka było na
koniec roku dopłaty

A, to pisz od razu, że to rozliczenie roczne.
Ja przyjmowałem, że "normalnie" półroczne.
Bo za rok to ja mam niecałe 1500. A za półrocze 750.
Więc jak bardzo by musiały być zaniżone te prognozy, żeby był tysiąc dopłaty?

> > Chyba że wodę grzeją, albo i w ogóle ogrzewanie mają na prąd.
> Jak dodatkowo w sezonie letnim CWU prądem grzeją to kolejne 100-150zł dochodzi

To ile m^3 tak podgrzewają?
U mnie woda grzana jest ciepłem z sieci miejskiej i - co też jest ciekawe - zwykle w
pierwszym półroczu wychodzi ok. 14zł/m^3, a w drugim ok. 12zł/m^3.
Tu tak samo wraca temat "normalnej" rodziny - my we trójkę zużywamy ok. 40m^3 ciepłej
wody rocznie.

> Jak grzeją chatę prądem(pompa ciepła) to kolejne 2-2,5tys rocznie dolicz.

Więc jednak dom - luksus kosztuje.
Za zeszły rok za 72m^2 mieszkanie w bloku zapłaciłem za ogrzewanie 468zł - z czego
288 to opłata stała, rozliczana niestety z m^2, a nie ze zużycia. Samo ciepło 180zł.

Ale jeśli już mówimy o takich kwotach to co się dziwić tysiącowi niedopłaty? Pompa
ciepła przy mrozie przestaje działać.

do góry

Am 26.03.2019 um 10:15 schrieb viktorius:
> W dniu 2019-03-26 o 09:56, Queequeg pisze:
>> "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl> wrote:
>>
>>> Well, kiedy ją zastosowałem na mieszkaniu pewnego UBeka, to ani Googla
>>> nie było, ani chyba jeszcze tych, co Googla wymyślili, a komputer to
>>> była wielka szafa z czytnikiem kart perforowanych.
>>
>> Oj tam... :)
>>
>> https://www.geek.com/news/turn-your-web-browser-into
-google-from-the-1960s-1531856/
>>
>>
>> Gdzieś widziałem taki papierowy formularz wyszukiwania, ale nie mogę
>> znaleźć :(
>>
>>> Fazy się wtedy oznaczało R,S i T. BTW do dziś nie wiem, od czego to był
>>> skrót.
>>
>> Może fiRst, Second, Third? :)
>>
> Ja pamiętam, że to na silnikach korespondowało z U V W
> Nawet forum sepowców nie zna odpowiedzi:
> https://ise.pl/forum/normy-przepisy-prawo/rst-skad-s
ie-wzielo-3081

To jest akurat proste. Dawniej oznaczenia biegunów maszyn prądu stałego
były z początku alfabetu, maszyn prądu zmiennego z końca. Oznaczenia na
silnikach były XYZ = koniec uzwojeń, UVW = początek uzwojeń, RST =
zasilanie.

Waldek

do góry

W dniu wtorek, 26 marca 2019 10:24:19 UTC+1 użytkownik d...@w...pl napisał:

> To ile m^3 tak podgrzewają?

Z 5kWh dziennie musisz przyjąć jak grzejesz CWU prądem

> U mnie woda grzana jest ciepłem z sieci miejskiej i - co też jest ciekawe - zwykle
w pierwszym półroczu wychodzi ok. 14zł/m^3, a w drugim ok. 12zł/m^3.
> Tu tak samo wraca temat "normalnej" rodziny - my we trójkę >zużywamy ok. 40m^3
ciepłej wody rocznie.

W przybliżeniu przyjmuje się, że jedna osoba zużywa 50 l wody o temperaturze 40°C w
ciągu doby więc trochę poniżej średniej jesteście

>
> > Jak grzeją chatę prądem(pompa ciepła) to kolejne 2-2,5tys rocznie dolicz.

> Więc jednak dom - luksus kosztuje.

Bardzo porównywalnie z mieszkaniem w bloku
Za 38 metrowe mieszkanie w bloku płaće rocznie 3000zł opłat do wspólnoty+ prąd +
ogrzewanie
Za 200m2 dom płacę 268zł podatku rocznie+ 3000zł za ogrzewanie+2500zł za prąd+1500zł
wodę

> Za zeszły rok za 72m^2 mieszkanie w bloku zapłaciłem za ogrzewanie 468zł - z czego
288 to opłata stała, rozliczana niestety z m^2, a nie ze zużycia. Samo ciepło 180zł.
>
> Ale jeśli już mówimy o takich kwotach to co się dziwić tysiącowi niedopłaty? Pompa
ciepła przy mrozie przestaje działać.

Niekoniecznie
https://groups.google.com/forum/?hl=pl#!topic/pl.mis
c.budowanie/e4Mgx13Rys8
1600zł rocznie za grzanie+cwu dla 160m2 domu
Inni użytkownicy PC płaća podobnie, gazownicy ok 3tysza 200m2 domu

do góry

W dniu wtorek, 26 marca 2019 12:08:57 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

> Niekoniecznie
> https://groups.google.com/forum/?hl=pl#!topic/pl.mis
c.budowanie/e4Mgx13Rys8

Prawidłowy link
https://groups.google.com/d/msg/pl.misc.budowanie/e4
Mgx13Rys8/07s2E-GrBAAJ

do góry

W dniu wtorek, 26 marca 2019 12:08:57 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
> W dniu wtorek, 26 marca 2019 10:24:19 UTC+1 użytkownik d...@w...pl napisał:
>
> > To ile m^3 tak podgrzewają?
>
> Z 5kWh dziennie musisz przyjąć jak grzejesz CWU prądem

5kWh wystarcza na podgrzanie 4285kg wody o 1 stopien.
Czyli podgrzewając o 25 stopni - z 15 do 40 - mamy 171l - 3,5 osoby.

> > U mnie woda grzana jest ciepłem z sieci miejskiej i - co też jest ciekawe -
zwykle w pierwszym półroczu wychodzi ok. 14zł/m^3, a w drugim ok. 12zł/m^3.
> > Tu tak samo wraca temat "normalnej" rodziny - my we trójkę >zużywamy ok. 40m^3
ciepłej wody rocznie.
>
> W przybliżeniu przyjmuje się, że jedna osoba zużywa 50 l wody o temperaturze 40°C w
ciągu doby więc trochę poniżej średniej jesteście

Ale w nowych blokach obowiązuje nowe rozporządzenie - ciepła woda ma mieć od 55 do 60
stopni - i, jakby to kretyńskie nie było (bo naprawdę można się oparzyć), tyle ma -
jak z termometrem nalewam wody dla synka, żeby miała równo 40 stopni, to baterię
jednouchwytową ustawiam tylko tak na 1/3 możliwego przekręcenia w stronę ciepłej
wody.

Podobno antykretyński argument jest taki, że się bakterie legionella nie mnożą - a 40
stopni to dla nich luxusik idealny.

Inna sprawa, że 1kWh ciepła z sieci miejskiej kosztuje 16gr, a prądu 52gr.

Ale jeszcze inna, że 13zł za podgrzanie m^3 daje, przy tej cenie energii, w wyniku
podgrzanie o 70 stopni.

> > > Jak grzeją chatę prądem(pompa ciepła) to kolejne 2-2,5tys rocznie dolicz.
>
> > Więc jednak dom - luksus kosztuje.
>
> Bardzo porównywalnie z mieszkaniem w bloku
> Za 38 metrowe mieszkanie w bloku płaće rocznie 3000zł opłat do wspólnoty+ prąd +
ogrzewanie
> Za 200m2 dom płacę 268zł podatku rocznie+ 3000zł za ogrzewanie+2500zł za
prąd+1500zł wodę

Ale dolicz sobie za dom też to, co załatwiają opłaty do wspólnoty - sprzątanie
posesji, odśnieżanie, ochronę (jak masz we wspólnocie - choć wg mnie przydaje się
tylko do odbierania paczek), remonty, naprawy awarii, ubezpieczenie itp. Podatek to
nie wszystko, ja też płacę podatek za mieszkanie (młodzieżowy) i za garaż (już nie
tak młodzieżowy, 10 razy drożej).
Prądu w gospodarstwie domowym niewiele więcej zużyjesz w 200-metrowym domu niż w
38-metrowym mieszkaniu - o ile oczywiście w tym domu nie mieszka 8 osób, co implikuje
podwójną lodówkę i pralkę, telewizory i jupitery.
Ogrzewanie - w bloku na pewno łatwiej, tanie ciepło z sieci miejskiej plus grzejący
sąsiedzi - ja odkręcam jeden kaloryfer na 2,5 na kilka godzin dziennie po południu -
i to jak już jest minimum -5 na dworze. Reszta dnia i w nocy zakręcone.
Woda jak prąd - plus w bloku tańsze ciepło.
A z tymi opłatami na wspólnotę to Cię nieźle rżną, wychodzi 6,58 za m^2 - oczywiście
jeszcze pytanie, co tam do tego wliczasz, czy to tylko utrzymanie części wspólnej (u
mnie wraz z funduszem remontowym to 5zł/m^2), czy jeszcze jakieś zaliczki za media,
opłaty stałe CO+CW, wywóz śmieci?

> > Ale jeśli już mówimy o takich kwotach to co się dziwić tysiącowi niedopłaty?
Pompa ciepła przy mrozie przestaje działać.
>
> Niekoniecznie
> https://groups.google.com/forum/?hl=pl#!topic/pl.mis
c.budowanie/e4Mgx13Rys8
> 1600zł rocznie za grzanie+cwu dla 160m2 domu
> Inni użytkownicy PC płaća podobnie, gazownicy ok 3tysza 200m2 domu

Porównywać trzeba by takie same domy zamieszkane przez ludzi z takim samym komfortem
cieplnym.
Za węgiel może wyjść jeszcze drożej, jak masz stary piec i kaloryfery bez wymuszonej
cyrkulacji (bo pompka od lat zepsuta - albo po prostu do kontaktu nie włączają) i
200m^2 dom może zeżreć paliwa i za 5k w ciągu sezonu, bo połowa idzie w gwizdek, a i
z tym paleniem się napitolisz po uszy - ale weź wytłumacz, jak dom zbudowany za
Gierka jeszcze, choć potem już ocieplany, i piec jeszcze z tamtych czasów, i "zawsze
się tak robiło".

do góry

Hello Pawel,

Tuesday, March 26, 2019, 2:38:42 AM, you wrote:

>> Weź twoją najskrytszą myśl i wpisz w Google i zaraz okaże się, że nie
>> była twoja ;)
> Well, kiedy ją zastosowałem na mieszkaniu pewnego UBeka, to ani Googla
> nie było, ani chyba jeszcze tych, co Googla wymyślili, a komputer to
> była wielka szafa z czytnikiem kart perforowanych. Instalacje były wtedy
> TN-C i wszystko dostępne na klatce schodowej. Wystarczyło "zero" odpiąć
> i podłączyć do "fazy". Fazy się wtedy oznaczało R,S i T. BTW do dziś nie
> wiem, od czego to był skrót.

Kolejne litery alfabetu. Po stronie wtórnej transformatora zazwyczaj
szło U, V i W.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

W dniu wtorek, 26 marca 2019 13:06:31 UTC+1 użytkownik d...@w...pl napisał:
> 5kWh wystarcza na podgrzanie 4285kg wody o 1 stopien.
> Czyli podgrzewając o 25 stopni - z 15 do 40 - mamy 171l - 3,5 osoby.

Czyli dość dobrze oszacowałem
> Ale w nowych blokach obowiązuje nowe rozporządzenie - ciepła woda ma mieć od 55 do
60 stopni - i, jakby to kretyńskie nie było (bo naprawdę można się oparzyć), tyle ma
- jak z termometrem nalewam wody dla synka, żeby miała równo 40 stopni, to baterię
jednouchwytową ustawiam tylko tak na 1/3 możliwego przekręcenia w stronę ciepłej
wody.

Kup Sobie baterie termostatyczna albo jeszcze lepiej zawór i wstaw na wejściu CWU do
mieszkania. Ustawisz na 45stC i więcej nie będzie
>
> Podobno antykretyński argument jest taki, że się bakterie legionella nie mnożą - a
40 stopni to dla nich luxusik idealny.

Kotły gazowe i PC co jakiś czas wygrzewają właśnie zasobniki aby legionele ubić.
Bateria termostatyczna to jednak lepsze rozwiązanie
>
> Inna sprawa, że 1kWh ciepła z sieci miejskiej kosztuje 16gr, a prądu 52gr.
W 2 taryfie poniżej 0,4zł pewnie a grzane PC przy COP=3 wyjdzie podobnie jak u Ciebie
ze spółdzielni

> Ale dolicz sobie za dom też to, co załatwiają opłaty do wspólnoty

> - sprzątanie posesji,
nie ma tego w pakiecie u mnie
> odśnieżanie, ochronę
nie ma tego w pakiecie u mnie
> remonty, naprawy awarii, ubezpieczenie itp.
Jak zdecydowaliśmy o remoncie dachu 12lat temu to kredyt jako wspólnota braliśmy i
zrzucaliśmy się na spłaty
Ubezpieczenie- wspólnota zapewnia tylko ubezpieczenie murów, OC i wyposażenia musisz
ubezpieczyć sam- tak jak w domu- ja za dom place 300zł rocznie za ubezpieczenie z OC

> Podatek to nie wszystko, ja też płacę podatek za >mieszkanie (młodzieżowy) i za
garaż (już nie tak >młodzieżowy, 10 razy drożej).

Ano własnie

> Prądu w gospodarstwie domowym niewiele więcej zużyjesz w >?200-metrowym domu niż w
38-metrowym mieszkaniu - o ile >oczywiście w tym domu nie mieszka 8 osób, co
implikuje >podwójną lodówkę i pralkę, telewizory i jupitery.

Prawie 2 więcej wyjdzie zużycia w domu jak w mieszkaniu:
pompki co, cwu, routery, monitoring, oświetlenie zewnętrzne itp

> Ogrzewanie - w bloku na pewno łatwiej, tanie ciepło z >sieci miejskiej
Zależy gdzie taniej- u nas z sieci miejskiej drogi. A zresztą tańszego jak z PC z
sieci miejskiej raczej nie uzyskasz.

> plus grzejący sąsiedzi - ja odkręcam jeden kaloryfer na >2,5 na kilka godzin
dziennie po południu - i to jak już >jest minimum -5 na dworze. Reszta dnia i w nocy
zakręcone.

I mimo tego płacisz 1/3 tego co w podlinkowanym poście yarecki za ogrzewanie domu
iCWU z uzyciem PC
Kolezanka z pracy za ogrzewanie gazem 60m2 mieszkania płaci 4000zł na sezon,
koleżanka żony mieszkanie ma mniejsze ale na poddaszu i płaci ponad 4tys. W lutym
zdażało się ze rachunki miała ponad 1 tys. Wiec wszędzie nie tak różowo jak u Ciebie
Lokatorzy których mam na mieszkaniu przeprowadzili się do mnie tylko dlatego że w
poprzednim rachunki za ogrzewanie ich zabijały

> Woda jak prąd - plus w bloku tańsze ciepło.
To tańsze ciepło w bloku to nie zawsze a zaryzykuje nawet że mało kiedy taniej
wychodzi kWh z sieci jak kWh z gazu czy PC

> A z tymi opłatami na wspólnotę to Cię nieźle rżną, >wychodzi 6,58 za m^2 -
oczywiście jeszcze pytanie, co tam >do tego wliczasz, czy to tylko utrzymanie części
wspólnej
>(u mnie wraz z funduszem remontowym to 5zł/m^2), czy >jeszcze jakieś zaliczki za
media, opłaty stałe CO+CW, >wywóz śmieci?
Fundusz remontowy, opłaty administracyjne, wynagrodzenie administratora, woda śmieci)

>> Porównywać trzeba by takie same domy zamieszkane przez ludzi z takim samym
komfortem cieplnym.

Yarecki napisał jakie temperatury utrzymuje

> Za węgiel może wyjść jeszcze drożej, jak masz stary piec
stary piec zgoda
> i kaloryfery bez wymuszonej cyrkulacji (bo pompka od lat >zepsuta - albo po prostu
do kontaktu nie włączają)
Bzdura
Wprost przeciwnie, w takich instalacjach cyrkulacja grawitacyjna i duże średnice rur
powoduje że ogrzewanie jest bardziej ekonomiczne. Wielokrotnie to omawialiśmy na
pl.misc.budowanie

>i 200m^2 dom może zeżreć paliwa i za 5k w ciągu sezonu, bo >połowa idzie w gwizdek,
a i z tym paleniem się napitolisz >po uszy - ale weź wytłumacz, jak dom zbudowany za
Gierka >jeszcze, choć potem już ocieplany, i piec jeszcze z >tamtych czasów, i
"zawsze się tak robiło".

A tu pełna zgoda
Tak samo jak z mieszkaniami w starych blokach gdzie za samo ogrzewanie ludzie płacą
z4-5tys rocznie i 1000miesięcznie "czynszów"
Pełno takich przykładów ze swojego podwórka mogę podać. Zerknij zresztą na ogłoszenia
"wynajmę" tam często kwoty miesięcznych opłat podają
Za to współcześnie budowany dom trzeba nieźle spartolić żeby za ogrzewanie gazem
chociażby płacić więcej jak 3tys rocznie

do góry

W dniu 26.03.2019 o 10:24, d...@w...pl pisze:

> Więc jednak dom - luksus kosztuje.
> Za zeszły rok za 72m^2 mieszkanie w bloku zapłaciłem za ogrzewanie 468zł - z czego
288 to opłata stała, rozliczana niestety z m^2, a nie ze zużycia. Samo ciepło 180zł.
>
> Ale jeśli już mówimy o takich kwotach to co się dziwić tysiącowi niedopłaty? Pompa
ciepła przy mrozie przestaje działać.

Nie mów tego mojej pompie ciepła! Ona nie wie. I działa.
A za ogrzewanie płacę nieco poniżej 1k PLN rocznie.

P.P.

do góry