eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaRegulacja grzania dużej młocy... › Re: Regulacja grzania dużej młocy...
  • Data: 2015-06-30 14:43:58
    Temat: Re: Regulacja grzania dużej młocy...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
    On Tue, 30 Jun 2015 11:22:44 +0200, "J.F."
    <j...@p...onet.pl> wrote:

    >> Immanentna cecha regulatora P jest nieosiaganie wartosci zadanej.
    >> Aby na wyjsciu pojawil sie jakis niezerowy sygnal wyjsciowy, musi
    >> byc niezerowy blad na wejsciu.
    >> Oczywiscie mozna wyrownac offsetami, ale to dziala tylko przy
    >> jednej nastawie i stabilnych warunkach.

    > Ale im większe P tym bardziej przekracza SP, przyład: dla pewnej
    > wartości P przy SP-1 P daje 80% mocy a przy SP jest już 0. Ale
    > układ ma dużą bezwładność i to 80% przy SP-1 spowoduje, że "bujnie"
    > się aż do SP+3, później spada gwałtownie dużo poniżej SP (bo grzałki
    > są wyłączone gdy PV jest powyżej SP) a włączenie ich na 80% już przy
    > SP-1 nie powoduje dalszego spadku. I tak się buja.

    Ale ogolnie rzecz biorac to ma sie bujac. Taka immanentna cecha, ze
    typowy obiekt z ze sprzezeniem zwrotnym sie wzbudza.

    Zaniepokoilo mnie tylko jedno - to jakis cyfrowy regulator ?
    Jesli spadek wartosci mierzonej o 1 powoduje wzrost mocy do 80%, to
    uklad jest mocno przesterowany, chyba ze mierzysz z dokladnoscia do
    0.1 czy 0.01 ...

    >> podnoszac P, powinno sie udac trafic w obszar stabilnej pracy.
    >No właśnie zmniejszanie P (I i D zero) przesuwa tylko oscylacje
    >poniżej SP, nie ma stabilnej pracy jak w książkach to opisują.

    Ja sie moze zle wyrazilem - chodzi o stabilna amplitude oscylacji.

    Jesli uklad jest liniowy, i przekroczysz w nim warunek niestabilnosci,
    to oscylacje beda narastac i narastac do nieskonczonosci.
    W praktyce przed tym narostem chronia cie nieliniowosci ukladu, chocby
    takie, ze moc jest ograniczona do przedzialo 0-100%.
    Ale naszym zadaniem jest dobrac najmniejsze P przy ktorym oscylacje
    zachodza - wtedy jest ono bliskie Pkr, i to narastanie jest powolne.

    >> Co sie zmienilo miedzy wykresem pod slowem "dane", a strzalka ?
    >> Rozumiem, ze zmniejszyles P i spadla amplituda drgan ?

    >Tak, ale drgania pozostały.

    zmniejsz jeszcze bardziej. Chcemy znalezc takie, przy ktorym oscylacji
    nie ma.
    Uwaga - po kazdym zmniejszeniu odczekac, wczesniej wzbudzone oscylacje
    moga byc zanikajace.

    >> Na moj gust to po oby stronach strzalki mamy oscylacje i zauwaz, ze
    >> nawet o podobnym okresie.
    >> Chyba jeszcze troche powinienes zmniejszyc wzmocnienie, aczkolwiek
    >> amplituda juz niewielka - mogles dobrze trafic.

    >No ale wtedy okres jest 480 sekund (!), wyliczenie I ze wzoru metody
    >o której mówimy daje tak kosmiczną wartość I, że wtedy układ idzie w
    >kosmos z oscylacjami przez SP.

    Ale zmniejszyles P wedlug wzoru, czyli prawie o polowe ?

    >> Ale twoj regulator ma utrzymywac temperature retorty, a nie grzalek
    >No tak, ale bezwładność zanim temperatura od nich przejdzie do
    >układu, gdzie mierzone jest SP jest duża w przeciwieństwie do
    >szybkości jak układ wytraca PV gdy grzałki są off. Taka
    >"niesymetryczność" bezwładności nie utrudnia?

    Utrudnia. Pytanie czy tak naprawde jest.
    Zobacz ze oscylacje temperatury retorty wydaja sie miec podobne czasy
    narastania o opadania.

    >A teraz pytanie teoretyczne, czy gdy uda się dobrać nastawy pi(d) dla
    >danego SP w tym konkretnym układzie, to one będą też dobre dla
    >innych SP w tym układzie? Czy dla innych SP trzeba będzie od nowa
    >stroić pid?

    Jesli uklad jest liniowy, to teoretycznie parametry dynamiczne
    pozostaja takie same, roznia sie tylko wartosci stale/srednie.
    Jesli jest nieliniowy, to przestawienie parametrow stalych powoduje
    zmiane parametrow rozniczkowych ukladu, i nalezaloby PID dostroic do
    nowego punktu pracy.

    Tylko u Ciebie:
    -wyjscie regulatora jak rozumiem steruje moca grzalek liniowo,
    -o tempie nagrzewania decyduje cieplo wlasciwe i przewodnosc cieplna -
    zakladam, ze sie niewiele zmieniaja z temperatura, czyli mozna
    przyjac, ze pozostaja stale.

    No chyba ze np dominujace jest promieniowanie cieplne - a ono gdzies
    od 4 potegi temperatury zalezy ...

    Ale to tez latwo sprawdzic - zmien SP istotnie, wyszukaj Pkr i Tosc,
    zobacz czy sie bardzo zmienily.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: