W dniu 2018-01-09 o 14:15, z pisze:
> W dniu 2018-01-09 o 12:26, Liwiusz pisze:
>
>> A jaka to różnica, czy jedno, czy kilka kont? I tak maile lądują w tym
>> samym folderze.
>>
>
> To zależy co się tymi meilami wysyła.
> U mnie w pracy często nawet kilkunastomegowe załączniki. nie wyobrażam
> sobie zaprzęgnięcia do tego smartfona.

Łał, kilkunastomegowe? Szacun :)
Takie, oczywiście, telefonem wysyłam bez problemu.

No i to nie o to chodzi, że z maila korzystam tylko na telefonie, albo
że wolę na telefonie.

Korzystam wówczas, jak nie mam komputera. Albo nie chce go włączać.

Po co mam gdzieś na mieście wyjmować laptopa z plecaka i włączać, aby
sprawdzić maila, czy nawet coś poodpisywać bez zbędnego elaborowania.


> Prywatnie jak proszę o meila to robią wielkie oczy "A co to?" :-)

Kto?

Obserwuję moje dzieci (5, 11 lat) i widzę, że będzie to pokolenie, które
naturalnie obejdzie się bez maila. Oczywiście mają maile, założone przez
rodziców, aby coś tam porejestrować typu konto na YT, ale nie używają i
nie widzą potrzeby używania. Komunikują się w inny sposób.

Niemniej jednak w wieku moim, powiedzmy 30-45 nie znam osób bez maila.
Są osoby, które może mają problemy z używaniem maili, jedna chyba nawet
obecnie nie ma żadnego, bo "pogubiła hasła". nierozłącznie wiąże się to
jednak z niską inteligencją takiej osoby (bo w wieku 30-45l. nie ma mowy
o wykluczeniu cyfrowym - potrafię sobie wyobrazić inteligentnego
60latka, który przeszedł przez życie bez maila, nie potrafię sobie
wyobrazić 30-latka - niechybnie coś ma nie tak z zaradnością i
inteligencją).

--
Liwiusz