W dniu 2011-12-13 23:20, Arbiter pisze:
> U?ytkownik "Kuczu"<q...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:jc8ig2$8ng$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Jako pierwsze padna Ci kolana.
>
> ju? mi troche pad?y, dlatego mam motokoc.
> http://moto.arbiter.pl/zdjecie/17805.Ocieplenie.na.s
kuter
>
> Odk?d jezdze z nim, zimno i wiatr nie oddzia?uj? na kolana
>
>

koc, mufki, szyby, manetki itp. To powoli prowadzi do zbudowania kabiny.
Albo rozejrzyj sie za skuterem kabinowym albo porzuc to hobby :)

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X

do góry

On 2011-12-13, Kuczu <q...@g...com> wrote:
>
> koc, mufki, szyby, manetki itp. To powoli prowadzi do zbudowania kabiny.
> Albo rozejrzyj sie za skuterem kabinowym albo porzuc to hobby :)
>
Taki jeden sprecla ma i wszyscy sie z niego smiejom. Niedojrz, ze
skuter, to jeszcze z dachem i wycieraczka, juz nie mowiac o tym, ze BMW...

--
Artur
ZZR 1200

do góry

On 2011-12-13, marider <2...@g...pl> wrote:
>> Wq..ą mnie tylko ci co straszą ludzi jeżdżąc z pustymi rurami zamiast
>> tłumików.
>
> To ten by Ci sie spodobal - 187dB ;)
>
> http://www.youtube.com/watch?v=rCDXH2nMCyk
>
A nic pincet? Watpie zeby tyle bylo.
http://www.youtube.com/watch?v=2iB9U30qUak to pewnie ma ze 130 a slychac
z 4 kilometrow, po 25 minutach nie slychac swoich mysli ;-)

--
Artur
ZZR 1200

do góry

Użytkownik "Kuczu" <q...@g...com> napisał w wiadomości
news:jc8jau$bm6$1@inews.gazeta.pl...

> koc, mufki, szyby, manetki itp. To powoli prowadzi do zbudowania kabiny.
> Albo rozejrzyj sie za skuterem kabinowym albo porzuc to hobby :)

troche jest tak, że to kabina. Ale jeździ się dobrze w każdą pogodę. mogę
jechać w 0 stopni i właściwie im dłużej jadę tym mi cieplej (ogrzane ręce i
z chłodnicy wieje na nogi).

Zimno tylko troche w stopy ale problem zapewne rozwiązałyby buty wyższe.

Ogólnie przy temperaturze 0 stopni mozna moim skuterem wsyskoczyć na miasto
w zwyklym ubraniu i nie zmarznać.

do góry

Użytkownik "marider" <2...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jc8j5h$bgi$1@inews.gazeta.pl...

> To ten by Ci sie spodobal - 187dB ;)
>
> http://www.youtube.com/watch?v=rCDXH2nMCyk

głośne wydechy są dla małych fiutków.

Jako fizyk nie powinieneś pisać o hałasie 187dB

do góry

W dniu 2011-12-13 23:21, marider pisze:
> W dniu 2011-12-13 22:43, Arbiter pisze:
>> Wq..ą mnie tylko ci co straszą ludzi jeżdżąc z pustymi rurami zamiast
>> tłumików.
>
> To ten by Ci sie spodobal - 187dB ;)

Cos Ci sie cyferki jebli chyba.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X

do góry

marider <2...@g...pl> napisała rzekomo
news:jc8j5h$bgi$1@inews.gazeta.pl
> W dniu 2011-12-13 22:43, Arbiter pisze:
>> Wq..ą mnie tylko ci co straszą ludzi jeżdżąc z pustymi rurami zamiast
>> tłumików.
> To ten by Ci sie spodobal - 187dB ;)
> http://www.youtube.com/watch?v=rCDXH2nMCyk
> Pzdr
> PS: a z kolanami to racja, nie tylko przez slepe babki padaja ;)

Za wiki:

Wartości tu podane należy traktować jako orientacyjne i przybliżone. Ponadto
w otwartej przestrzeni natężenie dźwięku ze źródła punktowego maleje z
kwadratem odległości, dlatego podane wartości dotyczą poziomu natężenia w
pobliżu źródła dźwięku w standardowej (typowej odległości) lub minimalnej ze
względu na bezpieczeństwo słuchacza.

10 dB - szmer liści przy łagodnym wietrze
20 dB - szept
30 dB - bardzo spokojna ulica bez ruchu kołowego
40 dB - szmery w mieszkaniu, darcie papieru
50 dB - szum w biurach
60 dB-90 dB - odkurzacz
70 dB - wnętrze głośnej restauracji
80 dB - głośna muzyka w pomieszczeniach, klakson
100 dB - motocykl bez tłumika
120 dB - wirnik helikoptera w odległości 5 m
160 dB - wybuch petardy
190 dB - prom kosmiczny
220 dB - bomba atomowa
300- 350(?) dB (huk był słyszalny z odległości 5000 km) - wybuch wulkanu
Krakatau - prawdopodobnie najgłośniejszy w historii wyemitowany dźwięk na
Ziemi




--
Jasio
etz vfr
Rock is dead. Long live paper and scissors.

do góry

W dniu 2011-12-14 07:36, Jasio pisze:

> Za wiki:
>
> Wartości tu podane należy traktować jako orientacyjne i przybliżone.
> Ponadto w otwartej przestrzeni natężenie dźwięku ze źródła punktowego
> maleje z kwadratem odległości, dlatego podane wartości dotyczą poziomu
> natężenia w pobliżu źródła dźwięku w standardowej (typowej odległości)
> lub minimalnej ze względu na bezpieczeństwo słuchacza.
>
> 10 dB - szmer liści przy łagodnym wietrze
> 20 dB - szept
> 30 dB - bardzo spokojna ulica bez ruchu kołowego
> 40 dB - szmery w mieszkaniu, darcie papieru
> 50 dB - szum w biurach
> 60 dB-90 dB - odkurzacz
> 70 dB - wnętrze głośnej restauracji
> 80 dB - głośna muzyka w pomieszczeniach, klakson
> 100 dB - motocykl bez tłumika
> 120 dB - wirnik helikoptera w odległości 5 m
> 160 dB - wybuch petardy
> 190 dB - prom kosmiczny
> 220 dB - bomba atomowa
> 300- 350(?) dB (huk był słyszalny z odległości 5000 km) - wybuch wulkanu
> Krakatau - prawdopodobnie najgłośniejszy w historii wyemitowany dźwięk
> na Ziemi

Jako akustyk wtrącę trzy grosze:
80 dB to poziom natężenia KOMFORTOWY dla słuchacza. Gdy regulujemy sobie
muzykę, to optymalne odczucia uzyskamy właśnie około 80 dB - nie będzie
się wydawać ani za cicho, ani za głośno.

Poziomy z tabeli powyżej wydają się być mierzone w różnych
odległościach. Klakson 80 db? Zapewne w odległości kilkudziesięciu
metrów. Petarda 160 dB? Zapewne w odl. 1 m.

120 dB to próg graniczny dla człowieka - próg bólu.
200 dB to poziom natężenia, przy którym amplituda ciśnienia jest
wielkości ciśnienia atmosferycznego! To oczywiście musi być zabójcze dla
ucha.

Policzyłem tu kiedyś, że głośny wydech Kucza jest słyszalny z odległości
300m identycznie, co dopuszczalny wydech z odległości 10m.

do góry

W dniu 2011-12-14 09:58, Marcin N pisze:
> W dniu 2011-12-14 07:36, Jasio pisze:

>
> Policzyłem tu kiedyś, że głośny wydech Kucza jest słyszalny z odległości
> 300m identycznie, co dopuszczalny wydech z odległości 10m.

Policz sobie wydech Maridera. Bo ja ten glosny wydech sprzedalem rok
temu, meczyl mnie.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X

do góry

W dniu 2011-12-13 22:35, Arbiter pisze:

> Mówi ze kiedys za młodu przejechał ze 200 tyś na motocyklach.
> Pokazał swoje ręce. Każdy palec w inną stronę. Mówi że od motocykla.

Henryk VIII Tudor tez musial jezdzic motorem bo tez mial podagre! :)

pozdr
newrom
--
RD07 - dożywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

do góry