On Wed, 22 Oct 2014, anacron wrote:

> W dniu 22.10.2014 o 13:37, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2014-10-22 13:27, anacron pisze:
>>> W dniu 22.10.2014 o 10:35, Liwiusz pisze:
>>>> Umorzenie nie oznacza, że jesteś niewinny.
>>>
>>> Jak nie? Prawomocny wyrok skazujący mnie oznacza, że jestem winnym,

Zgoda.

>>> każde inne rozstrzygnięcie oznacza, że jestem niewinny.

Oznacza, że sąd nie mógł Cię ukarać.
Ale powodem może np. być zasada iż "wątpliwości rozstrzyga
się na korzyść oskarżonego", która dotyczy postępowania karnego.
Masz w "cywilnym" gdzieś podobne zastrzeżenie, jak w KK?
BTW: fakt odrębnego powołania się na "winę" (415KC) oraz "czyn
niedozwolony" (441KC) wzbudza wštpliwość, czy "wina w rozumieniu
KC" jest tożsama z "winš orzeczonš wg KK".
AFAIR z ratio legis wywodzi się, że "jak ustawodawca w tym samym
akcie prawnym użył dwu różnych określeń, to one nie sš tożsame".

[...]
> A słyszałeś o czymś takim jak przedawnienie?

Przedawnienie roszczenia o zwrot odszkodowania? ;)
(bo skoro JUŻ wypłacili, to chyba jedyna wersja *przedawnienia*
która pozostaje)

pzdr, Gotfryd