eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingtester › Re: tester
  • Data: 2017-08-01 17:52:40
    Temat: Re: tester
    Od: slawek <f...@f...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 1 Aug 2017 04:44:56 -0700 (PDT), Maciej Sobczak
    <s...@g...com> wrote:
    > Hajsodawcą. Czyli ma pełnię władzy, wliczając wyma=
    > gania i kryteria akceptacji.

    Niemniej jednak sam potem piszesz, że wykonawca musi działać zgodnie
    z prawem, normami i ogólnie.

    Czyli jednak zleceniodawca NIE MA "pełni władzy".

    Ba! Może jeszcze tego nie wiesz, ale zleceniodawca - przez sam fakt
    że zlecił ci napisanie programu - nie ma prawa jeździć twoim
    samochodem czy pukać twojej kobiety. Nie ma nawet prawa np.
    przeglądać plików na twoim komputerze itd. (Zastanów się co będzie
    gdy równolegle robisz dwa zlecenia.)

    W istocie rzeczy zleceniodawca ma dostać dzieło XOR usługę... i to
    pod warunkiem że wywiąże się że swojej części umowy. To jest - wbrew
    pozorom - symetria. Nie ma ważniejszej czy dominującej strony.

    > Jeśli klient wymaga, żeby był vi, to nie może być =
    > emacs. Zestaw dozwolonych narzędzi...

    Jeżeli klient ma wymagania iracjonalne, to nie bierze się takiego
    zlecenia. W skrajnym przypadku może okazać się że to osoba
    psychicznie chora (umowa z automatu może być nieważna). W typowym po
    prostu klient będzie tak upierdliwy, że stracisz czas, nerwy i
    pieniądze których nie zrekompensuje to co zapłaci. O ile zapłaci.

    > Może tak być. To oczywiście będzie głupi klient, a=
    > le może tak być.

    Generalna zasada jest taka, że lepiej z mądrym stracić, niż z głupim
    skorzystać. Czyli nie należy naiwnie liczyć na wielkie zyski gdy
    klient jest głupi. Odwrotnie, jeżeli klient jest ok, to nawet jeżeli
    zysk finansowy jest mizerny można jakoś na tym skorzystać. Choćby
    doskonaląc swoje umiejętności.

    > ko na to, co jest do zrobienia, ale też na to, jak (jakimi metodami
    i =
    > narzędziami) to ma być zrobione i powody może mieć r?=
    > ?żne - włącznie z religijnymi ("produkt koszerny"?)

    Ogólna zasada, jakiej staram się trzymać, to maksymalny dystans do
    ludzi nawiedzonych przez religijne obsesje. Nie ważne czy to będzie
    ta, sia czy owa religia.

    Dlatego jeżeli ktoś wymagałby ode mnie czegokolwiek "z powodów
    religijnych" to spotkałby się z uprzejmą odmową.

    Więc gdy program ma być koszerny, to sorry, ale ja ci takiego nie
    napiszę.

    > Inny przykład: pocztówki ręcznie malowane przez chore dzieci=
    > . Czy można zrobić automat do malowania pocztówek, żeby=
    > zaoszczędzić czas? Nie można, bo to właśnie proce=
    > s jest tu wartością i odstępstwo od procesu niszczy sens teg=
    > o produktu.

    A masz pewność że są ręcznie malowane przez dzieci? Bo gdzieś tam
    czytałem że to ściema na maksa. I jeszcze drobiazg: kim trzeba być,
    żeby rajcować się że ma się fetysz zrobimy przez cierpiące dziecko?!
    Nota bene, zidioceniem jest przypisywanie cierpieniu jakichkolwiek
    mistycznych własności.

    Weźmy taki przykład: diamenty. Są naturalne. I są sztuczne. Jeżeli
    nie można odróżnić ich od siebie (kolor, rentgenogramy), to są
    nierozróżnialne.

    Oczywiście są ludzie którzy będą uważać że tylko naturalne są
    prawdziwe. I których nie będę przekonywał że są w błędzie. Dlaczego
    miałbym zabraniać im ich wiary?

    Ale tacy ludzie nie są dla mnie autorytetami. Nie wzbudzają szacunku.
    Nie darzę ich zaufaniem. I nie chcę robić z nimi interesów. Ani mieć
    jako znajomych na fejsbuku.

    Uważanie że program X jest lepszy niż program Y, bo ten był pisany w
    vi, a ten w emacs to coś podobnego. Nieprofesjonalne przekonanie
    wskazujące na fanatyzm i głupotę. Computer science to jednak science,
    więc obowiązuje naukowy racjonalizm.

    > Dla zleceniodawcy? Najwyraźniej ma. W czym problem?

    Problem jest etyczny.

    Wyobraź sobie coś takiego: masz firmę; firma ma napisać
    oprogramowanie hamulców ABS; zamawiający domaga się żeby użyte były
    określone narzędzia itd. Czyli masz użyć kompilatora K, edytora E, a
    do tego program ma działać na mikrokontrolerze P. Jest gites. Ale ty
    wiesz, że procesor P jest zawodny i zaprzestanie jego produkcji.
    Edytor E jest 100x droższy niź inne i w koszta wejdzie zakup 20
    licencji. Kompilator K nie ma certyfikatu, a ty masz taki który ma
    certyfikat.

    Czy uważasz że jest w porządku nie omówić tego z klientem? A być może
    (jeżeli np. ten certyfikat taki ważny) odmówić wykonania zlecenia bo
    jako profesjonalista nie potrafisz zrealizować go zgodnie ze sztuką?

    Nota bene, swego czasu pewien nowobogacki chciał przebudować swoją
    daczę tak, że salonik z fortepianem znalazłby się nad szambem.
    Argument architekta że owszem, da się zrobić, ale zbiornik nie
    wytrzyma nacisku i dlatego dźwięk fortepianu może być nieco stłumiony
    dlatego (po tym jak tenże instrument w owe gówno) wpadnie przekonał
    klienta.


    > Nie wsadzam, bo nie twierdzę, że każde zlecenie powinno by=
    > ć dozwolone. Umowy między firmami muszą być zgodne z pr=
    > awem.

    Właśnie tak.


    > Świetne przykłady, dziękuję. To dowodzi, że wykona=
    > wca nie powinien robić samowolki, jeśli nie rozumie całego k=
    > ontekstu zlecenia. I właśnie o tym cały czas tutaj pisz?=

    Jeżeli zamawiający chce przestarzałych rozwiązań, niskiej jakości
    testów, stawia nieuzasadnione żądania to powinien poszukać innej
    firmy. To żółte światło.

    A czerwone? Jeżeli zamawiający chce uzyskiwać wpływ na sposób
    zarządzania firmą, decydować kto ma być w niej zatrudniony,
    kontrolować kontakty z innymi klientami. I oczywiście jeżeli nie
    zapłacił za poprzednie zlecenie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: