eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programming › Szacowanie czasu realizacji zadań
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 11. Data: 2017-05-05 06:36:11
    Temat: Re: Szacowanie czasu realizacji zadań
    Od: bartekltg <b...@g...com>

    On 04.05.2017 22:34, pwola wrote:
    > On Fri, 28 Apr 2017 10:08:01 -0700 (PDT), s...@g...com wrote:
    >
    >> Od wieków jest tak:
    >> Przewidywania czasu optymistycznego (czyli w wersji bezproblemowej) co najmniej
    x2.
    >
    > Stara zasada
    > x2 i przyjąć jednostkę bezpośrednio wiekszą
    > tzn. coś co można zrobić w jeden dzień zajmuje 2 tygodnie ;)


    Czyli małe zadania mają wspolczynnik bezpeczeństwa 14,
    średnie "a w tydzień, może trzy" już tylko x8,
    za to zadania większe, planowane na miesiące, nagla
    wymagają powiększenia szacowanego czasu aż 24 razy.

    Dziwne.

    Chyba, że zamiast miesiac-> rok weźmiemy miesiąc-> kwartał.

    Wtedy mamy x14, x8 i x6,

    ;-)

    pzdr
    bartekltg



  • 12. Data: 2017-05-05 21:18:26
    Temat: Re: Szacowanie czasu realizacji zadań
    Od: Wojciech Muła <w...@g...com>

    On Friday, April 28, 2017 at 1:04:39 PM UTC+2, Roman Tyczka wrote:
    > Jak u Was wygląda problem szacowania czasu realizacji zleconych zadań?
    > Przykładowo oczekuje się od Was by dodać do projektu jakąś nową
    > funkcjonalność, która wymaga zmian jednocześnie na poziomie bazy danych,
    > skryptów, kodu właściwego, GUI, jakiś innych związanych z projektem
    > przydupasów typu instalatory, autoupdaty, instrukcje, etc.
    >
    > Jak szacujecie ile to zajmie, gdy management żąda tej wiedzy by wyceny
    > dokonać?
    > Można owszem strzelać, ale każdy rozjazd jest źle postrzegany. Da się to w
    > ogóle jakoś sensownie i praktycznie ogarnąć?

    Estymacja to jest ładna nazwa dla zgadywania. Jeśli robisz coś
    po raz pierwszy, to skąd możesz wiedzieć ile Ci to zajmie? Jak
    robiłem powtarzalne rzeczy, to zwykle zgadywałem dobrze. Ale czasem
    okazywało się, że trafiłem na minę: bez poważnego refactoringu
    nie dawało się zrobić jakiejś pozornie łatwej rzeczy. I nagle
    z 4 godzin, robiło się kilka dni.

    Na szczęście obecnie mam szefa, który stąpa twardo po ziemi
    i np. pozwala robić prototyp. Na zasadzie: zacznij robić i jak
    po X dniach widzisz, że ci zajmie dużo więcej, to pomyślimy.

    Czasem zdarzają się też rzeczy mocno losowe; w zeszłym roku
    mieliśmy taki dzień, że co chwilę brakowało prądu. Tego nawet
    Wróżbita Wojciech (zbieżność imion przypadkowa) nie przewidzi. :)

    w.


  • 13. Data: 2017-05-05 21:57:15
    Temat: Re: Szacowanie czasu realizacji zadań
    Od: "M.M." <m...@g...com>

    On Thursday, May 4, 2017 at 10:35:03 PM UTC+2, pwola wrote:
    > On Fri, 28 Apr 2017 10:08:01 -0700 (PDT), s...@g...com wrote:
    >
    > >Od wieków jest tak:
    > >Przewidywania czasu optymistycznego (czyli w wersji bezproblemowej) co najmniej
    x2.
    >
    > Stara zasada
    > x2 i przyjąć jednostkę bezpośrednio wiekszą
    > tzn. coś co można zrobić w jeden dzień zajmuje 2 tygodnie ;)

    Jak nawali kilka rzeczy, to szacowanie nakładu pracy w trakcie realizacji
    właśnie tak drastycznie rośnie względem szacunków przed podjęciem pracy.

    Pozdrawiam


  • 14. Data: 2017-05-05 22:24:43
    Temat: Re: Szacowanie czasu realizacji zadań
    Od: "M.M." <m...@g...com>

    On Friday, May 5, 2017 at 9:18:27 PM UTC+2, Wojciech Muła wrote:
    > On Friday, April 28, 2017 at 1:04:39 PM UTC+2, Roman Tyczka wrote:
    > > Jak u Was wygląda problem szacowania czasu realizacji zleconych zadań?
    > > Przykładowo oczekuje się od Was by dodać do projektu jakąś nową
    > > funkcjonalność, która wymaga zmian jednocześnie na poziomie bazy danych,
    > > skryptów, kodu właściwego, GUI, jakiś innych związanych z projektem
    > > przydupasów typu instalatory, autoupdaty, instrukcje, etc.
    > >
    > > Jak szacujecie ile to zajmie, gdy management żąda tej wiedzy by wyceny
    > > dokonać?
    > > Można owszem strzelać, ale każdy rozjazd jest źle postrzegany. Da się to w
    > > ogóle jakoś sensownie i praktycznie ogarnąć?
    >
    > Estymacja to jest ładna nazwa dla zgadywania. Jeśli robisz coś
    > po raz pierwszy, to skąd możesz wiedzieć ile Ci to zajmie? Jak
    > robiłem powtarzalne rzeczy, to zwykle zgadywałem dobrze. Ale czasem
    > okazywało się, że trafiłem na minę: bez poważnego refactoringu
    > nie dawało się zrobić jakiejś pozornie łatwej rzeczy. I nagle
    > z 4 godzin, robiło się kilka dni.
    >
    > Na szczęście obecnie mam szefa, który stąpa twardo po ziemi
    > i np. pozwala robić prototyp. Na zasadzie: zacznij robić i jak
    > po X dniach widzisz, że ci zajmie dużo więcej, to pomyślimy.
    >
    > Czasem zdarzają się też rzeczy mocno losowe; w zeszłym roku
    > mieliśmy taki dzień, że co chwilę brakowało prądu. Tego nawet
    > Wróżbita Wojciech (zbieżność imion przypadkowa) nie przewidzi. :)

    Zaniki prądu, przewidywalne czy nie, albo na krótko zaburzają
    pracę, albo stosuje się agregaty :) Natomiast ciężka choroba
    25% krytycznej części personelu (np. jedna osoba o specyficznych
    umiejętnościach w zespole czteroosobowym) może wydłużyć
    czas o miesiąc, dwa, albo trzy - tyle potrzeba czasami na
    zatrudnienie specjalisty, wyzdrowienie lub wyszkolenie
    innego pracownika.

    Inna sytuacja, choruje znowu jedna osoba
    która znowu stanowi 25% zespołu i jest autorem dużej
    części kodu pisanego w sposób bałaganiarski, bez
    dokumentowania i z powodu np. dużej presji czasu, albo
    zmęczenia spowodowanego przepracowaniem. Co zrobić w
    takim przypadku? Kodzili w czwórkę od roku, jeden
    pracownik się rozchorował, brak postępu w jego części
    kodu zacznie blokować resztę, nikt inny szybko się
    nie połapie w jego kodzie?


    Kolejny przypadek, przerabiałem to na własnej skórze
    kilka razy. Opierałem błyskawiczny czas wykonania
    jakiegoś zadania o bibliotekę. Biblioteka okazywała
    się do bani. Napisanie samemu funkcjonalności jaką
    oferowała biblioteka zajęłoby właśnie 20-30 razy
    więcej czasu niż szacunki wykonania całego projektu.
    Trzeba było się napracować, oddać pieniądze i
    jeszcze przeprosić - dobrze że kar nie było :)

    Co więcej... Rozbijamy projekt na funkcjonalne
    części pierwsze. Duży projekt, dużo guziczków,
    dużo scenariuszy, dużo pod-funkcjonalności, innymi
    slowy idealne warunki do ekstrapolacji. Robimy
    prototyp, przygotowujemy kod do wielokrotnego
    użycia, zwykle czas jest niedoszacowany, ale
    na początku jest większy nakład pracy na wykonanie
    kodu do wielokrotnego użycia - jedno (lepiej
    lub gorzej) kompesnuje drugie - więc znowu
    idealne warunki do ekstrapolacji. Wykonujemy
    10% projektu, 20%, może nawet 30%, wszystko
    gładko idzie, ekstrapolujemy czas, dajemy
    klientowi gwarancje, może zgadzamy się na
    jakieś kary umowne, nagle pojawia się kilka
    nieuwzględnionych problemów w prototypie:
    np. właśnie choroba, problem z biblioteką,
    albo algorytm o którym myśleliśmy że rozwiąże
    dany problem jednak go nie rozwiązuje i trzeba w
    ogóle zastanowić się nad możliwością rozwiązania
    danego zadania na komputerze. Ilu z Was myślało,
    że np. dobry program do gry w szachy da się napisać
    przy użyciu algorytmu alpha-beta? Ja dla mnie to
    było oczywiste, ale potem okazało się, że oprócz
    alpha-bety trzeba jeszcze pierdylion heurystyk -
    takie niedopatrzenie algorytmyczne może zwiększyć
    nakład czasu pracy np. 1000 razy.

    Można przejechać się do bólu, niemniej rozbijanie
    na funkcjonalne części pierwsze plus wykonanie
    prototypu plus ekstrapolacja to najlepsza metoda
    jaką znam.

    Pozdrawiam


  • 15. Data: 2017-05-10 18:05:40
    Temat: Re: [OT] Szacowanie czasu realizacji zadań
    Od: niepełnosprawny intelektualnie 'POPIS/EU <N...@g...pl>

    ktoś się zesr... i wypierdział odpowiedź na moje pytanie: okazuje się,
    że liderzy popis/eu podejmują się zupełnie kompletnie nie znanych sobie
    prac i jeszcze umawiają się ze sponsorami na określony czas... i pewnie
    jakieś kary... no to ciekawe...


  • 16. Data: 2017-05-11 18:18:50
    Temat: Re: [OT] Szacowanie czasu realizacji zadań
    Od: "M.M." <m...@g...com>

    On Wednesday, May 10, 2017 at 6:05:46 PM UTC+2, niepełnosprawny intelektualnie
    'POPIS/EU wrote:
    > ktoś się zesr... i wypierdział odpowiedź na moje pytanie: okazuje się,
    > że liderzy popis/eu podejmują się zupełnie kompletnie nie znanych sobie
    > prac i jeszcze umawiają się ze sponsorami na określony czas... i pewnie
    > jakieś kary... no to ciekawe...

    Raczej ktoś zasrał wszystkie grupy postami takimi jak ten.


  • 17. Data: 2017-05-11 18:40:12
    Temat: Re: [OT] Szacowanie czasu realizacji zadań
    Od: niepełnosprawny intelektualnie 'POPIS/EU <N...@g...pl>

    skoro już ot to pogadajmy o tym, gdzie znajdują się wątki merytoryczne?
    na politechnice warszawskiej? (taki żart)

    interesuje mnie wyłącznie sranie - dopóki nie ogarnę tego w jakąś
    działającą teorię która pozwoli na skuteczną obronę - nie planuję,
    żadnych zmian... oczywiście można mi pomóc, chyba, że do głosu dojdą
    dyrektywy...


  • 18. Data: 2017-05-11 20:08:34
    Temat: Re: Szacowanie czasu realizacji zadań
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    > Na szczęście obecnie mam szefa, który stąpa twardo po ziemi
    > i np. pozwala robić prototyp. Na zasadzie: zacznij robić i jak
    > po X dniach widzisz, że ci zajmie dużo więcej, to pomyślimy.

    O ile kierownikiem projektu nie jest właściciel firmy, to tak to powinno
    wyglądać :-)

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 19. Data: 2017-05-11 20:50:32
    Temat: Re: Szacowanie czasu realizacji zadań
    Od: "M.M." <m...@g...com>

    On Thursday, May 11, 2017 at 8:08:37 PM UTC+2, Mateusz Bogusz wrote:
    > > Na szczęście obecnie mam szefa, który stąpa twardo po ziemi
    > > i np. pozwala robić prototyp. Na zasadzie: zacznij robić i jak
    > > po X dniach widzisz, że ci zajmie dużo więcej, to pomyślimy.
    >
    > O ile kierownikiem projektu nie jest właściciel firmy, to tak to powinno
    > wyglądać :-)

    A jak szef to co?
    Pozdrawiam


  • 20. Data: 2017-05-12 15:28:33
    Temat: Re: Szacowanie czasu realizacji zadań
    Od: "H.D." <h...@g...com>

    Gadanie. Nakład pracy na projekt informatyczny jest nieprzewidywalny. Nie rozmawiamy
    o helołordach.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: