"masti" <g...@t...hell> wrote in message news:lr65gg$q0b$4@dont-email.me...
>>>> I co tylko safari jest, innym narzędziem nie możesz ściągnąć?
>>>>
>>> No jest tylko Safari. Skąd wezmę inne narzędzie? Apple Store nie
>>> działa, bo coś jest popierniczone z danymi dostępowymi.
>>
>> To zacznij od naprawy tego zamiast płakać i szukać innych sposobów.
>
> przecież podobno bez appstore'a działa? :)

On sobie robotę utrudnia...

do góry

"Smok Eustachy" <s...@w...pl> wrote in message
news:53d68f49$0$2234$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 28.07.2014 o 19:37, Pszemol pisze:
>>/.../
>>> 1. Dane zajmują ok 1.4 giga po spakowaniu i są to zdjęcia, filmy, pdfy
>>> i doce głównie. Zrobione na poprzednim fonie bądź wykorzystywane tam.
>>
>> Ale to jest jednorazowa operacja na domowym komputerze
>
> I jednorazowo nie da się.
>
>> przy wymianie telefonu a nie scenariusz o którym mówiliśmy,
>> czyli spotkanie ad hoc na przygodnym komputerze...
>>
> Dlaczego na domowym? Akurat ni ma domowego
>
>>> Sytuacja:
>>> 1. user coś tam pomieszał wpisując dane do app store i nie działa.
>>
>> Co to znaczy nie działa? To niech odmiesza co wpisał i będzie działać.
>> Znowu stwarzasz SZTUCZNE problemy?
>
> A wie co?
>
>>
>>> 2. Masz do dyspozycji przygodny komputer z czytnikiem kart pamięci.
>>> 3. Dostęp po kablu bądź wifi.
>>> 4. Safari nie chce ściągnąć zipa 1.4giga i zapisać.
>>
>> Safari? A co safari ma do zipa?
>
> Nie ściaąa, przecież mówię

No ale czemu sobie życie utrudniasz zipując pliki źródłowe?

do góry

"Smok Eustachy" <s...@w...pl> wrote in message
news:53d6c8fe$0$2227$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 21.07.2014 o 16:13, Pszemol pisze:
>> Ciekawa apka pod iOS do sciagniecia dzis za friko dzieki AppGratis:
>>
>> https://itunes.apple.com/us/app/usb-disk/id370531520
?mt=8
>>
> Ustaliliśmy, że funkcjonalność ta potrzebna jest każdemu, kto miał
> wcześniej inny telefon i potrzebuje wgrać dane (ale nie kontakty
> - bo to inna sprawa). Więc nie jest to nisza.

Jakie "dane"? Filmy, obrazki, ebooki, aplikacje - to przenosisz
między pecetem przez iTunes. Nie potrzebujesz pendrive.

> Ale czy każdy użytkownik ajfona potrzebuje esemesa? A czy każdy będzie
> dzwonił? No nie każdy. Safari nie każdy potrzebuje.
> Ajfon powinien zatem przychodzić tylko z applestore, z którego każdy se
> dociągnie potrzebne aplikacje (płatne): jak chce dzwonić, robić zdjęcia,
> filmy, przeglądać net.

Tracisz czas.

do góry

On 2014-07-27 23:52, rs wrote:
> On 7/27/2014 3:37 PM, Mario wrote:
>> W dniu 27.07.2014 19:01, rs pisze:
>>> On 7/27/2014 7:56 AM, Mario wrote:
>>>
>>>> No ale to jest typowe, że gdy w produktach Apple nie ma jakiejś
>>>> funkcjonalności to ich użytkownicy twierdzą, że spokojnie można się bez
>>>> tego obejść. Mówią tak do czasu, gdy taka funkcjonalność zostanie
>>>> dodana. Wtedy tacy jak ty teraz rozgłaszają te przełomowe wydarzenie :)
>>>
>>> jeszcze nie ma urządzenia, które spełniałoby wymagania wszystkich
>>> urzeczownikow, więc takie ogólniki nie maja większego znaczenia
>>> merytorycznego.
>>
>> Ja jestem przyzwyczajony, że jak ktoś używa sprzętu to potrafi jednak
>> wymienić jego słabości powiedzieć co chciałby żeby poprawiono. Nie widzę
>> takiej postawy u Applowców.
>
> bo pewnie mało applowcow znasz. albo zadajesz z histerycznymi
> panienkami, które kupują sprzęt apple, dlatego, że koleżanki maja i już
> z przyzwyczajenia w taki sposób reagujesz na neutralne informacje.
>

Od lat uzywalem palmosa (jeszcze mono 160x160 - bo innych nie bylow).
Poniewaz jestem czesto wierny marce od poczatku byl to Clie f.Sony -
zaczynalem bodajze od J360 a skonczylem na sztandarowym TH55 (po drodze
bylo ich chyba z 10). TH55 tez mialem wersje europejska, bo na US
oczywiscie byl wykastrowany z BT.

PalmOS sie skonczyl - wiec zaczolem szukac nastepcy.
Zaczolem od Symbiana - ale tez system padl na twarz.
Mialem pierwsza androidowa sluchawke - czyli G1.
Potem Iphona 4. Po porownaniu wyszlo, ze kolejnego kupilem G2 (Vision,
lub DesireZ) bo iOS uwazalem za wykastrowany system juz w porownaniu do
PalmOS'a.
Nie uwazam ludzi korzystajacych z iphonow za gorszych, czy cos w tym
stylu. To jest ich wybor. W pracy szef - zagorzaly applowiec - ciagle
sie dziwi na wyjazdach sluzbowych : a w androidzie to mozna?
Ale zaraz zaczyna z tym swoim Apple ponad wszystko (ja sie usmiecham w
duchu - to jego rzecz).
Kolega, ktory od lat rowniez tylko nadgryzionym jablkiem sie posluguje
powiada szczerze: iPhone jest dla starszych ludzi - zero problemu z
konfiguracja, dziala - a ze nie ma wszystkiego, no coz - da sie zyc.

I teraz do sedna:
ja w tym watku widze raczej funbojow applea rzucajacych sie w
konwulsjach niz normalna rozmowe.

Watek zaczal sie od funkcjonalnosci USB w iPhonach - ok.
Majac PalmOS, potem Symbiana czy teraz korzystajac z Androida - watek
troche smieszy - bo to niemal oczywistosc.\
Zrobila sie z tego kolejna religijna wojna - i to raczej nie wywolany
przez 'funbojow' androida ale wlasnie przez 'wyznawcow' kosciola
nadgryzionego jablka.


>> W dyskusji o wadach i zaletach różnych
>> rozwiązań włącza im się tryb Radia Maryja
>
> ale to właśnie tobie się taki tryb włączył. ja nie rozumiem. Pszemol
> jaki jest, Apple jaki jest taki, ale Pszemol podał niewinną informację o
> appie pod iOSa, a tu od razu teorie dorabiają. weźcie sobie dajcie
> spokój. na piwo idźcie, albo z psem na spacer jak wam się nudzi, bo
> naprawdę głupio patrzeć jak grono androidowców, czy innych kafelkowców
> zachowuje sie jak stado rozhisteryzowanych ciot spod sklepu apple'a.
> (nie obrażając ciot broń boże). <rs>

o - jakosc nikt tu nie wspomnial o kosciele M$ - WP ma tryb USB czy nie?

do góry

On 7/29/2014 1:05 PM, AL wrote:
> nie mam cisnienia - dyskutujac wyrazilem swoja opinie nt jedynie
> slusznej drogi - streamingu muzyki, ktora Przemol pokazal, ze obecnie
> wchodzi w stan 'trendy'.

o czym, jak ci to J.F. pokazał, nie masz bladego pojęcia. ale ciśnienie
nadal silne.

>> naprawdę masz takie ciśnienie, żeby wyrazić swoją negatywną opinię? to
>> oczywiście dziś bardzo modna postawa, szczególnie jak udowodniłeś tym
>> postem, niewiele wiesz, w sprawie w której się wypowiadasz, ale ty
>> podobno jesteś przeciwnikiem mód wszelakich. <rs>
>>
>
> swoja wypowiedzia udowodniles, ze nie masz swojego wlasnego zdania i
> podazasz za stadem jak bydło (za przeproszeniem).

tia. bo potrafię z *również* powodzeniem korzystać z dobrodziejstw
nowych technologii, to podążam za stadem? jasne, jasne. wróć ty do tej
swojej jaskini z 8-trackami, zanim i na tej grupie wylądujesz w KFie, ze
reszta usenetowego bydła (za przeproszeniem). <rs>

do góry

AL <a...@s...tam.pl> wrote:
> W pracy szef - zagorzaly applowiec - ciagle sie dziwi na wyjazdach
> sluzbowych : a w androidzie to mozna?

Podaj jakieś przykłady, przetestujemy wiedzę szefa...

> Kolega, ktory od lat rowniez tylko nadgryzionym jablkiem sie posluguje
> powiada szczerze: iPhone jest dla starszych ludzi - zero problemu z
> konfiguracja, dziala - a ze nie ma wszystkiego, no coz - da sie zyc.

W Androidzie konfiguracja nie działa?

> I teraz do sedna:
> ja w tym watku widze raczej funbojow applea rzucajacych sie w konwulsjach
> niz normalna rozmowe.

Znaczy kogo konkretnie?

> Watek zaczal sie od funkcjonalnosci USB w iPhonach - ok.
> Majac PalmOS, potem Symbiana czy teraz korzystajac z Androida - watek
> troche smieszy - bo to niemal oczywistosc.\
> Zrobila sie z tego kolejna religijna wojna - i to raczej nie wywolany
> przez 'funbojow' androida ale wlasnie przez 'wyznawcow' kosciola nadgryzionego
jablka.

Dla Ciebie jest "oczywiste" to co miałeś w Palmie. Wtedy te urządzenia
mialy inspiracje udawać pecety...
Smartfone współczesny nie udaje peceta.

> o - jakosc nikt tu nie wspomnial o kosciele M$ - WP ma tryb USB czy nie?

Ciagle upierasz sie przy konkretnych rozwiazaniach problemu zamiast skupic
sie na problemie i zapytac sie jak sie go dzis w smartfonach rozwiązuje.
Czasy PalmOSa odeszly do lamusa.

do góry

Dnia pięknego Tue, 29 Jul 2014 12:14:06 -0500 osobnik zwany Pszemol
napisał:

> "masti" <g...@t...hell> wrote in message
> news:lr65gg$q0b$4@dont-email.me...
>>>>> I co tylko safari jest, innym narzędziem nie możesz ściągnąć?
>>>>>
>>>> No jest tylko Safari. Skąd wezmę inne narzędzie? Apple Store nie
>>>> działa, bo coś jest popierniczone z danymi dostępowymi.
>>>
>>> To zacznij od naprawy tego zamiast płakać i szukać innych sposobów.
>>
>> przecież podobno bez appstore'a działa? :)
>
> On sobie robotę utrudnia...

to działa to przesyłanie czy nie działa?



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

Dnia pięknego Tue, 29 Jul 2014 18:07:53 +0000 osobnik zwany Pszemol
napisał:

> Ciagle upierasz sie przy konkretnych rozwiazaniach problemu zamiast
> skupic sie na problemie i zapytac sie jak sie go dzis w smartfonach
> rozwiązuje. Czasy PalmOSa odeszly do lamusa.

to powiedz jak się przesyłą pliki z kompa na iPhone'a?



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

Dnia pięknego Tue, 29 Jul 2014 12:17:29 -0500 osobnik zwany Pszemol
napisał:

> Jakie "dane"? Filmy, obrazki, ebooki, aplikacje - to przenosisz między
> pecetem przez iTunes. Nie potrzebujesz pendrive.

udostępniając je firmie Apple.



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

masti <g...@t...hell> wrote:
> Dnia pięknego Tue, 29 Jul 2014 12:17:29 -0500 osobnik zwany Pszemol
> napisał:
>
>> Jakie "dane"? Filmy, obrazki, ebooki, aplikacje - to przenosisz między
>> pecetem przez iTunes. Nie potrzebujesz pendrive.
>
> udostępniając je firmie Apple.

???

Ty wiesz co to jest iTunes czy coś Ci się znowu pomyliło?

do góry