eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieria › Z wiatrem szybciej od wiatru
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 21. Data: 2010-10-12 16:58:43
    Temat: Re: Z wiatrem szybciej od wiatru
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On Oct 12, 2:54 pm, Jakub Jewuła <b...@s...com.pl> wrote:
    > Nie, ja nie pisze o zadnej lodce :)
    > Zapomnij o "martwym punkcie" - jak chcesz mozesz sobie rozpedzic
    > pojazd pchajac go autem, czy napedzajac silnikiem.

    Nie piszesz, ale myślisz. Myślisz tak jakby ten pojazd toczył się na
    swobodnych kółkach od fotela, zapominasz że one są połączone z turbiną
    wiatraka, są elementem napędu. Zobacz, "martwy punkt" nazywamy
    punktem, bo to nie jest stan ustalony. Musisz przez niego przeskoczyć,
    a nie od niego zacząć.

    Konrad


  • 22. Data: 2010-10-12 19:19:03
    Temat: Re: Z wiatrem szybciej od wiatru
    Od: "WM " <c...@g...pl>

    Jakub Jewula <b...@s...com.pl> napisał(a):

    > >> Z tego co wiem (bo kiedys liczylem) to jest jeszcze zabawniej.
    > >> Jezeli jedziemy _pod_ wiatr (rzeczywisty) to wiatrak odbiera
    > ....
    > >> wiatru), ciag smigla jest wiekszy od oporu, stawianego przez kola.
    >
    > > To jest poprawne wytlumaczenie. Ten ostatni akapit dotyczy tego
    > > pojazdu.
    >
    > Byc moze tego pojazdu ale nie tej sytuacji.
    >
    > Zauwaz drobna roznice miedzy "jedziemy pod wiatr"
    > a "jedziemy tak szybko z wiatrem, ze go przegonimy
    > i zaczynamy "jechac pod wiatr"".
    >

    To działa podobnie jak zabawka - małpka wspinająca się po linie.
    Narysowałem jej mechanizm złożony z dwu zbloczkowanych szpulek:
    http://w491.wrzuta.pl/obraz/powieksz/1EQaMuZUiPB

    Układem odniesienia jest powietrze, czyli górne zamocowanie linki.
    Ziemia to linka odwijająca się z dużego walca z prędkością V1
    (prędkość wiatru), prędkość wózka (obu szpulek, walców) względem powietrza
    to linka nawijana na mały walec z prędkością V2.

    Widać od razu, że :
    V1/V2 = (R-r)/r

    Równowaga momentów

    F1*(R-r) = m *g *r

    Równowaga sił

    F2 = m*g*r + F1

    WM

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 23. Data: 2010-10-12 20:14:07
    Temat: Re: Z wiatrem szybciej od wiatru
    Od: "Krzysztof Tabaczyński" <k...@w...pl>


    Użytkownik "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> napisał w wiadomości
    news:i91lpk$n8b$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "Konrad Anikiel" <a...@g...com> napisał w
    > wiadomości
    > news:7d976013-ec22-4214-8388-bb57be638509@g18g2000yq
    k.googlegroups.com...
    >> On Oct 12, 2:16 pm, Jakub Jewuła <b...@s...com.pl> wrote:
    >>>>> Tez tak to widze - narazie nie znajduje sposobu przekroczenia
    >>>>> predkosci wiatru przy jezdzie dokladnie w linii wiatru...
    >>>> Musisz nałapać tej energii trochę na zapas zanim dogonisz wiatr.
    >>>> Niedużo, tyle tylko żeby zacząć się od tego wiatru odpychać chwilę
    >>>> później. Wystarczy że przyspieszenie pojazdu w chwili doganiania nie
    >>>> będzie zerowe.
    >>> To nie ma znaczenia - nie moze Cie napedzac cos co sam
    >>> wywolujesz wykonujac prace.
    >> Owszem, ma znaczenie. Trzymasz się kurczowo tej łódki z żaglem. A w
    >> tych wiatrakach są koła. Przyspieszenie jest jak masz na nich moment.
    >> A moment bierzesz z energii i tylko to jest ważne. Martwy punkt
    >> pokonujesz energią kinetyczną, mimo że chwilowo Ci źródełko energii z
    >> wiatru zgasło. Nagle zmienia się znak momentu na kołach i jedziesz
    >> dalej :)
    >> Konrad
    >
    > Nie, ja nie pisze o zadnej lodce :)
    > Zapomnij o "martwym punkcie" - jak chcesz mozesz sobie rozpedzic
    > pojazd pchajac go autem, czy napedzajac silnikiem.
    >
    > Znaczenie ma jedno - wykonujesz prace zeby napedzac pojazd pokonujacy
    > opor powietrza, ktore to powietrze krecac smiglem wytwarza moment
    > napedzajacy kola pchajace pojazd pokonujacy opor powietrza, ktore
    > to powietrze krecac smiglem wytwarza moment napedzajacy kola pchajace
    > pojazd itd.
    >
    > Cos mi to przypomina - cos na "P" ;)

    Tu nie ma nic na "P"! :-)
    Sprawę trzeba widzieć energetycznie.
    Widocznie wiatrak dostarcza więcej energi niż trzeba na pokonanie
    oporów ruchu i innych strat.

    Taka mała dygresja.
    W latach 60-tych, ale także później, było do kupienia czasopismo
    radzieckie "Technika Mołodioży". To były głównie rysunki zabawek
    dla dzieci 8-12 lat. Jedną z nich było pływadełko na trzech wydmuszkach.
    Wydmuszki były przyklejone do rurki przez którą przechodziła oś
    ze śmigłem z jednej strony i śrubą napędową z drugiej. I takie coś
    pływało pod wiatr i pod prąd małej rzeczki. Sam takie coś kilkakrotnie
    zrobiłem.

    Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.



  • 24. Data: 2010-10-12 20:45:59
    Temat: Re: Z wiatrem szybciej od wiatru
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On 12 Paź, 21:14, "Krzysztof Tabaczyński" <k...@w...pl> wrote:
    > Użytkownik "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> napisał w
    wiadomościnews:i91lpk$n8b$1@news.onet.pl...
    >
    >
    >
    >
    >
    > > Użytkownik "Konrad Anikiel" <a...@g...com> napisał w
    > > wiadomości
    > >news:7d976013-ec22-4214-8388-bb57be638509@g18g2000y
    qk.googlegroups.com...
    > >> On Oct 12, 2:16 pm, Jakub Jewuła <b...@s...com.pl> wrote:
    > >>>>> Tez tak to widze - narazie nie znajduje sposobu przekroczenia
    > >>>>> predkosci wiatru przy jezdzie dokladnie w linii wiatru...
    > >>>> Musisz nałapać tej energii trochę na zapas zanim dogonisz wiatr.
    > >>>> Niedużo, tyle tylko żeby zacząć się od tego wiatru odpychać chwilę
    > >>>> później. Wystarczy że przyspieszenie pojazdu w chwili doganiania nie
    > >>>> będzie zerowe.
    > >>> To nie ma znaczenia - nie moze Cie napedzac cos co sam
    > >>> wywolujesz wykonujac prace.
    > >> Owszem, ma znaczenie. Trzymasz się kurczowo tej łódki z żaglem. A w
    > >> tych wiatrakach są koła. Przyspieszenie jest jak masz na nich moment.
    > >> A moment bierzesz z energii i tylko to jest ważne. Martwy punkt
    > >> pokonujesz energią kinetyczną, mimo że chwilowo Ci źródełko energii z
    > >> wiatru zgasło. Nagle zmienia się znak momentu na kołach i jedziesz
    > >> dalej :)
    > >> Konrad
    >
    > > Nie, ja nie pisze o zadnej lodce :)
    > > Zapomnij o "martwym punkcie" - jak chcesz mozesz sobie rozpedzic
    > > pojazd pchajac go autem, czy napedzajac silnikiem.
    >
    > > Znaczenie ma jedno - wykonujesz prace zeby napedzac pojazd pokonujacy
    > > opor powietrza, ktore to powietrze krecac smiglem wytwarza moment
    > > napedzajacy kola pchajace pojazd pokonujacy opor powietrza, ktore
    > > to powietrze krecac smiglem wytwarza moment napedzajacy kola pchajace
    > > pojazd itd.
    >
    > > Cos mi to przypomina - cos na "P" ;)
    >
    > Tu nie ma nic na "P"! :-)
    > Sprawę trzeba widzieć energetycznie.
    > Widocznie wiatrak dostarcza więcej energi niż trzeba na pokonanie
    > oporów ruchu i innych strat.
    >
    > Taka mała dygresja.
    > W latach 60-tych, ale także później, było do kupienia czasopismo
    > radzieckie "Technika Mołodioży". To były głównie rysunki zabawek
    > dla dzieci 8-12 lat. Jedną z nich było pływadełko na trzech wydmuszkach.
    > Wydmuszki były przyklejone do rurki przez którą przechodziła oś
    > ze śmigłem z jednej strony i śrubą napędową z drugiej. I takie coś
    > pływało pod wiatr i pod prąd małej rzeczki. Sam takie coś kilkakrotnie
    > zrobiłem.

    W pracy miałem to tylko na telefonie, teraz widzę że turbina wiatraka
    obraca się cały czas "pod wiatr", jak śmigło w samolocie, a nie jak
    turbina elektrowni wiatrowej. Racja, to koła ją napędzają, a nie na
    odwrót. Nie ma żadnego martwego punktu w chwili wyprzedzania wiatru.
    Moment na kołach ma stały znak, niezależnie od prędkości, tyle że
    malejącą wartość wraz z prędkością, więc pewnie jakieś przerzutki są
    potrzebne. Jedyna sztuczka to taki dobór przełożenia koła-śmigło, żeby
    samo ruszyło z miejsca, żeby miało siłę zakręcić śmigłem pod wiatr.

    Ciekawe jaką minę by mieli ludzie gdyby taki wentylator wyskoczył na
    autostradę i zaczął ich wszystkich wyprzedzać :-)
    Konrad


  • 25. Data: 2010-10-12 22:26:18
    Temat: Re: Z wiatrem szybciej od wiatru
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2010-10-12 11:32, Jakub Jewuła pisze:

    > Kupy mi sie to nie trzyma...

    Moja intuicja jest już chyba blisko.
    (uprzedzam że nie obejrzałem tych filmów powyżej, żeby sobie niczego nie
    sugerować)

    Pierwszy model myślowy jest taki, że bez problemu da się postawić
    elektryczny generator wiatrowy na ziemi, a z niego przewodowo zasilać
    pojazd elektryczny, który będzie rozwijał prędkości znacznie większe niż
    prędkość wiatru.
    Czyli czerpiemy tu energię z ruchu powietrza względem ziemi i wtedy się da.


    Drugi model, to ten sam generator zamocowany już do pojazdu. Tu
    problemem jest to że generator "czuje" ruch powietrza względem pojazdu,
    a nie ziemi.
    Ale za pomocą odpowiedniego przełożenia można jednak uzyskać efekt
    czerpania energii z ruchu powietrza względem ziemi:

    Przełożenie przekładni koła-śmigło i kąt natarcia łopat śmigła musi być
    taki żeby pchając pojazd w bezwietrzną pogodę śmigło tylko cięło
    nieruchome powietrze (nie generowało ciągu - wkręcało się jak śruba w
    deskę).
    Przy bezwietrznej pogodzie, w pchanym pojeździe przekładnia koła-śmigło
    nie przenosiłoby więc żadnego momentu niezależnie od prędkości pojazdu.

    Model myślowy trzeci - w bezwietrzną pogodę ten model rozpędzamy do np.
    10m/s. Pcha się dość lekko bo opory ruchu są niewielkie, a śmigło kręci
    się tnąc nieruchome powietrze i nie powodując jego zaburzenia.
    I teraz pojawia się dodatkowy, niewielki wiatr wiejący od tyłu który w
    tym układzie powoduje pojawienie się na śmigle siły aerodynamicznej
    którą można zamienić w moment obrotowy napędzający koła pojazdu.

    Model myślowy trzeci jest bardzo podobnym przykładem do sytuacji kiedy w
    bezwietrzną pogodę nasz pojazd stoi i nagle pojawia się wiatr od tyłu
    napędzający śmigło i powodujący że pojazd rusza.


    Tu pozostaje w zasadzie tylko kwestia przekraczania prędkości wiatru,
    ale tu chyba wystarczy bezwładność samego śmigła, albo chociaż
    niestabilność samej prędkości wiatru.


  • 26. Data: 2010-10-12 23:45:21
    Temat: Re: Z wiatrem szybciej od wiatru
    Od: "kogutek" <k...@o...pl>

    >
    > Taka mała dygresja.
    > W latach 60-tych, ale także później, było do kupienia czasopismo
    > radzieckie "Technika Mołodioży". To były głównie rysunki zabawek
    > dla dzieci 8-12 lat. Jedną z nich było pływadełko na trzech wydmuszkach.
    > Wydmuszki były przyklejone do rurki przez którą przechodziła oś
    > ze śmigłem z jednej strony i śrubą napędową z drugiej. I takie coś
    > pływało pod wiatr i pod prąd małej rzeczki. Sam takie coś kilkakrotnie
    > zrobiłem.
    >
    > Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
    >
    >
    P dolisz. Zrobiłem i nie działało.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 27. Data: 2010-10-13 00:01:07
    Temat: Re: Z wiatrem szybciej od wiatru
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 12 Oct 2010 09:05:00 +0200, Jakub Jewuła wrote:
    >Bylo jakies podsumowanie i lopatoligiczne wyjasnienie
    >dlaczego to jedzie? ;)
    >Do predkosci wiatru sprawa jest banalna, potem brakuje
    >mi pomyslow. Inaczej - pomyslow mam sporo, jeden glupszy
    >od drugiego ;)

    A nie jest to tak ze jak stoi to wiatr pcha, a jak potem jedzie, to
    ciagiem smigla sie dodatkowo od wiatru odpycha ?

    I tylko kwestia doboru przekladni, zeby smiglo nie pociagnelo wozka w
    druga strone.

    J.


  • 28. Data: 2010-10-13 05:46:35
    Temat: Re: Z wiatrem szybciej od wiatru
    Od: "WM " <c...@g...pl>

    WM <c...@g...pl> napisał(a):
    >
    > To działa podobnie jak zabawka - małpka wspinająca się po linie.
    > Narysowałem jej mechanizm złożony z dwu zbloczkowanych szpulek:
    > http://w491.wrzuta.pl/obraz/powieksz/1EQaMuZUiPB
    >
    > Układem odniesienia jest powietrze, czyli górne zamocowanie linki.
    > Ziemia to linka odwijająca się z dużego walca z prędkością V1
    > (prędkość wiatru), prędkość wózka (obu szpulek, walców) względem powietrza
    > to linka nawijana na mały walec z prędkością V2.
    >
    > Widać od razu, że :
    > V1/V2 = (R-r)/r
    >
    > Równowaga momentów
    >
    > F1*(R-r) = m *g *r
    >
    > Równowaga sił
    >
    .................

    Równowaga sił była podana błędnie, powinno być tak:

    F2 = m*g + F1

    Dalej wyliczyć mozna F2 :

    F2 = m * g * R /(R-r)

    Widać, że aby F2 > 0 musi być przelożenie , czyli R>r .

    WM


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 29. Data: 2010-10-13 06:02:19
    Temat: Re: Z wiatrem szybciej od wiatru
    Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>

    ...
    > A nie jest to tak ze jak stoi to wiatr pcha, a jak potem jedzie, to
    > ciagiem smigla sie dodatkowo od wiatru odpycha ?
    > I tylko kwestia doboru przekladni

    Nie zapominalbym jednek o zrodle energii ;)

    q


  • 30. Data: 2010-10-13 14:07:58
    Temat: Re: Z wiatrem szybciej od wiatru
    Od: adam <a...@w...de>

    On 13 Okt., 08:02, Jakub Jewuła <b...@s...com.pl> wrote:
    > ...
    >
    > > A nie jest to tak ze jak stoi to wiatr pcha, a jak potem jedzie, to
    > > ciagiem smigla sie dodatkowo od wiatru odpycha ?
    > > I tylko kwestia doboru przekladni
    >
    > Nie zapominalbym jednek o zrodle energii ;)

    Energia wiatrowa : zwalniasz powietrze wzgledem ziemi.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: