eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieria › Lozyska
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2010-10-11 14:58:12
    Temat: Lozyska
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>


    Wlasciwie dlaczego zuzyte lozyska kulkowe skrzypia, piszcza, wyja
    czy jak to sie tam nazywa ?

    Tak mnie naszlo po weekendzie, bo widzialem pompe gdzie wystarczylo
    palcem powoli zakrecic a juz sie koncert odbywal ..

    --
    J.


  • 2. Data: 2010-10-11 15:24:52
    Temat: Re: Lozyska
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On Oct 11, 4:58 pm, "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Wlasciwie dlaczego zuzyte lozyska kulkowe skrzypia, piszcza, wyja
    > czy jak to sie tam nazywa ?
    >
    > Tak mnie naszlo po weekendzie, bo widzialem pompe gdzie wystarczylo
    > palcem powoli zakrecic a juz sie koncert odbywal ..
    >
    Wszystkie formy tarcia między wszystkimi formami skupienia wywołują
    drgania, bo po pierwsze ciągłość ośrodków jest tylko ich makroskopowym
    modelem, a po drugie w czasie ruchu masz fluktuacje między tarciem
    statycznym i dynamicznym. A na widmo i amplitudę tych drgań mają wpływ
    różne czynniki, resztę sobie sam dopowiedz :)
    Konrad


  • 3. Data: 2010-10-11 17:25:46
    Temat: Re: Lozyska
    Od: PeJot <P...@o...pl>

    W dniu 2010-10-11 16:58, J.F. pisze:
    >
    > Wlasciwie dlaczego zuzyte lozyska kulkowe skrzypia, piszcza, wyja czy
    > jak to sie tam nazywa ?

    Bo nie są już *toczne* tylko ślizgowe i to na sucho.


    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 4. Data: 2010-10-12 00:20:29
    Temat: Re: Lozyska
    Od: "kogutek" <k...@v...pl>

    >
    > Wlasciwie dlaczego zuzyte lozyska kulkowe skrzypia, piszcza, wyja
    > czy jak to sie tam nazywa ?
    >
    > Tak mnie naszlo po weekendzie, bo widzialem pompe gdzie wystarczylo
    > palcem powoli zakrecic a juz sie koncert odbywal ..
    >
    > --
    > J.
    >
    Szumią. Współpracujące powierzchnie się degradują. Robią się chropowate i
    zmienia się ich kształt. Drgania przenoszą się na korpusy w których są osadzone.
    Jak wyjmiesz takie łożysko i zakręcisz w ręku to będzie dużo ciszej. A jak
    jakiegoś smarowidła dołożysz to prawie sztuka nówka przez moment będzie.
    Oczywiście mowa o łożyskach zużytych a nie uszkodzonych. Jak jest dojście żeby
    kawałek kija od szczotki przyłożyć to można posłuchać i wyczaić które łożysko
    jest zużyte. Kij do miejsc a gdzie jest łożysko a drugą stroną do ucha
    przyłożyć. Jak ktoś ma wprawę i wie jak szumi łożysko nowe to bez problemu
    wyłapie zużyte.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2010-10-12 14:06:30
    Temat: Re: Lozyska
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w
    >> Wlasciwie dlaczego zuzyte lozyska kulkowe skrzypia, piszcza,
    >> wyja
    >> czy jak to sie tam nazywa ?
    >> Tak mnie naszlo po weekendzie, bo widzialem pompe gdzie
    >> wystarczylo
    >> palcem powoli zakrecic a juz sie koncert odbywal ..

    > Szumią.

    To akurat wyło/skrzypialo :-)

    > Współpracujące powierzchnie się degradują. Robią się chropowate i
    > zmienia się ich kształt. Drgania przenoszą się na korpusy w
    > których są osadzone.
    > Jak wyjmiesz takie łożysko i zakręcisz w ręku to będzie dużo
    > ciszej. A jak

    Hm, przyjmujac twoja hipoteze .. czemu ? Luz nieco sie zwiekszy,
    ale przeciez nawet osadzone w korpusie powinny miec luz wiekszy niz
    nowe ..

    > jakiegoś smarowidła dołożysz to prawie sztuka nówka przez moment
    > będzie.
    > Oczywiście mowa o łożyskach zużytych a nie uszkodzonych.

    To/e akurat mogly byc uszkodzone - pompa wody od CO.

    Ktos wie jak to sie uszczelnia - zwykly jeden simering ? Nie za
    malo, gdy jest ryzyko zalania silnika pod napieciem w koncu ?

    J.


  • 6. Data: 2010-10-12 14:08:49
    Temat: Re: Lozyska
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "PeJot" <P...@o...pl> napisał w
    >W dniu 2010-10-11 16:58, J.F. pisze:
    >> Wlasciwie dlaczego zuzyte lozyska kulkowe skrzypia, piszcza,
    >> wyja czy
    >> jak to sie tam nazywa ?
    > Bo nie są już *toczne* tylko ślizgowe i to na sucho.

    Slizgowe tak nie piszczy :-)
    A opor .. hm, mam wrazenie ze nadal jednak toczny - palcem bez
    wysilku mozna zakrecic, byle nie za szybko - bo wtedy piszczy i
    opiera sie mocno - ale krecac.

    J.


  • 7. Data: 2010-10-12 14:59:05
    Temat: Re: Lozyska
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On Oct 12, 4:06 pm, "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Ktos wie jak to sie uszczelnia

    Tak

    > - zwykly jeden simering ?

    Też może być

    > Nie za
    > malo, gdy jest ryzyko zalania silnika pod napieciem w koncu ?

    Jak za mało to jest parę tuzinów innych sposobów

    Konrad


  • 8. Data: 2010-10-12 15:57:42
    Temat: Re: Lozyska
    Od: "kogutek" <k...@v...pl>

    > Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w
    > >> Wlasciwie dlaczego zuzyte lozyska kulkowe skrzypia, piszcza,
    > >> wyja
    > >> czy jak to sie tam nazywa ?
    > >> Tak mnie naszlo po weekendzie, bo widzialem pompe gdzie
    > >> wystarczylo
    > >> palcem powoli zakrecic a juz sie koncert odbywal ..
    >
    > > Szumią.
    >
    > To akurat wyło/skrzypialo :-)
    >
    > > Współpracujące powierzchnie się degradują. Robią się chropowate i
    > > zmienia się ich kształt. Drgania przenoszą się na korpusy w
    > > których są osadzone.
    > > Jak wyjmiesz takie łożysko i zakręcisz w ręku to będzie dużo
    > > ciszej. A jak
    >
    > Hm, przyjmujac twoja hipoteze .. czemu ? Luz nieco sie zwiekszy,
    > ale przeciez nawet osadzone w korpusie powinny miec luz wiekszy niz
    > nowe ..
    >
    > > jakiegoś smarowidła dołożysz to prawie sztuka nówka przez moment
    > > będzie.
    > > Oczywiście mowa o łożyskach zużytych a nie uszkodzonych.
    >
    > To/e akurat mogly byc uszkodzone - pompa wody od CO.
    >
    > Ktos wie jak to sie uszczelnia - zwykly jeden simering ? Nie za
    > malo, gdy jest ryzyko zalania silnika pod napieciem w koncu ?
    >
    > J.
    >
    Jest wiele typów uszczelnień. Od sznura azbestowego, poprzez bardzo dobre cierno
    oporowe. Po konstrukcje w których nie ma żadnych uszczelnień a silnik z pompą
    jest zalany od środka tym co pompuje. Dlaczego ciszej ze smarem. Bez smaru
    obraca się metal po metalu. Ze smarem metalowe elementy przestają się dotykać.
    Taki myk. Jak coś jest dostatecznie smarowane to współpracujące elementy się nie
    dotykają. Dla przykładu panewki w samochodzie w zasadzie są wieczne. Pod
    warunkiem ze silnika się nie wyłączy.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 9. Data: 2010-10-12 17:02:48
    Temat: Re: Lozyska
    Od: "PL(N)umber_One " <p...@g...SKASUJ-TO.pl>

    J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):
    > To/e akurat mogly byc uszkodzone - pompa wody od CO.
    >
    > Ktos wie jak to sie uszczelnia - zwykly jeden simering ? Nie za
    > malo, gdy jest ryzyko zalania silnika pod napieciem w koncu ?
    >
    > J.
    >
    Witam
    Rozebrałem kiedyś pompę cyrkulacyjną od pieca CO, oraz większą do wody
    dejonizowanej o wydajności kilku m3/h. Obie miały to samo rozwiązanie -
    oprawione w stalowe tuleje panewki grafitowe, służące jednocześnie jako
    łożyska i uszczelnienie. Proste i skuteczne. :)
    PP


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 10. Data: 2010-10-13 10:36:47
    Temat: Re: Lozyska
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:6a48.00000026.4cb48576@newsgate.onet.pl...
    >> Ktos wie jak to sie uszczelnia - zwykly jeden simering ? Nie za
    >> malo, gdy jest ryzyko zalania silnika pod napieciem w koncu ?
    >>
    > Jest wiele typów uszczelnień. Od sznura azbestowego, poprzez
    > bardzo dobre cierno
    > oporowe. Po konstrukcje w których nie ma żadnych uszczelnień a
    > silnik z pompą
    > jest zalany od środka tym co pompuje.

    To pompka podobna do
    http://saga.ofertyfirm.com.pl/o_43742_Obiegowa+pompa
    +bezd%B3awnicowa+Wilo+Star+RSG/Obiegowa+pompa+bezd%B
    3awnicowa+Wilo+Star+RSG.html

    Nie wiem czy bym sie odwazyl dac kiepskie uszczelnienie i ryzykowac
    zalanie silnika i czesci pod napieciem.
    Raczej jakies potrojne uszczelki.

    Ale ta faktycznie jest bezdlawnicowa, co budzi moja dalsza
    ciekawosc - jak oni to zrobili ?
    Dobrze izolowany drut w silniku, szczelna komora na wirnik czy
    jakies magnetyczne sprzezenie ?

    > Dlaczego ciszej ze smarem. Bez smaru
    > obraca się metal po metalu. Ze smarem metalowe elementy przestają
    > się dotykać.

    Ale dlaczego ciszej po wyjeciu zuzytego lozyska z korpusu ?
    Przeciez skoro zuzyte, to dotykanie metali, nawet wprasowanego w
    korpus, gorsze niz w nowym tez wprasowanym w korpus.

    J.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: